• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duże rodziny mają swoją kartę

Marzena Klimowicz-Sikorska
28 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Karta Miejska uprawniająca duże rodziny do darmowych przejazdów komunikacją miejską. Karta Miejska uprawniająca duże rodziny do darmowych przejazdów komunikacją miejską.

W piątek do wielodzietnych rodzin trafią pierwsze Karty Dużej Rodziny uprawniające do bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej w Gdańsku.



Szacuje się, że w Gdańsku mieszka ok. czterech tysięcy rodzin wielodzietnych. Jak dotąd wpłynęło blisko 700 wniosków o wydanie Karty Dużej Rodziny.

Dowiedz się więcej o Karcie Dużej Rodziny.

O wydanie takiej karty mogą starać się rodziny wielodzietne, a więc takie, które mają na utrzymaniu troje lub więcej dzieci w wieku do 18 roku życia lub do 26 roku życia, gdy dziecko uczy się lub studiuje. Karta przysługuje także rodzinom zastępczym i rodzinnym domom dziecka. Co więcej jej przyznanie nie jest uzależnione od dochodów w rodzinie.

- Jesteśmy bardzo dumni z dużych gdańskich rodzin i chcemy, by mogły czynnie uczestniczyć w życiu naszego miasta - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Od dziś mogą bezpłatnie poruszać się komunikacją miejską czy mniej płacić za bilety do teatru "Miniatura". Liczymy, że z czasem ulg będzie coraz więcej, a do naszego programu włączą się także firmy prywatne. To pionierski program w skali całego kraju, który od kilku miesięcy konsultowaliśmy ze Związkiem Dużych Rodzin.

Co daje Karta? Przede wszystkim spore oszczędności w domowym budżecie. Uprawnia on m.in. do darmowych wejść do placówek miejskich, instytucji kultury czy ZOO, a także ulg w placówkach prywatnych, które przyłączą się do akcji. Na razie miasto prowadzi rozmowy m.in. z Gdańską Organizacją Turystyczną, sieciami kin i szkoła narciarską.

Dla rodziców wprowadzenie takiej karty to nie tylko realne ulgi, ale przede wszystkim zapobieganie wykluczeniu ich dzieci z życia kulturalnego.

- Dotychczas jednorazowe wyjście do kina całą rodziną to był dla nas koszt ok. 120 zł, podobnie z teatrem. Bilety na komunikację miejską to był wydatek ok. 400 zł na miesiąc. Przy takich kosztach moje dzieci często musiały obchodzić się bez tych drobnych przyjemności - mówi Dariusz Radtke, ojciec szóstki dzieci, który zainicjował w Gdańsku powstanie Karty. - ulg będzie jeszcze więcej. Już trwają rozmowy z SKM i siecią kin.

Podobna karta funkcjonuje od dłuższego czasu w Gdyni. Tam jednak dotyczy ona tylko ulg w przejazdach komunikacją miejską i wystawiana jest jedna na całą rodzinę (w Gdańsku każdy członek wielodzietnej rodziny otrzyma swoją).

Wszystko o KDR

Ulgi

- bezpłatny wstęp do ZOO w Oliwie w każdą pierwszą sobotę miesiąca od 1 maja do 30 września, czyli w tym roku: 7 maja, 4 czerwca, 2 lipca, 6 sierpnia, 3 września;
- zniżka 20 proc. na spektakle w Teatrze Miniatura w soboty i niedziele
- bezpłatne przejazdy komunikacją miejską po Gdańsku we wszystkie dni tygodnia na liniach zwykłych w granicach Gdańska. Karta upoważnia do darmowych przejazdów komunikacją miejską wszystkich członków rodziny niezależnie od tego, czy podróżują wspólnie czy osobno.

Osoby chcące korzystać z przejazdów bezpłatnych komunikacją miejską w danym miesiącu powinny przed jego rozpoczęciem załadować Kartę Dużej Rodziny biletem komunikacji miejskiej w punktach ZTM Gdańsk.

Osoby, które już teraz posiadają bilety miesięczne, będą mogły je zwrócić do ZTM i otrzymać zwrot kaucji. Karty nie można doładować innym biletem niż wyżej wymienionych tj. 30-dniowym; semestralnym; metropolitalnym; obowiązującym na terenie innych gmin oraz biletem na całą sieć ZTM.

Gdzie składać wnioski

Wypełniony i podpisany wniosek należy złożyć w Punkcie Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku:
a) Punkt Obsługi Klienta nr 1 przy ul. Witosa 12 zobacz na mapie Gdańska (na pętli tramwajowej Chełm)
b) Punkt Obsługi Klienta nr 2 przy ul. Grunwaldzkiej 8 zobacz na mapie Gdańska (Wrzeszcz)
c) Punkt Reklamacji w siedzibie ZTM przy ul. Na Stoku 49 zobacz na mapie Gdańska (Śródmieście)

Druki wniosku dostępne są w Punktach Obsługi Klienta ZTM oraz można je pobrać drogą elektroniczną ze strony ZTM Gdańsk i MOPS Gdańsk. Na stronie www znajdziemy też listę niezbędnych dokumentów przy składaniu wniosku.

Kiedy można odebrać Kartę

Wniosek o wydanie karty rozpatrywany jest w ciągu miesiąca od dnia jego złożenia wraz z załącznikami. Przy odbiorze Karty uprawniony otrzyma zaktualizowany katalog przysługujących ulg i zwolnień.

Ważność Karty

Karta jest imienna ze zdjęciem i posiada termin ważności. Ważną Kartę można doładować biletem okresowym ZTM, tylko ww. Punktach Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Karta jest ważna 1 rok z możliwością przedłużenia ważności na kolejny. Warunkiem przedłużenia ważności Karty jest przedstawienie w Punkcie ZTM przy ul. Na Stoku 49 dokumentów potwierdzających uprawnienie. Po potwierdzeniu uprawnienia pracownik ZTM nakleja na Kartę hologram z nadrukowanym rokiem ważności.

Ważność Karty można przedłużać nie wcześniej niż 3 miesiące przed końcem okresu ważności Karty.

Więcej informacji o karcie można uzyskać na stronach MOPS, ZTM oraz na stronie miasta.

Opinie (195) 7 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    A jednoczesnie zniesiono zniżką do złobków i przedszkoli (1)

    W tym roku niema zniżek na kolejne dziecko z tej rodzinie w przedszkolu/żłobku miejskim więc chyba coś nie halo w temacie wspierania rodzin.

    • 5 5

    • czemu sadzis takie głupoty? przecież w tym roku rekrutacja do przedzkoli się nawet nie rozpoczęła

      a do żłobków nie było żadnej zniżki.

      • 0 0

  • Śmieszne (1)

    Pan Prezydent taki dobry, kochany. Za nasze podatki daje gdańskiej patologii jeszcze jeden podarunek. Może lepiej przeznaczyłby te pieniądze na odśnieżanie miasta, bo się w tym roku nie popisał.

    • 11 18

    • pomyliłeś miejsce na nick z tytułem komentarza

      • 0 2

  • ;

    Ja także mam dwójkę dzieci i nie łapiemy się z mężem na żadne ulgi, bo przekraczamy o 5zl ustalony limit, wiec bogaci nie jesteśmy :) Większość z nas młodych ludzi, małżeństw ma kredyty na mieszkania i nikt nie pyta z czego się utrzymujemy - mamy dwoje dzieci, nie troje, nie czworo bo rozsadek podpowiada, ze finansowo byśmy nie podołali - może czas aby Rodzinami z Rozsądkiem także ktoś się zainteresował. Pozdrawiam

    • 11 6

  • Opinia wyróżniona

    do "rozsądnych", których krew zalewa, że ktoś inny coś dostanie.... (4)

    Mamy trójkę dzieci, nie jesteśmy patologią, mamy średni dochód.
    Proszę o rozsądek. ZUS się wali już teraz bo społeczeństwo się starzeje. za 10 lat na jednego pracującego przypadnie cała armia emerytów. Więc to MOJE DZIECI będą pracowały na Was - teraz krytykujących. Nikt nikogo nie zmusza do posiadania dzieci. I jeszcze jedno, nasza rodzina utrzymuje się z pracy mojej i mojego małżonka, ale nasza praca nie ogranicza się do jednego etatu na głowę, więc nie siedzimy i nie narzekamy, że nie stać nas na trójkę dzieci. Na jedzenie i opłaty wystarcza spokojnie, ale właśnie na to kino, zoo i inne przyjemności nie zawsze.

    • 26 8

    • o tym ,że trzeba będzie pójść z dziećmi do zoo... (1)

      na basen czy na inne atrakcje trzeba pomyśleć zanim się dzieci urodzą-super że starcza Wam na podstaw i nie narzekacie ale dzieciom też od życia cos się należy a często jest tak że są krzywdzone i to nie ze swojej winy

      • 6 5

      • jeśli wszyscy by uważali, że mogą mieć dzieci jeśli zapewnią im LUKSUS to połowy z nas nie byłoby na świecie. To jest dopiero patologia. Dwoje dzieci mogę mięć i stać mnie na wakacje, język ang, kino, basen.... a z trójką sobie nie poradzę i będę patologiczną rodziną. Żenada! Kochani! Tłumaczycie sobie własne lenistwo i wygodnictwo. Ma to niewiele wspólnego z odpowiedzialnością. Jest to nieodpowiedzialne społecznie!

        • 1 2

    • co to znaczy że rozsądni mają dwójkę dzieci a jak trójka to patologia

      mam trójkę bąbli i pracujemy z mężem na więcej niż jednym etacie, nie narzekamy i utrzymujemy się sami ale właśnie na kino i inne rozrywki czasami nie starcza popieram tę wypowiedź .A patologiczne to jest nasze państwo w kwestii wspierania rodziny bo sorki ale dla mnie 1 dziecko to jest chore bo potem wyrasta z niego dewiat który ma wszystko i wszystkich obraża i tylko żąda i tworzy roszczeniowe bonus generation.

      • 4 1

    • Twoje dzieci

      na pewno nie będa na mnie pracowały bo sam na siebie zarobię. A jak sie chciało mieć trójkę dzieci to trzeba je mieć za co wychować a nie wyciągac ciągle rękę do PAŃSTAWA!

      • 7 4

  • A czyja.......... (13)

    to wina że ktoś narobił sobie stadko dzieci---innym 40n zł rodzinnego się nie należy a jak dużo dzieci to sponsoring w pełni-no ludzie nic tylko dzieci robić ,robić i robić

    • 7 16

    • A czyja..... (12)

      to wina będzie, jak po tych wszystkich tabletkach hormonalnych, raka kobieto dostaniesz i będziesz musiała się leczyć? Wtedy nie będzie Ci do śmiech, jak oprócz zmagania z chorobą spotkasz się z podobną do Twojej życzliwością ludzi, którzy Ci wypomną, że przez Twoją głupotę na Twoje leczenie ich pieniądze z podatków idą...

      • 1 5

      • jesteś bardzo pustą osobą (5)

        wiat nie kończy się na tabletkach no ale nie wiem czy ktoś czegoś Cię w życiu nauczył-napewno nie rozsądku-Ty uważasz że albo jesz tabletki albo masz stado dzieci????no to gratuluję inteligencji :(

        • 0 1

        • jesteś bardzo nieżyczliwą osobą (4)

          i jakoś musisz z tym żyć. Może to właśnie jest spowodowane oziębłymi relacjami pomiędzy Tobą i Twoim mężem, więc nie masz też również dylematu czy się truć tabletkami hormonalnymi czy też mieć więcej dzieci? Jedno jest pewne, że to z pewnością wpływa negatywnie na Twoje samopoczucie i jest bardzo widoczne w każdej Twojej wypowiedzi...

          • 0 0

          • no wiesz (3)

            jakoś nie przypomonam sobie żebyś byla naszym gościem i mogła stwierdzić jakie są relacje między mną a moim mężem -ale widzę ,że przydałyby Ci się tableteczki może nie antykoncepcyjne a raczej jakieś porządne psychotropy bo głowa boli co Ty wygadujesz próbowałam Ci wytłumaczyć ale widzę że bez skutku że nie tylko tabletki służą do zabezpieczenia się przed ciążą i posiadaniem gromadki dzieci

            • 0 1

            • myślę (2)

              że w Twoim przypadku najlepsze byłyby tabletki uspokajające :))
              Faktycznie istnieje wiele alternatywnych metod, jak to ujęłaś zabezpieczania się przed ciążą (przydałoby się tu jeszcze słowo "niechcianą"). Jednak w większości nie pozostają one bez negatywnego wpływu na osoby je stosujące. Natomiast nie podejrzewam Twojej osoby, aby stosowała sposoby, które nie są szkodliwe.
              Przecież nierozsądne byłoby na przykład stosowanie przez rozsądną mamę kalendarzyka małżeńskiego. Chociaż nierozsądne jest również stosowanie szkodliwych metod lub też bardzo drogich (bo raczej takich nie stosujesz skoro wypowiadasz się na forum poruszającym wątek finansowy).

              • 0 1

              • tak tak (1)

                kalendarzyk to świetna metoda jak mieć stadko dzieci i prosić o jałomużnę :( super pomysł -gratuluję

                • 0 1

              • to pochwal się rozsądna mamo

                jaką to rozsądną metodę, aby nie mieć stadka dzieci stosujesz? Niech dzięki Twojemu rozsądkowi nie powiększa się liczba wielodzietnych rodzin.
                Z pewnością wszyscy nierozsądni chcieliby skorzystać z Twojej rozsądnej rady.

                • 0 0

      • Nie zauważyłem (5)

        aby palaczom chorym na raka, ktoś wygadywał, że ten palił. Polacy to taki naród, że w takiej chwili ratują biedaka, więc takie tabletki to pryszcz przysłowiowy.

        • 0 0

        • i to jest właśnie smutne (4)

          że ludziom żal jest pieniędzy na rodziny wielodzietne, które zresztą mogłyby być dużo gorzej wykorzystane, ale nikt nie ma pretensji do osób, które świadomie szkodzą swojemu zdrowiu i później latami korzystają z pieniędzy NFZ, lecząc się potem w szpitalach.

          • 0 0

          • To nie jest kwestia żalu kasy na dzieci ale kwestia braku odpowiedzialności (3)

            Ktoś nie ma dzieci bo go na nie nie stać, a ktoś je narobi i państwo karze tym pierwszym płacić tym drugim, za ich brak rozsądku.

            Tak buduje się społeczeństwo niemyślące i posłuszne władzy.
            Czy chciałabyś płacić na moje dzieci kosztem swoich? Chyba nie i to jest ten ból wszystkich przeciwników takich rozwiązań prorodzinnych. Fakt, że czasem wyrażają się w niekulturalny sposób.

            • 0 1

            • i skąd tyle wzburzenia? (2)

              To nie jest płacenie na czyjeś dzieci kosztem swoich, bo i tak płacimy podatki i ZUS, czy tego chcemy czy nie.
              To są pieniądze w MOPS'u, czyli mogłyby trafić do rodzin, gdzie rodzice nawet nie próbują podjąć pracy, a pierwsze skrzypce w domu gra alkohol.
              Czy to taki żal, że wykorzysta to jakaś normalna rodzina, która może nie mogła sobie na pewne sprawy pozwolić, a teraz będzie to możliwe?
              Dlaczego to, że ktoś ma troje dzieci i więcej jest nierozsądne?
              Może komuś przydarzyło się, że ma więcej dzieci (może planował, ale sytuacja życiowa się zmieniła) i próbuje je wychowywać chociaż jest ciężko. Podejmuje ten trud, chociaż wiele osób oddaje swoje dzieci lub też zabija nienarodzone, a w zamian słyszy, że jest nierozsądny, kiedy dookoła wszystko jest takie przemyślane i takie rozsądne.

              • 0 1

              • Nie rozsądne jest mieć dużo dzieci (1)

                bez możliwości zapewnienia im bezpieczeństwa finansowego. Jak Cie stać to miej ich i 20, mnie nic do tego ale nie chcę na nie łożyć, gdyż chcę pracować na swoje.

                Jak to nie jest płacenie kosztem swoich dzieci? Wychodzisz z założenia, że skoro płace podatki to z nich wszystko sfinansuje? Mi chodzi o to, żeby płacić ich mniej wtedy taką normalną rodzinę będzie stać na więcej dzieci. MOPS to zło, wiesz ile kosztuje utrzymanie opieki społecznej (sama administracja bez kasy dla ludzi) to ok 2 mld zł, i dodatkowo ok 3 mld zł idzie do ludzi. To jest marnotrawstwo kasy, oddajmy tę kasę ludziom i policz sobie ilu ludzi rocznie będzie stać za tę kasę na dzieci.
                Masz typowo socjalne podejście do sprawy państwo da, bo mi się należy bo mam dużo dzieci. Pomyśl, że państwo kosztuje i mi zabierze 100 zł a Tobie da 60 zł bo 40 zł przejedzą urzędnicy. Właśnie tacy ludzie socjalni jak TY, głosują na populistów, którzy rozdają nasza kasę na lewo i prawo i dlatego mamy tak źle.

                • 0 1

              • Czemu wylewać swoje frustracje na innych...

                Myślę, że na wiele spraw, które się nam nie podobają, nie mamy po prostu wpływu. Też mogłabym się burzyć, że ludzie dostają becikowe, chociaż ja nigdy nie miałam takiego szczęścia.
                Chodzi o to, że pieniądze z podatków są często w różny sposób marnotrawione, a wykorzystanie ich na wsparcie dużych rodzin jest moim zdaniem dobrym pomysłem.
                Ludzie robią dużo nierozsądnych rzeczy, ale za to nikt ich nie traktuje, jak trędowatych czy jakąś patologię. Tak niestety się zachowuje wiele osób na tym forum w stosunku do członków rodzin wielodzietnych.
                Nie jestem osobą socjalną, bo póki co, nic od państwa nie dostaję tylko, jak każda osoba pracująca muszę się dokładać do finansowania różnych rzeczy.
                Może nie podobać mi się wiele rzeczy, ale to nie znaczy, że za to nie uzasadnienie mam się wyżywać na innych.

                • 0 0

  • wielodzietne patologiczne raczej komunikacji miejskiej nie używają

    podobnie zamożne wielodzietne rodziny
    pomysł dobry dla wszystkich "sredniaków"
    a wszystkich patologów powinno się podwiązać co by nie narobili dzieci, których i tak wychować nie potrafią a tylko krzywdzą

    • 2 5

  • ktoś musi pokryć koszta tej karty.. (3)

    odsylam do artykulu

    ...
    dlaczego ja mam to pokryć?

    • 2 7

    • (1)

      cos link sie nie wkleił

      • 1 0

      • ktoś musi pokryć koszta tej karty..

        na stronie fakt.pl

        art. nie chcemy drozszych biletow

        • 0 1

    • Bo my pokrywamy Twoja nauke studenciku :D nie wspomne o znizkach !!!

      • 1 0

  • taaa. (2)

    a więc liczy się ilość, jakość już nie koniecznie...uważam, że to trochę mało sprawiedliwe...

    • 1 5

    • to ze jest ilosc nie znaczy ze nie ma jakosci! mam troje dzieci w wieku 16 ,15, 12 lat i sa bardzo zdolnymi uczniami mogę byc z nich dumna .Sa dobrze wychowanne i kulturalne to ze jest ich troje nnie znaczy ze sa gorsi jesli by była praca nie musiałabym korzystac z tego wczujcie sie w rolę innnych nie wiecie nawet ile jest krzywdy i cierpienia was nic w zyciu nie dotknęło i łatwo mówic.... matka chorych dzieci:(

      • 0 0

    • zazdrosci bo sm nie moze mnniec :)

      • 0 0

  • Dajcie ludziom zarobić żeby mogli godnie żyć a nie trzeba będzie takich akcji i pseudo atrakcji!!!

    jak w temacie

    • 7 1

  • WCALE (1)

    Uwazam ze do Zoo nie beda raczej chodzic by byle wykorzystac promocje ktora sie nadarza. gdyby tak bylo to w hipermarketach po 5 minutach hostessy nie mialyby czym czestowac a . Tu chodzi o ludzi ktorzy naprawde chca zapewnic dzieciom rozrywke a nie moga. samo np. wybranie sie nad morze dla mojej rodziny by wynosilo 5* 5 zl za bilet dzienny plus 2*10 zl = 45 zl. Za sam dojazd nad morze... a jeszcze lody do tego... kazdemu dwie galki to wychodzi 30 zl.. . Totalnie popieram ta akcje. ! Dzieci beda mogly z rodzicami pojsc do Zoo za darmo. wiadomo, nie zawsze, ale sa takie soboty kiedy moga, jesli naprawde chca i potrzebuja. Zoo na tym nie ucierpi - chwala jemu. Jedynie co to zyska. uzyska wiecej zwiedzalnosci, wieksza popularnosc jego (obecnie stoi na czolowce wszyscy tylko zainteresowani karta dowiaduja sie o Zoo.. dzieki temu w glowach ludzi - ni etylko tych co maja karte miejska) w chwilach nudy moze przypomniec sie Zoo. To dobry krok biznesowy ze strony Zoo :) poza tym zarobia oni na gofrach ktore kupia rodziny wielodzietne na ktore bedzie je wtedy stac skoro dojada za darmo i wejda bez placenia. :) Radosc dziecka i dobre dziecinstwo to podstawa do zadowolenia ludzi i rozwoju spoleczenstwa w dobrym kierunku :) POza tym wiele ludzi nie ma za co dojezdzac do pracy bo na bilety moga wydowac duzy procent swojej pensji...wiec stwierdzaja ze nie oplaca sie pracowac... albo co gorsza czasem nie maja biletu wiec nie jada na rozmowe kwalifikacyjna... jest wiele takich rodzin......

    • 8 3

    • trzeba było myslec o tym, ze nie będzie $

      zanim się zrobiło dzieci, a nie PO. Jak kogos nie stac to niech nie robi. Przykre, ale prawdziwe.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane