Wyjazd dziecka na obóz czy kolonie, zwłaszcza pierwszy raz, to wielkie przeżycie także dla jego rodziców. Sprawdzamy więc organizatorów wycieczki, docelowe miejsce pobytu dzieci, przewoźnika. Przy okazji można zapytać organizatora, czy dziecko będzie miało okazję coś kupić i na tej podstawie ustalić wysokość kieszonkowego.
Wakacje 2022: kiedy wakacje, co robić w wakacje?
Lista rzeczy na kolonię nad morzem - co wziąć na kolonię?
Półkolonie i kolonie dla dzieci 2022 - ile kosztują, co wybrać, gdzie szukać
2016-07-04 16:32
Ja daję Zuzi na wyjazd kartę do bankomatu gdzie powiedzmy jest wpłacone parę stówek. Gdy się dobrze sprawuje a zabraknie dorzucam co nieco na konto.
2016-07-04 17:08
a jak się źle sprawuje, to co - robisz jej debet?
Leczą mnie takie komentarze....
2016-07-04 19:41
zuzia
2016-07-04 16:42
to dostawało się ciężkie tysiące ;) na ogół w "nowotkach"
2016-07-04 17:01
Myślę żę to w sam raz dla 11 latka,bo noclegi i wyżywienia ma zapewnione.
2016-07-04 17:09
To chyba w odpowiedzi na komentarze Marty i Wieśka?
2016-07-04 18:29
Ja właśnie wysłałem moja kochana córeczkę i dałem jej tyle pieniążków na tyle ile było mnie stać 200 zl na tydzień i jestem tego zdania niech ma to czego ja nie mniałem w jak byłem w jej wieku
2016-07-04 19:40
żeby na wódę, d*peczki i koks starczyło i nikt nie powiedział że dziecku żałuję.
Do tego codziennie synek wrzuca zdjęcia żeby znajomym oko bielało...
2016-07-04 19:58
Była żona dała córce na 21 dniowy obóz 20 zł i nie ,że nie było jej stać na więcej -dochód powyżej 11000 tys netto.
2016-07-04 20:08
11000 tyś to 11000000 zł, 11 milionów łał, to dochód łączny kilku pokoleń czy jak?
2016-07-04 22:14
łał ? po jakiemu to?
2016-07-05 07:28
Po polsku
2016-07-05 10:20
Ale co to znaczy, i po jakiemu "tyś"? To mnie gryzie.
2016-07-05 11:45
Trochę przegięcie bo lody po 1.5zl .Nie mam takiego dochodu ,ale na 20 dni dałbym nawet 150zl .
Po ciesze za to ze mój uważa że jesteśmy w stanie przeżyć za 4 ,5 tys z opłatami na poziomie 3/miesięcznie .Twierdzi ze za te PIENIĄDZE mielibyśmy wyjazdy na narty ,wczas na poludniu Europy ,2 samochody i wszczystko co mamy teraz.Tak wmawia naszym dzieciom kiedy ja wstaje rano do pracy w wekend i nie ma mnie do 18.Wstaje kiedy on od rana siedźi przy kompie i gra lub przegląda sklepy i internetowe.Taki Piotruś Pan co wydaje mu się ze za 800zl wychowania dzieci.
2016-07-05 11:57
Pogratulować wyboru.
2016-07-05 12:31
lody są po 2,50-3zł
2016-07-05 19:24
20 lodów w biedronce po 99 gr i jakoś 3 tygodnie miną...
2016-07-05 08:17
Tyle, żeby nie zabrakło.
2016-07-05 16:36
2016-07-05 10:08
X lat temu byłam na obozie w Zakopanem a potem w Krakowie .Bardzo racjonalnie wydawałam kieszonkowe .Z 50zl zostało mi na 2 dni w Krakowie 20zł (ówczesna cena plecaka do szkoly) .W Krakowie pieniądze ukradła mi ,,koleżanka" ktora cale kieszonkoww wydala chyba przez 2 dni . Wychowawczyni nic nie mogła zrobić bo i jak tu udowodnić.
Złodziejko wstydź się mimo że teraz masz chyba z 35 lat.
2016-07-05 11:56
"z drugim rodzicem mojego dziecka" - dobrze, że nie z trzecim
2016-07-05 22:26
pamiętam pierwszą kolonię, 7 lat i wysłali mnie do zakopanego. Mama mi zapakowała do dziś pamiętam- 6 butelek o,5 litrowej naty o smaku mango i pomarańcza. wypiłam wszystkie od razu i myslalam ze umrę w tym autokarze:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy