- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (27 opinii)
- 2 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 3 Oddział Zakaźny dla dzieci przeniesiony na Zaspę (16 opinii)
- 4 3-letni Franek został dotkliwe poparzony. Zoperował go światowej sławy lekarz z Bostonu (48 opinii)
- 5 Wolą zostać w domu niż balować (50 opinii)
- 6 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
Roboty podobne do człowieka w Centrum Hewelianum
Zobacz możliwości jednego z nowych robotów
Mierzą ok. pół metra wysokości, odbierają bodźce dotykowe, okazują emocje, mówią w aż 18 językach, a nawet ćwiczą tai-chi. Do Centrum Hewelianum w Gdańsku trafiły właśnie dwa roboty humanoidalne najnowszej generacji. Tego rodzaju maszyny wchodzą w interakcje z użytkownikiem, dzięki czemu świetnie sprawdzają się w celach edukacyjnych. Można to sprawdzić nawet dziś.
Atrakcyjne narzędzia edukacji
Na całym świecie znajduje się obecnie ok. 7 tys. takich robotów. Koszt zakupu jednego z nich wynosi ok. 20-30 tys. zł. Robot humanoidalny mówi w aż 18 językach i samodzielnie porusza się. Ale to nie wszystko. Niewielka maszyna wchodzi w interakcje z użytkownikiem, tzn. jest w stanie odpowiadać na zadane pytania, reaguje na dotyk, rozpoznaje twarze a nawet okazuje swoje "uczucia". Te niezwykłe zdolności są możliwe dzięki wyposażeniu robota w dwie kamery, dwa głośniki, cztery mikrofony oraz oczywiście najwyższej klasy oprogramowanie.
- Robot NAO jest wyjątkowy, ponieważ jest podobny do człowieka. Może mieć różne zastosowania i na pewno badania, które są na nim prowadzone, przyczynią się do tego, że w przyszłości - pytanie jak odległej - zagoszczą w życiu człowieka. Nasze roboty będą służyły celom edukacyjnym. Będziemy pokazywać najmłodszym, jak funkcjonuje taki robot, wykonywać z nim przeróżne eksperymenty, a nawet uczyć się z nim języków obcych. Takiej maszynie jest łatwiej niż człowiekowi skupić na sobie uwagę dzieci - wyjaśnia Agnieszka Józefowicz, specjalista ds. edukacji matematyczno-fizycznej w Centrum Hewelianum.
Roboty typu NAO to nie tylko świetne narzędzia służące celom edukacyjnym. Przewiduje się, że roboty te będą również nieocenioną pomocą dla osób niepełnosprawnych, wyręczając je w różnego rodzaju czynnościach. Roboty będzie można stosować również w terapiach, np. pacjentów chorych na autyzm.
Konkurs na imiona robotów
Gdańskie roboty są niemal identyczne, różnią się między sobą jedynie kolorem niektórych elementów - jeden ma wykończenia w kolorze czerwonym, a drugi w niebieskim. Żaden z nich nie ma jednak swojego imienia.
W związku z tym, Centrum Hewelianum ogłosiło konkurs na indywidualne imiona dla robotów. Po rozstrzygnięciu konkursu roboty będą przedstawiać się oraz reagować na własne imię. Organizatorzy czekają na kreatywne pomysły, choć najbardziej pożądane są nazwy krótkie (najwyżej dwa słowa), łatwe do zapamiętania, skojarzenia oraz wymówienia.
Nagrodą w konkursie jest możliwość indywidualnego spotkania z robotem, które potrwa około 90 min. Konkurs trwa do 18 lutego, tj. do czwartku do godz. 12:00. Zgłoszenia można przesyłać poprzez specjalny formularz na stronie www.hewelianum.pl/konkurs. Wyniki zostaną zaprezentowane podczas pierwszych zajęć z robotami w dniu 20 lutego.
Specyfikacja | |
Wiek | najnowszy model typu NAO |
Wzrost | 58 cm (23 cale) |
Waga | 5,4 kg |
Kolor oczu | w zależności od wybranego trybu |
Budowa ciała | modułowa |
Pochodzenie | Francja |
Zamieszkanie | Gdańsk |
Wyposażenie | czujniki podczerwieni (oczy), kamera HD (głowa), czujniki dotykowe (głowa oraz dłonie), czujniki nacisku (stopa), chwytne dłonie, głośniki (głowa), mikrofony przednie/tylne (głowa), czujniki ultradźwiękowe (tułów), procesor (głowa oraz klatka piersiowa). |
Żywotność | zasilany akumulatorem litowo-jonowym, który wystarcza na około godzinę aktywnego użytkowania oraz około dwóch godzin, przy aktywacji autonomicznego życia. |
Miejsca
Opinie (17) 4 zablokowane
-
2016-02-18 08:32
Skąd ten zachwyt?
Widziałem w TVG jak Prezydent Gdańska wita się z tą zabawką...
- 7 5
-
2016-02-18 08:33
"Nagrodą w konkursie jest możliwość indywidualnego spotkania z robotem, które potrwa około 90 min."
Trochę jak z BWM, które organizuje konkursy, w których można wygrać samochód...ale na trzy miesiące:) Trochę żenująca nagroda w mojej ocenie, zważywszy, że średnia cena robota to 9.500 U$D, czyli żadna kosmiczna i nieosiągalna kwota.
- 9 8
-
2016-02-18 09:15
(5)
czy te roboty można już oglądać w CH?
- 3 1
-
2016-02-18 10:00
Tak, Matarnia.
- 3 4
-
2016-02-18 10:28
(1)
Jako CH miałam na myśli Centrum Hewelanum
- 4 1
-
2016-02-18 14:22
Tak, można
- 2 0
-
2016-02-18 15:17
Nie, w HD
- 1 1
-
2016-02-18 20:18
FERIE
Roboty codziennie otwierają pokaz naukowy, a w weekendy odbędą się dedykowane im ROBO-show.
- 2 0
-
2016-02-18 10:04
juz niedlugo
bunt maszyn
- 13 1
-
2016-02-18 10:42
jakby to umalowac,zalozyc jakąś kieckę...
robotne te roboty,nie wymagajace a w razie co maja guzik zeby sie zamknęły...
- 10 2
-
2016-02-18 12:02
Jak zwykle artykuł za późno... (1)
W tej chwili przeczytałam, że jest konkurs. I właśnie się skończył...
- 9 1
-
2016-02-18 20:19
do 23:00 :)
- 2 0
-
2016-02-18 15:09
fajnie!
dzięki za newsa, na pewno się wybiorę. robotyka to ciekawa rzecz dla obserwatora z zewnątrz :-)
- 5 1
-
2016-02-18 21:55
Słyszał ktoś o BostonDynamics
To są dopiero roboty...
- 2 0
-
2016-02-18 22:08
A czy ta pani specjalistka mat fiz nazywa sie tak sama w tak młodym wieku zgodnie z ISO?
- 0 1
-
2016-02-20 16:52
Bylam z dzieckiem na Robo Show - syn przejęty, gdy wrócilismy do domu- narysował projekt swojego robota. JA troche czuję niedosyt prezentacji-trwala zaledwie pól godziny, nie mozna było zadawac pytan robotom-tylko one zgadywaly np.kolory
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.