- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (130 opinii)
- 2 Kicia Kocia, Lego, Park Ewolucji, a może atrakcje w Akwarium? Planujemy weekend
- 3 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (72 opinie)
- 4 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 5 Jakie zmiany od września w szkołach? (80 opinii)
- 6 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (31 opinii)
19 dni przeciwko przemocy i krzywdzeniu dzieci i młodzieży
Rozmawiam, więc chronię - Sopot przyłączył się do ogólnoświatowej kampanii "19 dni przeciwko przemocy i krzywdzeniu dzieci i młodzieży", która co roku prowadzona jest na wszystkich kontynentach, we wszystkich krajach. W ramach akcji można wziąć udział w specjalnych warsztatach dla rodzin i mężczyzn.
Symbolem kampanii jest pomarańczowa wstążka. Pomarańczowy to kolor ostrzegawczy. Prowadzone w ramach kampanii działania mają ostrzegać, zwracać uwagę, uczyć widzieć więcej i lepiej.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Sopocie przyłączył się do ogólnoświatowej kampanii "19 dni przeciwko przemocy i krzywdzeniu dzieci i młodzieży", w ramach której organizuje bezpłatne warsztaty.
Czytaj też: Stworzyli komiks, w którym uczą, jak walczyć z przemocą
Jak rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach i przemocy
"Rozmawiam, więc chronię" - warsztat dla rodziców o tym, jak rozmawiać z dzieckiem o jego cielesności i bezpieczeństwie odbędzie się 9 listopada 2018 r. od godz. 16:00 do 19:30.
- Większość rodziców uważa, że powinno się rozmawiać z dzieckiem na temat ewentualnych zagrożeń czy "potencjalnie niebezpiecznych osobników", ale jednocześnie rodzice obawiają się takich rozmów, nie wiedzą, jak się do nich zabrać, wahają się - czy to już, czy aby nie za wcześnie. Jak zatem rozmawiać, aby nie wystraszyć dziecka i nie przeładować skomplikowanymi instrukcjami - temu właśnie ma służyć warsztat, wychodzący od barier i blokad komunikacyjnych, a prowadzący do wspierania dziecka w jego prawie do powiedzenia "nie", prawie do granic, do zaufania sobie i swoim odczuciom - mówi Agnieszka Januszewska, psycholog Punktu Interwencji Kryzysowej MOPS Sopot, jedna z osób prowadzących warsztat "Rozmawiam, więc chronię".
Podczas warsztatu poruszane będą m.in. takie tematy: wzmacnianie u dziecka świadomości własnych odczuć, zaufania do nich i możliwości komunikowania tego otoczeniu, prawo dziecka do mówienia "nie" i respektowania tego przez rodzica, ćwiczenia dotyczące rozpoznawania przez dziecko "dobrych i złych tajemnic", prawa dziecka do decydowania o swoim ciele oraz szczególnego chronienia intymnych części ciała.
Czytaj też: Anonimowy list zakończył gehennę trzylatka. Oprawca trafił do aresztu
Trudna rola mężczyzny w rodzinie
Kolejny warsztat pod hasłem "Męska sprawa", to warsztat rozwojowy dla mężczyzn, odbędzie się 19 listopada 2018 r. od godz. 16:00 do 19:30.
- Na zajęciach poruszone zostaną tematy ważne dla każdego mężczyzny: jak być partnerem, ojcem, spełniać się zawodowo i jednocześnie budować satysfakcjonujące i bezpieczne relacje, jak konstruktywnie prowadzić konflikty w rodzinie, być uważnym na granice i nie dopuszczać do nadużyć oraz jaka jest odpowiedzialność mężczyzn za zjawisko przemocy. Na te i inne pytania będziemy próbowali sobie odpowiedzieć podczas grupowego spotkania w swobodnej atmosferze warsztatu i dyskusji - dodaje Adam Chojacki, psycholog Punktu Interwencji Kryzysowej MOPS Sopot prowadzący warsztat "Męska sprawa".
Czytaj też: Boją się, że są w ciąży, bo przytulały się z chłopakiem. "Nie mają wsparcia"
Oba warsztaty odbędą się w Sali konferencyjnej MOPS, al. Niepodległości 759 a. Poprowadzą je psychologowie z sopockiego PIK. Liczba miejsc jest ograniczona - zapisy pod nr tel. 58 550 14 14.
Miejsca
Opinie (49) 3 zablokowane
-
2018-11-07 10:18
Gdzie szukać pomocy (2)
jestem matka chlopca. Od roku czekam na decyzje sądu i doczekać się nie mogę. Ojciec sprawca przemocy w białych rękawiczkach. Dobry? Kontrolujący. Kochający ? szantażujących emocjonalnie. Troskliwy? Nachalny. Niewinny? Winny rozpadowi rodziny. Pisać by dużo o jego technikach wpływu i manipulacji nad dzieckiem. Dziecko rozdarte. Sąd? Sprawę prowadzi we własnym trybie. Ośrodki ? nic nie pomogą, bo dziecko bało się ojcu przyznać , ze chodzi do psychologa ? Niebieska karta ? jakiś koszmar. Muszę udowadniać ze „ troska” to kontrola , ze „ rozmowa i zainteresowanie „ to zwykła manipulacja , ze „ kocham Cię i tesknie synku „ to zwykły szantaż. Mnie matkę niszczy. Niszczy dziecko. I do tego bezkarny pan policjant,wykorzystujący wszelkie techniki z pracy na dziecku oraz służbowy czas żeby zatruwać nam życie. Kto mi pomoże ???? Czy jak stanie się tragedia powiecie czy spanie zgłaszała ? Tak. Nikt mi nie pomógł.
- 2 2
-
2018-11-08 12:43
Oj niewinne biedactwo
- 0 2
-
2018-11-08 07:24
Edi gaslighting ?
Centrum praw kobiet
Prokurator
Poradnie Zdrowia psychicznego
Wszędzie kwity ktoś- 0 0
-
2018-11-06 14:11
"Na zajęciach poruszone zostaną tematy ważne dla każdego mężczyzny" (5)
Brak bardzo ważnego i niedostatecznie poruszanego - gdzie ma szukać wsparcia mężczyzna będący ofiarą przemocy domowej - zarówno psychicznej jak i fizycznej. Żebym nie został źle zrozumiany - super, że porusza się ten temat w kontekście kobiet i dzieci, ale mężczyźni też stanowią duży odsetek (bodajże 40%?) ofiar, a dla nich nie ma schronisk, dedykowanych programów pomocy, a samo jej poszukiwanie jest często piętnowane jako "niemęskie".
- 21 3
-
2018-11-07 21:21
Heh
Co tu dużo gadać zgadzam się w 100% że faceci są bodajże jeszcze w gorszej sytuacji. Brak jakichkolwiek służb wyspecjalizowanych w rozpoznaniu faktycznej przemocy. Na własnej skórze się przekonałem jak to działa. To co przeżyłem to horror i napiszę tu co mnie spotkało. Zacznę od nasłania na mnie zbirów i pobicia, potem próba dźgnięciem nożem,następnie gwałt seksualny,wreście próba otrucia. To tylko przemoc fizyczna której doświadczyłem od eks dodam że jeszcze do tego była i psychiczna ale oczywiście co dostałem za pomoc? Stwierdzenie iż to sprawa rodzinna i sam uznany za niby tego co używa przemocy. Oczywiście miałem NK a w niej takie bzdury na mój temat od niby"wyspecjalizowanych" od przemocy że to niby ja zgwałciłem,że ja to i tamto. Najśmieszniejsze że takich niby potwornych rzeczy się dopuściłem a nawet procesu nie miałem. Do czego zmierzam ? Kobieta może wszystko powiedzieć i zawsze się jej wierzy tylko po to aby wyłudzać zasiłki . Facet to ma miejsce ale na dworcu PKS jak za dużo podskakuje i chce walczyć o prawdę,na każdym kroku jest gnojony przez służby i sądy
- 0 0
-
2018-11-06 17:45
zgadza się. 7 dłuuuugich lat żyłem w piekle. (1)
ona zarabiała. i to dużo. własna firma. własny dom. samochody. kochankowie.
po 7 latach pękłem. nie chciałem, żeby junior żył w takim burdelu. pięknego mroźnego poranka spakowałem plecak i mini plecaczek 5latka i wyszliśmy.
nigdy nas nie szukała ani tym bardziej my jej
mam dobrą pracę. u niej byłem kucharką i sprzątaczką.
jesteśmy częścią większej rodziny.
młody ma dwie przyrodnie siostry a niebawem ;) będzie kolejne wspólne
nie wolno trwać w toksycznych związkach !!
bo nie mam gdzie iść. idź gdzie cię oczy poniosą, tylko nie odwracaj się !- 9 3
-
2018-11-06 21:20
Szacun
- 2 0
-
2018-11-06 15:27
22,3%
- 0 0
-
2018-11-06 15:23
i bardzo dobrze
kopernik tez byla kobietą!!!!
- 3 2
-
2018-11-06 13:45
(2)
dla rodzin i mezczyzn? co to ma byc? dla ludzi i kobiet proponuje
- 15 1
-
2018-11-06 13:51
Tu się autor popisał :) (1)
Chodzi o 2 różne warsztaty, jeden dla całych rodzin, drugi tylko dla mężczyzn.
- 2 3
-
2018-11-07 18:22
Warsztaty są dwa: dla rodziców i mężczyzn
Nie ma warsztatów dla rodzin
- 1 1
-
2018-11-06 13:58
Akurat klaps ma dobre skutki (5)
Sam sie tak wychowalem, tak wyuchowalem swoje dzieci i moje dzieci swoje tez tak chowaja. Dobry klaps nie jest zly
- 25 34
-
2018-11-07 10:45
Jak to jest, że zwolennicy bicia dzieci uważają, że uderzenie małego człowieka, który nie może się obronić jest ok, ale dużego już nie?
- 3 3
-
2018-11-07 08:20
Skutki?
Mnie też parę razy zlano, parę razy widziałam jak lano. Efekt jest taki, że jedyne co pamiętam to to że lano, ale za co i dlaczego to nawet wtedy nie wiedziałam. Niezły skutek wychowawczy. Na ludzi wprawdzie wyrosłam, nie wiem, czy to dobrze. W każdym razie bicie to dla mnie raczej wyraz lenistwa albo bezsilności.
- 3 3
-
2018-11-06 19:31
byle co jesz i byle co piszesz
mój syn nigdy nie dostał klapsa, dzisiaj ma 2 fakultety Politechniki Gdańskiej i jest wspaniałym człowiekiem udzielającym się po pracy społecznie , fajny ma kontakt z ludzmi .
- 6 3
-
2018-11-06 16:00
Ja mojej jak dałam klapsa
To spytało mnie dziecko za co i czy je kocham skoro dostało. Od tamtej pory nie ma klapsa ( wzruszenie było).
Są inne metody wychowania - mniej stresujące ..- czyli do uszu zatyczki i heja. Nic ciebie nie boli;) Hm trzeba z nimi dużo rozmawiać i najważniejsze tłumaczyć!!!!- 3 4
-
2018-11-06 15:47
Akurat prawy sierpowy ma dobre skutki
Moja matka tak się wychowywała, wcześniej babcia, wcześniej prababcia.
Moja żona też tak będzie miała. Dobry cios nie jest zły- 12 5
-
2018-11-06 20:48
Prokuratura Gdynia (3)
A może o tym jak pani prokurator z Gdyni alien uje swoje dzieci od ojca i dziadków z jego strony... A gdy się ją pozywa do sądu opiekuńczego sąd staje się stronniczy i orzeslyxhuje ja na siedząco zwracając się do pozwanej "pani prokurator".
To jest dopiero znęcanie....- 2 7
-
2018-11-06 21:07
A jak się ma zwracać? (1)
Skoro jest prokuratorem.
- 4 3
-
2018-11-07 10:19
Pani
proszę Pani , bez jaj. do mnie nikt pani doktor nie mówi.
- 2 1
-
2018-11-06 21:15
czyli jest coś na rzeczy
gdyby dawca nasienia był w porządku, byliby rodziną i nie było by sądu
nie trzeba być dawcą materiału genetycznego żeby być ojcem
ojcostwo to zupełnie co innego
alienuje od ojca...
??
prokurator
nie Kryśka z Ropuchy
tylko kobieta, matka, prawnik
daje do myślenia
nie postępowanie sądu co do matki
tylko postępowanie Babci piszącej tu- 3 0
-
2018-11-06 23:06
Tylko nieudolni rodzice biją swoje dzieci (1)
a potem wyrastają z nich tacy ludzie co boją się wszystkich ludzi bądz wykazują agresję
- 5 4
-
2018-11-07 08:12
Mała ankieta (wielokrotnego wyboru)
Co rozumiesz poprzez "bicie"?:
a - klaps na tyłek
b - pasem na tyłek
c - klaps na twarz
d - pasem na twarz- 2 1
-
2018-11-06 19:50
(1)
gratuluję agresywnych i seksistowskich zdjęć oraz treści atakującej mężczyzn
widać wyraźnie że prowadzi się kampanię niejako domyślnie ustawiającą mężczyzn w roli "sprawców"
jednocześnie celowo milczy się nt wielorakiej przemocy kobiet wobec mężczyzn- 7 7
-
2018-11-07 08:06
Zawsze drażni mnie w tym temacie podkreślanie "roli mężczyzny". Ja rozumiem, że statystyka pewnie nieubłaganie wskazuje na to, że w większości przypadków sprawcami są mężczyźni, ale to prowadzi do wypaczonego obrazu problemu. Później pojawiają się opinie typu "przecież kobiety przemocy nie mogą stosować" albo "co z niego za facet jak go baba pobiła". Kończy się tym, że wiele ofiar się nie zgłasza, statystyka wykrzywia się jeszcze bardziej a stereotypy się pogłębiają. Czemu nigdy w takim artykule nie jest wyraźnie podkreślone, że stosowanie przemocy przez kogokolwiek na kimkolwiek nie jest w porządku?
- 2 0
-
2018-11-07 06:12
Ja mojej żonce też daję klapsy (1)
Lubi to
- 3 3
-
2018-11-07 07:43
Kurka, moja także
Aż popiarduje ze szczęścia.
- 2 2
-
2018-11-06 18:41
(2)
"Trudna rola mężczyzny w rodzinie". A kobiet rozumiem łatwiejsza?
- 4 4
-
2018-11-06 19:27
Nie zrozumiałaś ,chodzi o to ,że to męćzyzni stosują przemoc (1)
- 3 2
-
2018-11-07 06:09
Nono
- 1 0
-
2018-11-06 18:18
... (2)
Wielu mężczyzn krzywdzi swoje rodziny ,partnerki
werbalnie,fizycznie i psychicznie.
Nie kochają a tylko grają tych kochających partnerów, tatusiów.
A na koniec i tak zostają sami.
Kobieta prędzej czy później,przejrzy na oczy i zostawi takiego faceta.- 10 5
-
2018-11-06 23:09
Nie mogę się doczekać
Aż pójdzie sobie w cholerę, rozlazła się po dzieciach, łazi w tych dresach nieuczesana, tylko chce być adorowana, a najlepiej jakbym jeszcze dziećmi zajmował się cały dzień, a ona będzie oglądać romanse w TV. Baby same się proszą po prostu. Zerknijcie w lustra i zastanówcie się, co zrobiliście by wasz mąż czy partner był z wami szczęśliwy? Kupcie kolejnego pieska lub kotka do kompletu i szyjcie im papacie głuptaki...
- 2 7
-
2018-11-06 21:39
"A na koniec i tak zostają sami."
I to jest groźba, której niedaleko od znęcania się psychicznego. Takie podejście sugeruje z góry nastawienie partnerki do "tatusia", który może wcale nie gra, tylko nie potrafi inaczej, szczerze oddać się ojcostwu. Problemy to są schody w górę i nie zawsze obojgu jest po drodze nimi wspólnie iść, szczególnie jak komunikacja szwankuje - tutaj przyda się zawsze pomóc specjalisty i dobre nastawienie.
Jako mężczyzna i ojciec, który na pewno nie jest dobrym przykładem, bo popełniłem sporo błędów, ale nikt mi nie powie, że nie zależy mi na rodzinie. Wciąż próbuję naprawić błędy, ale do tanga trzeba dwojga.- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.