• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bank mleka kobiecego w Redłowie. Pomóż chorym dzieciom

Elżbieta Michalak-Witkowska
10 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Do gdyńskiego banku mleka nadmiar pokarmu może oddać każda karmiąca mama. Dzięki temu naturalnym pokarmem będą mogły posilić się noworodki i niemowlęta, które z przyczyn medycznych lub losowych nie mogły być karmione mlekiem własnej mamy. Do gdyńskiego banku mleka nadmiar pokarmu może oddać każda karmiąca mama. Dzięki temu naturalnym pokarmem będą mogły posilić się noworodki i niemowlęta, które z przyczyn medycznych lub losowych nie mogły być karmione mlekiem własnej mamy.

Mleko kobiece to najlepsze, co dziecko może otrzymać w pierwszych miesiącach życia od swojej matki: lekkostrawny, pełnowartościowy pokarm, bogaty w przeciwciała, witaminy, białka i tłuszcze. Niestety nie każda mama, choćby z przyczyn medycznych, jest w stanie obdarować nim swojego malucha. Dlatego powstał gdyński bank mleka kobiecego - każda zdrowa, karmiąca kobieta może oddać tu swoje mleko, a tym samym pomóc chorym, potrzebującym noworodkom.



Czy miałaś problemy z karmieniem piersią?

Do tej pory najbliższy Bank Mleka Kobiecego znajdował się w Szczecinie i Toruniu. Od czerwca br. taka placówka działa też w Gdyni, przy ul. Huzarskiej 1, na czwartym piętrze budynku Szpitala Morskiego im. PCK. To miejsce, do którego nadmiar pokarmu może oddać każda karmiąca mama. Dzięki temu naturalnym pokarmem będą mogły posilić się noworodki i niemowlęta, które z przyczyn medycznych lub losowych nie mogły być karmione mlekiem własnej mamy.

To także małe laboratorium zajmujące się pozyskiwaniem mleka kobiecego, bezpiecznym przechowywaniem oraz dostarczeniem go potrzebującym dzieciom.

- Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł, z czego 415 tysięcy złotych to środki Ministerstwa Zdrowia, zaś pozostała kwota - środki własne Szpitali Pomorskich. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala, mieszczącego się przy ul. Huzarskiej 1 w Gdyni oraz zakupiono niezbędny sprzęt, m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik spółki Szpitale Pomorskie. - Głównym celem powstania tego miejsca było zapewnienie dostępu do naturalnego mleka kobiecego noworodkom i niemowlętom, które nie mogą być odżywiane mlekiem biologicznej matki z powodu niskiej masy urodzeniowej lub chorób zagrażających życiu - dodaje.
W ramach Szpitali Pomorskich funkcjonują dwa oddziały neonatologii i intensywnej terapii noworodka: w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni oraz w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie.

- W swoich zasobach posiadają pokoje laktacyjne, strefy rodzica, a także zatrudniają certyfikowanych konsultantów laktacyjnych, którzy współpracują z bankiem mleka. W przyszłości chcemy podpisać porozumienia ze szpitalami na terenie województwa pomorskiego, które zgłaszać będą potrzebę otrzymania takiego mleka - mówi Pisarewicz.
  • Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala oraz zakupiono niezbędny sprzęt m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną.
  • Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala oraz zakupiono niezbędny sprzęt m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną.
  • Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala oraz zakupiono niezbędny sprzęt m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną.
  • Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala oraz zakupiono niezbędny sprzęt m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną.
  • Koszt powstania Banku Mleka Kobiecego wyniósł 490 tys. zł. W ramach tego zadania dostosowano pomieszczenia w budynku nr 28 szpitala oraz zakupiono niezbędny sprzęt m.in.: pasteryzator, analizator składu mleka, sonikator czy komorę laminarną.

Kto może zostać dawcą i jak to zrobić?



Proces rekrutacji dawczyń obejmuje m.in. rozmowę z koordynatorem Banku Mleka o stanie zdrowia oraz laktacji, a także konsultacje lekarza, który po zebraniu wywiadu zleci badania kwalifikujące do zostania dawczynią mleka kobiecego. Wykonywane są one w ciągu jednego dnia. Wszystkie konsultacje medyczne oraz badania krwi są bezpłatne. O dalszym postępowaniu informuje koordynator Banku Mleka.

- Każda karmiąca, zdrowa kobieta może zostać honorową dawczynią mleka kobiecego. Wystarczy się do nas zgłosić. Reszta leży po naszej stronie: pobieramy od kobiet krew do badań, zbieramy też próbkę pokarmu, którą wysyłamy na badania mikrobiologiczne, by sprawdzić, czy jest on wolny od bakterii - tłumaczy Ewa Borowska, koordynator Banku Mleka, pielęgniarka Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Szpitala Morskiego im PCK w Gdyni. - Jeżeli wyniki badań są dobre, wówczas kwalifikujemy mamę na honorową dawczynię, a jako bank wydajemy buteleczki na pokarm, instruujemy, w jaki sposób w domu przechowywać i mrozić mleko. Następnie ustalamy, czy mama przywiezie do nas swoje mleko osobiście, czy mamy po nie wysłać kuriera - wyjaśnia.
Po pobraniu mleka przeprowadzana jest analiza jego składu, następnie jest ono pasteryzowane, ponownie badane mikrobiologicznie i dopiero może zostać podane potrzebującemu dziecku.

Wszelkie informacje na temat działalności Banku Mleka Kobiecego znajdują się na stronie internetowej Szpitali Pomorskich (zakładka ABC PACJENTA). W razie dodatkowych pytań można wysłać maila na adres bankmleka@szpitalepomorskie.eu lub skontaktować się z położną telefonicznie, pod nr. tel. (58) 727 60 138, (58) 72 60 494.

Mleko z banku tylko dla chorych niemowląt



Mleko z banku będzie można otrzymać jak lek, tylko na receptę. Zgodnie z ideą przysługiwać ma chorym dzieciom, wcześniakom i wszystkim tym, które z przyczyn medycznych nie mogły być karmione naturalnie przez swoją mamę (mowa np. o mamach przyjmujących leki onkologiczne, które są przeciwwskazaniem do naturalnego karmienia, czy o kobietach po mastektomii, które urodziły dzieci).

- W przypadku wcześniaków, mleko podajemy do momentu hospitalizacji dziecka, chyba że mama odzyska pokarm i nie ma dłużej takiej potrzeby. Dzieci mam leczonych onkologicznie mogą korzystać z banku mleka przez pół roku, bo przez ten czas dziecko dostaje najwięcej przeciwciał, witamin i wartości odżywczych z mleka - tłumaczy Ewa Borowska.
Co możliwość żywienia naturalnego oznacza dla wcześniaka? Wiele dobrego. Podobnie jest w przypadku kobiet.

- Sztuczne mleko, podane w pierwszych dobach życia, zwłaszcza u wcześniaków, może doprowadzić m.in. do martwiczego zapalenia jelit. Dzieje się tak, ponieważ taka mieszanka, w przeciwieństwie do mleka matki, jest ciężkostrawna i nie radzą sobie z nią niewykształcone do końca jelita dziecka - mówi pielęgniarka Ewa Borowska. - Wiele badań dowodzi też, że dzieci karmione piersią są bardziej inteligentne, uczą się lepiej w szkole, mniej chorują, nie są otyłe i nie mają cukrzycy. Z kolei matki karmiące piersią rzadziej chorują na nowotwór piersi i jajników - podkreśla.

Zupełnie bezinteresowna transakcja



Honorowe dawczynie mleka kobiecego otrzymują od szpitala opiekę oraz wsparcie koordynatora Banku Mleka, który jest w stałym kontakcie z każdą z kobiet. I nic więcej. Żadnych innych symbolicznych gratyfikacji.

Szpital również nie pobiera żadnych opłat od pacjentek dzieci, które korzystają z zasobów banku. To więc inicjatywa zrodzona z czystej chęci pomocy małym, potrzebującym pacjentom.

- Warto zostać dawczynią i podzielić się swoim pokarmem, to jedyny moment w życiu, kiedy można pomóc. Dawcą krwi można być przez całe życie, a dawcą kobiecego mleka tylko wtedy, gdy urodzi się własne dziecko - przypomina koordynatorka projektu, Ewa Borowska.

Miejsca

Opinie (132) 7 zablokowanych

  • (5)

    To kwestia dyskusyjna jesli dziecko ma alergię na mleko krowie to niestety trzeba zapodac już mleko modyfikowane bo żadna mamka nie zada sobie trudu włączając dietę bezmleczną.a jeśli dziecko dostanie kolek albo wysypki to winna też będzie mamka.Pomysł może i godny pochwały ale w dzisiejszych czasach gdzie są procedury na wszystko to nie wiem czy się utrzyma,zwłaszcza ze nieodplatnie kobiety- darczyńce będą bardzo zaangażowane w cały proces badań,mając niemowlę w domu i przeorganizowany cały świat.

    • 3 4

    • Alergie

      Moja córka dostawała strasznej wysypki gdy ja jadłam jajka w czasie gdy karmiłam piersią. Nie jadłam ich więc przez półtora roku. Dla dziecka można się poświęcić.

      • 0 0

    • Bzdury. (2)

      Pokarm tworzy się z krwi, a nie treści żołądka. Nie masz zielonego pojęcia.

      • 3 5

      • W takim razie dlaczego nie mozna jeść nabiału przy dziecku z alergia?

        Sama nie masz pojęcia.

        • 0 0

      • Jedzony pokarm jest we krwiniejako, więc dieta matki ma duży wpływ.

        • 1 1

    • o losie ale pierdzielisz bzdury. Piczytaj o diecie matki karmiącej.Masz kompleksy, bo sama nie karmiłaś z lenistwa.

      • 0 1

  • Ciekawe czy sprawdzają dietę takiej kobiety (1)

    • 3 0

    • Świadomość

      Myślę że kobiety które decydują się na zostanie honorowymi dawczyniami są świadome tego iż to co oddają powinno być zdrowe. Jestem pewna że dbają o odpowiednią dietę i higienę. Jestem jedną z tych kobiet która udostępniała swoje mleko do badań by taki bank mógł powstać.

      • 0 0

  • (6)

    Wiem że to zdrowe, sensowne itd. ale zebrało mi się na wymioty

    • 4 7

    • (4)

      Ja bym swojemu dziecku mleka innej nie podała,ohyda.Ciekawa jestem jak te wszystkie mamy się odżywiają.Z właściwościami też bym nie przesadzała ,ciekawe dlaczego wszystkie dzieci chorują w przedszkolu równo nie ważne czy karmione mlekiem matki czy mm .

      • 3 4

      • (1)

        a Ty kobieto wierzysz jeszcze w to, ze skład mleka zależy od tego co zjadła mama...

        • 0 1

        • Owszem, zalezy.

          Nie wiem skąd wzięły sie powtarzane plotki ze nie zalezy. Moze alkohol w takim razie tez mozna pic?

          • 0 0

      • (1)

        a interesujesz się dietą i stanem zdrowia krów od których mleko piją Twoje dzieci?

        • 3 4

        • Nie pije mleka w ogóle.

          • 1 0

    • Tak samo.

      Mnie też... czytając ten komentarz.

      • 4 0

  • Jasne, ze mleko matki jest najlepsze, ale... (5)

    Ciezkostrawne mieszanki to były kiedyś, obecnie jest dużo różnych produktow na rynku, można znaleźć również bardzo lekkostrawne. A pisanie o tym, jakoby dzieci karmione sztucznie sa mniej inteligentne pozostawie bez komentarza. Prosze tylko autora o źródło takich badan.

    • 10 6

    • Inteligencja (4)

      Nie chodzi, że są mniej inteligentne. Chodzi o to, że gdyby były karmione piersią to byłyby jeszcze bardziej inteligentne. A badania są zamieszczone w necie, wystarczy poszukać.
      Nigdy mm nie będzie w stanie dorównać mleku kobiecemu. Nigdy. Kompleksy nie powinny odbierać zdolności akceptacji faktów

      • 5 9

      • Badania w necie? Chyba na pudelku.

        Uwaga: nikt nigdy takich badan nie przeprowadził.

        • 0 0

      • Witam (1)

        A mamusia jak pije wódkę i karmi? To powiedz mi które mleko lepsze?

        • 1 0

        • To zależy ile. Zawartość alkoholu w mleku jest taka jak we krwi. Czyli dziecko pije np mleko o zawartości 0,01%, jak to wpływa na mózg - nie wiem, ale syropy na kaszelek są na alkoholu i daje się je dzieciom.

          • 1 1

      • przecież jest moc tumanów wykarmionych mlekiem matki. takie badania są dla idiotek żeby je zmotywować do karmienia cycem.

        • 2 0

  • Rozumiem , że skład mleka kobiecego jest dobroczynny, ale.... (17)

    moja sąsiadka pali papierosy teraz w czasie karmienia nowo narodzonego dziecka
    a ma nadmiar mleka- czy ona może oddać mleko do tego banku mleka?
    Chyba nie ?

    • 42 6

    • Re: Rozumiem , że skład mleka kobiecego jest dobroczynny, ale....

      Nie

      • 0 0

    • Nie, może
      Dawczynią zostaje kobieta, która nie pali papierosów oraz nie przebywa w środowisku(otoczeniu)palaczy

      • 0 0

    • (9)

      Nie może, trzeba spełniać odpowiedniej wymagania, m.in. nie palić papierosów, oraz przejść pozytywnie badania na nosicielstwo różnych chorób.

      • 15 1

      • (4)

        Jest wyraźnie napisane, że pokarm musi spełniać wymagania. Jeśli kobieta jest paląca i ma to wpływ na jakość mleka, to tym samym nie może zostać dawczynią. Palacze teoretycznie nie mogą oddawać krwi, ale pddają, bo często palenie nie wpływa na właściwości krwi. Tak samo jest z mlekiem!

        • 5 4

        • No właśnie (2)

          Czy palenie wpływa ma mleko?
          Może nie na mleko, ale na wszystko inne już tak..?

          • 2 0

          • To zależy (1)

            Nikotyna jest we krwii a mleko powstaje z osocza. Nawet niskie stężenie nie sprzyja małemu organizmowi szczególnie wcześniakom. Jeżeli kobieta pali ale karmi swoje dziecko po dłuższym czasie po papierosie, nie ma tragedii zawsze jest to lepsze niż mm. Jednak dla dzieci chorych czy wcześniaków nie podaje się mleka z nikotyną w ogóle.

            • 3 2

            • Mleko powstaje z osocza? Co za bzdura!

              • 0 0

        • Nie jest nigdzie powiedziane, że palacz nie może oddawać krwi. Owszem, jest informacja, że należy nie palić przez jakiś tam konkretny czas przed oddaniem i po, ale nie jest to przeciwwskazanie do oddania.

          • 3 0

      • Chyba negatywnie....

        • 0 0

      • test (1)

        Te testy na nosicielstwo to chyba musi przejść negatywnie. Pozytywnie to by eliminowalo.

        • 4 0

        • Pozytywny efekt takich badan to ich negatywny wynik. Wszystko sie zgadza.

          • 1 0

      • to ja zadeklaruje, że nie palę, ok? to wystarczy okłamać czy będzie test robiony na wiarygodność?

        • 11 3

    • (1)

      Mysle ze skoro pali i karmi to jest na tyle ignorantka ze ma głęboko w D... bank mleka i raczej spuści nadmiar do wanny niż tam pojedzie.

      • 12 2

      • akurat nie, zawiozła, bo uważa, że palenie to nic złego. Poza tym, dba o dzieci.

        • 0 0

    • Mleko jest badane na obecność bakterii i inny h substancji, jeśli ktoś palilub zażywa leki przenikają Edo mleka nie zostanie dawczynia bo badania to wykażą.

      • 0 0

    • p.s. matki karmiące chorują rzadziej, ale to nie panaceum, bo też chorują

      koleżanka długo karmiła każde z czwórki swoich swoich dzieci, w wieku 42 lat zmarła na raka piersi.
      W rodzinie nie było raków, nie paliła , nie piła.

      • 26 2

    • Mam cukrzycę, byłam karmiona b.długo piersią,

      nie piszcie uogólnień.

      • 15 4

  • (4)

    "Głównym celem powstania tego miejsca było zapewnienie dostępu do naturalnego mleka kobiecego noworodkom i niemowlętom, które nie mogą być odżywiane mlekiem biologicznej matki z powodu niskiej masy urodzeniowej lub chorób zagrażających życiu. "
    Co Ty kobieto pierd.... opowiadasz za głupoty???? Dla dziecka z niską masą urodzeniową mleko matki to antybiotyk!

    Zupełnie nie rozumiem dlaczego taki bank powstał w Redłowie skoro tam nie rodzą się chore dzieci, ani wcześniaki, które najbardziej tego mleka potrzebują. Tymczasem na Zaspie gdzie na Oiomie noworodka dzieci leżą po pół roku nie ma nawet toalety dla rodziców, a matki z laktatorami siedzą na schodach w klatce schodowej. Ręce opadają

    • 59 7

    • Lekarze z Zaspy moga wypisac recepte i pokarm kobiecy z Redlowa sciagnac dla chorych dzieci. Bank mleka jest nie tylko dla dzieci urodzonych w Redlowie.

      • 0 0

    • Brawo!

      Sluszna uwaga!

      • 0 0

    • W Gdyni też mieszkają ludzie... (1)

      Moje dziecko jest wcześniakiem dodatkowo z niską masą urodzeniową i leżało w Redłowie na OiOmie noworodka i w pierwszych dobach nie miałam pokarmu. Więc proszę się zastanowić czy wszystko powinno iść do Gdańska gdy w Gdyni udaje się cokolwiek wywalczyć? Strega rodzica w Gdyni jest zrobiona z funduszy prywatnego inwestora. Gdańsk też może ale czemu żałować Gdyni?

      • 9 1

      • Takich bankow powinno byc wiecej, a nie jeden w promieniu kilkuset kilometrow. Wtedy każdy potrzebujący brzdąc otrzymałby mleczko. Ręce opadają ile jeszcze musi upłynąć czasu żeby w tym kraju było normalnie.

        • 6 4

  • Paranoja dzisiejszych czasów (5)

    No, a moje "koleżanki", każda symulantka w ciąży byle nie rodzic SN tylko przez CC i oczywiście tylko mm bo przecież dziecko jest na pokaz na FB czy inne portale, a nie żeby było zdrowe i odpowiednio żywione.

    • 13 19

    • A Ty za kogo się masz? (3)

      Ja urodziłam naturalnie, ale dziecko przez chwilę miało niewyczuwalne tętno. Dzięki Bogu wszystko się udało, ale tak naprawdę to lekarka powinna od razu zrobić mi cc. Z karmieniem też niestety miałam problem. Podstawiałam dziecko kiedy tylko się dało, na każde żądanie, używałam laktatora, trzymałam dziecko nawet przez godzinę po czym po 15 min znowu ryczało, że głodne. W końcu położna powiedziała, że zrobiłam wszystko co mogłam i niestety czas na butelkę. Nawet nie wiesz ile mnie to kosztowało nerwów. Jak było mi źle, że nie mogę karmić piersią. Najważniejsze jednak to to, że moje dziecko jest teraz szczęśliwe, uśmiechnięte i zdrowe pomimo karmienia butelką. I nic mnie bardziej nie denerwuje niż takie matki jak Ty co to uważają się za lepsze i że mogą inne oceniać tylko dlatego że karmi piersią. Wy jesteście nawiedzone!

      • 14 6

      • To nie o to chodziło (2)

        Przecież nie było mowy o kobietach, które nie mogą karmić albo nie mogły urodzić naturalnie, tylko zrobiły tak dla własnej wygody, czy innego widzimisię

        • 10 3

        • (1)

          Ale niestety większość matek karmiących piersią wrzuca matki karmiące mm do jednego kosza i je wszystkie obraża ze leniwe, że złe matki itd.

          • 3 2

          • Większość znajomych niestety przeszło na mm z czystego lenistwa. Tylko 3-5proc kobiet naprawdę nie może karmić. Reszta szuka tylko wymówki.A to sutki bolą,a to nie ma mleka (choć ma, po prostu by chciała nakarmić raz na 3h), itd.itp.Leniuchy

            • 1 0

    • Nie mają czasu na KP ale na insta i fejsa zawsze się znajdzie

      • 11 4

  • (4)

    Po porodzie musialam zazywac antybiotyki dozylnie. Czy moje mleko bylo wtedy takie super zdrowe? Polozne mimo to naciskaly bym karmila piersia jakby mleko zawierajace antybiotyki bylo lepsze od modyfikowanego.

    • 7 1

    • (3)

      A moze ten antybiotyk nie przenikal w duzej ilosci do pokarmu albo nie byl po prostu szkodliwy dla dziecka? Jest leksykon, w ktorym mozna sprawdzic czy w ciazy i podczas kp mozna stosowac konkretne substancje lecznicze.

      • 5 4

      • (2)

        Zwykle bardzo niewielka ilość leków przenika do krwi

        • 0 2

        • (1)

          Poprawka - do pokarmu, nie do krwi

          • 2 1

          • Gros antybiotyków można bezpiecznie brać przy kp!!

            • 0 0

  • Ciekawe jak smakuje takie latte (1)

    • 5 5

    • Zapraszam, podzielę się mlekiem i zrobimy latte.

      • 0 0

  • bank mleka WIDMO (1)

    Byliśmy przy okazji spaceru wczoraj z zamiarem rejestracji i oddawania mleka do banku.
    W placówce było ciemno , a pod wskazanym numerem telefonu cisza.
    Jak zatem bank ma zbierać mleko skoro nikt go nie obsługuje???
    PONOĆ 24 h............

    • 1 1

    • A gdzie napisane, że 24h/dobę?

      Nic dziwnego, że w niedzielę zamknięte.
      Dziś dzwoniłam, umówiłam się na badanie krwi na jutro. Miła pani podała nawet numer komórkowy, żebym zadzwoniła jak dojadę.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane