Czerwiec to dobry moment na uzupełnienie CV. Dla ucznia, przyszłego studenta czy osoby poszukującej pracy. Jednym ze sposobów może być wyrobienie certyfikatu np. języka angielskiego. Warto sprawdzić, jak się dobrze do tego przygotować.
tak, ale nigdy mi się nie przydał
23%
nie, ale chciał(a)bym
31%
Angielski jest jak współczesna łacina, dzięki której możemy się porozumiewać z ludźmi z całego świata i dzięki któremu możemy pracować w międzynarodowych firmach - mówi 24-letni Dawid Kamiński z Gdańska. - Dzięki temu, że znam angielski, od dwóch lat mieszkam i pracuję w Madrycie. Kocham ten kraj za słońce i życzliwość ludzi. I mimo że tęsknię za Gdańskiem, to nie myślę o powrocie.Młody gdańszczanin przyznaje, że pierwsza rozmowa kwalifikacyjna w języku angielskim stresowała go bardziej niż te, które wcześniej odbył po polsku. Pomocny okazał się certyfikat, który jeszcze podczas studiów licencjackich wyrobił na uczelni.
Szkoły językowe w Trójmieście - angielski, hiszpański, niemiecki czy włoski - znajdź swój język
Co daje certyfikat z angielskiego?
W Polsce
co roku po certyfikat sięga kilkanaście tysięcy ludzi. Nic dziwnego, bo posiadanie dowodu kompetencji językowej otwiera wiele drzwi, np. studia za granicą. Certyfikat daje także szansę na pracę w zagranicznych firmach lub na stanowiskach wymagających współpracy międzynarodowej.
Dzięki certyfikatowi każdy zyskuje szansę na
poszerzenie własnej działalności o wymiar międzynarodowy. Z tym dokumentem w pracy można zostać opiekunem grup międzynarodowych lub tłumaczem. Z kolei pedagodzy z certyfikatami uprawnieni są do prowadzenia zajęć z języka angielskiego w przedszkolach i szkołach.
Certyfikat nie zwalnia jednak ani z matury z języka angielskiego, ani z egzaminu ósmoklasisty. Nie działa to także w drugą stronę - polska matura rozszerzona nie ma mocy potwierdzającej umiejętności językowych za granicą.
3
miejsce: Szkoły językowe
9.6
Czytaj także: Ranking: najlepsze szkoły językowe w Trójmieście
Certyfikaty z angielskiego - rodzaje, poziom
Istnieje wiele rodzajów certyfikatów. Najpopularniejszym jest
B2 First (The First Certificate in English, FCE - pierwszy certyfikat z angielskiego). Potwierdza on znajomość języka na poziomie pomiędzy średnio zaawansowanym a zaawansowanym. Kolejnymi popularnymi są
IELTS i
TOEFL, które nie mają określonego poziomu. Mierzą znajomość angielskiego na skali. Wszystkie trzy certyfikaty
uznawane są w większości instytucji na świecie. Można zdawać egzaminy z wyższych poziomów lub o konkretnych profilach, np. IELTS występuje w wersji akademickiej i biznesowej.
Warto zrobić certyfikat wcześniej
- Kiedy córka szła na studia do Niemiec, byłem przekonany, że wystarczy jej matura rozszerzona z angielskiego. W ostatniej chwili okazało się, że polska matura tam nie obowiązuje i potrzebny jest certyfikat. Prawie nie dostałaby się na studia, gdybym nie skorzystał z pomocy koleżanki ze szkoły językowej - opowiada Remigiusz Błaszczykowski, ojciec 24-letniej Kamili. Choć Kamili udało się wybrnąć z sytuacji, warto wyrobić certyfikat wcześniej. Tym bardziej że B2 First to zaświadczenie, które nie wygasa. Jest to jednorazowa inwestycja, która może zaprocentować. Niektóre firmy, np. Adidas czy Google, wymagają posiadania dokumentu od pracowników. Zadbanie o niego wcześniej może zapobiec sytuacji, w której jego brak utrudni awans.
Jak zdobyć certyfikat z języka angielskiego?
Najlepiej wyznaczyć sobie cel i dobrać odpowiedni egzamin. Sprawdzić, jakie certyfikaty honorują instytucje i firmy, które nas interesują. Coraz więcej organizacji kładzie nacisk na dokumenty z krótszym terminem ważności. Istnieje także sporo certyfikatów branżowych, np. medycznych, prawniczych lub biznesowych. Od kilku lat obserwuje się także
trend polegający na włączaniu w proces rekrutacyjny testu z języka angielskiego.
W tych przypadkach dodatkowy certyfikat jest zbędnym wydatkiem. Dlatego szkoły językowe dostosowują ofertę tak, by pomóc przygotować się do takiej rozmowy.
Na pytanie TOEFL czy IELTS, a może FCE? Odpowiedź brzmi: to zależy. FCE i jego wyższy odpowiednik CAE to
sposób na potwierdzenie ambicji i znajomości zasad języka. IELTS to dowód na to, że osoba jest w stanie
porozumiewać się po angielsku na określonym poziomie. TOEFL jest podobny, lecz bardziej popularny w Stanach Zjednoczonych.
Na drodze po certyfikat kolejnym krokiem powinno być
zmierzenie poziomu. Można to zrobić za darmo online, np.
szybki test Cambridge lub na stronie
szkoły językowej Profi Lingua, która przy okazji pomoże dobrać strategię nauki.
Czytaj także: Angielski, szwedzki, a może mandaryński...
Jak przygotować się do certyfikatu?
Do egzaminu z języka angielskiego można przygotować się samodzielnie lub z lektorem. Trudno rozstrzygnąć, która droga jest lepsza. Niewątpliwym plusem nauki w pojedynkę jest
oszczędność. Z drugiej strony spada na ucznia
odpowiedzialność za motywowanie się, poszukiwanie materiałów, dbanie o równomierne rozłożenie treningu słuchania, pisania i mówienia. Nie ma też osoby, która poprawiłaby błędy.
Istnieje też dużo darmowych narzędzi do domowej nauki języka angielskiego. Pobranie aplikacji i trenowanie mówienia wraz z ludźmi z całego świata może okazać się miłą przygodą. Ciekawym odkryciem ostatniego czasu okazała się
platforma społecznościowa Clubhouse, na której także można znaleźć pokoje (grupy), w których ludzie trenują angielski z nastawieniem na egzaminy z certyfikatami.
Dylemat, czy przygotowywać się z lektorem, czy bez, dobrze podsumowuje
Tomasz Szymański, dyrektor
szkoły językowej Welcome:
- Przygotowanie samodzielne wymaga posiadania już jakiejś wiedzy, na poziomie chociaż komunikatywnym. Aby nauczyć się języka, potrzebna jest świadomość, co już potrafię, a czego muszę się nauczyć. Na poziomie podstawowym, początkującym nie ma takiej świadomości. Jeśli ktoś ma już jakąś wiedzę i do tego przygotowuje się np. do egzaminów specjalistycznych - prawniczych czy biznesowych, to tak, można to zrobić samodzielnie. Natomiast przy tych ogólnych, jak FCE czy CEA, nauka bez lektora jest prawie niemożliwa. Czytaj także:Jak nauczyć się angielskiego?
Czy egzamin jest trudny, jak wygląda i ile procent trzeba mieć?
Egzaminy prowadzące do uzyskania certyfikatu z języka angielskiego na ogół
nie są uważane za trudne przez osoby, które aktywnie go używają. Różnią się też między sobą zasadami. Np., żeby zdać B2 First FCE potrzeba uzyskać
co najmniej 60 proc., ale już IELTS i TOEFL
nie da się nie zaliczyć, przez co uważane są za łatwiejsze. Po prostu uzyskuje się wynik w skali od 1-9 (IELTS) lub 0-120 (TOEFL).
- Zdałam Academic IELTS na 8,5. Praktycznie cały test był banalny (zwłaszcza listening, tutaj 9,0). IELTS jest nastawiony bardziej na praktyczne wykorzystanie języka, używam angielskiego na co dzień, więc z tym nie mam problemu. Za to słowotwórstwo czy transformacje zdań, które się nijak mają do żywego języka. wydają mi się trudne - wypowiada się uczestniczka forum www.ang.pl.- Zdałam na 6,5! Egzamin nie jest trudny, poza tym że jak dla mnie było za mało czasu np. na napisanie eseju i raportu w godzinę! - dodaje inna.Reszta głosów potwierdza te opinie. Wszystko zależy od tego, jak dobrze przygotowana jest osoba. Prawdziwym
hakiem na powodzenie jest opanowanie struktury testu i zasad zadań . Egzaminy nie mają ograniczeń wiekowych i można je powtarzać dowolną liczbę razy. Składają się zazwyczaj z części ustnej, pisemnej, słuchania, czytania i kilku zadań ogólnych w niektórych przypadkach dotyczących gramatyki.
Ile kosztuje certyfikat z angielskiego?
Jedynym w Trójmieście centrum egzaminacyjnym jest
Szkoła Ateneum w Gdańsku. Kilka razy w miesiącu spotyka się tam 40-50-osobowa grupa, by zdać test z języka angielskiego i uzyskać certyfikat. Podchodzą do brytyjskich testów językowych (np. FCE), zawodowych, uniwersyteckich (np. IELTS) i szkolnych. Egzamin napisać można
w wersji komputerowej i papierowej do wyboru. Terminy i cennik dostępne są na stronie
Centrum Egzaminacyjnego British Council. Nie ma możliwości zdawania tam egzaminu TOEFL, który jest amerykańskim certyfikatem. Terminy i miejsca TOEFL dostępne są na
stronie testu.
Koszt takiego egzaminu to od 790 do 800 zł, a terminów jest zawsze kilka w miesiącu. Zapisać może się każdy i w dowolnym momencie online.