• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas na wyprawkę szkolną. Niemal 13 mln zł wypłacono na "300+"

Wioleta Stolarska
20 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Po niemal dwóch miesiącach odpoczynku, czas na przygotowanie się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Po niemal dwóch miesiącach odpoczynku, czas na przygotowanie się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego.

Tornister, zeszyty, piórnik z wyposażeniem, przybory do malowania, papier czy strój na gimnastykę - to podstawowe elementy szkolnej wyprawki dla uczniów najmłodszych klas. O podręczniki rodzice nie muszą się martwić, bo te zapewnia szkoła. Kolejny rok mogą liczyć też na dodatkowe wsparcie z programu "Dobry start", czyli wypłatę 300 zł na wyprawkę szkolną. Na jaki wydatek muszą przygotować się rodzice?



Kiedy przygotowujesz wyprawkę szkolną dla dziecka?

Po niemal dwóch miesiącach odpoczynku czas na przygotowanie się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. To duże przeżycie zarówno dla uczniów, jak i ich rodziców, które często wiąże się z nadwyrężeniem portfela i nerwów podczas zakupów.

Wybór, jaki stawiają przed rodzicami i uczniami sklepy jest naprawdę szeroki i zróżnicowany, zarówno pod względem jakości, jak i ceny produktów.

- Najwięcej uwagi zawsze poświęca się podczas wyprawki dla dzieci od zerówki do trzeciej klasy, później jakoś to idzie. Mój starszy syn Kamil idzie do szóstej klasy i właściwie sam potrafi się przygotować, wie, czego potrzebuje, ja tylko muszę zapłacić - śmieje się Magda, mama dwóch chłopców. - Młodszy - Szymon - w tym roku dopiero rozpoczyna naukę w szkole, więc mamy niezłą zabawę z przygotowaniem wyprawki. Wszystko jest nowe, każda rzecz starannie wybrana i choć zeszytów czy przyborów nie ma wcale dużo, to można odczuć różnicę w cenie, zależnie czy wybierze się zeszyt ze zwykłą okładką czy taki z bohaterami filmów - przyznaje.
I tak motywów znanych postaci z bajek i filmów czy też sportowców nie brakuje na wszystkim, co związane jest ze szkołą. Tak naprawdę, jeśli chodzi o wyposażenie dla maluchów, trudno już znaleźć przedmiot, który nie byłby sygnowany jakąś postacią.

Centra edukacyjne dla dzieci w Trójmieście



Plecak szkolny na sezon czy kilka lat?



Plecak, który kiedyś był największym wydatkiem, teraz kupimy już w cenie od 30-40 zł w supermarkecie czy sklepie internetowym do nawet 300-400 zł. W przypadku tornistrów warto jednak zwracać uwagę na ich jakość - źle dobrany, jak ostrzegają lekarze, grozi wadami postawy, zmniejszeniem pojemności płuc czy bólem kręgosłupa. Zarówno plecak, jak i tornister powinny mieć przede wszystkim wyprofilowany i usztywniony tył, szerokie, miękkie i regulowane szelki, nie bez znaczenia jest też liczba kieszeni i przegródek.

- Plecak Hani, która idzie teraz do drugiej klasy kosztował ok. 150 zł, do tego był piórnik z akcesoriami z jej ulubionego filmu. Starsza córka z kolei wybrała plecak w jednolitym kolorze o bardzo prostym kroju, wygląda niepozornie, ale kosztował ok. 300 zł, wszystko dlatego, że jest markowy. Liczę, że posłuży jej przynajmniej dwa-trzy lata - mówi Kasia, mama Hani i Blanki.
Rodzice zgodnie przyznają, że zakup pozostałych akcesorów wyprawkowych, czyli zeszytów, bloków czy przyborów na zajęcia plastyczne nie jest największym wydatkiem - w dobrej cenie zapłacimy 100-150 zł. Chyba że pokusimy się o te mniej standardowe produkty, czyli łatwo zmywalne farby, nieplamiące ubrań pisaki czy ścieralne długopisy - to już wydatek nawet ponad 200 zł. Wiele osób przekonuje, że z takimi zakupami nie trzeba się spieszyć i warto wybrać się na nie w pierwszych dniach września, kiedy w sklepach będą już ceny promocyjne.

Nie tylko plecak i piórnik



Szkolna wyprawka to jednak nie tylko zeszyty i przybory. Obowiązkowym elementem jest strój gimnastyczny - biała koszulka z krótkim rękawkiem, granatowe/czarne spodenki lub getry, buty sportowe na białej podeszwie, dres na chłodniejsze dni czy buty na zmianę.

- Wiadomo, że jedna koszulka nie wystarczy, trzeba też kupić przynajmniej dwie pary spodni dresowych. Buty to zupełnie inna bajka, trzeba je odpowiednio dobrać, ale nie każdego stać na takie za 400 czy 500 zł, tym bardziej, że dzieci nie myślą o tym, żeby na nie uważać, nie zabrudzić, po prostu je niszczą, dlatego warto zastanowić się, czy trzeba aż tak inwestować - przyznaje Monika, mama Aleksandra. - Oczywiście to wszystko możemy kupić w sieciówkach, ale to nie oznacza, że dużo zaoszczędzimy - dodaje.
Dodatkowo warto, żeby dzieci miały też w plecaku własną wodę i przekąski, na szczęście bidon i pudełko to koszt ok. 30-40 zł.

Kursy edukacyjne dla dzieci



"300+" wystarczy na wyprawkę szkolną?



W przypadku przygotowania pełnej wyprawki dla dziecka w sklepie możemy zostawić nawet od 600 do 800 zł. Rodzice mogą liczyć jednak na wsparcie. W ubiegłym roku zadebiutował program "Dobry Start", w ramach którego rodzicom przysługuje 300 złotych na dziecko w wieku szkolnym. Co ważne, świadczenie przysługuje bez względu na osiągane dochody.

Tzw. "300+" jak widać nie rozwiązuje problemu, ale program od początku cieszy się dużym zainteresowaniem wśród rodziców. W tym roku większość z nich już na początku lipca złożyła wnioski i otrzymała środki.

- Do Gdańskiego Centrum Świadczeń do tej pory o świadczenie "Dobry start" wpłynęło prawie 29 tys. wniosków. Najwięcej z nich, bo aż 24,3 tys. zostało złożonych w lipcu, z czego 15 tys. w pierwszym tygodniu naboru wniosków. Pierwsze wypłaty świadczenia zostały zrealizowane już 1 lipca, a do tej pory tzw. 300+ wypłacono na 20,5 tys. gdańskich dzieci. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w przypadku wniosków złożonych w lipcu i sierpniu ich rozpatrzenie i wypłata pieniędzy powinna nastąpić do końca września - informuje Marcin Rutkowski, kierownik Zespołu Świadczeń Szkolnych.
Jak na razie Gdańsk wypłacił rodzicom 6,150 mln zł.

Z kolei w Sopocie ws. dofinansowania wyprawki szkolnej wpłynęło 1435 wniosków (1270 elektronicznych i 165 papierowych). Wypłacono już 523 350 zł na 1745 dzieci.

- W Gdyni jak na razie do 19 sierpnia odnotowano 15517 wniosków, wypłacono też dotychczas 6 201 750 zł - poinformowała Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu.

Dodatkowe zajęcia dla dzieci w naszym serwisie ogłoszeń



Świadczenie "Dobry start" przysługuje raz w roku, na każde dziecko rozpoczynające rok szkolny do ukończenia 20 roku życia lub 24 w przypadku dzieci legitymujących się orzeczeniem o niepełnosprawności. Wprowadzone 1 sierpnia br. zmiany w przepisach objęły wsparciem również dzieci uczące się w szkołach dla dorosłych oraz szkołach policealnych. Wnioski można składać do 30 listopada.

Miejsca

Opinie (132) 5 zablokowanych

  • Za PO co najwyzrej szczaw i mirabelki ale pod warunkiem ze sam zrywasz (1)

    • 16 11

    • Tylko, ze produkty nie drożały....... Nie długo bedziecie płakac bo za 500+ kupicie tylko pietruszke i 2 głowki cebuli.....co za d**ilne społeczeństwo....

      • 1 0

  • Zapomnieliście dodać nowego smartfona lub laptopa w cenie od 1000 do 2500złTAk że te 300 to na waciki nie styknie

    • 14 7

  • Buty sportowe za 400, czy 500 dla dziecka... (8)

    Ktoś tu upadł na głowę

    • 38 1

    • Ja uprawiam dużo sportu (5)

      I spokojnie do 300 można trafić bardzo dobre buty wysokiej jakości, dla dzieciaka buty w takiej cenie to przesada; 150-200 jest ok

      • 5 3

      • (2)

        A ja na wf kupowałam sobie buty na rynku za 10zł...

        • 5 0

        • w 95 roku (1)

          • 2 0

          • w 95 to za 100 tysięcy

            • 3 0

      • Bez problemu można kupić markowe sportowe buty dla dziecka poniżej 150 zł.

        Wystarczy trochę poszukać, zwłaszcza teraz jest mnóstwo wyprzedaży. Tylko trzeba nie czekać na ostatnią chwilę, a trochę pośledzić sklepy internetowe.

        • 2 0

      • W pupach się poprzewracalo

        Jak ja chodziłam do szkoły to miałam trampki za 19 zł i dres po kuzynce.

        • 2 0

    • Witaj szkoło (1)

      Ja kupiłam córce buty na WF 280,a na zmianę na hol 375, plecak 399,przybory i zeszyty 260.A to jeszcze nie koniec bo strój na WF, śniadaniówka, butelka na wodę itp.Ale czego nie robi się dla dziecka

      • 0 5

      • Ja się zamieściłam w 300zl...nie było trudno

        • 0 0

  • jest +500 , jest + 300

    Niech nik nie mówi żejest żle i trzeba pomagać. Ci którzy teraz jeszcze zbieraja na wyprawki ( a tacy są) to sa zwykli naciagacze.

    • 27 1

  • Plecak za 300, buty za 500. I 3000+ by nie wystarczylo. Jezeli ktos wychodzi z zalozeni, ze wszystko musi byc sygnowane, koszulka na wf orginalna ulubionego klubu, bity jak dla sportowcow to nie mozna mowic, ze wyprawka jest droga. Zeszyt za 90gr i za 9zl. To czy wyprawka bedzie droga czy tani jest tylko kwestia wyboru rodzica.

    • 43 2

  • owczy pęd jak na komunię...

    jak chodziłem do szkoły to trzeba było poł Gdańska zjeździć bo tu mieli zeszyty, tutaj tornistry a tam jeszcze dobre trampki. Teraz (chwalcie Pana) jest cywilizacja i można kupić co się chce skąd się chce. Ceny od kilkudziesięciu groszy do setek zł za ten sam rodzaj produktu. Dzieciaki zawsze będą produkować zapotrzebowanie na tzw. lans szkolny. a to smartfon za 3000zł z podgryzionym jabłuszkiem a to plecak z magicznych materiałów, którego nadruk znudzi się po pierwszym semestrze. Długopis wiecznie piszący ze stalówką ze stopu, który starczy na 70 lat. To jest przemysł i kto chce niech buli, ale giga wyprawka za tysiące zł nie zmieni faktu, że długopis za ciebie sprawdzianu nie napisze, a smartfon egzaminu nie zda.

    • 36 0

  • licealiści (5)

    moje dziecko idzie do liceum. same podręczniki to ponad 500 zł. A Bilet na dojazd do innego miasta bo zabrakło miejsc w miejscowym liceum? Horror. Nie mogę odkupić książek po starszych rocznikach, bo to pierwszy rok 4-letnich LO...

    • 18 10

    • (3)

      Ależ oczywiście, że można. Podstawa programowa się nie zmieniła. Książki są te same, tylko materiał będzie wolniej przerabiany.
      Dzieciak będzie się męczył dojeżdżając do innego miasta, lepiej pomyśleć o bursie, wyjdzie taniej bo wiele szkół daje dofinansowanie i miesięczny koszt zamieszkania w bursie wynosi 50-100zl

      • 6 5

      • Bzdura (2)

        Bzdura że bursa kosztuje 50-100zł . U mojego dziecka bursa to 100zł opłaty i 16zł dziennie wyżywienie. Razem zakładając że wszystkie weekendy dziecko będzie w domu , a nie jest to realne gdyż szkoła jest ponad 450km od domu wychodzi 420zł .

        • 0 2

        • Ze co? (1)

          Dziecko nie dostało się do żadnego liceum bliżej niż pod Piotrkowem Trybunalskim? Komu ty te bajki wciskasz?

          • 3 0

          • Dostało się nawet do 2 w Gdańsku ale wybrało sportową w innym mieście

            • 0 1

    • U mnie podobnie, zabrakło miejsca na Harvardzie i idę do wyższej szkoły tutu rutu.

      • 4 2

  • lapek :( (1)

    ja mam spore wydatki bo w tym roku czeka mnie zakup lapka dla małolaty bo stary kaput i pewnie skończy się na media expercie bo dają Office 360 za złotówkę, wiec chociaż tyle... :P

    • 0 8

    • Libre Office zainstaluj, za darmo jest. Office 365 to licencja na rok.

      • 2 0

  • Myślę, że kompletowanie wyprawki to nieco wyolbrzymiony problem. Sama nie tak dawno skończyłam szkołę, więc jeszcze pamiętam jak to było i naprawdę da się kupić wyprawkę w rozsądnej cenie i dobrej jakości, wystarczy trochę pomyśleć. Dzieci i młodzież trzeba nauczyć dbać o to co ma i spokojnie jeden plecak jest w stanie wytrzymać jeden etap edukacji, ale pod warunkiem, że się nim nie rzuca, nie kopie czy nie niszczy. Wiele szkół wcale nie wymaga białych koszulek i czarnych spodni/spodenek na wf - można spokojnie wziąć wygodne dresy z szafki, bądź zakupić je chociażby w Lidlu, który ma fajną sportową serię ubrań. Po co dziecku, które nie dba o swoje rzeczy buty za 400-500 złotych? Buty za 50-100 zł są odpowiednie do "zajechania" przez rok szkolny na wf-ie. Specjalny bidon i pojemnik na kanapki za 100 zł? Nie lepiej kupić dzieciakowi butelkę filtrująca, a kanapki zawijać w folię aluminiową bądź papier śniadaniowy?

    Niestety są wydatki nie do przeskoczenia takie jak zeszyty, długopisy czy książki. Ja od siebie polecam kupić ryzę papieru A4, która w zupełności wystarczy dziecku na rok szkolny, a kosztuje około 10-15 zł. Ja swoją wyprawkę szkolną kompletowałam za maksymalnie 200zł i wcale nie czułam się gorsza, że zamiast zeszytów z super bohaterami miałam zwykle kartki A4. Przynajmniej za zaoszczędzone pieniądze można było iść z rodzicami bądź przyjaciółmi do kina, na gofry czy spełnić inną zachciankę.

    • 28 1

  • zero dla zerówki :( (3)

    szkoda, że program nie dotyczy wszystkich. dzieci z zerówki nie sa objęte 300+ , a lista przyborów wymaganych przez szkoly jest długa, dodatkowo obowiązkowa książka za ponad 100 zł.
    może wartoby było tez o tym napisać.

    • 2 26

    • może warto było myśleć o kosztach decydując się na dzieci?

      • 8 1

    • zerówka nie jest obowiązkowa

      • 0 3

    • racja

      akurat przedmówca ma rację. Mam dzieci szkolne które zakończyły już nauczanie początkowe i z roku na rok ich wyprawka jest coraz mniejsza (podręczniki są darmowe, coraz mniej bloków kolorowych, białych w różnych rozmiarach i grubościach, bibuł, krepin, farb różnego rodzaju, kredek określonych grubościach i przekrojach etc.) Najmłodsza córka zaczyna natomiast przedszkole i właśnie taką listę na A4 dostałam jak powyżej tylko dużo bardziej rozbudowaną. Z mojej perspektywy najbardziej upierdliwe jest szukanie tego wszystkiego bo wymagania są tak szczegółowe ze nie ma szans dostać wszystkiego w jednym miejscu i trzeba poświęcić parę dni na objazdy. Wolałabym zrzutkę i zakup zbiorowy- dzieci miałyby wszystko takie samo a pani miałaby taki przekrój i twardość kredki jaki chce

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane