• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy nauczyciele przesiedzą rok szkolny na kwarantannie?

Ewa Palińska
31 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Uczniowie klas 0-III szkół podstawowych uczą się stacjonarnie. Nauczyciele zastanawiają się jednak, jak długo to potrwa, skoro co chwilę wysyłani są na kwarantannę. Uczniowie klas 0-III szkół podstawowych uczą się stacjonarnie. Nauczyciele zastanawiają się jednak, jak długo to potrwa, skoro co chwilę wysyłani są na kwarantannę.

Coraz więcej uczniów trafia na kwarantannę z powodu kontaktu z osobą zakażoną koronawirusem. Na kwarantannę trafiają też nauczyciele, ale np. rodzice i inni domownicy osób, które miały kontakt z zakażonym, już nie. - Obawiam się tego, że zamiast pracować z dziećmi w szkole, spędzę cały rok na kwarantannach - żali się nasza czytelniczka, nauczycielka w jednej z gdańskich podstawówek.



W czwartek, 29 października, w województwie pomorskim wykryto 953 nowe zakażenia koronawirusem. Wiele z nich dotyczy uczniów i pracowników szkół. Osoby, które miały z nimi kontakt, mogą liczyć się z tym, że zostanie na nich nałożony nakaz kwarantanny.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Nauczyciele na permanentnej kwarantannie?



Czy przebywałe(a)ś na kwarantannie z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem?

Ogniska koronawirusa systematycznie pojawiają się w szkołach. Nauczyciele, którzy mają kontakt z zakażonym uczniem, muszą liczyć się z tym, że zostaną wysłani na kwarantannę. Co jednak w sytuacji, jeśli po powrocie z kwarantanny będą mieli kontakt z kolejnym zakażonym uczniem?

- Jestem nauczycielką w jednej z gdańskich szkół podstawowych. Trafiłam na kwarantannę, ponieważ miałam kontakt z uczniem klasy młodszej, który uzyskał dodatni wynik testu na obecność koronawirusa. Trafiłam na 10-dniową kwarantannę, pomimo że na rodziców ucznia nie został nałożony obowiązek kwarantanny i mogą wymieniać się podczas opieki nad dzieckiem - opowiada nasza czytelniczka. - Moje pytanie dotyczy tego, czy jeśli wrócę do pracy po 10-dniowej kwarantannie i znowu okaże się, że inny uczeń ma dodatni wynik na obecność koronawirusa, to ponownie zostanę objęta kwarantanną? Czy tak będzie się działo za każdym razem, kiedy w placówce zostanie zdiagnozowany uczeń? Obawiam się tego, że zamiast pracować z dziećmi w szkole, spędzę cały rok na kwarantannach.

Zastanawia mnie wypowiedź ministra edukacji narodowej Przemysława Czarnka, dotycząca nauczania zdalnego młodszych uczniów. Minister pytany o to, czy w związku z tym brane jest pod uwagę przejście także uczniów klas I-III na edukację zdalną, odpowiedział: "Na ten moment nie. Nie ma takiej potrzeby, również dlatego, że zgodnie z wszystkimi danymi statystycznymi i opiniami ekspertów, specjalistów najmniej narażone na zakażanie się i również najmniej narażone na to, że będą przenosić koronawirusa, są dzieci w wieku do 10 do 12 roku życia, do 10 roku w szczególności. Dlatego klasy I-III zostają w szkołach".

Dlaczego w takim przypadku ja oraz inni nauczyciele i uczniowie, mający kontakt z zakażonym uczniem, trafiliśmy na przymusową kwarantannę?

Współdomownicy zakażonego bezwzględnie podlegają kwarantannie



Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku wyjaśnia, że w przypadku styczności z osobą z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 osoby z kontaktu z taką osobą podlegają kwarantannie przez 10 dni. Również wszyscy domownicy podlegają kwarantannie przez cały okres izolacji takiej osoby oraz 10 dni od dnia uznania osoby zakażonej za zdrową.

Osoby te:
  • Nie mogą opuszczać domu, robić zakupów, wychodzić z psem.
  • Poruszają się w obrębie pomieszczeń, w których nie przebywa izolowany chory lub we własnym przydomowym ogrodzie bez kontaktu z chorym ani sąsiadami.
  • Należy poprosić telefonicznie/e-mailowo (rodzinę, przyjaciół lub MOPS) o pomoc, osoba dostarczająca potrzebne produkty ma zostawiać je pod drzwiami twojego domu/mieszkania i zawiadamiać w ustalony sposób, tak by nie kontaktować się bezpośrednio.

Zgodnie z obowiązującym prawem u osób objętych kwarantanną nie wykonuje się obecnie testów pod koniec kwarantanny.

- Podkreślam - ta sytuacja dotyczy kontaktu z osobą z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, a o takiej sytuacji pisze pani nauczycielka - wyjaśnia Anna Obuchowska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - W tym przypadku rodzice ucznia, jako osoby z bezpośredniej styczności, na pewno również zostali objęci kwarantanną. Wydaje mi się, że czytelniczka może mylić tę sytuację z sytuacją osoby, która została objęta kwarantanną, a nie izolacją.
Schemat postępowania w opisanej sytuacji wygląda następująco:

  • uczeń dodatni - bezpośredni kontakt nauczycielki z nim - kwarantanna nauczycielki
  • uczeń dodatni - bezpośredni kontakt rodziców z nim - kwarantanna rodziców przez okres izolacji ucznia plus 10 dni kwarantanny od dnia uznania ucznia za zdrowego
  • uczeń dodatni - koledzy ucznia z bezpośredniego kontaktu - kwarantanna - ale nie ma obecnie obowiązku kwarantanny dla rodziców uczniów objętych kwarantanną, czyli współdomowników osoby objętej kwarantanną (są to osoby z tzw. drugiego kręgu narażenia, "kontakt z kontaktem").

Podkreślamy - jeśli czyjeś dziecko miało w szkole kontakt z zakażonym kolegą, to jest na nie nakładana kwarantanna. Nie nakłada się jej natomiast na jego współdomowników - rodziców, rodzeństwo, a więc na osoby, które nie miały bezpośredniego kontaktu z zakażonym.

- Analogicznie - gdyby czytelniczka - nauczycielka - była osobą dodatnią, jej współdomownicy byliby objęci kwarantanną przez 10 dni jej izolacji, plus jeszcze 10 od dnia uznania pani za zdrową - tłumaczy Anna Obuchowska z WSSE. - Gdyby czytelniczka miała kontakt z osobą dodatnią w pracy, byłaby tylko ona objęta kwarantanną, ale jej współdomownicy już nie.
Jeśli chodzi o to, czy nasza czytelniczka, która jest nauczycielką, będzie wysyłana na kwarantannę za każdym razem, kiedy będzie miała kontakt z zakażonym uczniem, pocieszających informacji nie mamy:

- Niestety za każdym razem, gdy będzie kontakt z osobą dodatnią, osoby z kontaktu będą obejmowane kwarantanną. Takie jest prawo - przypomina Anna Obuchowska.

Nauczanie kreatywne, czyli grono pedagogiczne na kwarantannie



Z powodu kwarantanny nauczycieli oraz przebywania przez nich na zasiłkach chorobowych bądź opiekuńczych wiele szkół nie jest w stanie zapewnić ciągłości nauczania. Wyjściem może być wprowadzenie nauki zdalnej również w młodszych klasach i prowadzenie lekcji z domu, mimo nałożonego nakazu kwarantanny - jeśli ktoś ma chęć i możliwość, to podczas kwarantanny może pracować.

Jeżeli pracownik objęty kwarantanną jest zdolny do pracy i podejmie ją w formie zdalnej, to za wykonaną pracę będzie mu się należało pełne wynagrodzenie od pracodawcy, które nie będzie wynagrodzeniem chorobowym, lecz zwykłym wynagrodzeniem.

Miejsca

Opinie (102) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Okazja do wolnego

    Spora grupa nauczycieli to wykorzystuje i ucieka na zwolnienia bo telepraca wszystko lyknie.
    Słyszałem o pewnych nauczycielach które pouciekaly na zwolnienia że niby mają wirusa a po testach się okazało że wszystko ok. Ale całość trwała trzy tygodnie i teraz płacz że trzeba do pracy wrócić. Obecna sytuacja weryfikuje kto jest ściemniacze wśród nauczycieli.

    • 0 4

  • Jak miło, że pani nauczycielka troszczy się o ewentualne nieobecności (1)

    z powodu kwarantanny. Odważnie, że nie martwi się o ewentualne zakażenie. Szczególnie w obliczu śmierci kolejnych nauczycieli na covid.

    • 0 5

    • Najlepiej siedź w domu i nie wychodź!

      Wszyscy na coś umrzemy, a covid jest rozdmuchany.

      • 3 0

  • Syn w kwarantannie, wracacie wtorek do szkoły. (1)

    Klasa Wraca we wtorek bez testu. Jeżeli jest zakażony, bezobjawowy to będzie siał na następne osoby, jak każde inne dziecko czy nauczyciel. Ja z nim siedziałem, jesli zaraził mnie, to ja tez dalej mogę posiać.
    Brak testow i skrócenie kwarantanny zbiera swoje żniwo

    • 21 6

    • Bo to pseudo dzialania są, nie ma lekarstwa

      A niee przychodnie pozamykali i teraz musza pokazac że te szpitale pełne

      • 0 0

  • Już się chce wymiotować (7)

    tym całym wirusem i ta pseudo pandemia!!!! Te wssystko obostrzenia, kwarantanny i nakazy przynoszą wszystkim więcej szkód i strat niż całe to zagrożenie. Najpierw należy sprawdzić sobie jaka jest umieralność miesięczna ludności w naszym kraju z różnych powodów a jaka na CoVid ale faktycznie na CoVid. Po drugie porównajmy ile Polaków umarło w analogicznym okresie poprzedniego roku. Po trzecie czy nie ma u nas już grypy????!!!!!
    To co dzieci (szczegolnie te że szkół podstawowych a najbardziej do 4klasy) już straciły w poprzednim roku szkolnym tego już nie odrobią a teraz jeszcze kontynuacja nauki online powoduje nie tyle stanie w miejscu ale cofanie się z nauką. Nauka zdalna to fikcja u nas i taka jest niestety prawda!!!!

    • 25 27

    • (3)

      to zostan ministrem zdrowia i wydaj plan dzialania na najblizszy rok dla panstwa w ktorym zyje kilkadziesiat milionow osob. taki madry/a jestes? nie jestes w stanie postawic sie w sytuacji ludzi ktorzy musza podejmowac takie decyzje? nie popieram obecnej wiekszosci w sejmie ale jak slysze tych malkontentow ktorzy by zniesli wszelkie zakazy pandemiczne to dostaje szalu. 3 moich znajomych po 50 pare lat zdrowi bez zadnych problemow zmarlo na ten szit. myslisz ze zmarliby na grype? normalny jestes?

      • 10 9

      • (2)

        Widzę że nie ma z kim rozmawiać na ten temat. Weź sobie przypomnij jakie decyzję o słowa padały z rządu od marca, jak wyglądały wakacje i do robią teraz od września. wymiotować się chce już tym wirusem. Sprawdź sobie ile osób umarło w analogicznym okresie rok temu. Sprawdz sobie ile osób umiera każdego dnia i jakie są największe problemy w naszej służbie zdrowia. Zobacz sobie jak wygląda ta panika prdeudo pandemia dla ludzi ktirzy są na paradę chorzy. Przeanalizuj sobie jakie negatywne skutki przynosi ta pseudo pandemia dla nas wszystkich. Wiosna gdzie dzienna zachorowalność była coś ok kilkadziesiąt osób był lockdawn a teraz gdy mamy ponad 20tys już nie ma połowy takich obostrzeń. Pandemia się skończy jak media przestaną o tym mówić i pisać, taka prawda.
        Dzienna zachorowalność na tego wirusa (o ile te dane są w ogóle prawdziwe) to ok 0,5% liczby naszej ludnosci kiedy to dziennie na wszystko inne umiera ok 1100 osób

        • 1 1

        • zgłoś sie do pomocy i zobacz na własne oczy a potem jeszcze raz skomentuj... (1)

          • 0 0

          • Zglosilam się ale nie wzięli, nie

            Wpuscili tez na oddzialy, a chcialabym wam pokazac jak jest.

            • 0 0

    • Dokładnie zdalna nauka to kila i mogila

      To cos czego nigdzie nie mają, w Europie uczą się normalnie. Czas wyjść na ulicę

      • 0 0

    • widać, że nauka poszła w las. Co to za prównanie kowid a inne choroby? raki w stadium 1-3

      mają swoją ścieżkę leczenia, lekarstwa, procedury i lekarzy znających temat. leczeni mogą jeszcze trochę pożyć. kowid jest wirusem sztucznym, ewaluującym, nie opisanym, co oznacza, ze nie ma metody, lekarstw, jest tylko działanie na czuja. Są wszystkie choroby i grypa i wypadki ale na nic się nie umiera w takim tępie od momentu zakażenie. jesteś mądry i odważny, czekają na chętnych do pomocy, Wykaż się czynnie a nie zza ekranu. Zajmij się edukacją dziecka bo jak pójdzie w twoje ślady, to analfabetyzm wtórny gwarantowany

      • 0 0

    • Nawet gdyby wszystkich umierajacych podciagnac pod covid to i tak nie jest to warte na miano epidemii.

      • 6 2

  • SP trzeba zamknąć~! (13)

    U nas sytuacja wygląda następująco. Na 10 klas 1-3 aż 8 nauczycielek nie ma w pracy. Do klas chodzą nauczyciele wf, bibliotekarki, pedagog, psycholog, swietliczanki. Wczoraj w czasie lekcji jedna nauczycielka dostała telefon, że miała kontakt z chorą osobą. Ta nauczycielka zostawiła klasę, a na jej miejsce wysłana została inna osoba, a potem 5 kolejnych. Nauczycielka będzie chora - na kwarantanne idzie 25 dzieci x ich domownicy = 100 osób oraz wszyscy, którzy mieli zastępstwo 15 osób x ich domownicy= 60 osób. Gdzie sens, gdzie logika? Przykro mi, ale podstawówki muszą być zamknięte. Inaczej się nie da. 1 nauczycielka to zagrożone - 150 -200 osób.

    • 43 13

    • (4)

      Mylisz się. Po kontakcie z chorą nauczycielką obecnie na kwarantannę idą uczniowie, ale rodziny tych uczniów już nie. Twoje wyliczenia są więc błędne. Wszystko jest bardzo dokładnie opisane w tekście- przeczytałaś go? Jeśli natomiast dziecko po kontakcie się rozchoruje i będzie miało wynik dodatni, wówczas idzie na izolację, a automatycznie wszyscy jego domownicy idą na kwarantannę.

      • 15 3

      • Poproszę ta kwarantannę i jednak opiekę nad dziećmi

        Niz zdalna szkole i zycie w zamknięciu

        • 1 0

      • (1)

        Każde dziecko na przymusowej kwarantannie poniżej 8 lat oznacza jednego rodzica, który musi zostać w domu

        • 10 1

        • Może, ale nie musi.

          • 0 0

      • obecnie tak. Wcześniej była taka własnie sytuacja.

        • 3 0

    • Opinia wyróżniona

      Nie panikuj! (4)

      Taka sytuacja akurat jest u Ciebie, ale nie we wszystkich szkołach w Gdańsku, Trójmieście/Polsce ! U nas bez problemów, dzieci 1-3 chodzą, nauczycielki pracują, rodzice tych dzieci pracują. Sporadycznie dzieco chore, ale na normalne jesienne infekcje-bez paniki! Zawsze w szkołach była fala chorób w okresie jesienno-zimowym i nikt nie zamykał szkół w mieście lub kraju. I zdalne nauczanie dzieci 1-3 to kompletna fikcja i porażka, chyba, że wysyłanie przez nauczycielkę raz dziennie maila z zadaniami, które i tak musi zrobić z maluchem rodzic. Ale to opcja wygodna tylko dla nauczycieli 1-3. Zdrowia i odporności dla wszystkich!

      • 20 14

      • (1)

        Umrą kolejni nauczyciele to się obudzisz!

        • 3 7

        • Niech ci nauczyciele tak nie jęczą

          Do sklepu biegają? Niech się cieszą ze prace maja bo juz slyszalam, że lekcje zdalne będą scentralizowane i będą zwalniac!!!

          • 0 1

      • Nie da się posadzic

        Na 5 godzin przed kompem dzieci z klas 1-3, ich koncentracja i uwaga wysiada szybko. W marcu jak corka byla w klasie pierwszej to pani pojawiala się online co drugi dzień na pol godziny, a i tak walczyla o uwagę. Nikt nie da rady zdalnie zapanowac nad maluchami, to w szkole juz jest trudne!

        • 3 1

      • Covid

        Dzień dobry.
        Przez ponad 30 lat pracy byłam 2 razy na zwolnieniu. Kocham swoją pracę. Kiedy Covid pojawił się u 3 nauczycieli, poszło lawinowo.Ja, czekam na wynik. To naprawdę nie jest przesada.
        Jestem również zwolenniczką nauki stacjonarnej. Nie uciekam przed odpowiedzialnością. Tylko nabiorę sił, wracam do moich Kochanych Cudaczków.
        Życzę wszystkim dużo zdrówka.
        Pozdrawiam,
        I. K

        • 5 0

    • (1)

      Domownicy na kwarantanne już nie idą, zmienili przepis. Przykład z ostatniego tygodnia: uczniowie mieli kontakt z chorym nauczycielem kl.1. Oni idą na kwarkwarantannę ich rodziny i rodzeństwo już nie.

      • 8 0

      • Co za głupota!

        Pewnie Covid to czytał i ich nie zarazi!

        • 1 3

    • L-4

      Idź na L-4 albo urlop bezpłatny, opcja emerytura... nie zbawiaj calej Polski, wymuszając zamknięcie wszystkich uczniów w domu. Nie musisz narażać życia, nie musisz być Siłaczką. Kto Ci każe?

      • 12 5

  • Bardzo dobrze. Więcej protestujcie (2)

    Mi w domu dobrze. Kasa się zgadza. Mogę do wakacji uczyć zdalnie

    • 13 16

    • Bzdura

      Na pewno nie pisał tego nauczyciel

      • 1 0

    • ksiądz?

      • 9 3

  • Powinien być powrót do szkoły (1)

    Aby ta dziatwa z wulgarnych demonstracji mogła pozarażać swoich naczycieli, którzy je zachęcali do demonstracji (tabuny nauczycielek były w środę na strajku zamiast uczyć).

    • 18 77

    • Patriota

      Kto nie popiera to tchórz i nie Polak

      • 0 0

  • Kiedy nauczyciele zaczną normalnie pracować? Obecnie ich etat to 18 godzin w tygodniu (12)

    Zdalnie mogą uczyć nawet z domu będąc na kwarantannie.

    • 35 108

    • (4)

      ja kiedys pracowalam na cwierc etatu i tak mialam zapisane w umowie. o co ci chodzi? to nielegalne pracowac w mniejszym wymiarze godzin? nie wiem myslisz ze nauczyciele moze zarabiaja jakies kokosy za te poucinane etaty? ha ha

      • 14 3

      • Nuayczciele (2)

        nie maja "poucinanych" etatów, pracują min. 40 godzin w tygodniu.

        • 13 1

        • Czyli zdalnie to jakieś 80 godzin lekcyjnych bo teraz w godzina lekcyjną to 30 minut (1)

          • 0 1

          • Lud

            TŁUK tłuk wszędzie widzę ciemność...

            • 1 0

      • Ciekawe skąd te samochody pod szkołami ,przejść nie można. Rower jest tańszy ,prozdrowotny. Wiem skąd byle jakość w nauczaniu,dorabia się na korepetycjach.

        • 1 6

    • Inspektor

      A niby czemu - górnicy pracowali czy policja z domu??

      • 0 0

    • Widać, że post napisał wyjątkowy głąb nie znający realiów.

      A skoro nauczyciel pracuje tylko 18h w tygodniu oraz dużo zarabia to zostań nauczycielem. Ale podpowiadam, że IQ musiałbyś mieć większe niż 20. Sprawdź najpierw co to IQ.

      • 6 1

    • Jak zostanie zniesiona karta nauczyciela i jak w każdym innym kraju będą podlegać kodeksowi pracy.

      • 5 3

    • 18 godzin to na baczność a na spocznij nawet w niedzielę i czesto w nocy

      nie wystarcyz się nauczyć pisać. Trzeba nauczyć się myśleć

      • 10 0

    • Etat

      wynosi 40 godzin, proszę sprawdzić. Z tego minimum 18 przy tablicy. Rzadko który nauczyciel pracuje mniej niż te 40 godzin, bo jego praca nie kończy się po wyjściu ze szkoły. Wraca do domu, pij kawę i... siada do pracy.
      Serdecznie radze kiedyś spróbować tej lekkiej, łatwej i przyjemnej pracy!

      • 16 1

    • do roboty

      weź się sam do roboty a nie wypisujesz banały

      • 13 2

    • Nauczyciel pracuje 40 godzin jak wszyscy

      Ile można pisać do tych ignorantów nie znających prawa oświatowego.

      • 39 7

  • (6)

    Takie zagrozenie, a młodzi uczniowie urządzają sobie pochody po ulicach maszerując pod eskortą policji, za ich zgodą. Bo już w szkole spokojnie siedzieć to źle. Kto kogo okłamuje?

    • 38 52

    • Durnota

      Żal mi tak nieświadomych i niedouczonych.. Chociaż ta młodzież co nie tchórzy, ma swoje zdanie i pokazuje tym co powinni być wzorem -a nie śą - że jest coś warta!!

      • 1 1

    • pis to zorganizował, tak jak odwołanie epidemii. (1)

      trzeba było głosować na inną partię niż PiS.

      • 7 4

      • Na Bosaka, a jego żona to kto? Dziwne towarzystwo

        • 0 0

    • Hasło z pochodow jest takze do Ciebie.

      • 5 0

    • Gdynianka (1)

      Nauczyciele również maszerują,dając zły przykład.

      • 10 17

      • A jaki jest dobry?

        • 10 1

  • (17)

    Co to znaczy przesiedzą???? Pytam się!? Edukacja zdalna, to najgorszy moment mojej 20 letniej pracy zawodowej!!!! Dzień rozpoczyna się o 6.30 i nie ma końca! Ostatnie telefony od dyrektora odbieram o 22.00, a potem zaczynają się maile od rodziców! Dlaczego ten portal tak nienawidzi nauczycieli, że ciągle na nich szczuje? Proszę dodać, że mamy jutro wolne z okazji 1 listopada! Żenada!

    • 137 14

    • Nie chodzi o nienawiść (2)

      Chodzi o to że jak w przypadku mojej sytuacji mamy marzec, dziecko 9 lat, nie otrzymałam wsparcia w postaci zasiłku, sama musiałam pracować za 80 procent wynagrodzenia, moje dziecko w domu SAMO, musiało mierzyć się ze wszystkimi problemami związanymi choćby z połączeniem się, problemami łącza bo dostawcy nie dawali rady i ewentualnym nagminnym wyrzucaniem z systemu teams. Był płacz, nerwy oraz frustracja. Ja odbierałam telefony od zapłakanego dziecka i od wkurzonej nauczycielki! Na dodatek podczas odtwarzania lekcji okazywało się, że dzieci przez godzinę patrzą na pusty fotel. Braliście całe swoje uposarzenie a my byliśmy nauczycielami. W dodatku jak nie było połączenia to wielkim problemem było przesłanie informacji co danego dnia było przerabiane (SP50) bo nauczyciel nie uważa że jest od tego aby podać takie informacje. Czy to było fer? Nie! A teraz my dalej pracujemy a wy się boicie wykonywać swój zawód to jest dokładnie jak z przychodniami i lekarzami którzy nie przyjmują chorych!! Niech rząd zamknie cały kraj. Nikt nie otrzyma wynagrodzeń - będziemy nędzarzami.

      • 7 12

      • Ma pani rację i innych szkołach to samo

        Rodzice po swojej pracy zaczynają drugi etat jako nauczyciel i przerabiają to co powinno być na lekcji

        • 2 2

      • taaaa nauczyciel jest winny tego, że siedziałaś w marcu z dzieckiem w domu

        opowiedz nam jeszcze o swoich problemach wychowawczych, o stanie swojej psychiki, o problemach z łączem i o tym, że to wszystko wina nauczycieli.

        • 9 4

    • Bo nic nie robisz nie udawaj ! Wielce przepracowana damesa.

      • 0 2

    • edukacja zdalna to jakaś paranoja, na odwal ze strony nauczycieli i jak nie przypilnuję

      to i ze strony ucznia. Pracuje zawodowo a wieczorem jeszcze ogarniam 4 dzieci i wszystkie szkolne. Chodzą do różnych szkół w trójmieście i wszędzie to samo, bardzo niski poziom tych lekcji ale nigdy! nie dzwoniłam do nauczyciela. sama bym nie chciała mieć tel po godz 18 ani od szefa ani rodziców,

      • 3 2

    • Matka (1)

      Ciekawe dlaczego 90%dzieci chodzi na dodatkowe lekcje bo nauczyciele nie mogą postarać się uczyć w szkole, biegają na manifestacje ramię w ramię , chyba wystarczy....

      • 9 25

      • Bo dzieci to głąby tak jak ich rodzice i myślą, że nauczyciel odwali za rodziców całą robotę.

        • 9 1

    • (4)

      Przepraszam, ja 2 listopada ( poniedziałek) idę do pracy. A Pani?

      • 13 22

      • A Pani też idzie do pracy.

        Ja jutro jem pomidorową a Pani Ola ?

        • 1 1

      • Pani Olu, nie wiem, o czym pani mówi. Ale skoro ma pani jakieś żale, to może trzeba było się uczyć, zamiast w szkołę kamieniami rzucać. Może życie miałaby pani lepsze.

        • 16 2

      • Ja też (1)

        • 17 1

        • U mojego dziecka szkola w poniedziałek pracuje normalnie.

          • 17 1

    • Po co pracujesz więcej niż musisz?

      Po co odbierasz telefony od dyrektora po swoim dniu pracy? Albo nie odbieraj albo wyłącz telefon.
      Po co odpowiadasz na jakieś głupie emaile od rodziców?

      W pracy trzeba być asertywną osobą.

      • 7 1

    • Dlaczego?

      A strajk nauczycieli pamiętamy jeszcze? Niektórzy pamiętają...

      • 3 7

    • Bo nikt nie lubi nauczycieliiiiiii

      • 4 18

    • to prawda, jest tutaj straszna nagonka na nauczycieli. ci wszyscy ludzie ktorzy uwazaja ze w tej pracy sie nic nie robi i zarabia kokosy za nic naprawde powinni sprobowac przez tydzien posiedziec w szkole albo przy kompie na e-lekcjach, odechcialo by im sie gadania farmazonów

      • 30 2

    • Potwierdzam

      Hejtujecie nauczycieli aż żal czytać...

      • 37 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane