• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziecko z wózka, wózek znika

Grażyna (nazwisko do wiadmości redakcji)
21 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Okazuje się, że wózki mogą być łakomym kąskiem dla złodziei. Okazuje się, że wózki mogą być łakomym kąskiem dla złodziei.

Na jednym z gdańskich osiedli złodzieje upodobali sobie dziecięce wózki i  kradną je na potęgę. Sprawę mają ułatwioną, gdyż mieszkania, o których mowa nie są wyposażone w wózkarnie, więc wózki stoją na klatce. Policja bezradnie rozkłada ręce - informuje nas pani Grażyna.



Mieszkam na Osiedlu Pięciu Wzgórz przy ul. Porębskiego zobacz na mapie Gdańska. Jest to nowe osiedle, głównie młode małżeństwa i mnóstwo dzieci. Niestety plagą są u nas kradzieże wózków dziecięcych z klatek.

Mi przydarzyło się to w ostatni weekend. Zeszłam z dzieckiem na klatkę schodową, a wózka nie było. W efekcie, moja roczna córeczka nie poszła na spacer (straszny płacz), a ja spędziłam niedziele na komisariacie.

Dodam, że mamy dobry zamek w bloku i wszyscy jak mogą starają się zamykać za sobą drzwi. Stoi tam mnóstwo wózków, ponieważ nie ma w bloku wózkarni (niestety Allcon o tym nie pomyślał). Natomiast wejście do piwnicy jest strasznie strome i ciężko byłoby tam wejść z dużym wózkiem.

Ja mieszkam na trzecim pietrze, a windy nie ma. Niestety nie dam rady wnieść wózka ( ok. 18 kg) i dziecka (11 kg) tak wysoko sama. Tym bardziej nie zrobi tego moja 60 letnia opiekunka.

Nie pisałabym do Państwa, gdyby nie fakt że u nas na osiedlu jest plaga takich przestępstw. Ostatnio zniknęły 4 wózki. Wcześniej także znikały moim koleżankom.

Zgłosiłam sprawę na policje. Pan ze zrozumieniem przyjął skargę, ale nie pozostawił złudzeń - nie ma szans na odzyskanie wózka. Dowiedziałam się tylko, że cała przestępczość przerzuciła się na nowe osiedla od kiedy jest monitoring na Oruni Górnej.

Jedyne co mi zostaje, to po raz kolejny na kredyt kupić dobry wózek (wartość ok 1700 zł) i nosić go na 3 piętro i liczyć, że jak opiekunka go zostawi na dole to nie zniknie, do czasu aż ja wrócę z pracy i go wniosę.

Bardzo chciałabym żyć w normalnym kraju, gdzie drobne przestępstwa się ściga a nie rozkłada ręce.

Fragmenty wpisów na forum MojeOsiedle (Zakoniczyn)
TK:
"Z nocy w soboty na niedziele skradziono nam wózek z klatki. Beżowa Emmaljunga. Może ktoś coś widział? Czy komuś także ukradli?"
Dżordż:
"To ostatnio plaga na Pięciu Wzgórzach. Znam już 4 osoby których wózki zginęły w ostatnim czasie z klatek schodowych. Jedna osoba zostawiła tylko podwozie - też zginęło. Musi tu działać jakaś szajka."
Grażyna (nazwisko do wiadmości redakcji)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (344) 10 zablokowanych

  • Tacy są deweloperzy - brak wózkarni w nowych blokach :/ (9)

    • 9 1

    • nie tylko takie kwiatki...

      postawią blok, a droga polna będzie przez następne 3 lata, aż się zmiłuje miasto i położy płyty betonowe...

      Deweloperzy nie dbają o klientów, to smutna prawda. Ściągnąć kasę i do domu.

      • 2 0

    • He he he...pustaki

      Po co kupujecie mieszkania na polu...sami napedzacie budownictwo polne na zadupiach he he, to teraz nie marudzic.

      • 2 2

    • (3)

      Cóż, deweloper po raz kolejny okazał sie być świnią, ale z drugiej strony - który deweloper buduje wózkarnie? Deweloperowi, jako prywaciarzowi, zależy wyłącznie na zysku, więc jeżeli nie zmusi się go do zbudowania wózkarni (do zostawienia miejsca na osiedlu na szkołę, do zrobienia dróg dojazdowych itp.), to tego nie zrobi, bo po co. I tu jest rola państwa, które w wydaniu "Warszawa rządzi" oferuje tylko becikowe. Prawdziwa polityka prorodzinna to nie jednorazowy zasiłek, ale systemowe rozwiązania typu ustawowy nakaz budowania wózkarni - choć to może śmieszne, to suma takich drobnych ułatwień potrafi gigantycznie ułątwić życie młodym rodzicom. Tylko która partia ma to w programie?...

      • 2 0

      • czy wózkarnia by coś zmieniła?

        U mnie jest wózkarnia (też w miarę nowe bloki, deweloper Inpro), ale z niej nie korzystam bo i stamtąd też by ukradli. Wózek trzymam w domu.

        A jakby mi sąsiedzi stawiali w przejściu wózki to bym pogonił.

        • 1 1

      • inwest komfort (1)

        ja mam wózkarnie w Sopocie tylko mieszkanie kosztuje tu 12tys za metr a nie 5

        • 0 0

        • Kosztowało jak kupowałeś :)

          • 2 0

    • (2)

      zawsze mozna zapieciem od roweru przykuc wozek, ale jak ktos kupuje wozek dla lansu a nie dla dziecka, w mysl zasady zastaw sie a postaw sie to potem mocno placze....

      ale wspolczuje poszkodowanej, sam mam szkraba, wozki co prawda sobie na klatce parkują plus całe mnóstwo zabawek, póki co odpukać wszystko ok.

      • 2 0

      • dlaczego uwazasz ze drozszy wozek jest dla lasnu? Poza tym jest wiele 3-funcyjnych wozkow drozszych niz 1700 pln. Tylko kosztuje najtansza Emmaljunga. I nie w niej nic z lansu, a jest to jeden z najwygodniejszych dla dziecka wozkow na rynku.

        Czy WSZYSCY ktorzy kupuja sobie auto lepsze niz Daewoo Tico robia to dla lansu?

        • 0 0

      • A tak! Pewnie! Wina rodzica, że chce dziecku kupić lepszy wózek. W tym kraju żyją same ku... i złodzieje.

        • 0 1

  • buehehe (6)

    Było nie kupować mieszkań bez infrastruktury. Zawsze można się zrzucić na monitoring a nie biadolić. Jak się samemu takich rzeczy nie załatwi to ich po prostu nie będzie. Na miasto nie ma co liczyć, to nie ich sprawa i nie ich interes.

    • 4 6

    • zazdrosnik (1)

      mieszkasz pewnie na zadupiu i marzysz o nowym budownictwie. Zazdrość bije po oczach. Tu nawet nie chodzi o wózek jako towar tylko o normalne funkcjonowanie z dzieckiem

      • 1 2

      • mieszkam w 5-cio letnim budynku

        Natomiast to co jest potrzebne załatwiamy jako wspólnota mieszkaniowa i płacimy za to. Czasy komuny się skończyły, chcecie monitoringu, to się zrzućcie i załóżcie.

        • 3 0

    • poczekaj az ciebie łajzoą okradn

      • 3 1

    • baranie

      a jakby ciebie okradli??? mam dwójkę małych dzieci, jedno jeszcze "wózkowe" jestem w stanie sobie wyobrazić jakby mnie szlag trafił jakby mi wózek zniką, dobry wózek to koszt min 500 zł za spacerówkę, to może nie dużo, ale zawsze...

      • 0 1

    • Staraj się mieć pojęcie o czym piszesz (1)

      Znajdź mi nowe osiedle w którym budowana jest wózkarnia. Mogę w ciemno zadeklarować że kupię tam mieszkanie.

      Wujek Dobra Rada się znalazł

      • 1 1

      • jest

        Domesta

        Orunia Południe
        Łagodne i szerokie zejście do piwnicy , a wózkarnia że 6 wózków wjedzie.

        • 1 1

  • (2)

    wózki juz pewnei stoją w komisie na dolnej

    • 7 1

    • polamac

      zaczaic sie w kilku, polamac .. rece, nogi.. wybic zeby, skrzywdzic wyraznie do konca zycia... bedzie widac na ulicy.. koledzy zas jegomoscia trudniacy sie fachem, 10 razy sie zastanowia zanim sprobuja ukrasc.. jak sprobuja... to powtorka. zyjemy w kraju barbarzyncow, gdzie podatki sa barbarzynskie, pensje z budzetowki sa barbarzynskie, zachowanie spoleczenstwa jest barhbarzynskie... a jak glosi stare przyslowie "jesli wejdziesz miedzy wrony..." czy "when in Rome..."

      • 0 1

    • błąd

      Wózki już sprzedano na allegro. Rozjechały się po Polsce do potrzebujących.

      • 1 0

  • hehe

    paranoja

    • 0 2

  • porządki (33)

    co to za zwyczaj wystawiania wózków na klatce? brakuje jeszcze worów z ziemniakami i półek z butami.

    W mieszkaniach ma być czyściutko,a za drzwiami można już n****c

    • 16 16

    • dup...ek (20)

      nie masz dzieci zapewne, po co takie wypowiedzi? no po co?

      • 4 5

      • nie du...pek tylko ma racje (19)

        Kto ma pszczoly ten ma miod kto ma dzieci ten ma smrod. Zejsc nie mozna na dol bo wozki, rowery, stare meble i inne cuda. Ludzie nauczcie sie kultury. Parkuja tak samo na trawniku na chodniku na klatke by wjechali jak tylko mozna bylo byle pod wlasna klatka stanac.

        • 9 4

        • masz samochód? to zabierz do domu bo zastawiasz ulicę i nie można przejść (18)

          nie popadajmy w skrajność. wózek na klatce schodowej to taki problem? skoro tak, to można przypuszczać że ludzie twojego pokroju celowo zabierają wózki z klatek by zrobić na złość.
          btw: nie jest łatwo wnieść matce wózek na 3 piętro, jeśli waży kilkanaście kilogramów, dlatego mógłbyś wykazać trochę zrozumienia.

          • 5 6

          • (17)

            to stary niech wnosi!!! tak go sobie wychowałaś, że ma wszystko w dupie, a Ty głupia zajmuj się bachorem i jeszcze zarcie przygotuj. to przeciez jakas patologia

            • 6 6

            • emilko, jesteś g...pia (2)

              to młoda mama nie może już wyjść z dzieckiem w godzinach pracy męża?

              • 3 4

              • (1)

                idac twoim tokiem rozumowania to czy mlody tatus nie moze wyjsc z dzieckiem w godzinach pracy zony?

                • 2 5

              • jesteś D(...)

                • 0 2

            • dno (3)

              ludzie czy ta emilia nie jest durna?

              • 5 2

              • pewnie ze jest

                blachara pewnie jakas

                • 4 2

              • jest

                • 3 2

              • emilka prawdopodobnie ze soba ma problemy - nie jej wina. Jej komentarz najprawodpodobniej odzwierciedla sytuacje w domu. Kazdy moze napisac w necie co mu sie podoba...

                • 1 1

            • leniwy babsztylu (3)

              jak facet zapier. na rodzine to mu nawet posiłku nie mozesz przygotowac? paznokcie piłujesz? kto cie chcial dziewczyno

              • 3 0

              • szowinistyczna swinio (2)

                jak baba zapier. na rodzine to jej nawet posilku nie mozesz przygotowac? w nosie dlubiesz? kto cie chcial chlopcze?

                • 0 4

              • dziecko- emilko (1)

                do szkoly marsz! od kiedy to tata siedzie z dzieckiem a mama zapier?? znam malo a wlasciwie ani jednego takiego przypadku. maz pracuje w dzien ja wieczorami. w ciagu dnia nie ma kto wozka wniesc. trudne do zrocumienia dla ciebie? dorosniesz pogadamy,

                • 4 1

              • do kogo masz pretensje, ze nie potrafisz zorganizowac sobie dnia?

                • 0 4

            • patologia (5)

              pewnie ze patologia, ormalnie jest tak ze baba jak siedzi w domu to ani na spacer z dzieciakiem nie pojdzie a ni obiadu nie ugotuje tylko siedzie w internecie na forach leniwy smierdzacy len - to emilka

              • 1 0

              • ??? (4)

                a jak facet siedzi w domu to co robi?

                • 0 1

              • do emilki (3)

                nie jesteś głupia tylko bardzo nieszczęsliwa. Ktoś bardzo musiał cię skrzywdzić... Ojciec, mąż, może brat...

                • 0 0

              • (2)

                jestem bardzo szczesliwa. mam kochanego meza i wspanialego syna. dzieki niezachwianej rownowadze w podziale obowiazkow zyskalismy harmonie i poczucie partnerstwa w rodzinie. dziekuje wszystkim za wpisy i podzielenie sie swoimi odczuciami na temat szczescia w Waszych zwiazkach i rodzinach. bo w sumie przeciez o to chodzi, zeby szczesliwym byc, bez jakiegos niepotrzebnego zaklamania...

                • 1 1

              • nooo:)))

                • 0 0

              • Emilka... dobrze gadasz!

                • 1 0

    • (6)

      wózkow się nie wystawia by mieć w domu czyściutko tylko wozki znoszą np. rano panowie idący do pracy tak aby kobieta w południe nie musiała sama dźwigać- nie znam ludzi wystawiających wózki na korytarz w klatce bo brzydko wyglądają w domu- ale trzeba mieć jednak trochę wyobraźni by na to wpaść

      • 3 0

      • Chciałem napisać to samo. (5)

        Ludzie, dlaczego w was tyle jadu? Moja żona nie da rady zejść z dzieciakiem (13kg) i wózkiem (15 kg). Dlatego rano znoszę wózek tak by ona w ciągu dnia mogła z niego korzystać (a wychodzi na spacery nawet kilka razy dziennie). Szczęście, że mam życzliwych sąsiadów i nie muszę się użerać z takimi jak tu "stróżami porządku".

        • 4 0

        • normalka

          u nas tak samo

          • 1 0

        • (3)

          To kup jej lzejszy wózek pajacu i sie nie nadymaj ;PPP

          • 0 2

          • buractwo (2)

            Ludzie, przeciez to jakas paranoja. o co wam chodzi. Przeszkadzaja wam wozki? Kupcie sobie dom i sami zamieszkajcie. blok ma czesc WASZA i wspolna. proste? widze nie dla takich tumanow jak wy...

            • 3 2

            • Lepiej Ty sobie kup dom. Nie bedziesz musial znosic wozka, a w ogrodku zrobisz sobie bajzel. Jak lubisz.

              • 2 2

            • to nie znaczy

              że część wspólna musi być zawalona wózkami, rowerami itp. To raczej wszyscy mają prawo do uporządkowanej a nie zagraconej części wspólnej. Komu nie pasuje niech się wynosi

              • 4 1

    • :)

      mam dziecko,etap wózka minął.Miałem o tyle lepiej że jest wózkarnia w budynku.
      Widziałem też klatki schodowe pomimo wózkarni zastawione tak że przejść nie można, a matce polce przecież uwagi nie można zwrócić bo się człowiek dupkiem okazuje:)

      • 8 1

    • Trzepnij się w główkę

      W moim budynku na klatce "parkuje" chyba z 6 wózków i nie ma żadnego problemu. Na szczęście korytarz jest tak zbudowany, że jest jedno dość szerokie miejsce. (Teoretycznie w budynku jest też wózkarnia, ale w piwnicy.) Co do wózków to prawie w każdym mieszkaniu sa małe dzieci więc wszyscy są w tej samej sytuacji. Po co codziennie męczyć się z wciąganiem wózka na 2 czy 3 piętro? Za 2-3 lata pewnie wszystkie wózki zniknął i tez bedzie OK.

      • 4 1

    • Paranoja

      co to zazwyczaj wystawiac wózki na klatce? to jakis zart? tam gdzie ja mieszkam nie ma piwnic ani wózkarni wiec przepraszam mam wnosic na 3 pietro ciezki, obłocony wózek i trzymac Go w domu????

      • 1 1

    • nie chodzi o "s****ie" na klatkach, a o zostawianie tam wózków. Pewnie nie masz dzieci i nie wiesz, jakie uciążliwe jest wnoszenie wózka np na drugie piętro!

      • 2 1

    • KURDE A U MNIE TAK JEST! CENTRUM MIASTA A LUDZIE Z CZESCI MIESZKAN KOMUNALNYCH ZOSTAWIAJA NA KLATCE BUTY, WORKI ZE SMIECIAMI, ROWERY I WOZEK.
      CIAGI KOMUNIKACYJNE I CZESCI WSPOLNE POWINNY BYC PUSTE I UZYTKOWANE ZGODNIE Z PRZEZNACZENIEM. MOI "KOCHANI" SASIEDZI DO SUSZARNI ZNOSZA STARE MEBLE.

      JAK KUPOWALAM MIESZKANIE PATRZYLAM NA TO ABY BYLA WINDA LUB MAX 1 PIETRO, GDY KUPOWALAM WOZEK PATRZYLAM ZEBY BYŁ LEKKI I ZEBYM GO UNIOSLA

      • 6 1

  • w takim wypadku polecałbym montarz kamery bezprzewodowej na klatce uruchamianej na fotokomórkę razem ze światłem.
    Moze uda się namierzyć złodziei?

    • 4 0

  • (9)

    Proponuję kupić wózek typu "parasolka" dziecko roczne już ładnie siedzi więc bedzie mu wygodnie a Pani bez problemu wniesie wózek na górę a nawet do mieszkania bo zajmuje niewiele miejsca. Drugi atut to to że kosztuje ok 300 a nie 1800 zł...

    • 8 1

    • (3)

      parasolka na zbliżającą się zimę w sam raz - życzę powdzenia

      • 2 1

      • Twoje dziecko w wozku gole jezdzi czy jak?...

        • 1 0

      • (1)

        przecież do takiej lekkiej spacerówki można kupić śpiworek a wtedy dziecko ma wygodnie i cieplutko, a poza tym takie dziecko już chodzi albo niedługo będzie chodzić więc będzie się je coraz częściej wypuszczać , żeby pobiegało

        • 1 1

        • taaaa

          a że parasolki mają zbyt małe koła, aby przejechać po najmniejszym nawet śniegu to już nie wpadłaś, prawda???
          ynteligencja górą!

          • 1 0

    • a jak ma pół roku to co?

      • 0 0

    • parasolka z podwójnymi kółeczkami na zimę...na mrozy-być może..? :) Proszę Cię..

      Nawet śpiworek dla dziecka to może być mało na długi spacer :) Dodam, ze nikt gołych dzieci nie ma zamiaru wozić. Parasolka to stelarz na rurkach- niewygodny hamak, z którego nikt nie będzie zadowolony tak naprawdę w porze zimnej :)

      • 0 1

    • miziol (2)

      Parasolka to się nadaje na deszcz a nie dla dzieci. Najgorsza rzecz jaka kiedykolwiek powstała dla dzieci. Dziecko siedzi w niej zdeformowane i już na start fundujemy mu krzywy kręgosłup i inne wady postawy. Oby zniknęły ze sklepów i głó rodziców.

      • 2 0

      • :-))) (1)

        Zdeformowane spoleczenstwo wychowane na wozkach parasolkach pozdrawia mloda matke.

        Jak czytam posty podobne do tego, dochodze do wniosku, ze macierzynstwo w niektorych przypadkach to jednak choroba.

        • 2 1

        • Mamy dzielę na:
          a) glupiutkie
          b) obrażone na świat
          c) czarujące i madrze dbające o dziecko.

          • 1 0

  • (15)

    PO CO STAWIACIE WOZKI NA KLATCE? PIWNICY NEI MACIE? DZIECKO ZANIESC DO DOMU A WOZEK ZLOZYC I DO PIWNICY!! CO TO ZA PORZąDKI? A DOBRZE ZE WAM KRADNA. SAM JESTEM OJCEM BLIZNIAKOW I JAKOS NIE MAMY PROBLEMU Z ZNIESIENIEM WOZKA DO PIWNICY. KORONA NIE SPADNIE Z GLOWY OFERMY!!

    • 9 22

    • (5)

      a potem piszą w gazet że ułamek sekundy dziecko bez opieki zostało i do tragedii doszło...

      • 4 0

      • (4)

        to po co sie na dzieci decydować skoro nie można sobie poradzić?

        • 4 1

        • to może w ogóle niech nie będzie dzieci?

          po prostu dożywamy do śmierci, a po nas niech puszcze rosną...

          • 1 1

        • słuchając waszych kretynskich wypowiedzi można wywnioskować że uważacie złodzieji za bohaterów a uczciwych ludzi za frajerów

          • 3 0

        • (1)

          co za głęboka myśl! Długo nad tym myślałeś, gratuluję wniosku! Baran!

          • 0 0

          • hahaha

            kretyn, ale nie klaudia ty b...b jak BARAN!

            • 0 0

    • dokładnie

      Racja.
      Złodziejstwa nie należy pochwalać ale to straż miejska powinna chodzić i robić porządki ze złomem na klatkach

      • 0 2

    • sam jesteś oferma

      jeśli zanosisz dwóję dzieci do domu zostawiasz bez opieki aby zanieść wózek do piwnicy, a jak coś się stanie dzieciom pod twoją nieobecność, człowieku wyobraźni nie masz

      • 4 0

    • To ty nie masz kompletnie wyobrazni

      Rownie dobrze jak juz CI ktos napisal - schodzac zaniesc wozek do piwnicy - dzieci moga Ci wypasc przez okno - a sprytny zlodziej i tak albo wykorzysta Twoja nieuwage, jak bedziesz szedl z dziecmi na gore, albo okradnie Ci w nocy piwnice.
      Kradzieze w nowych osiedlach to norma - zwlaszcza, radia w samochodach itp - trzeba to zwyczajnie tepic, nie wpuszczac obcych na klatke, montowac monitoring, podwojne drzwi z zabezpieczeniami klatki - a nie wyzywac ludzi, ze sa OFERMAMI. Bo predzej czy pozniej podobna sytuacja spotka CIebie - i nie wiem czy bedzie Ci przyjemnie jak ktos CIebie tak nazwie.
      Pozdrawiam,

      • 2 0

    • jak będziesz miał swoje dziecko i będziesz mieszkał na 3 piętrze to idź z dzieckiem do domu, zostaw je same potem leć na dół po wózek.....!!!!!!!!!!!!!!!! POWODZENIA GAMONIU!!!!!!!

      • 4 0

    • Nie mam piwnicy tato bliźniaków! Może nie mam prawa do dzieci? co?
      Też na porębskiego . Piwnic mniej niż lokatorów i się nie złapaliśmy :P

      • 2 0

    • jestes matolem to masz blizniaki ludzie inteligentni maja dzieci po kolei a nie na raz - to jest wypowiedz na twoim poziomie jestes załosny kretyn, ktory nie powinien miec praw rodzicielskich a reszcie zycze serdecznie posiadania dzieci i wozkow w domu

      • 2 0

    • Dziecko zanieść do domu? i co? przywiązać je do mebla? Często jestem sama i też zostawiam wózek na dole, poza tym tatuś chyba nie dźwiga do tego jeszcze siatek z zakupami... Tylko dostaje w domu obiad pod nos...Bardzo proszę nie wyzywać od oferm, bo obraża pan matki, babcie,opiekunki - wszystkie kobiety, które też na pana robią i pana często wyręczają. pozdrawiam.

      • 2 0

    • bałwan

      • 0 0

    • PIT

      No jasne,przecież to żona znosi,jaki to dla ciebie problem!

      • 0 0

  • (17)

    A nie można postawić w mieszkaniu???

    • 8 6

    • (15)

      taki mocny??ciekawe czy byś biegał na IV piętro najpierw z dzieckiem, potem z ciężkim wózkiem i trzeci raz z zakupami

      • 1 0

      • (10)

        to jest ciężki wózek?

        • 0 0

        • to zmien pietro (9)

          ja mieszkam na dziesiatym pietrze dlatego lodowke i pralke trzymam na pierwszym polpietrze zeby zakupow nie nosic. Paranoja jakas.
          Za kradziez odpowiada zlodziej i on tylko ale nie powiem zebym nie mial mieszanych uczuc co do wlascicieli tych kradzionych wozkow. Przynajmiej z psem na spacer mozna wyjsc bez problemu bo na klatce czysto.

          • 2 1

          • Porównanie miodzio! (4)

            Ciekawe jak często wychodzisz na spacer z pralką i lodówką? Czy może uważasz, że wózek to mebel? Otóż nie! Wózek to urządzenie służące do wożenia dzieci (bynajmniej nie w domu). Dlatego trzymanie go jak najbliżej wyjścia to całkiem rozsądne rozwiązanie, szczególnie jeżeli korzysta z niego kobieta. Nie każda przecież jest mistrzynią w podnoszeniu ciężarów. Zatem, o ile taki stojący na klatce wózek nie utrudnia życia sąsiadom, o co ten krzyk?

            • 2 1

            • (2)

              O to krzyk, ze jednak utrudnia zycie sasiadom.

              • 1 2

              • zUZA postaraj sie o rente strukturalna (1)

                przeciez mieszkanie w bloku w ktorym są O MÓJ BOŻE WÓZKI DZIECIĘCE! to jest już prawie jak brak ręki!

                • 1 1

              • Nie bede starac sie o rente.

                U mnie na klatce stoi jeden wozek, nie jest chowany nawet na noc. Juz sie przyzwyczailam, staram sie omijac, nie uszkodzic itp. Ale zdarza mi sie zaklac w duchu jak sama wracam z siatami. I nie wiem skad to szczere zdziwko, ze to moze komus przeszkadzac. No MOZE!

                • 1 2

            • Nowe budownictwo to ciasne klatki schodowe. A wozków na klatkach ma stać "mnóstwo".

              • 1 0

          • To zmień psa (3)

            Chyba masz za szerokiego psa, skoro Ci się na klatce między wózkiem a ścianą nie mieści.

            Co za idiota, Dżizas.

            Ty masz do 10-go piętra windę, a nieść jednocześnie dziecko (ono samo nie chodzi, serio!) i wózek - hmm, świetne wyzwanie dla kobiety, która jeszcze ma zazwyczaj ze sobą zakupy... Jesteś więc dla mnie żałosnym samolubnym asshole.

            • 0 1

            • uuu (1)

              angielski znasz. to moze na podstawie konsktrukcji maszyn tez sie znasz. zaprojektuj sobie maszyne prosta i wciagaj wozek z dzieckiem przez okno.

              • 0 1

              • maszyna prosta posiada max. 1 przelozenie

                a nie da sie zrobic maszyny prostej ktora pozwolilaby matce wciagac 30kg na 30m. Wniosek prosty. Chciales zakozaczyc. Wyszlo jak zawsze z twoim blyszczeniem.

                • 1 0

            • Martini.

              On nie jest idiota. Nie zastawia przejscia na klatce swoim psem na cale dnie i nie zmusza Cie, zebys lawirowala z zakupami i wozkiem miedzy barierka a psem.
              Rozumiem, ze z malym dzieckiem jest czasami ciezko, ale dziwi mnie troche ta roszczeniowa postawa matek "bo mi jest ciezko, wiec musicie zrozumiec". Pozniej dzieciaki wychowuja sie w ten desen...

              • 1 0

      • a kto powiedział że decydując się na dziecko będzie lekko, miło i przyjemnie???

        • 1 1

      • (1)

        a kto Ci kaze biegac z zakupami? nie masz gosposi?! poza tym za kradziez wozka odpowiada chyba opiekuna do dziecka, pojedz jej po pensji to zacznie zwracac uwage, co dzieje sie z pojazdem Twojego szkraba

        • 1 1

        • Dokładnie. Niania powinna zostawiać wózek w bagażniku, a po skończeniu pracy odnieść go rodzicom. A jak niania jest w porządku to poprostu niech trzyma na stałe jeden wózek w samochodzie, a drugi trzymajcie w swoim i po problemie. Wystarczy tylko troche pomyśleć

          • 0 1

      • We łbach się ludziom poprzewracało już teraz.... wózek to nie samochód przecież....

        • 0 0

    • Cóż u mnie się tak robiło....

      i nikt z tego powodu nie umarł....

      • 0 1

  • Ubezpieczyć wózek (3)

    I po sprawie.

    • 2 3

    • (1)

      OC i AC

      ;)

      • 1 0

      • bez NW ?

        • 0 0

    • nierealne

      zanim dadza hajs na nowy wozek, to pol roku trzeba bedzie dziecko nosic na barana

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane