- 1 Mnóstwo rodzinnych atrakcji na weekend (1 opinia)
- 2 Można odpocząć z dzieckiem na plaży? (49 opinii)
- 3 Rekrutacja do szkół średnich. Będą wolne miejsca? (68 opinii)
- 4 Jak zostać rodzicem zastępczym? (45 opinii)
Ferie - gdzie można jeszcze zapisać dziecko?
Pierwszy tydzień ferii za nami. Jeśli wciąż nie zaplanowaliście dziecku opieki podczas drugiego tygodnia, nie martwcie się. Niektóre półkolonie wciąż dysponują wolnymi miejscami. Sprawdziliśmy, gdzie i na jakie zajęcia dodatkowe możecie zapisać w Trójmieście wasze dziecko.
Szukasz ciekawej oferty? Zajrzyj do naszej wyszukiwarki
Nie wszędzie są wolne miejsca, dlatego sprawdziliśmy dla was te miejsca, które dają możliwość przyjęcia dzieci na najbliższy tydzień. Wszystkie z nich mają charakter półkolonii, dzieci przez większą część dnia uczestniczą w ciekawych zajęciach, mogą też liczyć na ciepły obiad. Mamy dla was również kilka propozycji na to, dokąd się wybrać, jeśli w tym tygodniu udało się wam wziąć urlop.
Ferie językowe i edukacyjne
Zaczynamy od English Winter Camp, który jest prowadzony przez szkołę Prestige Lingua. To ciekawa propozycja dla tych rodziców, którzy chcą, aby ich dzieci podszlifowały język angielski. Przez cały tydzień uczestnicy będą zgłębiać tajemnice kosmosu, poznawać planety i ciekawostki związane m.in. z naszym Układem Słonecznym i będą to robić... wyłącznie po angielsku. Dzięki temu mogą się poczuć prawie jak na obozie językowym za granicą. Grupą zajmuje się dwoje opiekunów - jeden mówiący wyłącznie po angielsku i drugi, mówiący i po angielsku, i po polsku, żeby dzieci, które jeszcze nie znają języka zbyt dobrze, nie czuły się obco. Nie zabraknie zabaw na świeżym powietrzu, naukowych eksperymentów oraz zajęć teatralnych. Opieka w godzinach 7-17, w dwóch lokalizacjach: Wrzeszcz i Gdańsk Południe. Koszt: 445 zł.
Smart_Lab
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Zajęcia edukacyjne proponuje także sopocki Galileusz
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Coś dla małych programistów
Coraz więcej rodziców zdaje sobie sprawę z tego, że umiejętność programowania może w przyszłości pomóc ich dzieciom na rynku pracy. Pewnie dlatego zajęcia z programowania połączone z elementami zabawy cieszą się sporą popularnością. Planeta Robotów
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W Gdyni, w pomieszczeniach X LO
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Tu liczy się dobra zabawa
Jeśli jednak uważacie, że naukę dzieci mają zapewnioną przez cały rok szkolny, a ferie powinny być czasem beztroskiej zabawy, pomyślcie o Feriach Zimowych w sali zabaw Elefun
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Artystyczne propozycje
Warsztaty rysunkowe dla fanów komiksów proponuje gdyńskie Terefere
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Z kolei uczestnicy Ferii z Port Art
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Ferie na sportowo
Dla tych, którzy uważają, że ferie są po to, żeby się ruszać, Klub Sportowy Gedania 1922
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Kolejne energetyczne półkolonie proponuje Akademia Koszykówki i Cheerleadingu Sharks. W programie codziennie minimum dwie godziny zajęć sportowych z elementami koszykówki oraz zajęcia na basenie połączone z nauką pływania. Półkolonie odbędą się w Zespole Szkół nr 10 w Gdyni
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Indywidualne wyjścia
Jeśli udało się wam wziąć urlop lub tak ustawić pracę, żeby spędzić te kilka dni z dzieckiem, możecie wybrać się np. na zajęcia naukowe do EduParku
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Miejsca
Opinie (17) 1 zablokowana
-
2016-02-22 16:25
(3)
"aby ich dzieci podszlifowały język angielski" - no juz pedze, aby moje dziecko uczylo sie tego pseudojezyka. A na powaznie: chybabym na glowe upadl...
Generalnie w Trojmiescie w tym temacie jest bieda z nedza. Po prostu nie ma gdzie dziecka wyslac. Wszystko to takie bzdurne i wydumane, zawsze po kosztach, choc stawki standardowe. Jedzenie - najtanszy, najpodlejszy catering, ktorego wrogom bym nie zyczyl. Latem jest troche lepiej.- 7 10
-
2016-02-22 16:56
(1)
Wyprowadz się :) nikt cię tu nie chce
- 2 2
-
2016-02-22 17:39
...tak jak i twoich pseudoartystycznych i pseudointelektualnych zajec.
- 1 1
-
2016-02-23 15:44
w Gdańsku ( chyabto Brzeźno?) jest projektornia
dzieci w wieku 9 i 11 lat były, korzystały cały tydzień, codziennie chętnie wstając rano, by się tam wybrać i , by się z animatorami z Projektorni wybrać w różne ciekawe miejsca,
m.in.do Elektrociepłowni.
Teraz wyjechały.- 0 0
-
2016-02-22 16:51
GAK Winda (2)
Z dnia na dzień odwołano warsztaty wokalno- teatralne w GAK Winda w ramach tzw. "Ferii w Windzie". Tym samym dzieci pozostawiono bez interesujących ich zajęć w II tygodniu ferii (nie każdy interesuje się warsztatami np. mały stolarz). Tak instytucje powołane do "integracji wokół działań twórczych (teatr, muzyka, plastyka) ludzi w różnym wieku" dbają o dzieci.
- 6 3
-
2016-02-22 16:57
(1)
Dzieci niech się uczą w domu
- 0 3
-
2016-02-22 17:03
przy TV i tablecie...
- 2 0
-
2016-02-22 19:36
barierą jest cena (1)
zauważyliście,że miejsca co do zasady są tam gdzie koszt zajęć wynosi 300-500zł za tydzień?ciekawe dlaczego!?.owszem jest odrobinkę o zupełnie bezpłatnych opcjach ale to też np. mnie nie urządza bo nie chcę ,żeby dziecko każdego dnia od nowa starało się o pozycję w grupie.zdecydowanie za mało o ofertach niezbyt drogich a złożonych ze stałej grupy-choćby w domach kultury i osiedlowych klubach (wyspa skarbów, dworek Artura, alf itp)
jeśli ferie dla 1 dziecka (a mam 2) miałyby mnie kosztować ok 1 tyś zł, to za co będziemy jeść, płacić czynsz czy w aptece.
skąd te ceny.oferty bardzo podobne wszędzie.te na 3mieście różnią się od innych tym,że nie są tanie- 10 2
-
2016-02-22 21:58
Bez przesady, 500 zl to nie sa jakies kolosalne pieniadze. Przeciez ferie nie zaczynaja sie z dnia na dzien - mozna odlozyc. Problem w tym, ze te pieniadze sa wyrzucone w bloto. Placisz i g..o za to otrzymujesz. Moje dziecko bylo na jednych z tych "kolonii" wymienionych w artykule - zupelnie sie nie dziwie, ze maja nadal wolne miejsca. Nigdy wiecej.
- 2 0
-
2016-02-22 19:56
Ujmę to tak... (6)
Mam dwójkę dzieci w wieku 6 lat. Chłopiec i dziewczynka.Jestem mieszkańcem Gdyni.I co...?Tak szczurowaty pręży się dumnie,jakie to miasto rozwojowe...ile tu atrakcji...Chyba dla niego.Skusiłem się wczoraj na wypad do owego parku technologicznego.Jakie wrażenia...? Tandeta jakiej jeszcze nie widziałem. Wstęp drogi jak cholera.Parking płatny.Ludzi do oporu.Jeden przez drugiego się pcha.Cieciów to tam widziałem chyba z sześciu.Ale ani jednej osoby,która tłumaczyła by dzieciom co i jak działa. Więc po co szczury i reszta popleczników zachęca najmłodszych do odwiedzania tego miejsca,skoro dzieci w takim wieku nie mają pojęcia co to prąd...jak to działa i skąd co się bierze.Zwykłe naciąganie przez włodarzy tego miasta i tyle.Odradzam zdecydowanie wycieczki rodzinne z dziećmi do co najmniej 10-tego roku życia.Zrobili tandetę za parę groszy z naszych podatków,a golą miliony i promują wielkie nic. Lepiej dołożyć nawet stówkę i pojechać choćby do Loopy's World na Zaspie .Tam przynajmniej dzieciaki mają przednią zabawę.Morał jest taki,że nieroby urzędnicze same jeżdżą po świecie,również za nasze,a dla hołoty ochłapy i na dodatek płatne.Nawet nie chcę myśleć co jest w takim razie za darmo,np. w MDK.
- 13 7
-
2016-02-22 20:46
??? (3)
"Ale ani jednej osoby,która tłumaczyła by dzieciom co i jak działa. " a może by tak rodzic przeczytał instrukcje przy wystawie i wytłumaczył mniej więcej co i jak? Czy już wszędzie potrzebny jest animator?
- 4 5
-
2016-02-22 22:15
(2)
Animator, a przewodnik to dwa rozne stanowiska, moj ty madralinski.
- 3 0
-
2016-02-23 15:41
animatorem nazywa się takzże kogoś kto "prowadzi grupę", niejako ożywia ją (1)
animo z łac.- ożywiam, poruszam
zatem Animator tu pasuje do kogoś, kto by objaśniał grupie gości co jak działa
w Parku, zainteresowałby ich zagadnieniami w Parku Technologicznym, odpowiadałby na pytania- 0 0
-
2016-02-23 22:23
Animator pasuje chyba tylko w Twojej glowie. Rozumiem, ze osoba oprowadzajaca po muzeum, zabytkach, wystawach itp jest w Twojej wyszukanej nowomowie "animatorem". A moze w szkolach juz nie ma nauczycieli, a tez sa "animatorzy"?
"Animator" - to typowe telewizyjno-medialne g..o-slowo, ktore zostalo przejete z jezyka angielskiego i nic nie znaczy, przy czym brzmi madrze dla ludzi prostych.
Tak wiec wez sie gosciu, z calym szacunkiem, nie osmieszaj i nie uzywaj slow, korych nie znasz, a ktore gdzies tam przypadkiem uslyszales.- 0 0
-
2016-02-23 19:43
To prawda (1)
Wiele razy się przekonałam o tych to super atrakcjach i w dodatku sporo płatnych fajny plakat reklama ale prowadzący jakaś porażka warto zatrudnić ludzi którzy potrafią wiedzę zaznaczam wiedzę przekazać dziecią
- 0 0
-
2016-02-23 22:07
Ortografia
Dzieciom Om na końcu.
- 1 0
-
2016-02-22 22:26
sa jeszcze wolne miejsca na zapisy na szczepieni przeciwko swinskiej grypie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.