- 1 Starowiejska nigdy nie była tak świąteczna (140 opinii)
- 2 Odurzony kierowca autobusu szkolnego (41 opinii)
- 3 Wszystkie iluminacje rozbłysną w Gdyni lada chwila (50 opinii)
- 4 Niebieskie Trampki także w Metropolii (1 opinia)
- 5 Atrakcje dla najmłodszych na weekend (5 opinii)
- 6 Efektowna premiera w Operze Bałtyckiej (19 opinii)
Gdy niemowlę upada na ziemię - kiedy jechać do szpitala?
Upadek niemowlęcia to jedna z najbardziej stresujących chwil w życiu rodzica. Co zrobić w takich przypadkach? Kiedy jechać do szpitala, a kiedy wystarczy obserwacja? Co powinno nas zaniepokoić?
- Do dziś nie wiem, jak to się stało, ale mały spadł nam z przewijaka. Akurat byłam w toalecie i usłyszałam tylko płacz. Ostatecznie nic się nie stało, ale nie widzieliśmy tego upadku, dlatego siłą rzeczy pojechaliśmy na SOR - mówi Zosia, mama 4-miesięcznego dziecka.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkanie do 500 tys. zł w okolicach Trójmiasta?
"Jeden z częstszych urazów"
Dla rodziców jest to bardzo stresująca sytuacja, zwłaszcza gdy nie było świadków upadku i nie wiadomo, w jaki sposób dziecko znalazło się na ziemi. Małe dzieci nie tylko nie powiedzą nam jak doszło do tego zdarzenia, ale też nie wskażą bolącego miejsca.
- Jest to jeden z częstszych urazów w tej populacji. Jeśli chodzi o urazy lekkie, z którymi przyjeżdżają rodzice, to zwykle chodzi o upadek z kanapy, fotela czy przewijaka. Bardzo dużo jest takich przypadków - szczególnie u dzieci poniżej 3 roku życia - mówi Anna Bryks - Laszkowska, ordynator Oddziału Chirurgii Dziecięcej w Szpitalu im. F. Ceynowy w Wejherowie.
Na konsekwencje upadku wpływa szereg czynników, w tym przede wszystkim wysokość, z jakiej upadło dziecko. Lekkie urazy głowy są najczęściej skutkami upadku z 30-60 cm, a urazy wysokoenergetyczne z większych wysokości to domena już nieco starszych dzieci.

Kiedy musimy jechać do szpitala?
W takich momentach najważniejsze jest zachowanie zimnej krwi i baczna obserwacja, co dzieje się z dzieckiem. Jeżeli niemowlę nie straciło przytomności, starajmy się uspokoić malucha i następnie sprawdzajmy czy nie występują niepokojące symptomy, których pojawienie się powinno skutkować wizytą w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
- Do niepokojących objawów należą wymioty, jadłowstęt, wzmożona senność i praktycznie każdy objaw świadczący o niecodziennym zachowaniu dziecka. Ponadto jeżeli nie widzieliśmy upadku, a dziecko ma mniej niż roczek, to rekomenduje się wizytę u lekarza nawet jeśli nie wystąpiły objawy - dodaje Anna Bryks-Laszkowska.
Ważna informacja - symptomy nie muszą wystąpić zaraz po upadku, dlatego zaleca się obserwację dziecka przez następne 24 h. Jest to trudne szczególnie nocą, kiedy dziecko śpi i nawet jeśli je wybudzimy, to trudno dokładnie ocenić jego stan. Natomiast jeśli objawy nie wystąpią w ciągu doby, to uznaje się, że upadek nie miał negatywnego wpływu na mózgowie.
Co grozi dziecku?
To rodzic podejmuje decyzję o zabraniu dziecka do szpitala lub o wezwaniu karetki pogotowia. W szpitalu specjaliści obserwują pacjenta i podejmują ewentualną decyzję o dalszej, pogłębionej diagnostyce. Do konsekwencji takich urazów zalicza się wstrząśnienie pnia mózgu przy lekkich urazach głowy, jak również niebezpieczne krwawienia wewnątrzczaszkowe i stłuczenia. Jak wskazują lekarze, nie są to wcale rzadkie przypadki.
Niestety chirurdzy dziecięcy wskazują, że zdarzają się również urazy głowy leczone na oddziałach, które powstały w wyniku przemocy lub nieodpowiedniej pielęgnacji.
- Literatura wskazuje, że około 27 proc. przypadków krwawień jest spowodowane urazem głowy po potrząsaniu dziecka - dodaje ordynator.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-10-03 09:14
Trzeba myśleć (3)
Zostawić 4 miesięczne dziecko na przewijaku i pójść do toalety..Gratuluję głupoty.
- 68 11
-
2023-10-03 09:29
(1)
Chciałam napisać to samo! 2-miesięcznego bym nie zostawiła samego nawet na 30 sekund na przewijaku
- 22 5
-
2023-10-03 14:18
jemu wystarczy 5 sekund więc też byś nie zdążyła
- 7 4
-
2023-10-06 09:10
ludzie kochani czasem wystarczy sekunda i maluch leci z przewijaka. Wystraczy ze bedziesz siegac po pieluche czy recznik. nie mozna tak oceniac
- 1 3
-
2023-10-03 09:37
Przewrócenie się i uderzenie w główkę może się przytrafić ale upadek z przewijaka?! (4)
Normalny rodzic nie zostawi dziecka samego na takiej wysokości na dłużej niż kilka sekund - mając go na oku i dosłownie pod ręką.
- 32 8
-
2023-10-03 10:28
normalny rodzicu (2)
przestań oceniać, Ty na pewno byłeś idealnym rodzicem?
- 12 10
-
2023-10-03 12:32
Nie jestem ale potawie sobie wyobrazić co sie stanie jak zrobię coś lub czego snie zrobię, jak zareaguje dziecko i czy będę (1)
To nie jest trudne - widać po wynikach łapek w górę
- 10 3
-
2023-10-03 14:19
po wynikach łapek w górę to widać kto nami rządzi a nie to czy masz rację :D
- 3 7
-
2023-10-06 06:16
Wystarczy się obrocić i dziecko może upaść znam to z włąsnego przypadku
Musisz być ograniczony lub nie mieć doświadczenia jako rodzic aby nie wiedzieć o tym. Żaden rodzic, który zajmuje się dzieckiem nie pisałby takich głupot.
Pewnie jesteś z tych rodziców co dużo mówią a mało ich z dzieckiem. Pamiętaj, że za 20 lat Twojego zaangażowanie w pracę nikt nie bedzi epamiętał oprócz córki/syna- 4 0
-
2023-10-03 11:43
(1)
Wychowałam 2 dzieci. Żadne nigdy nie spadło z powijaka , ani z łóżka. Były pilnowane. Ale jak urosły, to często zdarzały się urazy. Wszystkie okoliczne drzewa, krzaki, górki były zaliczone.
- 23 4
-
2023-10-03 17:08
Ja wychowałem czworo i zdarzyło się że wypadł z łóżka. Wątpię byś pilnowała młodego całą noc.
Mój jak się nauczył wyłazić to nie zasygnalizował tego tylko po prostu pewnego dnia wylazł i się wywalił.
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.