• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: większość uczniów z wadami postawy

Patryk Szczerba
4 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Ponad 80 proc. z 4 tys. przebadanych uczniów w klasach IV-VIII w gdyńskich szkołach ma problemy z kręgosłupem - wynika z przeprowadzonych w grudniu badań wad postawy. Badania przeprowadzono w 33 szkołach. To, czy sytuacja się poprawi, zależy od rodziców, którzy otrzymali zalecenia dotyczące dalszego postępowania.



Ile czasu w ciągu dnia spędzasz w pozycji siedzącej?

Bezpłatne badanie odbyło się w grudniu ubiegłego roku w klasach IV-VII w 33 podstawówkach w Gdyni. Wykonywali je fizjoterapeuci z Przychodni Morska, którzy badali dzieci w szkołach.

Uczniowie, których nie było tego dnia w szkole, mogli zgłosić się do placówki medycznej w innym terminie.

Przeprowadzone zostały:

  • badanie poziomu barków, łopatek, kątów talii i miednicy,
  • badanie krzywizn kręgosłupa przy pomocy skoliometru oraz inklinometru,
  • pomiar długości kończyn dolnych,
  • badanie pod kątem płaskostopia z wykorzystaniem podoskopu.

80 proc. uczniów z wadami postawy



Łącznie zostało przebadanych 3742 uczniów z 33 gdyńskich szkół podstawowych. Ze wstępnych podsumowań wynika, że u ponad 80 proc. z nich występują wady postawy. Tylko u 668 uczniów z badanej populacji nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.

Przedstawiciele Gdyńskiego Centrum Zdrowia podkreślają, że teraz najwięcej zależy od rodziców.

- Po ukończeniu podsumowań rodzice przebadanych dzieci otrzymają unikalny kod dostępu, dzięki któremu będą mogli nie tylko zapoznać się z wynikami oraz oceną wad postawy, ale również z sugerowanymi przez fizjoterapeutę zaleceniami i wskazówkami odnośnie do dalszego postępowania - informują przedstawiciele Gdyńskiego Centrum Zdrowia nadzorującego badanie.

Schorzenie obecnych czasów



Specjaliści podkreślają, że wady postawy wśród młodzieży to schorzenie obecnych czasów. Występują coraz częściej ze względu na dużą liczbę godzin spędzanych w pozycji siedzącej podczas nauki czy odrabiania prac domowych.

Rehabilitacja: Gdańsk, Sopot, Gdynia


Siedzenie obciąża kręgosłup, ale wczesne wykrycie zmian pozwala na szybki powrót do zdrowia. Na razie nie wiadomo, czy badanie w Gdyni będzie kontynuowane, choć grudniowe wyniki nie napawają optymizmem.

- Jeśli okaże się to konieczne, będziemy chcieli pogłębić badania albo rozszerzyć wiek przebadanych - podkreślał w grudniu Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni.

Miejsca

Opinie (79) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Co w tym dziwnego? (8)

    Lewe zwolnienia z wf, pozycja siedząca przed wszelaką elektroniką, aktywność ruchowa żadna. Nagonka jest na rzekomo zbyt ciężkie plecaki, ale jakoś rodzice się zdrowiem własnego dziecka w swoim domu już nie interesują.
    Gdyby te skoliozy i garby jeszcze od nauki były...

    • 53 13

    • Przecież w-f to pic na wodę.

      Sam przestałem chodzić na początku gimnazjum, bo oprócz piłki nożnej nie robiliśmy nic innego. Żeby było ciekawie, w życiu dorosłym codziennie jestem w ruchu, najczęściej na siłowni. Nie wiem, po co nauczycielom w-fu wykształcenie wyższe, wystarczyłoby podstawowe, bo tylko stoją i patrzą. Nie przekazują żadnej wiedzy, nie pokazują żadnych ciekawych ćwiczeń, czego dowodem są właśnie masowo występujące wady postawy.

      • 0 0

    • A co mają ronbić

      Jak zlikwidowali zieleń, place, tylko bloki i płoty. Brak placów do zabaw aktuwności

      • 1 0

    • Miasto

      Masz całkowicie racje. Pokolenia które się wychowany za komuny jakoś zadko miały wady postawy. Baseny to były mało dostępne ale były porządne wf juz od pierwszej klasy. Dzieciaki o lekcjach ganialy po dworzu bawiły się cwiczyly itp. Zwolnienie z wf były sporadycznie. Teraz laptop telefon i bieda

      • 1 2

    • (3)

      Syn jest spotowcem od 7 lat , 4 treningi tygodniowo, plus boisko osiedlowe , basen 2 razy w tygodniu... uwielbia sport i ruch.... i co????? Krzywy kręgosłup... masakra..... dobrze się odżywiamy, więc niczego mu nie brakuje w diecie.....

      • 8 2

      • Sport może powodować skrzywienia kręgosłupa, (1)

        zwłaszcza nieumiejętnie trenowany. No to gratulacje, że tak dziecko załatwiliście.

        • 0 9

        • Bez przesady......

          Załatwiliście dziecko???? Serio?????

          • 4 1

      • Czyli jak pływa to cały czas skręca w jedną stronę? :)

        • 3 2

    • To jest wychowywanie kalek przeznaczonych do szybkiej śmierci.

      Robią to sami rodzice już w samochodzie pokazując dziecięciu w foteliku, jak się postępuje z rowerzystami, siadając z pilocikiem, bo jestem zmęczony po robocie, a zmęczenie potęguje się wraz z ilością żarcia i piwska.
      To chyba oczywiste, że dziecko nie będzie chciało być tym znienawidzonym biegaczem, rowerzystą, pieszym, będzie chciało być zatłuszczonym, przechlanym kaleką, jak tatuś!

      • 9 3

  • Jacy rodzice takie dzieci!

    Same nie podjeżdżają od 2 rokunzycja do maca zwby żreć ten syf i tyć! Potem jak są grube nie chce im się ruszać - wady postawy to konsekwencja!

    • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Jako uczennica

    Myślę że to nie plecaki i zwolnienia z WF-u są głównym powodem, ale zauważyłam że moi równowieśnicy zbyt dużo czasu przesiadują głównie przed telefonem - jedna osoba pochwaliła się że w tygodniu spędziła 61h na jednym portalu społecznościowym. A wiadomo, że wygodna pozycja nie zawsze znaczy dobra dla zdrowia. Owszem, mało osób się rusza, za każdym WF ktoś siedzi na ławce bo albo jest zwolniony albo nie ma stroju, albo go coś boli...Plecaki też robią swoje, u mnie plecak waży ok. 7-9kg co i tak jest niewiele. Ale jednak uważam że głównym powodem jest tutaj telefon, najśmieszniejsze jest to że gdy pytam czy możemy gdzieś iść razem oni mówią że to samo zobaczymy w internecie... Np. film, widoki z konkretnych miejsc, a gdy proponuje coś czego nie ma w internecie np. basen albo inne tego typu rozrywki to potrafią wymyślić takie wymówki ze aż szok, co oczywiście wynika z lenistwa. Gdy wracam z kimś ze szkoły najczęściej polega to na tym że ja probuje rozpocząć rozmowę a druga osoba gapi się w ten przeklęty ekran oczywiscie z opuszczoną głową co raczej nie jest zdrowe dla odcinku szyjnego i udaje że mnie słucha. Może przesadzam, ale w nadmiarze używanie telefonu coś ma dla zdrowia fizycznego...

    • 1 1

  • Diagnoza specjalistów nie warta funta kłaków (2)

    "Występują coraz częściej ze względu na dużą liczbę godzin spędzanych w pozycji siedzącej podczas nauki czy odrabiania prac domowych." - to bzdura. Nauki w domu jest mniej niż kiedyś.
    Dzieciaki po prostu godzinami grają w gry komputerowe i na smartfonach dlatego, że im właśnie matki "dają żyć"

    • 8 3

    • Nauki mniej niż kiedyś ? Hahahaha ja jestem rocznik 83 i w wieku mojej córki która ma teraz 10 lat to biegałam po dworze . Ona niestety ma tyle nauki , prac domowych że to jest szok . Od września nie było weekendu żeby nie musiała przygotowywać się na prace klasową , sprawdzian na najbliższy tydzień .

      • 1 1

    • Mistrzu

      a grają w gry komputerowe na leżąco, czy stojąco? Nie, na siedząco!

      • 1 0

  • (3)

    Jak patrzę na opis z tego badani i tej przychodni to się portfel otwiera. zalecenia i wszystko na styku po co aby do tej przychodni na rehabilitację i gimnastykę korekcyjną ściągać dzieciaki. Prezydencik i jego vice naganiają kasę swoim koleszkom z prywatnej przychodni. czemu nie zrobi tego publiczna przychodnia pytam p. Szurek i Bartosiewicz tylko koledzy???? Te badania to farsa i żenada

    • 5 5

    • Moja córka była w poradni wady postawy w Gdyni i była badana w szkole . Wyniki są takie same .

      • 1 0

    • Jasne, lepiej udawać, ze problemu nie ma i nie wysyłać dzieci na rehabilitację. Zgłoszą się do przychodni jak będą dorosłe i nie wiele będzie można już pomóc, za to będzie można kasę ciągnąć od nich aż do emerytury

      • 1 0

    • A w publicznej przychodni też ktoś musi zapłacić.Zapłacą mieszkańcy i także ci,którzy dzieci nie mają.Natomiast sami za swoja rehabilitację wydadzą pieniądze z własnych kieszeni.

      • 1 0

  • A gdzie w tym nfz (2)

    .... A NFZ uważa że wady postawy dzieci ma w nosie i na rehabilitację czeka się np. 2.5 roku i to jeszcze w godzinach kiedy dzieci są w szkole.
    Poza tym... Szwankuje brak wykwalifikowanych lekarzy. U dwóch ortopedów byłam. Obracali moją córkę w każdą stronę... ".... Eee prosta, może trochę platfus. Nic jej nie jest, przyjdzie Pani za rok". Po roku następna gwiazda ortopedii mówi jeszcze mniej. Całe szczęscie ze ja lepiej od nich widzę i teraz musimy chodzic na rehabilitacje, mam nadziej ze nie za późno. A tą wade ma bardzo dużo dzieci i jest bardzo!! Widoczna.
    Wniosek.. Nie można wypuszczac na rynek pracy ortopedów z 3= w indeksie.

    • 6 0

    • Mieszkam w Gdyni i nie ma problemu z rehabilitacją. 20 kwietnia zaczynamy a byłaś z 2 tygodnie temu ją zapisać . Będzie chodzić na godz 15 więc po szkile

      • 0 0

    • Trzeba się udać do fizjoterapeuty a nie do ortopedy

      Lekarz ortopeda jest wyszkolony do wykrywania i leczenia wad bezpośrednio zagrażających życiu. Drobne zmiany, które skutkować będą obniżeniem komfortu życia w perspektywie 10-20 lat szybciej wykryje fizjoterapeuta, który zbada napięcie mięśniowe i zaleci odpowiednie ćwiczenia wzmacniające i rozluźniające.

      • 0 1

  • gdzie rehabilitacja? (1)

    Dzieci przebadane, zalecenia wydane. I co dalej? Szkoły zorganizują zajęcia rehabilitacji dla dzieci???

    • 2 1

    • Niestety nie ma zajęć dla dzieci w szkole. Moja córka dzisiaj była na pierwszej rehabilitacji prywatnie bo na NFZ musimy jeszcze poczekać .

      • 1 0

  • ludzie, wadami postawy zajmują się fizjoterapeuci a nie ortopedzi. Ci ostatni robią operacje w skrajnych przypadkach

    • 1 1

  • (3)

    Co za kłamliwe badania. Nasz synek chodzi do 8 klasy i nie ma garba. Jest zdrowy jak koń. 175 wzrostu na 124 kg. Kochamy naszego pulpecika. Niestety nie wszyscy kochają Brajanka tak bardzo jak mamunia z tatuniem. Zwłaszcza ci głupi nauczyciele, dyrekcja i policja się na niego uwzieli. Pszeciesz on rośnie. Nie chcę się uczyć choć z mężem wiemy że jest zdolny tylko te belfry nie umio nauczać. A to że czasami kogoś niechcący szarpnie. On się rozwija. Każdy tak miał. Tłumaczyłam to prokuratorowi ale nie wiem czy zrozumiał. To aniołek choć bywa nerwowy. No nawet jak czasami podbierze mi z portfela jakieś drobne, dostaje ode mnie kieszonkowe. Ledwo 200 na tydzień, wiem że to mało, ale wie że Brajuś wydaje je na książki, wizyty w operze, teatrze, muzeach. To bardzo kulturalny chłopiec. Muszę nastawić kolację bo pulpecik zaraz wraca z siłowni i bardzo nie lubi gdy jedzenia nie ma na stole.

    • 6 3

    • Brajanek ? (1)

      Co za bzdury wypisujesz. Przecież to nieprawda. Jeżeli ma 175 cm wzrostu i waży 124 kg to taki wygląda jak wieprz, jest grubasem i nie może się swobodnie poruszać.

      • 0 2

      • Nieprawda, to właśnie ja mam 175 cm i przy mojej wadze 120 kg wyglądam normalnie. Mam po prostu grube kości

        • 0 1

    • Dobra zarzutka

      Doceniam :) ciekawe ilu mądrych inaczej połknie haczyk

      • 2 0

  • (3)

    a co z dorosłymi?

    • 14 1

    • Same okazy zdrowia

      • 1 0

    • Myślę, że jeszcze częściej dziecaiki powinny korzystac z ogłupiacza z odpalonym insragramem;)

      • 1 0

    • w sensie wad postawy? niektórzy mogą mieć d... na boku ;-)

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane