- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 2 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (5 opinii)
- 3 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 4 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
Gwiazdka od bieguna do Afryki w Teatrze Muzycznym
"Gwiazda w Muzycznym" okazała się nowoczesną, bardzo udaną wersją bożonarodzeniowych jasełek. Zobacz, jak wyglądają jasełka w Teatrze Muzycznym.
Historia przedstawień bożonarodzeniowych sięga czasów świętego Franciszka z Asyżu. Nie oznacza to, że jasełka trzeba pokazywać zawsze tak samo. Tegoroczna "Gwiazdka w Muzycznym" bardzo różniła się od poprzednich "i bohaterów stajenki przeniosła m.in. na biegun północny, do Meksyku, a nawet na teren gorącej Afryki.
Scenariusz wielokulturowych jasełek, zrealizowanych przez Teatr Junior (działająca przy Teatrze Muzycznym placówka dla dzieci i młodzieży) przygotował reżyser "Gwiazdki w Muzycznym", a na co dzień aktor Teatru Muzycznego, Tomasz Czarnecki. Tłumnie zgromadzonym w niedzielę (19 grudnia) w Teatrze Muzycznym widzom zaproponowano podróż w różne zakątki świata.
- W spektaklu wzięły udział dzieci w wieku od 8 do 18 lat. Obserwuję ile umieją ośmiolatki, 14-latki i 18-latki a ile młodzi artyści po Studium Wokalno-Aktorskim. Odkrywanie ich osobowości jest naprawdę fascynujące - przyznaje Czarnecki. - Fajnie by było, żeby starsi mieli tyle radości i energii, ile mają dzieci.
Pretekstem do rozpoczęcia opowieści o narodzinach Jezusa jest spotkanie dziewczynki z zapałkami (zapożyczonej z baśni Hansa Christiana Andersena) z przedstawicielami różnych nacji, którzy opowiadają jasełka po swojemu.
I tak, Zwiastowanie odbywa się w rytmach hip-hopowych, Józef z Maryją - zamiast na osiołku - podróżują na saniach przez skutą lodem Arktykę (za stajenkę posłużyło im igloo). Trzej królowie okazują się Indianami z Dzikiego Zachodu, a surowy Herod rządzi Rosją przy wtórze prawosławnych pieśni. Natomiast żeby ogłosić radosną wieść o Bożym Narodzeniu, anioły odnajdują leniwych pastuszków w dalekim Meksyku.
Największe wrażenie robi jednak scena samych narodzin Jezusa, która rozgrywa się na Czarnym Lądzie. Na jej potrzeby, oprócz ciekawej choreografii przygotowanej przez tancerkę Muzycznego Vilde Valldal Johannesen, młodzież Teatru Junior nauczyła się śpiewać "Ojcze nasz" ("Baba-yetu") w języku suahili.
Musical kolejny raz świetnie sprawdził się do przekazania Dobrej Nowiny. Dzieci, których na deskach Muzycznego wystąpiła ponad setka, na potrzeby przedstawienia opanowały słowa piosenek śpiewanych m.in. po izraelsku, hiszpańsku, angielsku i polsku.
Tegoroczna "Gwiazdka w Muzycznym" miała jasny przekaz - Boże Narodzenie jest wartością uniwersalną niezależnie od miejsca na Ziemi czy koloru skóry. Udało się zrobić ciekawe, nieszablonowe jasełka. Uśmiechy na buziach dzieci po obu stronach rampy są tego najlepszym dowodem.
Wszyscy, którzy chcieliby zobaczyć "Gwiazdkę w Muzycznym" będą mieli taką możliwość w weekend 8 i 9 stycznia. Spektakl zostanie pokazany o godz. 11.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (24)
-
2011-01-30 20:54
Niedzwiadek polarny byl przesłodki
- 0 0
-
2011-02-01 14:46
to cudowne magiczne przezycie
byłam czwarty raz, w minionym roku przedstawienie było mniej duchowym przeżyciem niż w 2009 roku, jednak ideea jest wspaniała. teatr Junior to piękne pełne pasji przedsięwzięcie! życzę temu projektowi, aby trwał , trwał i trwał. dziękuję za piekne chwile i refleksje z niego płynące oraz możliwość rozwoju dla dzieci. wszelkiego powodzenia.
- 1 1
-
2011-02-04 22:22
piękne przedstawienie
dziewczyna śpiewająca ostatnią,hiszpańską kolędę mnie strasznie urzekła- co za głos!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.