- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (143 opinie)
- 2 Kicia Kocia, Lego, Park Ewolucji, a może atrakcje w Akwarium? Planujemy weekend
- 3 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (72 opinie)
- 4 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 5 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (31 opinii)
- 6 Jakie zmiany od września w szkołach? (80 opinii)
Historie kulinarne: najciekawsze książki kulinarne z Trójmiasta
Kiedy chodziłam do podstawówki, każdy coś kolekcjonował. Na długiej przerwie kwitł handel wymienny, szeleściły segregatory z kolorowymi karteczkami albo historyjkami z gum balonowych. Ja zbierałam muszle, porcelanowe figurki i papeterię. Z tamtych kolekcji pozostało zaledwie kilka kopert, ale nie zarzuciłam zbieractwa, tylko przerzuciłam się na coś innego: książki. A dokładniej książki kulinarne. W kolejnym odcinku cyklu Trójmiejskie historie kulinarne piszę o znanych, ale też zapomnianych książkach kulinarnych, które warto przeczytać.
Ostatni stosik stworzyły książki trójmiejskich autorów. Chciałam jeszcze przygotować drugi, z pozycjami poświęconymi kulinarnej stronie Pomorza, ale z pewnym wstydem zauważyłam, że nie mam w swej kolekcji żadnej poświęconej wyłącznie tej kuchni.
Wracając do trójmiejskich autorów: początkowo miałam problem z ich wskazaniem, ale gdy poszperałam w moich zbiorach, wyłoniłam kilka osób.
Cudownym, na wskroś trójmiejskim (gdańskim!) wydawnictwem jest "Sąsiedzka książka kucharska" i jej kolejne, tegoroczne wydanie - "Druga sąsiedzka książka kucharska" (wydawnictwo Wspólny Stół). Te pięknie wydane pozycje to zbiór przepisów uczestników Gdańskich Dni Sąsiadów. Bardzo ciekawa rzecz, która pozwala zajrzeć do kuchni XXI-wiecznych Gdańszczan, poznać ich zwyczaje i preferencje kulinarne, anegdoty związane z daniami i wreszcie zobaczyć samych autorów receptur, bo to taka książka na opak, w której nie ma zdjęć dań, tylko ich twórców.
Co ciekawe, moi kolejni trójmiejscy faworyci kulinarni, "Ciasta, ciastka i takie tam" oraz "Z działki, z lasu i takie tam" (wydawnictwo Dwie Siostry) też nie mają zdjęć potraw. Autorką tych książek jest trójmiejska rysowniczka Agata Królak. Tu też mamy zbiór receptur wyszperanych z domowych zeszytów, od rodziny i znajomych. Uwielbiam prace Agaty, historie towarzyszące przepisom i często zaglądam do tych niezwykłych książek kucharskich.
Kiedy chcę zaszaleć w kuchni, sięgam po "Przyprawy" Ewy Maliki Szyc-Juchnowicz (wydawnictwo Pascal). Tak, to "ta" Malika od najpyszniejszych tażinów pod słońcem (znajdziecie je w Gdyni). Książka pachnie kuminem i kardamonem, jest skarbnicą niebanalnych przepisów, a do tego serwuje pokaźną porcję wiedzy - takie lubię najbardziej.
Przeczytaj także: Malika - kobieta, która o przyprawach wie wszystko
Jest jeszcze Zosia Cudny, która jest chyba najpopularniejszą autorką książek kucharskich z Trójmiasta. Lubię podejście Zosi do kulinariów, delikatność, z jaką je traktuje, ciepło, jakie bije z jej dzieł i to, że można w nich znaleźć nadmorskie akcenty. Książki, które pokazują osobowość autora, są dla mnie najcenniejsze, bo dają coś więcej niż "suchy" przepis. Dotychczas ukazały się dwa tytuły autorki: "Make cooking easier. Przepisy na cztery pory roku" i "Razem w kuchni" (Dom Wydawniczy Rebis).
Przeczytaj także: Zosia Cudny - Gotowanie z dzieckiem to frajda
To tyle z mojej kolekcji. Znajomi podsunęli mi jeszcze innych autorów, których nie sposób pominąć w tym zestawieniu: Paulinę Wnuk i jej "Kuchnię filmową" (wydawnictwo Otwarte), Basię Ritz i jej "Najlepsze przepisy Basi Ritz" (wydawnictwo TVN Media) oraz Jakuba Milszewskiego i Kamila Sadkowskiego, autorów "Gastrobandy" (wydawnictwo Smak Słowa, swoją drogą: czy ktoś pożyczył mój egzemplarz, bo nie mogę go znaleźć?). Na koniec dodam, że też mam malutki wkład w trójmiejską scenę kulinarną, bo moja książka "Zapach truskawek. Rodzinne opowieści" (wydawnictwo Czarne) to zbiór powiązanych z Trójmiastem opowieści i przepisów.
Przeczytaj także: "Gastrobanda", czyli gastronomia po bandzie
To tyle z teraźniejszych autorów, tym z przeszłości i piszących o przeszłości należy się odrębny tekst. Zabieram się za poszerzanie mojej kolekcji, może polecicie jakieś tytuły poświęcone kuchni Pomorza?
O autorze
Anna Włodarczyk
miłośniczka dobrego jedzenia, autorka bloga Strawberriesfrompoland oraz książek "Zapach truskawek. Rodzinne opowieści" i "Retro kuchnia". Od lat zakochana w Trójmieście. W swoim cyklu "Trójmiejskie historie kulinarne" oprowadza nas po swoich ulubionych smakach i miejscach.
Opinie (10) 3 zablokowane
-
2017-09-04 09:36
Pozdrawiam Panią Paulinę Wnuk!
jw.
- 3 2
-
2017-09-04 10:02
ujmujący warsztat (1)
wszystko jest cudowne, piekne, najpyszniejsze pod słońcem!! i z wykrzyknikiem! i ja to uwielbiam, wprost kocham! samo podejscie red. do pisania, to ciepło bijące z Pani dzieł... od razu czuć osobowość autorki. nic tu nie będzie już dłużej zwyczajne, nawet placki ziemniaczane. bo są cudowne, najprzepyszniejsze, pachną babciną kuchnią i powalają zaszaleć w kuchni....taka jestem w sumie szalona......no i wyczuwalna nadmorska nuta....a nie, to tylko piasek w zębach...
- 14 6
-
2017-09-05 12:59
"Książka pachnie kuminem i kardamonem, jest skarbnicą niebanalnych przepisów, a do tego serwuje pokaźną porcję wiedzy".
Jakbym o sobie czytał.- 2 0
-
2017-09-04 11:17
No i super
- 1 2
-
2017-09-04 15:15
angielskie tytuły
raczej mocno na wyrost, zwłaszcza wobec Brexitu ...
- 1 0
-
2017-09-05 12:14
Jakie sa wyniki sprzedaży tych dzieł? (1)
- 3 0
-
2017-11-01 20:19
jak rzucą w biedrze za 19,99, to
schodzą jak ciepłe bułeczki hłę hłę
- 0 0
-
2017-10-31 11:24
A jakieś starsze książki?
- 1 0
-
2017-11-01 20:22
Ta Zosia to przereklamowana
i tylko dlatego te ksiązki się ukazały i ktoś je kupił, że woziła się z Tuskowną . Gdyby nazywała się gosia nowacka, to w zyciu pies z kulawą nogą by się tym nie zainteresowal. Anka włodarczyk to przynajmniej sama swoją pracą zasłużyła na każde "polubienie" i czytelnika.
- 0 0
-
2018-01-25 15:18
Tyle tylko z masy, która jest?
A
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.