- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (6 opinii)
- 2 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (3 opinie)
- 3 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 4 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
- 6 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (6 opinii)
Jak dzieci w Gdańsku poznają zasady ruchu na drodze
Znaki drogowe, sygnalizatory świetlne i przejścia dla pieszych - dzieci z gdańskich przedszkoli i szkół podstawowych przygotowały specjalne makiety z zasadami ruchu drogowego. Wszystko w ramach programu "Gotowi do Drogi - Autochodzik".
- Prowadząc działania, które kształtują politykę komunikacyjną Gdańska, jednym z jej priorytetów jest zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom ruchu drogowego, także tym najmłodszym - powiedział wiceprezydent Piotr Borawski. - Cieszymy się, że nasze gdańskie placówki - szkoły i przedszkola - chętnie włączają się w proponowane przez nas inicjatywy i programy, takie jak "Gotowi do Drogi - Autochodzik". Dzięki nim najmłodsi gdańszczanie, oprócz nauki czytania, pisania czy liczenia, mogą w szkole i przedszkolu poznać również zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego - dodał Piotr Borawski.
Dzieci uczyły się jak należy przechodzić przez jezdnię, co oznacza światło zielone, a co czerwone i jak ważne jest noszenie odblasków.
- To zostanie z nimi przez całe życie, kiedy będą odpowiedzialnymi pieszymi, rowerzystami i kierowcami, dbającymi o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu. Dzięki takim działaniom możemy zrobić kolejny krok ku temu, by hasło "zero ofiar śmiertelnych wypadków na gdańskich ulicach i przejściach dla pieszych" znalazło swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości - przekonywał Borawski.
Nagrody, jakie otrzymali laureaci konkursu "MIA100" to zestawy pomocy dydaktycznych w formie miasteczka drogowego "Autochodzik". Trafiły one do 14 zespołów z:
- Przedszkola nr 8 - Zespół Skoczne Żabki - nagroda Mały Zestaw AUTOCHODZIK
- Przedszkola nr 21 - Zespół Delfinki - nagroda Zestaw Autobusowy
- Przedszkola nr 33 - Zespół Pszczoły33 - nagroda Mały Zestaw AUTOCHODZIK
- Przedszkola nr 34 - Zespół Jagódki - nagroda Mały Zestaw AUTOCHODZIK
- Przedszkola nr 39 - Zespół Sowy Mądre Głowy - nagroda Zestaw Autobusowy
- Przedszkola nr 57 - Zespół Pszczółki - nagroda Zestaw Autobusowy
- Przedszkola nr 48 - Zespół Tygryski - nagroda Zestaw Autobusowy
- Przedszkola nr 61 - Zespół Biedronki - nagroda Duży Zestaw AUTOCHODZIK
- Przedszkola nr 83 - Zespół Ulica Turkusowa - nagroda Duży Zestaw AUTOCHODZIK
- Przedszkola Misia Wojtka - Grupa Fioletowa - nagroda Duży Zestaw AUTOCHODZIK
- Szkoły Podstawowej nr 8 - Zespół Uważne Pierwszaki - nagroda Duży Zestaw AUTOCHODZIK
- Szkoły Podstawowej nr 21 - Zespół Zeróweczka - nagroda Mały Zestaw AUTOCHODZIK
- Szkoły Podstawowej nr 49 - Zespół Pieski - nagroda Zestaw Autobusowy
- Szkoły Podstawowej Tevizja - Zespół Uważniaki Moreniaki - nagroda Zestaw Autobusowy
Program "Gotowi do Drogi - Autochodzik" organizowany jest przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni od 2012 roku.
- Adresowany jest do najmłodszych uczestników ruchu drogowego - przedszkolaków i uczniów gdańskich szkół podstawowych w wieku od sześciu do ośmiu lat. Jego celem jest przybliżenie w przystępny, dostosowany do wieku, a także atrakcyjny sposób, zasad ruchu drogowego, które mają kluczowe znaczenie w kwestii bezpieczeństwa i zapobiegania wypadkom. Co roku w Gdańsku programem objętych zostaje ok. 4500 dzieci. Organizowane są również szkolenia dla nauczycieli, zaś placówki oświatowe otrzymują zestawy pomocy dydaktycznych - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Miejsca
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2019-12-18 17:20
Pewnie lepiej niz niekotrzy dorosli
W dorodnych Passatach
- 17 0
-
2019-12-18 17:42
Niestety (2)
Nie znają, wchodzą prosto pod koła, ale to jest nauka rodziców i dziadków
Wiele razy widziałem jak mamusia z tatuasiem wlezli na przejście mimo czerwonego światła bo jechał tramwaj- 16 7
-
2019-12-19 01:01
(1)
Bo czerwone światło to dla nich tylko sugestia a nie zakaz. Tylko dlaczego tak samo ochoczo nie jeżdżą autami na czerwonym świetle? Tym bardziej, że siedząc w aucie chroni ich trochę blachy a jak lezą na własnych nogach na czerwonym to co ich chroni? Zero myślenia. Na skróty na tamten świat.
- 3 2
-
2019-12-19 16:07
U mnie wszyscy chodzą na czerwonym, nawet policja. Na szczęście jest też o wiele bezpieczniej niż w Polsce.
- 1 0
-
2019-12-18 21:53
Dzieje bardzo źle na ulicach bo policjanci zaryglowali się w komisariatach i czekają na awans i emeryturę. Od czasu powstania " super komisariatu " w zamian za kilka innych policjanta nie sposób spotkać na Głównym Mieście. Wezwanie policji graniczy z cudem bo 997 natychmiast przeładowuje się pod 112 a tam weźmiemy policjanta tylko do poważnego przestępstwa. Do problemów drogowych raczej NIE. Rowerzyści jeżdżą bez odruchów samozachowawczych i wymuszają pierwszeństwo. Rodzice Tak uczą dzieci gdy jadą razem na rowerach.
- 4 4
-
2019-12-19 00:59
Za to od lat nikt nie uczy którą stroną ulicy należy poruszać się pieszo, gdy nie ma chodnika i łażą ciemięgi prawą stroną zamiast lewą. I jak zwracasz uwagę, że pieszy powinien poruszać się lewą stroną jezdni, tak żeby nadjeżdżający z przeciwka samochód miał go przed sobą - wtedy i pieszy i kierowca widzą się nawzajem a nie łażenie po prawej i jak z tyłu coś nadjeżdża po stronie tego pieszego, który oczywiście nie ma żadnych odblasków, bo noszenie odblasków jest takie niemodne i tylko dla dzieci, kierowcy może uda się zrobić unik.. - to w najlepszej formie odpowiedzi dostaniesz zdziwienie albo pukanie się palcem w czoło. Bo nikt tego nie uczy, bo po co. Bo przecież wszędzie są chodnik. Tyle, że nie wszędzie.
- 8 1
-
2019-12-19 10:59
to nic nieda bo najpierw trzeba kierowców nauczyc przepisów bo skoro sie do nich nie stosuja
znaczy ze ich nie znaja
- 3 1
-
2019-12-23 02:49
Paradoksalnie pogarsza to bezpieczeństwo
Pieszy od małego indoktrynowany że musi uważać na samochody, potem robi prawo jazdy i pamięta że on może robić wszystko, bo to piesi mają na niego uważać.
Dlatego jesteśmy krajem gdzie piesi giną nawet na przejściach dla pieszych w ilościach niespotykanych w żadnym innym kraju EU.
W krajach cywilizowanych dziecko się dowiaduje że przejścia są do bezpiecznego przechodzenia jezdni. Że to kierowca musi się zatrzymać.
Taki młody człowiek gdy dorośnie będzie te lekcje pamiętał w czasie znacznie istotniejszym dla bezpieczeństwa ruchu drogowego - kiedy sam będzie kierowcą.
No ale w Polsce takie rzeczy odkryje się za jakieś 30-40 lat - jak wszystko w dziedzinie BRD.
Jesteśmy 30 lat za tymi bardziej dzikimi drogowo krajami (jak Niemcy), a przynajmniej 40 za krajami skandynawskimi.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.