- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (34 opinie)
- 2 Jakie atrakcje na Wielkanoc z dziećmi? (1 opinia)
- 3 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 4 Wolą zostać w domu niż balować (50 opinii)
- 5 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
- 6 Martwy noworodek znaleziony w Gdyni (311 opinii)
Jak zapewnić dziecku opiekę w wakacje?
Problem zapewnienia wakacyjnej opieki dzieciom w wieku wczesnoszkolnym powraca jak bumerang. Z pomocą przychodzą samorządy, organizując dla nich półkolonie oraz zapewniając szereg innych atrakcji. Czy jednak taka pomoc jest wystarczająca i załatwia sprawę?
Gdańsk - bogata oferta i dyskusyjne dyżury w szkolnych zerówkach
W zapewnieniu dzieciom opieki rodziców wspierają samorządy. Najbogatszą ofertę przygotował Gdańsk - są to m.in. zajęcia bezpłatne oraz takie, które trwają minimum 9 godz. (opcja ta szczególnie cieszy rodziców, którzy pracują na pełen etat).
Gdański magistrat sugerował również, aby nie rezygnować z posyłania dziecka do szkolnej zerówki tylko dlatego, że przedszkola oferują wakacyjną opiekę, a szkoły nie. Piotr Kowalczuk - zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej przekonywał, że pracują one na takich samych zasadach jak oddziały przedszkolne, a jednocześnie dają dziecku możliwość, by zapoznać się i łagodniej wejść w środowisko szkolne, z którym zetknie się w klasie pierwszej.
Czytaj więcej: Gdańsk przedstawił ofertę zajęć wakacyjnych. Zapisy od 7 czerwca
Czytelnicy zwrócili jednak naszą uwagę na fakt, że szkoły zapewniają taką opiekę tylko na kilka godzin dziennie i nie stanowi to żadnego udogodnienia dla rodziców pracujących.
- Odsyłam do Szkoły Podstawowej nr 33, gdzie rodzicom pracującym przekazano, że opieka dla ich dzieci będzie, ale w godzinach 7-12! A potem? - bulwersował się jeden z rodziców.
O skomentowanie sprawy poprosiliśmy gdański magistrat.
- Zgodnie z § 12.1 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 17 marca 2017 roku w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli "Przedszkole funkcjonuje przez cały rok szkolny, z wyjątkiem przerw ustalonych przez organ prowadzący przedszkole, na wspólny wniosek dyrektora przedszkola i rady przedszkola, a w przypadku braku rady przedszkola - na wspólny wniosek dyrektora przedszkola i rady rodziców" - tłumaczy Dariusz Wołodźko z Urzędu Miasta Gdańska. - Zgodnie z § 12.2 tego rozporządzenia "Dyrektor przedszkola powierza poszczególne oddziały opiece jednego lub dwóch nauczycieli zależnie od czasu pracy oddziału i realizowanych w nim zadań oraz z uwzględnieniem propozycji rodziców dzieci danego oddziału".
Według wniosków, które zostały złożone do WRS, określone zostały terminy - bez dyżurów wakacyjnych, na poziomie przedstawionym we wnioskach - ich harmonogram zamieszczamy w pliku PDF.
- Godziny poszczególnych dyżurów, (choć nie podane we wniosku) pozostawały w gestii uzgodnień pomiędzy dyrektorem szkoły a rodzicami dzieci uczęszczających do oddziałów zerowych przy szkołach podstawowych - wyjaśnia Wołodźko.
Sopot - półkolonie w szkołach, atrakcje w miejskich instytucjach
Z pomocą pracującym rodzicom przyszły też władze Sopotu, organizując zajęcia w godz. 7.30-16.30.
- Lato w mieście, a zwłaszcza w Sopocie, może być bardzo ciekawe - zapewnia Anetta Konopacka z sopockiego magistratu. - W kurorcie bogaty program wypoczynku na letnich półkoloniach przygotowują placówki oświatowe: Szkoła Podstawowa nr 1 i Zespół Szkół Specjalnych nr 5, także z ofertą dla dzieci niepełnosprawnych. Różnorodne zajęcia tematyczne dla dzieci organizuje też Młodzieżowy Dom Kultury w Sopocie.
Udział w zajęciach jest bezpłatny. Dzieci będą mogły skorzystać z zajęć rekreacyjno-ruchowych, warsztatów taneczno-gimnastycznych w plenerze, warsztatów plastycznych, plenerów malarskich i rysunkowych. Nie zabraknie oczywiście wycieczek po Sopocie, do parku Oliwskiego czy na festiwal Dwa Teatry.
Wakacyjne zajęcia dla dzieci organizują też Państwowa Galeria Sztuki, Sopoteka, sopockie Grodzisko, a także inne miejskie instytucje. Informacje na temat szczegółów wakacyjnych ofert można uzyskać bezpośrednio u organizatorów lub w Urzędzie Miasta Sopotu.
Zobacz też: Zmora rodziców - co zrobić z dzieckiem w wakacje?
Gdynia - pełnowymiarowa opieka tylko dla przedszkolaków
Gdyńskie szkoły również przygotowały ciekawą i różnorodną ofertę. Odbędą się tam zajęcia sportowe, muzyczne, plastyczne, informatyczne, a nawet zajęcia terapeutyczno-edukacyjno-rekreacyjne dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną oraz sprzężoną.
- W każdej z gdyńskich szkół dyrektor indywidualnie ustala godziny, w których odbywają się kolonie, dostosowując liczbę miejsc i terminy do potrzeb zgłaszanych przez rodziców za pośrednictwem nauczycieli. I tu zapisy zostały zakończone - liczba miejsc została, tak jak mówię, dostosowana do zgłoszonych wcześniej przez rodziców potrzeb - informuje Agata Grzegorczyk z Urzędu Miasta Gdyni. - Rodzice dzieci przedszkolnych mają zapewnioną opiekę w przedszkolach - nasze placówki pracują na zmianę, tak by maluchy, których rodzice potrzebują opieki dla nich także w czasie wakacji, mogli z niej korzystać. Natomiast bezpłatnych 9-godzinnych "ogólnodostępnych" półkolonii organizowanych przez miasto nie mamy. Rodzicom szkolnych dzieci oferujemy wsparcie, przygotowując wybór różnorodnych zajęć podczas całych wakacji.
Szczegóły gdyńskiej oferty wakacyjnej dla dzieci znajdziesz w pliku PDF
Dzieci w okresie wakacyjnym zapraszają do siebie również gdyńskie biblioteki, Centrum Nauki Experyment czy Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 2.
- Ich oferta jest bardzo ciekawa i podczas urlopu chętnie tam dziecko zabiorę, jednak zajęcia są krótkie i w żaden sposób nie ratują rodziców, którzy muszą zorganizować dziecku opiekę na czas, kiedy są w pracy. To raczej propozycje dla tych, którzy opiekę mają już zapewnioną, tylko się nudzą - podsumowała Maria z Karwin, mama 7-letnich bliźniaków.
Rodzice: "Wybór półkolonii to gra strategiczna"
Propozycji - zarówno tych przygotowanych przez miasto jak i ofert komercyjnych - pozornie nie brakuje. A jednak nie wszyscy rodzice czują się taką formą pomocy usatysfakcjonowani.
- Faktycznie wydaje się, przynajmniej w przypadku Gdańska, że ofert jest więcej niż w zeszłym roku. Wydłużony został też czas opieki, dzięki czemu rodzice pracujący na pełen etat zdążą dziecko przed pracą odstawić, a po pracy odebrać. Niestety, do pełnej satysfakcji jeszcze sporo brakuje - mówi Adam, tata 7-letniego Stasia i 8-letniej Janki. - Szkoły nie organizują zajęć przez całe wakacje, więc musimy wpasować się w ich harmonogram z naszymi urlopami. Jeśli nawet jakaś oferta nam przypasuje, może się okazać, że dziecko będzie trzeba zawozić na drugi koniec miasta i później jeszcze dojechać do pracy. To samo z powrotem.
Rację przyznaje mu Marta, która finalnie zdecydowała się na skorzystanie z oferty komercyjnej, bliżej domu.
- Organizatorzy miejskiego wypoczynku nie wzięli pod uwagę tego, że zorganizowanie ośmiogodzinnych zajęć dla dzieci nie rozwiązuje sprawy. Potrzebujemy przecież czasu "na zakładkę", żeby móc dziecko na takie zajęcia zawieźć, a po zakończeniu je odebrać. Nasz szef jest bardzo wyrozumiały, ale nie zgodzi się na to, żebyśmy przez całe wakacje pracowali o godzinę krócej, ani tym bardziej wykorzystali w wakacje cały urlop - w sezonie turystycznym możemy liczyć jedynie na tydzień wolnego.
Jakie zatem widzą rozwiązanie?
- Uzupełnieniem dla oferty półkolonii powinny być stałe dyżury świetlicowe przez całe wakacje, dzięki czemu dzieci miałyby zapewnioną opiekę w swojej własnej szkole - półkolonie byłyby jedynie opcją - radzi Marta. - Rodzice często nie są w stanie wstrzelić się ze swoimi potrzebami w harmonogram planowanych zajęć, ani z góry założyć, kiedy takiej pomocy by potrzebowali. Zdarzają się też wypadki losowe - zachoruje babcia, która zobowiązała się pomóc, nawali opiekunka, szef przywoła z urlopu. Taka świetlica byłaby zatem znakomitą alternatywą i wielkim udogodnieniem, szczególnie w nagłych wypadkach.
Miejsca
Opinie (122) 1 zablokowana
-
2018-06-27 13:49
SP33 (6)
SP33 rzeczywiście się nie popisała opieką. I tak przez cały rok, pełno wolnego - ferie, dodatkowe dni wkoło świąt i nie ma co zrobić z dziećmi. Na szczęście w pogotowiu wakacyjnym została 81, opieka od 7:00 do 16:30 od początku wakacji i przez lipiec. I jakoś można się zorganizować.
Opiekunowie na świetlicy, to nie są nauczyciele, więc powinni pracować cały rok, tak jak reszta zawodów i 26 dni urlopu wybierać sobie w ciągu roku.- 2 15
-
2018-06-27 14:16
Wolne, wole, wolne... (1)
Zapomniałbym o dodatkowych 2-3 dniach wolnych na egzaminy gimnazjalne, a potem kolejnych 2-3 na matury, W tym czasie też opieki brak. Dlaczego najmłodsze dzieci mają przekichane, bo szkoła jest dziwadłem - podstawówka, gimnazjum i liceum w jednym. Można było ten czas wykorzystać na wycieczki, wyjścia w plener, bo akurat w maju pogoda dopisała jak nigdy.
- 3 7
-
2018-06-29 00:24
Pewnie dlatego, że nauczyciele wtedy pracują w komisjach egzaminacyjnych.
- 0 0
-
2018-06-27 17:49
Osoby pracujace w swietlicy to nauczyciele!
- 6 0
-
2018-06-27 20:54
opiekunowie na świetlicy?
Skąd pomysł, że na świetlicy pracują opiekunowie? To są nauczyciele zajęć świetlicowych, często terapeuci i socjoterapeuci, którzy są po kierunkowych uczelniach i robią taki sam awans zawodowy, jak pozostali nauczyciele. Czas, kiedy w świetlicy mogli pracować opiekunowie dawno poszedł w zapomnienie. Praca w szkolnej świetlicy jest jednym z trudniejszych zadań w szkole. Zbieranina dzieci w różnym wieku, hałas, zmęczenie dzieci, które po całodziennej nauce chętniej spędziłyby czas na zabawie w domu i odpoczynku niż w szkole. Ciągłe kontakty z roszczeniowymi rodzicami, dla których to właśnie ich dziecko jest najważniejsze i w związku z tym cały świat powinien dostosować się do jego zachcianek ... Faktycznie sam miód .... dlatego właśnie, żeby nie zwariować i mieć siłę na kolejny rok nauczyciele zajęć świetlicowych muszą odpocząć podczas wakacji i mieć urlop, jak każdy inny pracujący w szkole nauczyciel.
- 7 0
-
2018-06-27 21:24
W świetlicy pracują nauczyciele ....
zatrudnieni na karcie nauczyciela!!!!!!Z urlopem, jak każdy nauczyciel.
- 5 0
-
2018-06-29 00:23
Jasne . Najlepiej niech wszyscy w jednym terminie. Tylko co wtedy zrobisz po zajęciach ' cwany' rodzice?
- 1 0
-
2018-06-27 13:55
(1)
Mając lat siedem biegałem po podwórku albo z kolegami siedziałem przy Pegasusie. Teraz widać, że to zbyt niebezpieczne dla współczesnych dzieci. Widać też, że słoiki nie mają z kim zostawić Brajana i Karyny bo dziadkowie w Bartoszycach zostali. Ale najlepiej wysłać dziecko do szkoły bo ktoś nie potrafi sobie zorganizować czasu.
- 17 7
-
2018-06-27 14:06
Mądrzyć się każdy potrafi
Masz dziecko w wieku 7-8 lat? Pogadamy jak będziesz na tym etapie. No chyba, że zwalisz swoje dzieci dziadkom na głowę na całe wakacje.
- 7 9
-
2018-06-27 15:14
Najlepiej oddać na plebanię, tam mogą doświadczyć głębokich doznań
- 9 1
-
2018-06-27 15:33
Wygodni roszczeniowi rodzice (1)
Dziecko cały rok w szkole od 6,30 do 17 (świetlica, lekcje, świetlica), a rodzice mają jeszcze pretensje, że świetlica pracuje za krótko. Najlepiej gdyby była całodobowa, a dziecko do domu od święta. W wakacje niech też się szkoła nim zajmuje, bynajmniej w domu święty spokój.
- 26 7
-
2018-07-07 21:45
Ludzie pracują w różnych godzinach
Do 17 jest czynna np. większość banków. Zazdroszczę pani, że o 15 kończy pani pracę.
- 0 0
-
2018-06-27 15:43
(1)
Trzeba było dzieci nie robić. Ludzie od zawsze wakacje trwały 2 miesiące więc czemu jesteście tacy zdziwieni? Jestem sama z 2 dzieci i mnie nie stać na obozy i wyjazdy. Dzieci są w domu i sobie radzą. Jak mam urlop to z nimi pojeżdżę po Trójmieście. A teraz rodzicom trzeba wszystko zapewnić półkolonie, książki i wszystko najlepiej za darmo. Może do domu dziecka oddać dzieci na wakacje?
- 29 2
-
2018-07-07 21:53
Kiedys większość babć siedziała w domu
Teraz pracuje. Mam zrezygnować z pracy, żeby zając się dziećmi? Dobrze, ustawię się w kolejce po drugie 500+, do MOPSU pójdę po zapomogę... Pójdzie z twoich podatków. Także dziekuję, że takimi głupimi komentarzami właśnie zachęcacie do patologii.
- 0 0
-
2018-06-27 15:53
Nagle nie wiedzą co zrobić z potomkami? (1)
A jak sobie zapewnić 500+ to wiedzieli? I nie stać was na kolonie?
- 16 1
-
2018-07-07 21:57
Koszt półkolonii
1200 - 1400 zł za dwójkę dzieci. W tym roku 10 tygodni samych wakacji. 4 tygodnie opieka na zmianę z mężem. Zostaje 6 tygodni na kolonie. I to tylko same wakacje. Więc nie wiem gdzie ty spędzałeś swą młodość ale na pewno nie marnowałeś jej w "szkole"
- 0 0
-
2018-06-27 17:11
Piękne ogrody , wzajemna pomoc.
Proponuję aby rodzice dzieci wymagające opieki umówili się na wzajemną pomoc w wakacje. Teraz ja pomagam tobie a póżniej ty mnie. Mamy piękne ogrody i place zabaw ,to tam powinno być gwarno od dzieci.
- 15 0
-
2018-06-27 17:20
pomysł (4)
Ci wszyscy, którzy tak atakują nauczycieli niech pomyślą, dlaczego nauczyciel ma wakacje wtedy, kiedy uczniowie. Otóż w ciągu roku szkolnego jakby wziął np. 4 tygodnie we wrześniu, czy w kwietniu znowu narzekalibyście , że nie ma nauczyciela ,a dzieci mają zastępstwa np. z nauczycielem, który akurat ma okienko, przed lub po swoich zajęciach. I często by było to tak, że np. polskiego uczyłby fizyk, a matematyki anglista. Inaczej sprawa by się miała, jakby miasto Gdańsk zamiast wszechobecnego rozdawnictwa (przed wyborami) zapłaciłaby obojętnie już komu, ale osobom , które mogą zajmować się dziećmi, mają do tego uprawnienia i szkoły na ten czas oddałyby swoje lokum, sprawa zostałaby wówczas rozwiązana.
- 16 0
-
2018-06-27 17:53
A który pracodawca daje ciągiem 4 tygodnie? (2)
Brać po trochu jak wszyscy inni normalni ludzie.
- 1 6
-
2018-06-27 20:20
(1)
a kto mi zabroni, chcę to biorę :), kodeks pracy tego nie zabrania!!!!
- 3 0
-
2018-06-28 12:04
rozumiem, że sama sobie jesteś pracodawcą, bo pracodawca nie ma obowiązku dawać ci 4 tygodni urlopu jednym ciągiem (pomimo że, jak słusznie zauważyłaś, kodeks pracy tego nie zabrania)
- 1 0
-
2018-06-28 22:47
A niech sobie bierze w lipcu czy sierpniu, nikt nie każe brać w ciągu roku. Chodzi tylko o długość urlopu i brak nauczycieli w szkole latem.
- 2 0
-
2018-06-27 17:32
Ja mam dość waszych dzieci przez 10 miesięcy (2)
i nie mam zamiaru poświęcić im ani jednego dnia w czasie mojego urlopu!
- 19 4
-
2018-06-27 20:21
O tak, ale najgorsi sa właśnie tacy roszczeniowi rodzice, do tego już dochodzi , że w szkołach dla nauczycieli organizowane są szkolenia typu "Jak radzić sobie z roszczeniowym rodzicem" ;/
- 8 1
-
2018-06-28 17:42
To zmień prace.
- 1 3
-
2018-06-28 10:16
(2)
Obecnie moje dzieci sa juz starsze i problem znikl.
Wczesniej byl to ogromny logistyczny problem, bo do tego dochodzilo mnostwo wolnych dni w czasie roku szkolnego.
Generalnie uwazam, ze wakacje powinny byc krotsze, max 7 tygodni, zlikwidowac wolne dni w trakcie roku szkolnego (dzien nauczyciela, potem nauczyciele gadaja, ze program napiety, nie daja rady wszystkiego przerobic, a co chwile szkola zamknieta, np. 3 dniowe rekolecje religijne, czy jestes wierzacy czy nie... itp) za to dac dodatkowe ferie jesienne czy wiosenne czyli rozlozyc wakacje na kilka etapow.
Polkolonie sa fajne i moje dzieci na nie uczeszczaja, ale to droga sprawa, nie kazdego stac, zeby wysylac 2-3 dzieci na polkolonie przez caly miesiac. To bylby koszt rzedu 6000 zl.....- 5 5
-
2018-06-29 14:17
(1)
czyli równo 500 +
- 0 0
-
2018-07-07 21:46
u mnie wyszłoby grubo ponad 6000 bo mam dwójkę
a jeszcze ferie zimowe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.