• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karmiąca piersią matka upomniana przez kelnera w restauracji

Elżbieta Michalak
13 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Pani Liwia chciała nakarmić dziecko piersią w restauracji, ale przeszkadzało to innym klientom. Pani Liwia chciała nakarmić dziecko piersią w restauracji, ale przeszkadzało to innym klientom.

Pani Liwia została poproszona przez kelnera w restauracji, by nie karmiła dziecka piersią przy stoliku. - Poprosili nas o to inni goście, którzy poczuli się niekomfortowo - tłumaczy współwłaściciel restauracji La Marea.



Publiczne karmienie dzieci piersią budzi kontrowersje nie tylko w Polsce. Kampania krytykująca zmuszanie matek do karmienia w toaletach jest prowadzona w wielu krajach. Publiczne karmienie dzieci piersią budzi kontrowersje nie tylko w Polsce. Kampania krytykująca zmuszanie matek do karmienia w toaletach jest prowadzona w wielu krajach.
Karmienie piersią w miejscach publicznych wciąż wywołuje konfliktowe sytuacje. O ile matki zwykle nie widzą problemu w tym, by dyskretnie nakarmić płaczące z głodu dziecko, o tyle u wielu osób taki widok wywołuje dyskomfort.

Miesiąc temu głośno było o karmiącej piersią trzymiesięcznego synka kobiecie, która została wyproszona z kawiarni w Radomiu. Z kolei w maju pisaliśmy o reprymendzie udzielonej przez ochroniarza matce, która karmiła dziecko w Galerii Przymorze.

Tym razem podobna sytuacja przytrafiła się pani Liwii podczas wizyty w sopockiej restauracji.

Kobieta karmiąca piersią w restauracji:

- Zamówiliśmy jedzenie. W trakcie czekania na zamówienie moja córeczka zaczęła płakać z głodu. Wzięłam małą na ręce i zaczęłam rozpinać guziczki od bluzki - relacjonuje nasza czytelniczka. - Wtedy podszedł do mnie przerażony kelner, mówiąc, bym tego nie robiła. Zapytałam, o co chodzi. Odpowiedział, że prosi, bym wstrzymała się z karmieniem.

Z relacji naszej czytelniczki wynika, że kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał ze strony kierownictwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.

- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczy pani Liwia.

O ocenę tej sytuacji poprosiliśmy właściciela restauracji La Marea, w której opisane zdarzenie miało miejsce.

- Około południa przyszła do nas para z dzieckiem. Goście zajęli miejsce w centrum restauracji, przy najbardziej widocznym z każdego miejsca stoliku - relacjonuje Jarosław Pindelski, współwłaściciel restauracji La Marea. - W pewnym momencie ta pani zaczęła karmić dziecko. Siedzący obok klienci przywołali kelnera i poprosili o interwencję, podkreślając, że nie życzą sobie takiej sytuacji.

Według kierownika restauracji kelner podszedł do kobiety i uprzejmie poprosił ją o dokończenie karmienia na krzesełku, które stoi na uboczu. Zaprzecza, by kelner sugerował klientce karmienie dziecka w toalecie.

Właściciel restauracji zaznacza, że w La Marea mamy nie raz karmiły dzieci przy stole lub przewijały je w toalecie i nikt nigdy nie robił problemu.

- Gdyby klienci nie poprosili o interwencję, w ogóle nie byłoby sprawy. Tak czy inaczej nie mamy w restauracji zakazu karmienia dzieci i wszyscy są tu mile widziani - zapewnia Pindelski.
Elżbieta Michalak

Miejsca

  • La Marea Sopot, Bohaterów Monte Cassino 38

Opinie (2446) ponad 100 zablokowanych

  • I dobrze. (379)

    Też bym nie chciał żeby kobieta obnażała się gdy jem.

    • 1794 1549

    • odwróc wzrok jełopie.. (215)

      • 340 400

      • (193)

        Dlaczego to większość ma się dostosowywać do widzimisie jednej osoby?

        • 408 226

        • Dokładnie ... (184)

          chce nakarmić to niech idzie do toalety !

          • 189 350

          • To ty weź michę i żryj w kiblu jeśli masz takie przyzwyczajenia (62)

            i nie zostawiaj butów na wycieraczce.

            • 442 137

            • (57)

              A koniecznie trzeba zabierać małe dziecko do restauracji? Jak zacznie wyć to też inni powinni sobie stopery do uszu wsadzić bo wyprosić nie wypada? A nawet jak już się zabiera to nie można było uprzednio mleka odciągnąć do butelki?

              • 298 125

              • (26)

                A koniecznie trzeba chodzić do restauracji jak się jest obrzydliwym? Według słów właściciela do tej pory większości klientom to nie przeszkadzało tylko tym razem znalazł się jeden. Czy wszystkie karmiące matki mają się podporządkować tym pojedynczym "obrzydliwcom"?

                • 125 103

              • (14)

                Może znalazł się jeden który miał odwagę o tym powiedzieć? Spójrz na głosy przy komentarzach - jednoznacznie wskazują że gość nie był odosobnionym przypadkiem.

                • 132 74

              • A Ty przyglądnij się wynikom sondażu przy artykule (11)

                Według niego to jednak większości nie przeszkadza karmienie piersią w restauracji.

                • 60 66

              • (10)

                Wg ankiety to jedynie 35% uznaje dowolność w karmieniu piersią. Reszta ma jednak mniejsze lub większe zastrzeżenia.

                • 77 31

              • (7)

                Ale Ty nie uwzględniasz w swojej wypowiedzi matek, które karmią dyskretnie tylko stwierdzasz, że nie powinny wogóle chodzić do restauracji. Większość nie ma nic przeciwko małemu dziecku w restauracji i tylko część z nich wymaga aby było karmione dyskretnie.

                • 29 20

              • (6)

                Bo tu o dyskrecję chodzi. Najlepiej by było małego dziecka do restauracji nie zabierać z przyczyn które opisywałem powyżej i poniżej, ale jeżeli już jakaś kobieta w restauracji znajdzie się z dzieckiem to cała reszta jest kwestia postępowania i podejścia. Natomiast w tym przypadku kobieta siedziała na środku, karmiła i jeszcze ma pretensje że ktoś ją dyskryminuje.

                • 54 34

              • Hmmmm.... (4)

                No tak,bo kobieta która urodzi,ma małe dziecko to powinna przebywać w domowej izolatce i nigdzie nie chodzić bo nie wypada....Widać że nie masz pojęcia co znaczy mieć dzieci ale jeżeli, uchwaj Boże,masz dzieci to......bardzo im współczuję takiego durnego ojca

                • 60 35

              • (3)

                Wałkujesz ciągle tą samą demagogię która tu się pojawia od rana. Nikt nikomu nie każe siedzieć w izolatce, ale w restauracji są inni ludzie którzy chcą w spokoju zjeść posiłek i inni ludzie - w tym matki z dzieckiem - muszą to uszanować. I naprawdę nie zapodawaj takich argumentów, że nie wiem jak to jest mieć dzieci - bo co to ma za znaczenie? Inni chcą mieć spokój w restauracji i proszę im tego nie uniemożliwiać. To wy się zdecydowałyście na posiadanie potomstwa więc teraz nie narzekać i nie oczekiwać że wszyscy będą się do tego dostosowywać.

                • 44 32

              • Demagogię? (2)

                To Ty tutaj uprawiasz demagogię...bo inni chcą mieć spokuj,bo inni chcą spokojnie zjeść...a ty rodzino z dzieckiem nie przychodz bo inni sobie nie życzą....To Ty spychasz kobiety decydujące się na maciezynstwo na margines społeczeństwa,bo maja siedzieć w domu by nie urazić jaśnie Pana i tobie podobnym.A gdzie jest napisane ze restauracje są tylko dla Was bezdzietnych?

                • 34 34

              • (1)

                Restauracje nie są tylko dla bezdzietnych. Możesz przeczytać tu wiele komentarzy kobiet mających dzieci którym tak samo to się nie podoba. Bo może ci nie przyszło do głowy, ale kobieta nie musi ciągać dziecka wszędzie ze sobą. Do biblioteki czy do teatru tez byś dziecko zabrała?

                • 28 19

              • tego typu babki nie chadzaja do teatrow wogoole :)

                do biblioteki tez raczej nie :)

                • 19 13

              • Zdaje się, że nawet nie rozpiela guzików.

                • 7 1

              • Miałeś badania marketingowe i statystykę na studiach Darku? (1)

                Widac nie, albo nie wyciagnales nauki. Wynik ankiety nie jest wiarygodny bo próbka jest niereprezantywna. A przenoszenie wyniku na całą populację jest błędem wynikającym z braku wiedzy albo świadomą manipulacją.

                • 14 17

              • Wybacz, ale będę uszczypliwy - a może ty za dużo na studiach formułek się naczytałeś i teraz nie potrafisz w jakim celu te wyniki przywołałem?

                Bo czy ja w jakimś miejscu przenosiłem wynik na całą populację? Próbowałem wysnuwać jakąś teorię? Nie. Po prostu po tych wynikach widać, że całkiem sporo osób ma jakieś zastrzeżenia, a nie że jeden chłop ot tak nagle się przyczepił.

                Natomiast co do wspomnianych 35 (teraz zdaje się 37) procent to chodziło o obalenie wniosku że wg ankiety większości to nie przeszkadza.

                • 17 7

              • Kolego, to że głupich ludzi jest wiecej niż mądrych (1)

                nie oznacza, że mają oni rację.

                • 31 17

              • Tylko że nie chodziło o argumentum ad numerum tylko o podejście innych ludzi.

                • 13 7

              • Tym razem (9)

                Tym razem jeden- następnym więcej osób - a może rodzicom zabrakło wyobraźni albo zwykłego myślenie , czy tak trudno przewidzieć,że małe dziecko często jest głodne
                Oczywiście ,że każdy ma prawo zjeść spokojnie posiłek nawet jeżeli jest bardziej wrażliwy na to czy tamto !!!!

                • 28 10

              • (8)

                Małe dziecko też ma prawo zjeść! I to w spokoju i komfortowo i ma prawo dostać swoje mleko z piersi a nie z butelki a więc ma prawo być z mamą w restauracji. Jesli to przeszkadza innym to jest ich problem, mogą wyjść i zmienić miejsce. Dziecko je swój posiłek i komuś to przeszkadza? Mi też często przeszkadza spowob w jaki inni ludzie jedzą w restauracji, nie podoba mi się tez ze są brzydcy i grubi lub niegustownie ubrani, albo że mają brudne buty i ja na nie muszę patrzeć przy jedzeniu. Lub ze słyszę ich rozmowy które odbierają mi apetyt.. To razi moje uczucia estetyczne. Ale nie przyszloby mi do głowy prosić kelnera o interwencję " Panie kelnerze proszę powiedzieć tamtym klientom żeby poszli jeść do toalety bo są otyli i ten widok mi przeszkadza " .

                • 34 21

              • (3)

                A w jaki sposób z prawa dziecka do posiłku prosto z cyca przekładasz na prawo do przebywania w restauracji? Piszesz tak jakby dziecko było wręcz przyklejone do matki i jej obecność w dowolnym miejscu automatycznie oznacza także obecność dziecka. I nie, to nie jest problem innych bo mamuśki nie mogą oczekiwać że cały świat będzie się do nich dostosowywał. Są miejsca w których takie rzeczy są negatywnie postrzegane i to matka - skoro przyszła tam z własne woli - musi się dostosować. Nikt jej do restauracji przyjść nie kazał, nikt jej nie kazał zabierać też dziecka. Skoro poszła i dziecko zabrała to ona sama tak wybrała więc niech zaakceptuje obowiązujące tam zasady.

                Dziecko ma też zapewne prawo do czystej pieluchy - więc przewijanie w restauracji też powinno być akceptowane?

                • 18 16

              • (1)

                Niestety dla ciebie nie ma takich zasad. Każdy może pójść do restauracji i zjeść, o ile zapłaci rachunek. Czasy kiedy żydzi, czarnoskóry itd nie mogli korzystać z restauracji juz minęły. Kobieta i dziecko również mają do tego prawo. Beznadziejne masz poglądy człowieku. Takie prymitywne do bólu.

                • 10 14

              • Oho, teraz już przywoływanie segregacji rasowej przywołujemy? Tu chodzi o kulturę. Piszesz, że kazdy może do restauracji wejść. A więc zasikany menel także? Nawet jeżeli uzbierał 8 zł na zupę? Palacz może wejść do restauracji, ale czy może palić?

                • 9 5

              • Tak ma prawo do czystej pieluchy jak ty masz prawo się wys...c

                i wowczas idziesz do toalety.

                • 3 1

              • (2)

                PS. A zdajesz sobie sprawę z tego że część tych matek jako osoby otyłe by wówczas w ogóle nie weszły - nawet bez dzieci?

                • 6 9

              • (1)

                I rosnie takie pokolenie singli. ktorzy tylko swoja du ...pe maja na uwadze i rzna idiotow biegajac z osprzetem Nie bedziesz wiecznie piekny i mlody a za brak szacunku zycie cie jeszcze nauczy pokory Hormony Ci sfiksuja , tylek przytyje i zobaczymy kto cie bedzie na starosc prowadzal.

                • 10 6

              • Gdzie jest brak szacunku? Ktoś napisał, że jego obrzydzają osoby otyłe, więc zwróciłem uwagę że wiele karmiących matek także ma nadwagę, dlaczego więc mu otyła matka z dzieckiem przeszkadza mniej niż otyła osoba przebywająca sama? Mnie ludzie otyli nie przeszkadzają - tak dla ścisłości.

                • 3 7

              • Wrażliwa

                To siedź w domu i nie wychodz nigdzie skoro Ci wszyskto i wszyscy przeszkadzają A skoro jak sama napisałaś ze dziecko tez ma prawo zjesc w komfortowych warunkach to mogło zostac nakarmione w domu. Ja też mam dziecko i nigdy nie karmilam go piersią wtakich miejscach bo wiedziałam że po prostu ktos może w takiej sytuacji czuć się niekomfortowo i szanowalam to.

                • 6 4

              • zwykle jeśli komuś to przeszkadza, to jednak

                nie leci na skargę. Należałoby dać skrzynkę na anonimowe opinie

                • 5 6

              • (2)

                Zgadzam sie. Sama chodzac do restauracji albo bralam sloiczki albo porcje mleka modyfikowanego i wszyscy byli szczesliwi.

                • 63 29

              • (1)

                Nie każde dziecko chce jeść z butelki! Moja córka nie chciała i chcąc nie chcąc byłam zmuszona karmić piersią 10 miesięcy..
                A to że rodzice chcieli sobie wyjść do kawiarni czemu nie, też mają prawo oderwać się na chwilę od pieluch itp.

                • 36 30

              • Prawo rodziców do wyrwania się z domu nie może się kłócić z prawem innych do spokojnego zjedzenia posiłku w restauracji.

                • 35 21

              • (9)

                Popieram w 100% sama też zabieralam butelkę z mlekiem, bez problemu obsluga zgadzala się podgrzac butelkę z mlekiem lub zupke w sloiku. Gdy dziecko mocno się rozplakalo wychodzilam przed lokal do czasu aż się uspokoi. Trzeba uszanować innych ludzi dla których wypad do restauracji jest jedną z niewielu przyjemnosci na które często nie mają czasu, jest to też miejsce spotkań służbowych jak i randek. Trzeba umieć się zachować

                • 134 13

              • (8)

                brawo. Wszystko jest dla ludzi, ale liczmy sie ze wszystkimi. Jestem mama 2 maluchow i nie rozumiem terroryzmu innych matek. Chca miec prawa, ale zero obowiazko i liczenia sie z innymi. Przeciez wszystko mozna tak zorganizowac, zeby bylo dobrze. Mozna wziac gotoe jedzenie, albo mleko mod. Mozna wziac stolik na uboczu, odwrocic sie, zakryc chusta i dyskretnie karmic. Mozna poprosic czy mozna przejsc do innego pomieszczenia (nie wc). Wszystko mozna zorganizoac. Wiem z wlasnego doswiadczenia. Zasada to zyj i pozwol zyc innym. A nie wymagaj i terroryzuj innych, bo weszla krolowa matka, zarzucila cycem i teraz patrzcie i sie dostosowujcie. Rozumiem starsze osoby, ktore nie sa tak wyluzowane i tolerancyjne. Oni byli inaczej wychowani. Gola piers to cos intymnego dla nich, nie to co dla dzisiejszych mlodych. Moga byc zazenowani takim widokiem. Szanujmy wszystkich.

                • 111 15

              • (7)

                a dlaczego matka, która decyduje się na karmienie piersią ma karmić mlekiem modyfikowanym? Ma karmić dziecko tym czym nie chce przez wzgląd na innych? Sorry, gruba przesada! Niektóre mamy nie mogą nawet odciągać pokarmu bo organizm nie pozwala na to - ja tak miałam na przykład. Moje dzieci były karmione piersią ale jak wychodziłam to nie mogłam odciągnąć nawet 30ml.
                Tu chodzi o coś innego - o dyskrecję! Można karmić publicznie ale wystarczy okryć się pieluchą czy kocykiem. Cała filozofia.

                • 42 29

              • (6)

                Ale to one się decydują i to jak będą karmić SWOJE dzieci to już jest ICH sprawa. Inni nie chcą tego oglądać i pora aby mamuśki przestały oczekiwać że inni będą pokornie przytakiwać. Nikt im nie mówi czym mają karmić swoje dzieci, to ich sprawa, ale ludzie nie życzą sobie przy jedzeniu takich widoków i basta. Ale ta mamuśka oczywiście musiała się wszystkim pochwalić swoim macierzyństwem a teraz skarży się jak to jest prześladowana.

                • 56 16

              • to gap sie w swoj talerz (2)

                A nie na cyce. Jak jestem w restauracji to skupiam sie na moim towarzyszu a ty lampisz sie na innych.to tez moze innych krepowac- nie mysl tylko o sobie.

                • 16 20

              • Jak już ktoś pisał - stolik to nie izolatka. Jak ktoś będzie w restauracji na środku dłubał w nosie i zjadał swoje gile to też napiszesz że powinienem skupić się na swoim towarzyszu czy raczej że ten który tak robi powinien albo przestać albo wyjść?

                • 12 8

              • Miłośnik stołówkowy

                Karmienie cycem ok!Teraz czas na stołówkowy ORAL pod stołem!A co też mam potrzeby które trzeba natychmiast zaspokoić!Ssanie dla wszystkich!

                • 14 5

              • naprawdę? (1)

                Darku. To nie patrz na karmiącą mamę. Po co patrzysz? Masz swoj stolik, talerz i wspołtowaryszy. Nie musisz zaglądać innym w talerz a tym bardziej w cyca. No chyba że jadasz sam i jest to Twoje jedyne zajęcie. Zagladanie innym w gary. Niech się wstydzi ten kto widzi. Hejtowanie karmiących mam, które zazwyczaj jednak robią to dyskretnie jest smutne. Żeby nie powiedzieć żałosne.

                • 11 13

              • Jak robią to dyskretnie to pół biedy

                • 5 3

              • jak jesz obiad w restauracji to sie gap w swoj talerz a nie na cycki matek karmiacych. przy karmieniu mleko nie sika na wszystkie strony, wiec nie wiem w czym problem. zajmij sie tym, co sie dzieje przy Twoim stoliku i nie bedzie problemu. to dziecko naprawdopodobniej bedzie pracowac na Twoja marna emeryteru.

                • 6 3

              • na (14)

                To gdzie to dziecko ma zostawic?!!!

                • 10 28

              • (10)

                to jej problem

                • 33 18

              • twój będzie jak nie będzie miał kto ci wytrzec nosa na starość. (9)

                A EMERYTURY nie będzie bo nie ma kto pracować..

                • 16 21

              • (8)

                Nie liczę na emeryturę z ZUSu, i tak wątpię że ją dostanę. Poza tym to ciekawe, jakoś dzisiejsi emeryci emerytury dostają, a pracują na nie ludzie którzy jakoś się urodzili mimo tego że ich matki nie świeciły cycami po restauracjach

                • 14 15

              • (6)

                Nie swiecily? Dzieci karmilo sie wszedzie tylko kiedys nie bylo z tym problemu, a teraz niewiedziec czemu problem jest. Pozniej byl bum na mieszanki i sie zapomnialo jak wygladalo karmienie. Ja nie widze w tym nic szczegolnie gorszacego, ani obrzydliwego. Ot karmienie jak karmienie. Ciotki, kuzynki karmily jesli im nie przeszkadzalo to czemu mi ma przeszkadzac?

                • 17 15

              • Naturalnosc zanika a w jej miejsce sztuczna estetyka.

                • 15 7

              • (4)

                Nie, kiedyś kobiety to w ogóle wstydziły się nawet dekolt odsłonić. Nie mówię że to dobrze, ani nie mówię że to źle - to w ogóle jest poza tematem. Tylko sugerowanie że oczekiwanie od młodych matek że zachowają odrobinę kultury obniży wskaźnik urodzeń jest krótko mówiąc bardzo naciągane. Niektóre kobiety to w ogóle tracą jakiekolwiek zahamowania i w kawiarniach dzieci przewijają. Czy tez należy to przełknąć, zatkać nos i odwrócić wzrok żeby przypadkiem nie zrobiła się afera i jakas kobieta nie zrezygnowała z posiadania potomstwa?

                • 11 9

              • Darus to nie imie.. Darus to stan umyslu

                • 12 8

              • im wiecej fajnych piersi na wierzchu tym lepiej (1)

                zupełnie nie rozumiem, ze jakimś facetom może to przeszkadzać. Abstrahując od tego, iż karmienie to tak samo naturalna czynność jak chodzenie do wc (nie w celach konsumpcji)

                • 8 4

              • Moze dlatego ze najczesciej nie sa to fajne piersi tylko zwisy z wielkimi brodawkami?

                • 3 7

              • Porownanie jedzenie-kupa ma sie do siebie jak rum-rumak. Bezsensu!

                • 5 1

              • twoja to na ulicy świeciła

                • 0 1

              • (1)

                nie trzeba było sobie robić to by nie było problemu, a znając polskie realia i tak za 20 lat ucieknie za granicę

                • 14 9

              • a pewnie, że ucieknie

                bo po co ma siedziec w tym syfie co juz nawet dziecka nie mozna nakarmic. Moze mandaty za to dawać co? Straz wiejska bedzie miala kolejne pole do popisu. Dziwne, ze w bardziej cywilizowanych krajach mozna normalnie wypic piwko, zapalic papierosa na ulicy i nikomu sie krzywda nie dzieje. W Polsce nie ma zadnych swobod!!!! syf kila i mogila.

                • 8 9

              • a gdzie zostawia idąc do

                teatru?

                • 10 5

              • bnn

                Myśl trochę (...)

                • 1 0

              • Takim samym dzieckiem kiedyś byłeś pajacu , ale może żarles w kiblu !!!

                • 3 1

            • I dlatego przestałem zostawiać ciężką kasę w restauracjach (3)

              Kiedyś bezczelne buraki z petami, a teraz agresywne samice ze swoimi młodymi, które nikogo poza nimi nie interesują. Karmienie piersią to jeszcze pół biedy, ale wyjący bachor na całe gardło i nie wychodzenie z restauracji z nim w takim przypadku, to jakieś jaja. A jak już podrośnie to biega po całej sali i wydziera japę, a mamusia pozbawiona elementarnej kultury szczęśliwa i nie zwróci uwagi, bo po co. Bezstresowe wychowanie młodych skejcików i przyszłych galerianek górą.
              Kto normalny będzie płacić za coś takiego.

              • 198 48

              • nareszcie!!! dzięki Ci bo chciałem to samo napisać:) (1)

                • 66 17

              • Dokładnie! Tu jest problem. Jak matka zatka cycem gębę to pół biedy, bo wtedy dzieciak jest cicho. Gorsze są te starsze bachory co latają po całym lokalu i wrzeszczą i rodzic nie zwróci uwagi!!!

                • 32 5

              • kaa

                Odezwał się kulturalny inaczej

                • 8 23

          • (40)

            Jak ci nie pasuje to sam/a idź do kibla i tam jedz. Ciekawy jestem czy twoja matka karmiła cię w toalecie?!!

            • 194 103

            • Jestem antyprawaj a mysle to co Ty (18)

              • 10 8

              • Moja matka karmiła mnie w domu, a na spacerze z butelki. (17)

                Karmienie piersią w miejscach publicznych to zwyczaje "słoików" i wiejskich roztropków, które wszystko robią na łonie natury i na oczach całego świata.
                Zalecanie karmienia w toalecie, to również chamstwo, ale restauracja jasno powinna dawać do zrozumienia w odpowiednim oznaczeniu lokalu, że takie zachowania jak karmienie cyckiem, są nieaceptowalne.

                • 83 47

              • hahaha wiejskich roztropkow? troszke poczytaj poogladaj swiat i moze zobaczysz ze kp jest domena swiatowych ludzi a nie (15)

                Proporcje sie zmienily w ostatnich latach! No coz ale zeby to wiedziec trzeba bywac w roznych miejscach i duzo czytac. Restauracja peruwianska? Tak sie sklada ze w peru wiekszosc kobiet karmi piersia i to kobiet z wyzszym wyksztalceniem. Nie wiem kto tu zatem jest bardziej prowincjonalny i "sloikowy"?

                • 25 32

              • Tak ci się wydaje prowincjonalna lebiego. (12)

                Moda na "tęczowych" i jeszcze kilka innych ciekawostek też jest lansowana w tzw. "wielkim świecie", ale jest to tylko i wyłącznie chwilowa moda. Zasady i normy kulturowe zawsze wracają na właściwy tor, a podstawową z nich jest nie epatowanie nikogo swoim kontrowersyjnym i odbiegającym od reszty zachowaniem. Twoje prawo kończy się tam, gdzie naruszasz prawo innych. W tym przypadku - prawo do spokoju, bo chodząc z noworodkiem do restauracji w 100% zgadzasz się na to, że zakłócisz płaczem dzieciaka spokój innym konsumentom. Nikt nie lubi hałasu i nie musi to być wyłącznie niechęć do dzieci, niektórzy są wrażliwi i płaczące dziecko wywołuje u nich współczucie i smutek.

                • 37 16

              • sprawe by zalatwilo... (11)

                ...jasna i czytelna informacja na wejsciu "nie zgadzamy sie na przychodzenie z dziecmi" i po klopocie

                • 20 5

              • moda? tak czy inaczej jest jednym z prawidel

                Ale ta opinia mimo ze probuje negowac kp jako swiatowe czyni cos wprost proporcjonalnie odwrotnego...

                • 0 2

              • (9)

                Obawiam się kolego, że właściciel restauracji nie może czegoś takiego wywiesić. Co prawda to jego prywatna własność ale otwierając restaurację, która jest miejscem publicznym, zgadza się respektować konstytucję, która zabrania dyskryminacji.

                • 14 5

              • ale zadna matka z dzieckiem by tam nie weszla (7)

                • 6 1

              • (6)

                Gwarantuję Ci, że raz dwa by się znalazła jakaś matka albo organizacja, która w imieniu matek wytoczyła by restauratorowi proces, który na 100% by przegrał.

                • 18 3

              • sorry taki mamy...kraj

                ...sfera publiczna to sfera publiczna... najlepiej nie chodzic w takie miejsca gdzie a noz moze pokazac sie matka karmiaca dziecko... wolnosc obowiazuje w dwie strony

                • 7 3

              • (4)

                a selekcja przed wejściem do klubów też jest dyskryminacją?

                • 15 6

              • (1)

                Nie bo są rejestrowane jako kluby zamknięte (np. studencki) czyli nie są to miejsca publiczne.

                • 4 1

              • Nie mówimy o klubach zamkniętych dla członków jakiejś organizacji tylko o klubach do których nie wejdziesz np za niewłaściwe buty. Poza tym to jest tak naprawdę detal prawny, bo można restaurację zarejestrować jako klub z selekcją której będzie dokonywał kelner, a która sprowadzać się będzie do niewpuszczania osób z małymi dziećmi.

                • 12 4

              • (1)

                Jest bezprawna - przepis art. 138 "Kodeksu wykroczeń" pod groźbą kary grzywny zabrania osobom zajmującym się zawodowo świadczeniem usług odmowy świadczenia tych usług bez uzasadnionej przyczyny.

                • 6 5

              • A kto mówi o braku uzasadnienia?

                • 8 3

              • nie prawda, że zakaz z dziećmi nie zgodny z konstytucją

                gdyby tak było nie istniałby limit wiekowy wchodzenia na filmy dla dorosłych w kinie, ani spektakle erotyczne w teatrze ani striptease ani na gokarty ani na wielkie karuzele w wesołych miasteczkach ani na wodne zjeżdzalnie itd. Czyli właściciel śmiało może wywiesić informację że wstęp dozwolony od lat 18 czy nawet 14 i już z głowy z hałaśliwą gówniarzerią.

                • 8 1

              • Słyszałem

                • 0 0

              • nie czepiaj się go

                bo teraz cebulactwo i słoiki są w modzie, a ten burak chce być na czasie z wymową

                • 0 0

              • Ty, słoiku mówi sie piersia ,a nie cyckiem !!!

                • 0 1

            • jak mogła karmić go w toalecie,gdy matka siedziała z tyłu ? (18)

              a tak poza ty,to się nie chodzi do restauracji z tak małymi dziećmi !

              • 68 56

              • a według Ciebie (17)

                Z jakimi dziećmi do restauracji sie chodzi???? Moze zaraz napiszesz że w ogóle nie powinno być dzieci w restauracji??? Ludzie pomyslcie trochę co piszecie bo aż słabo się robi jak czyta się niektóre komentarze.

                • 82 54

              • słabo,to się robi,gdy siedzisz z ukochaną w restauracji, (16)

                a tu pod uchem wrzask i płacz dziecka,a pod nosem smród pieluch ! I wiedz,że sa takie restauracje,które się szanują i zakazują wchodzenia nie tylko z psami,ale i z niemowlakami....

                • 98 54

              • A mi się slabo robi..

                ... jak widzę mizdżenie się do siebie, wchodzenie w ślinę w kazdym możliwym miejscu.

                • 85 21

              • pozyjemy zobaczymy jak to wszystko odszczekasz! (10)

                zobaczymy jak bedziesz mial dziecko i bedziesz z nim siedzial calymi dniami w domu bo jak jakis trendowaty bedziesz mial zakaz chodzenia do miejsc publicznych
                pozyjemy zobaczymy jak to wszystko odszczekasz!

                • 62 47

              • Twoja decyzja o dziecku to twoje wyrzeczenie i twoja odpowiedzialność (9)

                Było trzeba myśleć o ograniczeniach wcześniej, a nie bezmyślnie i bez oceny konsekwencji zaciążać, a potem cały świat katować swoim brzemieniem. Nikogo nie obchodzą ani twoje dzieci ani twoje hemoroidy.

                • 55 50

              • szkoda że Twoja matka nie trzymała Cię w piwnicy... (1)

                a może jednak trzymała skoro wyjście z dzieckiem z domu to dla społeczeństwa taki problem.

                • 42 22

              • chyba jednak trzymała stąd ma poglądy ala Korwin Mike

                • 8 11

              • O rany (5)

                Ale jesteś ograniczona/y twoje decyzje zawsze są w 100% przemyślane i odpowiedzialne ? nie wierze w to ! Po za tym żyjemy wolnym kraju zagwarantowane mamy równo uprawnienia i wolność wyboru w ramach przepisów prawa. Przypominam że w Konstytucji RP w Rozdział II zatytułowanym "Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela" w zasadach ogólnych Art.32 podpunkt 2 Ustawodawca mówi wyraźnie " Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny." oraz w poddziale wolność i prawa osobiste jest napisane "Art. 41.1. Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą. Pozbawienie lub ograniczenie wolności może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonych w ustawie."oraz " Art. 52.1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu."

                • 9 14

              • Żyjemy w wolnym kraju

                Skoro wolnośc jednego ogranicza wolnośc drugiego to kto ma większe prawo do wolności ?

                • 13 1

              • (2)

                Aha, czyli jak komuś religia nakazuje narobic na twardo na środek stołu po posiłku, to na mocy konstytucji nie mozna mu tego w restauracji zabronić?

                • 11 3

              • Dowód (1)

                Po pierwsze Religi bym tu nie mieszał! po drugie udowodnij że któraś religia o tym mówi lub o czymś podobnym

                • 5 1

              • Religi czy religii? ;)

                • 2 0

              • Ty się na prawo nie powołuj, bo na zakłócanie spokoju jest Kodeks wykroczeń,

                a za hałas robiony przez dzieciaka w miejszu publicznym odpowiada głupia mamusia ;-)

                • 6 3

              • jesteś durniem

                • 1 1

              • A ty siedząc z ukochana w Restaulracji (2)

                Po zjedzeniu nigdy nie skończycie do łóżka by zmajstrować to krzyczące i obesrane ?

                • 11 24

              • żenada!

                Radom, jakas galeria pomorska, sopot... w ny na 5av nie ma problemu z karmieniem piersia... w nowym jorku nawet bardzo wykwintne restauracje pozwalaja na karmienie piersia... malomiasteczkowosc pfff...

                • 27 32

              • Po obserwacji takich kilku scenek jeśli ma mózg, to pewnie nie.

                Po co mu problemy

                • 2 1

              • Szanujace sie restauracje to maja odpowiednie miejsce dla karmiacej mamy, w ktorym to nakarmi malenstwo a jak jest potrzeba to przewinie.Slabe restauracje dopuszczaja do takich sytuacji ale to swiadczy o poziomie wlascicieli.dzis problem z karmieniem niemowlakow jutro bedzie problem z wozkiem inwalidzkim pozniej beda przeszkadzac niepelnosprawni... Itd. Zostana same Darki haaa to befzie jazda beda musieli paluchami jesc bo strch im sztucce dac!!!

                • 8 6

            • pewnie co tydzień

              karmiła w restauracji...

              • 1 2

            • A może to była para która nie mogla miec dzieci?? Miało prawo im to przeszkadzać ?? Mamy prawo iść do restauracji i zjeść w spokoju bez płaczu i widoku karmiących matek !!

              • 21 9

          • Też byś chciał jeść w toalecie

            • 23 16

          • haha (17)

            to może Ty sam idź jeść w "kiblu" zobaczymy czy Ci smakuje

            • 40 22

            • (16)

              To się dziecka nie zabiera do restauracji - proste.

              • 36 34

              • (8)

                ADarek a niedawno mądrze pisałeś.Co się stało?

                • 9 12

              • (7)

                A z czym się nie zgadzasz?

                • 6 4

              • (5)

                Dzisiaj Ci przeszkadza dziecko, jutro wózek inwalidzki a pojutrze jeszcze krzywy nos. Na problem można spojrzeć też z drugiej strony - nie chodź do restauracji skoro Ci przeszkadzają małe dzieci, proste.

                • 43 29

              • (4)

                To jest kwestia kultury. Kobieta została poproszona o dokończenie karmienia w bardziej dyskretnym miejscu i się nie zgodziła. Nijak się to ma do wózków inwalidzkich czy krzywych nosów. To jest postawa roszczeniowa z jej strony. Karmienie piersią na widoku to nie jest niezbędna czynność, to jest coś na co ta kobieta się uparła. To jest brak szacunku dla osób postronnych którzy są takimi samymi klientami jak ta kobieta i jeszcze próba dorobienia do tego ideologii o "dyskryminacji". Po prostu młodym matkom wydaje się, że im wszystko wolno i jakakolwiek próba zwrócenia uwagi jest dyskryminacją.

                Czy zabranie dziecka do czytelni byłoby dobrym pomysłem? Jak dziecko zacznie płakać to będzie przeszkadzać innym. W restauracji jest tak samo.

                Restauracja jest prywatną własnością i to właściciel decyduje jak należy się w niech zachowywać.

                • 77 17

              • (1)

                Inwalida na wózku też ma postawę roszczeniową. Żąda podjazdu do restauracji, odpowiednio szerokich drzwi, dostosowanej ubikacji itp. itd. Przeszkadza innym klientom bo trzeba czasami wstać żeby go przepuścić. A i na pewno znajdą się ludzie dla, których obrzydliwy jest widok np. braku kończyny.

                I co jest takiego niekulturalnego w karmieniu piersią w miejscu publicznym? Karmienie? Chyba nie bo dopuszczasz karmienie z butelki. Naga pierś? Najwyraźniej tak. Co Cię tak w tej piersi obrzydza? Mnie na przykład obrzydzają duże, niewyciśnięte pryszcze, ale czy z tego powodu mam zabronić komuś chodzić do restauracji?

                A co do prywatnej własności - tak jest jego własnością i może co do pewnych rzeczy decydować ale wbrew pozorom nie co do wszystkich. Tak jak nie może pozwolić palić w całej restauracji tak i nie może też zabronić nakarmienia dziecka. Jedyne co może to przygotować specjalne pomieszczenie i wywiesić prośbę, a nie nakaz, o korzystanie z tego miejsca.

                • 32 15

              • Restauracja jest prywatnym interesem i to właściciel decyduje czy chce mieć miejsce do karmienia, podjazd dla inwalidów, szerokie drzwi itp, czy nie. Jednakże inwalida tym różni się od karmiącej matki że on nie ma wyboru pomiędzy jeżdżeniem na wózku a chodzeniem, natomiast karmiąca matka - i to ostentacyjnie na środku - sama tak wybrała i ma pretensje gdy poproszono ją o większą dyskrecję.

                A jeżeli faktycznie restaurator nie może zakazać karmienia piersią a jedynie udostępnić specjalne pomieszczenie (na swój koszt oczywiście) i prosić o korzystanie z niego to tylko dowodzi jak (a nie chce mi się tego sprawdzać czy aby na pewno tak jest) to tylko dowodzi jak daleko sięga żebraczo-roszczeniowa postawa młodych mamusiek które oczekują że świat będzie się kręcił wokół ich macierzyństwa. Tym bardziej więc się nie dziw że jest tyle niechęci.

                Co do karmienia piersią - chodzi i o karmienie i o piersi, które zazwyczaj w czasie karmienia (i często później także) wyglądają bardzo mało atrakcyjnie.

                • 25 23

              • może na 2 raz właściciele i obsługa wykażą większy profesjonalizm. (1)

                PROSTE. Mam kanapę to mam jako właściciel swoje biuro, tam można karmić. I nie tracę klientów - matek z dziećmi i niezadowolonych z karmienia... A tak knajpa robi sobie zły PR i tam nie pójdę..

                • 11 3

              • Serio zapraszałbyś obce osoby do swojego biura?

                • 3 5

              • Z niezabieraniem dziecka do restauracji.Żyję już baaardzo długo i zawsze karmienie dziecka mnie rozczulało a nigdy przeszkadzało.Gdziekolwiek.Nigdy nie spotkałem się z niechęcią do matek.Natomiast dzieci nawet najbardziej miłe w restauracji mogą być uciążliwe puszczone samopas.

                • 26 5

              • Dla was.... (6)

                ......zacofanych ludzi kobieta po urodzeniu dziecka najlepiej jakby zamknęła się z dzieciakiem w domu i tylko była do waszych usług praczką sprzątaczką kucharą i ewentualnie kochanką.
                AAAAA bym zapomniał jeszcze międzyczasie jeszcze pozałatwiała wszystkie sprawy urzędowe poszła po zakupy i niewydana ani złotówki oooo przepraszam ani grosza w dodatku złamanego

                • 13 14

              • (2)

                Nie. Niech chodzi tam gdzie my, najlepiej do restauracji i teatru, a wrzask twego dziecięcia niech zakłóca nam każdą wolną chwilę. Dlaczego mamy mieć lepiej niż ty?

                • 10 7

              • O właśnie .... (1)

                ....WAM to przeszkadza to jest złe
                śmieszni jesteście

                • 1 2

              • Ciekawe jak byś postąpił jakby w nocy sąsiad urządził głośną imprezę

                • 3 4

              • (2)

                Nie uprawiaj demagogii. Nikt nie mówi że ma siedzieć w domu, tylko ludzie którzy przyszli zjeść posiłek mogą nie mieć ochoty oglądać takich scen i trzeba to uszanować.

                • 16 7

              • Tak samo... (1)

                ....należy uszanować matkę karmiącą dziecko

                • 3 3

              • A jak wyciągnę papierosa w restauracji i zacznę palić to też napiszesz że inni powinni to uszanować?

                Dlaczego ci się wydaje że wszyscy mają się dostosowywać do jednej matki która ma ich w d... ?

                • 6 3

          • Odpowiedz (45)

            Chcialbys jesc w toalecie?? wydaje mi sie ze nie!! Jezeli matka karmiaca dziecko zaslonila sie pieluszka to nie widze w tym nic dziwnego......... Robicie afere o to ze dzidzius zglodnial, ze musieliscie patrzec na to. Jak chodzicie do klubow GO-GO to rowniez prosicie zeby tancerki sie ubraly?? zal.

            • 73 32

            • odp do Odpowiedzi

              ale nie chodzi się do klubu Go-Go na kolację, ani do restauracji oglądać piersi.

              Wg mnie zarówno toaleta (choć tu są różne relacje więc nie wiem jak było w rzeczywistości) jak i karmienie przy innych, zaznaczmy - nie życzących sobie tego - gościach, są wyjściami gdzie zawsze ktoś będzie poszkodowany. Nie lepiej byłoby nie siadać w najbardziej widocznym miejscu tylko gdzieś na uboczu, by raz - dalej siedzieć przy stoliku, a dwa - nikomu nie przeszkadzać?

              rozumiem, że to rzecz naturalna, ale zrozumcie że nie wszystkim po prostu to odpowiada. Mało tego - można nieświadomie wtargnąć komuś w poglądy religijne itp

              • 39 14

            • ktos tu sciemnia (39)

              Czemu relacje matki i wspolwlasciciela sa rozne??? Jesli La Marea nie pozwala na kp przy stoliku to niech zapewni odpowiednie do tego miejsce a nie gdzies przy kiblu! Mam wielki dylemat bo tez jestem matka kp i chcialam sie tam z corka i kilkoma znajomymi wybrac... jestesmy na etapie probowania roznych smakow. Ja jadlam juz dobra kuchnie peruwianska, ale chcialam zobaczyc jak zareaguje corka 13miesiecy na nowe smaki... w Warszawie nigdzie nas nie wypraszali...

              • 19 26

              • (38)

                Ale dlaczego ma zapewniać jakieś miejsce? TO jest właśnie roszczeniowe nastawienie. Nikt tam nikomu przychodzić nie każe.

                Jak chcesz testować na córce inne smaki to je zamów do domu. Bo co jak dziecko w reakcji na jakąś przyprawę zacznie wymiotować?

                • 37 21

              • (1)

                Dlatego ze w sopocie nie mieszkam a czesto tam wlasnie wszyscy mozemy sie spotkac... to naprawde trudne znalezc miejsce dla 20osob...

                • 4 4

              • W 20 osób można wynająć całą salę

                • 7 6

              • sam jestes roszczeniowy dareczku (20)

                dlaczego mam nie przychodzic z dzieciakiem do knajpy, jest informacja ze od 18, czy ze tez nie obslugujemy rodzin z dzidziusiami, ja moje dizecko mam takie same prawa jak ty, rozumiem ze nie masz dzieci, i twoim zdaneim matka z dzieckiem powinna w piwnicy byc zamknieta zeby twoich doznanan estetycznych nie psuc. Idac tym tropem ty nie powninnes wogole z piwnicy nie wychodzic zeby swoja gburowatoscia nei psuc doznan esetycznych innych. Powiedz to swojej patnerece ze jak urodzi ci dziecko to moze zapomniec o wyjsciu do knajpy dopoki karmi piersia, bo jej miejsce jest w domu zeby takich ciuli jak ty nie obrazac. i nie pisz ze mozna butelka, bo jak sie karmi piersia, to sie karmi na zadanie i butelki raczej sie unika, zeby nie zaburzac laktacji.
                Nie Pozdrawiam

                • 29 26

              • (3)

                La marea nie wynajmuje sali dla 20 osob... nawet w godzinach poludniowych probowalismy zamowic...

                • 4 3

              • (2)

                to szukaj gdzie indziej

                • 5 7

              • wierzyć się nie chce... (1)

                Szkoda dyskusji. To Panu wszystko się należy. Trochę tolerancji Panie Darku. Świat nigdy nie był i niestety nigdy nie będzie taki jak to sobie Pan wymyśli. I proszę sobie wyobrazić: O dziwo inni ludzie mogą mieć inne zdanie niż Pan i również wierzyć w jego słuszność

                • 7 3

              • Należy mi się to za co płacę. Idę do kina - chcę w spokoju obejrzeć film a nie słuchać płaczu jakiegoś dziecka. Idę do restauracji - należy mi się możliwość spokojnego zjedzenia zamówionego posiłku. Nikt was nie zmusza do chodzenia z dziećmi do restauracji - same tak wybieracie więc z łaski swojej uszanujcie panujące tam zwyczaje. Równie dobrze ja mógłbym zacząć palić a gdy mnie wyproszą narzekać że jestem dyskryminowany bo to nietolerancja dla palących.

                • 12 6

              • (15)

                Ja roszczeniowy? Jak idę do restauracji to po prostu nie chcę być narażony na takie widoki czy hałasy, chcę w spokoju zjeść posiłek. Nikt nie zabrania matkom z dziećmi chodzenia do restauracji, ale dlaczego muszą karmić tak ostentacyjnie i dorabiać do tego ideologię? Dobrze piszesz - ty i twoje dziecko macie takie sama prawa jak ja. Więc ja szanując inne osoby w lokalu staram się nikomu nie przeszkadzać, nikogo nie obrzydzać, natomiast ty oczekujesz że inni będą na to tobie pozwalali tylko dlatego że masz małe dziecko które ponoć ma takie same prawa.

                Nikt nie każe matkom z dziećmi siedzenia w piwnicy, ale po pierwsze - zabieranie małego dziecka do restauracji nie jest najlepszym pomysłem, ponieważ pomijając karmienie piersią może komuś przeszkadzać np płaczem, po drugie jeżeli już musi karmić to może to robić w bardziej dyskretny sposób a nie siedząc na środku i swoją postawą jawnie pokazując "mam dziecko i macie się dostosować".

                Co do butelki - to przecież można do niej odciągnąć własny pokarm.

                Natomiast co do mojej partnerki i dziecka - ja nie mam stałej partnerki i dzieci nigdy posiadać nie zamierzam.

                • 28 25

              • (4)

                Nie chcesz być narażony na hałasy czy "widoki" to zrób to co radzisz innym - wynajmij całą salę dla siebie.

                • 22 20

              • (3)

                Dlaczego to ja mam wynajmować salę jeżeli to ktoś - a nie ja - ma specjalne potrzeby? Równie dobrze ja mógłbym zacząć w restauracji palić i oczekiwać że to inni wyjdą, a nie ja

                • 25 11

              • (2)

                Karmienie piersia nie jest potrzeba specjalna! To potrzeba naturalna

                • 11 6

              • Potrzeby seksualne tez - ale nie robi się tego w restauracji przy innych ludziach. Bo tu nie chodzi o specjalne potrzeby pod względem fizjologicznym tylko w sensie oczekiwań względem restauracji.

                • 7 11

              • jasne, ale niekoniecznie w kinie

                czy w restauracji

                • 1 2

              • jestem wrazliwa na placz (1)

                dziecka i zawsze ciezko mi bylo to zaakceptowac w miejscach publicznych... ale zawsze to tolerowalam... teraz jako matka czesto jest to dla mnie wyzwanie, jednak moja corka jest istota wspanialomyslna i nie placze w miejscach publicznych zaoszczedzajac mi stresu... a ja moge relaksowac sie w restauracjach rowniez karmiac piersia... nigdy nikomu to nie robilo problemu bo jest bardzo dyskretne :-)

                • 18 2

              • fuuuj

                • 3 7

              • (1)

                To może masz partnera? To by dużo wyjaśniło w Twojej postawie.

                • 8 8

              • Jakiej postawie? Co jest w tym dziwnego ze ludzie przebywajacy w restauracji nie chca widziec takich rzeczy i sluchac takich odglosow? Orientacja seksualna nie ma tu nic do rzeczy i jest jedynie proba zaatakowania oponenta personalnie bez odnoszenia sie do jego argumentow

                • 13 11

              • tiaaa (1)

                bo masz stałego partnera

                • 4 2

              • Nawet jakbym miał - gdzie tu argument?

                • 4 5

              • (1)

                No to już jest jasne. Ten Pan DArek od matki piersi nie uświadczył i takie są efekty w dorosłym życiu. Matki drogie nie popełnijcie tego samego błędu i uchrońcie społeczeństwo przed niespełnionymi mężczyznami. Byle nie na środku miejsc publicznych lecz dyskretnie i z kulturą. Nie dajmy frustratom punktu zaczepienia.

                • 5 6

              • Znów ktoś myśli że atakując oponenta personalnie obraża się jego a nie siebie...

                A jak nie karmi na środku, dyskretnie i z kulturą to nie ma problemu

                • 3 6

              • I bardzo dobrze.Tacy jak Ty na tatusiow sie po prostu nie nadaja.Potem tylko dzieci cierpia.

                • 4 1

              • I bardzo dobrze, że nie będziesz się rozmnażać...

                • 1 3

              • (8)

                A co jak dorosły zacznie wymiotować? Czy to się przytrafia tylko dzieciom?

                • 15 2

              • jak dorosly wymiotuje to zbiera sie grono gapiow...

                ... tyle ze jak dzieci wymiotuja nie smierdzi cale pomieszczenie...

                • 7 7

              • (6)

                Dzieciom częściej, a już zwłaszcza tych które przyjmują pokarm matki

                • 3 11

              • (5)

                Nie masz dzieci, nie chcesz mieć dzieci a na temat dzieci najwięcej masz do powiedzenia i uważasz że najwięcej o tym wiesz "znafco" za dychę. Jak bym słuchał księdza który również guano wie na ten temat.

                • 16 7

              • (4)

                Argumentum ad hominem. To czy mam dzieci nie jest żadnym argumentem. Jako klient w restauracji nie mam ochoty oglądać takich scen. I jak można zobaczyć po wyniku sondy, komentarzach i głosach oddanych na komentarze nie jestem jedyny. Bo tu tak naprawdę nie chodzi o dzieci, tylko o zachowanie ich matek.

                Czy to jest takie dziwne że siedząc w restauracji np na randce, albo na spotkaniu w interesach, albo po prostu chcąc zjeść smaczny posiłek nie mam ochoty oglądać karmienia obwisłą piersią, odbijania się po tym posiłku i widzieć ulewania? Albo potem słuchać płaczu? Czy to jest naprawdę takie skomplikowane?

                • 18 11

              • (3)

                Skomplikowane jak dla Ciebie jest to co napisałem, widać nie bardzo rozumiesz o co mi chodziło (być może masz problem z czytaniem ze zrozumieniem i rozumieniem własnych komentarzy),ale to nie ja się uważam za omnibusa do spraw wszelakich.Z tym co piszesz wyżej zgadzam się w 100%

                • 1 4

              • (2)

                Tak? A co napisałeś wyżej? Mniej więcej to że skoro nie mam dzieci to nie powinienem się wypowiadać na ten temat co nie jest argumentem merytorycznym

                • 3 5

              • (1)

                Nie, nie napisałem że nie powinieneś wypowiadać się na temat dzieci i nie wkładaj mi tego w usta bo szerzysz herezję.Cytuję Twój komentarz "Dzieciom częściej, a już zwłaszcza tych które przyjmują pokarm matki" .Bierzesz to z własnego doświadczenia? NIE więc skąd te mądrości? Z opowiadań lub gdzieś coś zauważyłeś ale nigdy nie miałeś do czynienia z tym dzień w dzień.Porównałem do księdza bo ten też wie lepiej jak dziecko się rozwija czego potrzebuje i jak wychować oraz jak reaguje a tak szczerze guano o tym wie.

                • 3 0

              • Wydaje mi się, że zaszło nieporozumienie. Nie chodziło mi o to że dzieci wymiotują w wyniku przyjmowania pokarmu matki, tylko o to że dzieci w tym wieku często wymiotują - chociażby niewinnie brzmiące "ulewanie" po posiłku.

                • 5 4

              • Jeśli tobie zapewnia wc żebyś się wykasztanił (5)

                skoro jako dorosły nie możesz donieść szczoszka albo kaki do domu.. To nie dziw się niemowlakowi który potrzebuje jeść i pić w jednym czyli ssanie cycka

                • 6 3

              • (4)

                To kwestia ekonomii. WC przyda się o wiele większej liczbie klientów niż pokój dla matki z dziećmi. Poza tym to by było wprost zapraszanie matek z dziećmi do danego lokalu, a być może właściciel ma trochę inną grupę docelową

                • 5 5

              • (3)

                Ale wlasciciel w ostatnich zdaniach wywiadu zaznacza ze nie ma nic przeciwko karmienia piersia i rodzinom z dziecmi w lokalu... jego zasady!

                • 5 0

              • (2)

                No a w poprzednim zdaniu powiedział, że gdyby klienci nie prosili o interwencję to by nie było sprawy. Chłop po prostu chce dbać o wszystkich klientów, tylko dumna mamusia musiała robić to na widoku.

                Poza tym chodziło o specjalne pokoje - a to nie jest mały koszt. To nie tylko kwestia urządzenia takiego pokoju, ale także powierzchni wyjętej z użytkowania. Nie wiem kto u tego pana zostawia najwięcej pieniędzy, ale jakby to były karmiące matki to by szybko taki pokój zorganizował

                • 9 5

              • (1)

                Popros zeby wybudowal pokoj dla takich kasosnobow jak Ty .Bedziecie mieli spokoj.

                • 4 1

              • A jak jedna osoba zacznie palić w restauracji to reszta powinna prosić aby wybudować sale dla niepalących czy to raczej palacz powinien prosić o wybudowanie sali dla palących jeżeli chce zapalić?

                • 2 2

            • (3)

              Trafne porównanie. Żyjemy w czasach gdy kobiece piersi są wszechobecne w miejscach publicznych i kazdy się do tego przyzwyczaił o ile kojarzy to z sexem a nie karmieniem piersią. Może przydalaby się kampania społeczna matki karmiące na billboardy.

              • 24 8

              • piersi powinny się kojarzyć z seksem! (2)

                a nie z grubą i zazwyczaj obleśną babą która publicznie wyciąga swojego obwisłego cyca i karmi dzieciaka

                • 20 32

              • i to przy jedzeniu ............

                fe

                • 11 3

              • karmiący pełen mleka cycek

                nie jest obwisły, a jędrniejszy niż u większości kobiet. Ale skąd możesz wiedzieć, jak nigdy takiego nie widziałeś i nie dotykałeś.

                • 6 0

          • może nie do toalety (2)

            nie musi iść do toalety jak dla mnie wystarczy przysłonić się jakąś chustą aby osoby postronne nie oglądały wywalonej piersi przy jedzeniu jest to dla większości widok nie smaczny i krępujący. Rozumiem że to rzecz naturalna ale tak samo jak s****ie a tego przy ludziach nie robimy

            • 48 7

            • (1)

              Ale to dziecko tam je, a nie s**** Restauracja jest od jedzenia w niej, a toaleta od innych rzeczy. A dziecko to człowiek jak każdy inny.

              • 11 9

              • To spróbuj przynieść własny posiłek do restauracji. Dziecko człowiek jak każdy inny, ale ciekawe co by było jakbym to ja zaczął ssać damską pierś na widoku jedzących posiłki ludzi.

                • 15 11

          • (1)

            a jadłeś kiedyś na kiblu ? Jełopie !

            • 9 6

            • A widziałeś kiedyś jak dziecko je? Co wpadnie paszczą natychmiast wypada końcem ukłdau pokarmowego. Kibel jak znalazł w tej sytuacji ;)

              • 10 7

          • to ty też plater w grabie i do kibla , smacznego

            • 2 3

          • dziecko (1)

            Sam jedz w toalecie. Dziecko to tez człowiek

            • 6 7

            • dziecko to człowiek

              ale żaden z niego klient - przyjdzie, narozrabia, nassie się, nic nie kupi i nie powie "do widzenia!"

              • 9 1

          • to niech dzieko zamówi coś z karty i zapłaci

            skoro restauracja jest od jedzenia. Nie przychodzi się do restauracji drzeć mordy i jeść własny prowiant.

            • 22 2

          • kas (1)

            Jak nie chcesz patrzeć jełopie na karmiącą matkę w restauracji to jedz do mcdrive

            • 3 11

            • To dlaczego karmiąca matka nie pojedzie do mcdrive żeby potem w samochodzie spokojnie pokarmić?

              • 2 4

          • Ty powinieneś pożywiać się w toalecie.

            • 1 3

          • a ty gdziejesz ? w toalecie?

            z poziomu komentarza , chyba tak

            • 2 1

          • To Ty żryj w toalecie...

            • 2 3

          • !

            sam idz do kibla jeść

            • 0 0

        • jo, bękart może poczekać do powrotu do domu, nie? (1)

          jeśli większość będzie chciała kopnąć cię w zad, to chyba nie będziesz wydziwiał i przykładnie go nadstawisz?

          • 21 17

          • kaa

            Bękart to cie zrobil a co gorsza nie wychowal

            • 4 3

        • (1)

          Jak pokazuje sondaż to jednak większość nie ma nic przeciwko, więc to akurat mniejszość próbuje wymusić coś na większości.

          • 10 13

          • Sondaż pokazuje że większość to ma większe lub mniejsze zastrzeżenia.

            • 21 5

        • A dlatego ze male dziecko i starcy szybko

          się odwadniaja i jeżeli jesteś egoistą i nie obchodzi cię to ze się męczy to jest drugi powód jak się odwodni to wyląduje na leczeniu z moich składek z NFZ.

          • 1 4

        • Dlatego (1)

          że ty tez kiedyś byłeś takim płaczącym głodnym dzieckiem I twoja matka musiała cie karmić w różnych sytuacjach.

          Dlatego ze to dziecko kiedyś dorośnie i może będzie bulic na twoją emeryturę.

          Dlatego ze rodzina to najważniejsza komórka w spopeczenstwie i nalezy ja wspierać a nie izolować i szykanowac.

          Dla tego samego powodu dla ktorego autobusy mają ułatwienia dla niepełnosprawnych.

          Dlatego ze tego wymaga kultura i szacunek. Tego w naszym kraju niestety chronicznie brakuje.

          Pozdrawiam z Londynu, gdzie taki problem nie istnieje, gdzie w życiu nikt by karmiącej matki nie upomnial ani w restauracji ani nigdzie indziej.

          • 3 7

          • Hahaha, zawsze mnie to bawi jak się przyszłą emeryturę postrzega jako łaskę. Sami pracujemy na swoje emerytury, a to że jest to finansowane tak a nie inaczej nie ma tu nic do rzeczy. Ja dziś pracuję na czyjąś emeryturę to - teoretycznie - ktoś w przyszłości będzie pracował na moją. Nie ma tu elementu łaski.

            A ja i tak nie liczę na żaden zus, bo nie sądzę aby zus dotrwał do mojej emerytury i kalkuluję tak aby sobie poradzić bez niego.

            Co do wspierania rodziny - jak ktoś chce mieć rodzinę to jest to jego sprawa. Niech nie oczekuje że inni będą go wspierać. Najważniejszą komórką w społeczeństwie jest jednostka i to jednostki zakładają rodziny. Poza tym to nie są żadne szykany ani izolacja tylko oczekiwanie że to właśnie te rodziny zachowają kulturę przebywając wśród innych ludzi.

            Między niepełnosprawnym a matką jest taka różnica że niepełnosprawny nie wybiera pomiędzy chodzeniem a jeżdżeniem na wózku - matka nie musi wszędzie chodzić z dzieckiem.

            Kultura i szacunek - dlatego oczekuję że matki będą także kulturalne i będą szanowały innych ludzi do których dołączyły z własnej woli.

            No i co do Londynu - argumentum ad verecundiam

            • 4 2

        • Chyba naturze człowieka jest mieć takie widzi-mi-się jak głód i potrzeba jedzenia...

          • 0 0

      • wszyscy najlepiej (14)

        odwróćcie wzrok,najlepiej wyjdżcie bo matka musi karmić,czy o to ci chodzi?

        • 78 40

        • (7)

          jesli robiłaby to dyskretnie nikt by się nawet nie domyślił że karmi i nie byłoby problemu

          • 95 12

          • Problem by był nadal (6)

            To co dla jednego dyskretne to dla innego obnażanie. Zawsze się znajdzie jeden, któremu wszystko przeszkadza.

            • 33 19

            • nie- jesli robi to dyskretnie to nikt niczego nie widzi- dla osób postronnych wygląda to jak zwykłe trzymanie dziecka na rękach. To nie jest tak że wszyscy mają problem z karmiącymi matkami, większość nie zwraca na siebie uwagi

              • 23 0

            • Ależ ty przeszkadzasz i zrozum to wreszcie prymitywna i pozbawiona empatii babo. (3)

              • 4 7

              • Nie jestem babą (2)

                I wykrztuś co Ci tak przeszkadza? Karmienie? Chyba nie skoro je tam kilkadziesiat innych osób. Pierś? Co Cię tak przeraża w piersi??? Próbuję się tego dowiedzieć i nikt nie potrafi na to odpowiedzieć.

                • 15 8

              • przeszkadza mi gruba i obleśna baba taka jak ta z artykułu która publicznie wywala swoje obwisłe piersi na wierzch (1)

                • 22 14

              • odwróc wzrok , po co się gapisz?

                ..

                • 3 10

            • zawsze się znajdzie jedna flądra która wywali swojego obwisłego cyca na wierzch

              • 11 10

        • W marketach powstały przewijalnie dla niemowlaków ! (5)

          Czemu w restauracjach nie ma wytyczonego miejsca dla matek karmiących ?

          • 8 10

          • Bo to właściciel decyduje

            • 19 5

          • (3)

            Pracuję w kawiarni w centrum handlowym. Mimo wyznaczonych pokoi do karmienia dzieci (które nie są toaletami) matki bardzo często karmią dzieci w kawiarni. O ile panie robiące to dyskretnie, odwrócone tyłem do sali, przykryte chustą itp nie przeszkadzają zupełnie, to jest przeważająca grupa kobiet, które karmią ostentacyjnie na środku sali. Bo im się należy! Zrozumcie, kiedy się dziecku uleje, to najzwyczajniej w świecie śmierdzi... Ludzie przychodzą do kawiarni poczytać książkę, studenci pouczyć się, pary przychodzą na randki i wszystko to potrafi zniszczyć drące się w niebogłosy niemowle. O ile nie wypraszam pań karmiących piersią, to kilkukrotnie wyprosiłem kobiety zmieniające pieluchy na stoliku, na fotelu itp. Kiedyś na talerzu po cieście znalazłem zwiniętego pampersa... Od tego czasu kiedy widzę wjeżdżającą z wózkiem kobietę pytam czy zamówienie ma być na wynos. Sorry przez zachowanie większości młodych matek uprzedziłem się...

            • 34 4

            • (1)

              Ja pieprze ktoś przewija dziecko na fotelu, to musiało zepsuć jakimś młodym zakochanym randkę! Ludzie walnijcie się w głowę. A jak niepełnosprawny przychodzi toteż pytasz czy na wynos? Albo osoba z poparzeniami na twarzy? To dopiero może zepsuć nastrój wieczoru.

              Nietolerancja w naszym kraju osiąga poziomy absurdalne.

              • 4 14

              • Nie, to ktoś się powinien walnąć w głowę, że w miejscu takim jak kawiarnia, gdzie się spożywa na poje i pokarmy przewijanie dziecka nie powinno mieć miejsca, bo jest obrzydliwe zarówno wizualnie jak i zapachowo. Tak i to może zepsuć randkę, idziesz z laską do kawiarni, a tu nagle unosi się smród kału bo jakaś mamuśka myśli że wszędzie jest u siebie i że jej macierzyństwo sprawia że wszystko jej wolno.

                • 7 1

            • masakra jestem karmiaca i jest to wstyd!!!

              Okropne co piszesz Kawka! Ja staram sie wybierac miejsca gdzie moge spokojnie nakarmic... albo wysokie kanapy, albo oddzielny pokoj bo ostatnio dziecko smieje sie przykryte chusta. Ale zeby pampersa na talerz. Ja nie wiem moze to manifest taki? Jesli tak to na bardzo niskim poziomie

              • 4 0

      • Jełopie (2)

        A może jełopami są rodzice wybierający się z małym dzieckiem do restauracji - tak tylko pytam ??

        • 26 5

        • pozyjesz zobaczysz jak np pojedZiesz z dzieckiem w podróż..

          LUDZIE ciągną ze sobą wszędzie te modne gajoskie pieski to czemu mały człowiek nie może zjeść..

          • 5 2

        • bo pewnie lepiej jak kobity dostaja depresji poporodowej od samotnego siedzenia w domu i braku normalnego życia

          • 0 3

      • Anty

        A ty co się dopier.... dobrze gość napisał .
        Tak się składa, źe byłem przy tej akcji i wierz mi, źe paniuśia nie jest bez winy a jak zaraz poszła na skarge to widać jaki ma tupet.

        • 10 1

      • tak się zastanawiam... (1)

        Tak się zastanawiam jakim cudem Ci którym to tak,bardzo przeszkadza chodzą po świecie?? Jak was matka wykarmila?? Widać własną matkę w domu na trzy spusty zamykali a teraz tacy ograniczeni są... Sam byłeś/byłaś dzieckiem, zapytaj własnej matki gdzie ona Cie karmila, czy w smierdzacym kiblu czy w każdym innym,miejscu jak gębę darles ze głodny jesteś,albo poczekaj jak sam będziesz miał własne dzieci...

        • 3 4

        • Karmiła

          moja mama mnie karmiła piersią tak długo jak było to potrzebne - zawsze miała dużo taktu w związku z tym , nikogo nie zmuszała do uczestnictwa w tym .......chyba zdrowe podejście !!
          Ciekawe czy te wszystkie karmiące mamy są wyrozumiałe dla innych - czy tylko widzą własny nosek

          • 6 1

    • mi się podoba (1)

      Mi się podoba . Fajny widok , mało tego takie mleko jest naprawdę smaczne , mmmmmm słodziutkie. Zamiast się cieszyć że można za darmo podglądać dyskretnie to jeszcze pretensje...

      • 54 125

      • Jest paskudne daj spokoj

        • 66 24

    • lili (21)

      Chyba bym zwymiotowala gdybym to zobaczyla:)

      • 71 86

      • mam to samo jak widzę panienkę z białym smarkfonem w ręku.

        • 52 13

      • Ale co cię przyprawia o mdłości? (17)

        Widok cycka czy jedzącego człowieka? Jeżeli cycka to rozumiem, że wymiotujesz jak tylko spojrzysz na swoje. A jeżeli jedzącego człowieka to współczuję bo musisz żygać prawie non-stop.

        • 46 19

        • (16)

          Widok pośladków także raczej nie wywołuje odruchu wymiotnego, gorzej jak jest to widok pośladków w czasie robienia kupy

          • 13 9

          • Chyba że jesteś koprofilem ;-) (4)

            Daj spokój nie wytłumaczysz jej, że jej zachowanie jest niedopuszczalne i że nie jest małpą w ogrodzie zoologicznym, której takie zachowania uchodzą, bo nie jest z gatunku SAPIENS.

            • 6 6

            • (3)

              Małpy nie karmią swoich dzieci tam gdzie s****ą a jak widać człowiek wpada na takie pomysły, żeby skierować karmiącą matkę do kibla. To kto tu jest mądrzejszy i bardziej kulturalny???

              • 10 6

              • (2)

                Ale ty nie rozumiesz - to już jest sprawa tej kobiety aby nakarmić dziecko, inni nie chcą tego oglądać i nie ma tu wielkiej filozofii

                • 7 6

              • a ta matka i cycek to bazyliszek który cię zahipnotyzowal. (1)

                Mądry odwróci głowę i zrozumie, głupi się będzie gapił ...

                • 7 3

              • Nie rozumiem dlaczego mam odwracać głowę - ja nic nie robiąc, a nie matka odwrócić cycka skoro już koniecznie musi go przyjedzeniu wyciągać.

                • 6 5

          • (10)

            Czyli to nie pierś Cię przeraża tylko karmienie dziecka. Wytłumacz mi co jest takiego obrzydliwego w tym, że dziecko je? Z butelki już może ale z piersi nie. Wnioskuję więc, że to połączenie dziecka z piersią jest takie obrzydliwe.

            • 8 6

            • (9)

              Bo zarówno pierś w okresie karmienia, jak i dziecko ssące mleko z piersi nie są obrazami które się komponują ze smaczną potrawą którą to w restauracji ludzie zazwyczaj zamierzają spożyć

              • 10 15

              • (3)

                Musiałbyś być bardziej blisko matki karmiącej żeby zobaczyć jej pierś, gdy karmi się dziecko jego głowa zazwyczaj zaslania całą pierś takze osoba siedząca naprzeciwko widzi przytulną głowę dziecka. Czy to jest takie obrzydliwe?

                • 5 3

              • (2)

                Całą pierś? Nie raz widziałem jak kobieta praktycznie nie wyciągała piersi tylko rozwijała naleśnika, a głowa dziecka była na wysokości brzucha - bo tam też pierś się kończyła. Dotyczy to zwłaszcza tęgich kobiet, a nie obrażając, autorka na taką właśnie wygląda.

                • 5 6

              • (1)

                Piersi matek karmiących są zazwyczaj pełne i jędrne

                • 5 2

              • Najczęściej są nabrzmiałe, wiszące i mają duże czerwone brodawki. Po prostu miss mokrego podkoszulka...

                • 2 6

              • (4)

                zwłaszcza jak tą "smaczną potrawą" jest pierś z kurczaka lub kawał tłustej świńskiej pupy. Ciekawe, ochłapy na talerzu nie brzydzą, a człowiek przy stoliku obok już tak.

                • 5 2

              • (3)

                To co kto lubi jeść to już jest gust. Pierś z kurczaka ochłapem? Mięso zawierające 20g białka na 100g i praktycznie 0 tłuszczu i węgli jest ochłapem? Ja rozumiem, że może komuś nie smakować (sam nie lubię bo za dużo już tego zjadłem), ale komuś może smakować.

                • 2 5

              • daRUŚ (2)

                ależ ty biedny jesteś. Ale sądząc po imieniu pochodzisz raczej z obrzeży trójmiasta, no maks Rumia, ale wątpie żebyś był trójmieszczuchem od zawsze, bo w miastach takich imion jak Darek, Sebastian i Krystian się nie spotyka. Rozumiem że jak raz w miesiącu idziesz do restauracji za ciężko zarobione pieniądze, to musi cię mocno szlag trafiać kiedy zobaczysz pierś która z jakiegoś dziwnego powodu cię obrzydza. Cycki są super, szczególnie właśnie te duże i te średnkie karmiące, bo wtedy śa też duże i piękne jakie nigdy już nie będą po i nie były przed karmieniem. Jak kobieta z wózkiem prosi żeby pomóc z wózkiem po schodach to pewnie też nie pomożesz, co. Musiałeś być niechcianym dzieckiem karmionym z butelki w domu dziecka, dlatego zazdrościsz innym małym dzieciom że już na starcie mają lepiej jak ty. Nawiązując do palaczy, to wolałbym siedzieć przy 6 osobowym stoliku a 5 matkami karmiącymi, niż 2 stoliki od palacza który kulturalnie wyszedł na papieroska przed lokal i wrócił otaczając się chmurą dalej cuchnącego papierochowego fetoru. Restauracje powinny być dla niepalących, a nie tylko zakaz palenia w lokalu.

                • 3 3

              • (1)

                Heh, to skąd pochodzę w jakiś sposób wartościuje moje wypowiedzi? Jestem z Gdańska, a dokładniej rzecz biorąc z Żabianki, od urodzenia - zaspokoiłem twoją ciekawość?

                Żenujące są twoje przytyki o tym czego rzekomo komuś zazdroszczę. To znów próba ataku na oponenta a nie jego słowa. I to niby ja jestem wieśniak?

                Ciekawe jest to, że przeszkadza ci palacz w restauracji a już nie rozumiesz że może komuś - i jak widać po ankietach, głosach i wypowiedziach jest to całkiem spore grono osób - może przeszkadzać widok niedyskretnie karmiącej matki?

                A co do pomocy z wózkiem to zawsze pomagam. Ja ogólnie chętnie pomagam o ile ktoś o pomoc prosi a nie żąda.

                • 2 0

              • Czy ty daruś

                masz ten artykuł jako stronę startową? bo chyba od 4 dni tutaj siedzisz.

                • 1 1

      • .....

        ktoś to samo może powiedzieć o Tobie...

        • 0 1

      • I masz odpowiedź - nie powinnaś chodzić do restauracji, bo jak zapowiadasz, możesz tam zwymiotować.

        • 1 1

    • jestes idiotą asd. i tyle w temacie

      • 20 15

    • lkretyni (24)

      Bardzo wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jaka więź łączy matke karmiącą dziecko piersią. Niech sie pani nie przejmuję burakami, jak będą mieć swoje może skumają o co kaman. No chyba ze będą głodzić swoje dzieci w takich sytuacjech. I zadowalać innych gości restsuracji płaczem dziecka przez 2 godziny

      • 84 108

      • (21)

        tu nie chodzi o więź tylko o odrobinę przyzwoitości i szacunku do innych ludzi.
        niech sobie więź buduje w domu a nie w restauracji. kelner postąpił słusznie prosząc aby zrobiła to w innym miejscu.
        poza tym jak jest taka "światowa" i jada w restauracjach to mogła pomyśleć np o butelce dla dziecka.

        • 125 68

        • (1)

          Może ma nigdzie nie wychodzić bo jest karmiącą mamą. Niech się ludziom na oczy nie pokazuje bo większość to snoby i sobie nie życzą.
          Brak mi słów :(

          • 56 71

          • Nigdzie? I po co te bezsensowne i histeryczne pytania?

            Czy mówimy o NIGDZIE nie wychodzeniu czy o machaniu cyckami w restauracji?

            • 31 6

        • (9)

          z szacunku dla macierzyństwa w czasach niżu demograficznego powinni jej pozwolić. Czuję lekki dyskomfort widząc kobietę karmiącą, ale nigdy nie uważałem aby komuś tego zabronić w miejscu publicznym. Wystarczy odwrócić wzrok i po kłopocie.

          • 61 39

          • (3)

            prawda jest taka że tylko niektróe matki muszą robić z tego całe przedstawienie i z nimi jest problem. Nie ma żadnego problemu żeby robić to dyskretnie bez obnażania całej piersi, te które wywalają cały bufet na widok publiczny robią to celowo - przed ciążą łaziły w obcisłych getrach i z odkrytym brzuchem, teraz mają inny sposób na zwrócenie uwagi i tyle.

            • 116 8

            • prawda (2)

              • 40 6

              • i fakt (1)

                • 18 2

              • a nawet prawdziwy fakt

                • 15 4

          • (2)

            W ramach "niżu demograficznego" można też kopulować na stoliku w restauracji?

            • 65 10

            • (1)

              jak najbardziej, a kelner przyniesie coś co doda energii albo podniesie libido

              • 26 2

              • A w razie czego marchewkę i sznurek

                • 10 0

          • Z szacunku? Akurat macierzyństwo dotyczy wszystkich organizmów biologicznych

            Co w tym zasługującego na szacunek? Banał i nic poza tym

            • 12 6

          • A prywatna restauracja jest miejscem publicznym?

            • 10 4

        • Skoro mówisz o butelce... (3)

          ... to znaczy, że nie obrzydza Cię akt jedzenia przez dziecko tylko widok cycka. Możesz mi zdradzić co jest w tym takiego obrzydliwego lub z czym Ci się tak źle kojarzy, że tak nie znosisz widoku piersi?!

          • 24 19

          • Idź się leczyć bezmyslna i zadufana w sobie pannico.

            Czasem warto posłuchać zdania innych, a nie upierać się jak oślica przy swoim.

            • 13 8

          • Mi nie przeszkadza pierś tylko to dziecko którego w ogóle nie powinno być w restauracji do czasu aż będzie umiało być cicho przynajmniej przez godzinę żeby inni goście mieli pełną satysfakcję z kosztownego posiłku.

            • 13 5

          • nie widok cycka, a widok zazwyczaj brzydkiej i zazwyczaj grubej matrony która jest zaprzeczeniem seksualności i atrakcyjności

            która wywala na wierzch swojego obwisłego krowiego cyca

            • 12 7

        • OGARNIJ SIE!! (2)

          mamy XXI w a Ty masz myslenie sredniowiecza!!!

          Jak mozna zamykac kobiete-matke w domu...w czterech scianach bo karmi piersia dziecko???Ja wspolczuje wszystkim matkom takich ludziom jak TY co to huczą, ze

          nie wolno...ze karmienie piersia jest fuuu...ze sobie nie zycze itd....

          A moze MY nie zyczymy sobie takich kretynow na ulicach???a moze nam jest nie w smak spozywanie pokarmu w restauracji w obecnosci kretynskich tematow, ktore prowadzicie???

          A moze rzugamy na widok waszego wygladu??a moze zakzmy w ogole niepelnosprwnym odwiedzac miejsca publiczne???dzieciom wychodzin na podworko poki nie przestana s**** w pieluchy???

          zamknijmy starszych ludzi w osrodkach bo smierdza...albo mlaskaja???

          No na litosc BOSKA!!!spoleczenstwo rwei sie do zachodu, chce zycia jak w madrycie a tolerancja i normalnosc zerowa!!!!OGARNIJ SAIE!!!

          • 36 20

          • Jak się idzie z własnej nieprzymuszonej woli do restauracji to należy się zachowywać tak aby nikogo nie obrzydzać. Dlaczego nie poszła w to bardziej dyskretne miejsce? Dlaczego musiała robić to na środku?

            • 22 6

          • "mamy XXI w a Ty masz myslenie sredniowiecza!!"

            Niezupełnie. W średniowieczu matka karmiąca publicznie piersią nikogo by nie zgorszyła. Ba, wizerunek takiej jednej to często w tym czasie w kościołach umieszczano.

            • 7 2

        • Na szacunek to trzeba zasłużyć a nie mam go do (1)

          ludzi małostkowych i głupich którym przeszkadza karmienie piersią. Mnie np obrzydzają kolesie z zaropialymi tunelami w uszach . To mam wołać kelnera żeby ich wyprosił..

          • 4 5

          • To przepraszam, dlaczego facet nie może wejść do restauracji bez koszulki?

            • 4 1

      • Ta więź matki z dzieckiem to zwykłe rozwolnienie mózgu pod wpływem hormonów. Młode matki myślą że cały świat się kręci wokół ich dziecka

        • 23 13

      • Tak, jasne.

        Niech się Buraczana nie przejmuje "burakami" - powiedział Burak Pastewny Michał.

        • 2 1

    • To zły dotyk

      • 5 11

    • bo ludzie sa bezmyslni (7)

      jak matka jolop to pozniej takie sa dzieci, idzie z niemowlakiem do restaruacji to ciezko wybrac restauracje rodzinna gdzie do tego typu zabiegow sa jakies miejsca ? albo wziasc to mleko w butelke, mozna wszystko zorganizowac a nie w meijscu publicznym cyce wywalac, takie sa baby wlasnie

      • 85 46

      • (1)

        Jełopie nie kazdy lubi jadac w rodzinnym Mc Donalds. Po Twojej wypowiedzi wnioskuje ze ani baby ani dziecka nie masz. Wracaj do bioli i gegry a nie madrz sie.

        • 18 29

        • Było trzeba się nie rozmnażać skoro nie jesteś skłonny do poświęceń, egoistyczny bałwanie.

          Powinno ci się odebrać te dzieci, bo ich dobrze nie wychowasz, co najwyżej na takich samych zadufanych chamów jak ty.

          • 11 2

      • Grunt to sie przynzac do odmozdzenia

        Brawo..widac..Twoja matka(choc z ciezkim sercem bo nie lubie obrazac....ale skoro TY piszesz w ten sposob??)
        Tez jelop skoro wychowala cos takiego...
        zastanow sie co piszesz....bo piszesz o sobie

        • 5 6

      • jelop przeciez ta restauracja jest podobno przyjazna rodzinom z dziecmi naucz sie czytac

        • 4 3

      • (1)

        a gdzie teraz nie ma golizny ?wszędzie dookoła a karmiąca matka to sama natura i z reguły niewiele widać jak się dziecko karmi .sam jesteś jełop

        • 8 1

        • czym innym jest golizna jeśli chodzi o atrakcyjne kobiety, a czym innym grube matrony które z seksem i atrakcyjnością nie mają

          nic wspólnego

          • 5 4

      • Dzieci kp często odrzucają butelkę i co wtedy? Nie rozumiem dlaczego wszyscy uznali wersję właściciela a nie matki.

        • 2 2

    • Kobieta się nie obnaża, tylko karmi dziecko. (4)

      A przez stanik się nie da tego zrobić.
      Też kiedyś ssaleś, a teraz wachlujesz łychą.

      • 33 23

      • (3)

        Ale dlaczego musi robić to na widoku? Dlaczego się upiera aby robić to na środku? No i po co zabiera małe dziecko do restauracji? Ciekawe czy jak dzieciak by zaczął płakać to by wyszła z nim na zewnątrz?

        • 14 7

        • Moja nigdy nie plakala w restauracji. Dlatego mam smialosc tam chodzic. Jest to tez dla mnie forma relaksu.

          • 3 0

        • (1)

          Dziecko w restauracji to normalna rzecz. Restauracja to nie jakieś święte miejsce. To że polactwa nie stać na wyjście raz w tygodniu do restauracji i uważają że jak już raz na miesiąc tam pójdą to jest wielkie wydarzenie to jest nienormalne.

          Restauracja to żadne halo, w Londynie całe rodziny w wekendy zwalaja się z wrzeszczacyki dziećmi do restauracji, każda restauracja ma siedzenia dla dzieci!!

          Jak chcesz spokoju to idź do lasu.

          • 2 4

          • W Londynie ludzie także nie bardzo przestrzegają sygnalizacji świetlnej i wciskają się między samochodami. My tez powinniśmy więc tak robić tylko dlatego że tak robią w Londynie?

            • 2 1

    • banda hipokrytów! (31)

      Jak karmi, to od razu na stos, a jakby usiadła dziewczyna z dekoltem do pępka, to by nie przeszkadzało. Ludzie, to są naturalne sprawy! A karmić w toalecie? Proponuję, żeby ktoś, kto takie coś proponuje sam zjadł kiedyś w kiblu.

      • 78 13

      • natura wzywa (29)

        Naturalna sprawą jest też wydalanie. Czy widziałaś/łeś aby ktoś się załatwiał przy stoliku, albo w rogu sali?

        • 29 29

        • (1)

          co ty bredzisz?

          • 12 12

          • porównanie naturalnych potrzeb

            • 14 9

        • (10)

          Ale go#niane porownanie. A nie wydmuchasz nosa albo nie kichniesz publicznie? Afera wokol karmienia to jakas kompletnie sztuczna sprawa. Karmilam tam, gdzie akyrat byla taka ptrzeba. Nigdy nie spokalo sie to z nagana. A bywa, ze karmione piersia dziecko butelki nie tknie. Zreszta jeszcze nie widzialam nagich piersi podcza karmiena, a jedynie glowe dziecka przy piersi. Reszta to chyba wasza chora wyobraznia lub efekt drobiazgowego przygladania sie.

          • 44 8

          • (9)

            O takich rzeczach jak kichnięcie się nie decyduje. A jak komuś leci z nosa i pomimo tego pakuje się do restauracji to też o nim świadczy i też takiego smarkającego klienta powinno się wyprosić.

            • 9 8

            • (8)

              To może selekcjonerów ustawmy przy każdym wejściu i smarkających odsyłajmy do domu? Matki z dziećmi oczywiście też.
              Każdego nagle gorszą kobiece piersi przy karmieniu (których zwykle nawet nie widać), a tymczasem zewsząd "atakuje" nas widok nagich ciał - i czasem "perwersyjnie" nagich (jeśli tak można to ująć), a nie lekko odsłoniętej piersi matki z niemowlakiem na ręku. No kaman, ludzie....
              Co Was tak bulwersuje? Ciało czy fakt ssania przez niemowlę mleka z piersi? A może to rzesza facetów, którzy woleliby nie wiedzieć, że piersi służą TEŻ do karmienia, tak nagle wykrzykuje?
              Wszystkim, których tak obrusza widok ciała, życzę lekkiego rozluźnienia, bo po niniejszych komentarzach upatruję w Was mistrzów pruderii.

              • 13 1

              • (7)

                Mam napisać dosadnie? Ok. Większość karmiących kobiet ma mało atrakcyjne piersi, do nich potem podłącza się dziecko i zaczyna ciumkać. To nie jest widok który ludzie chcą widzieć przy jedzeniu. Nie chodzi tu o pruderię abstrahując już od tego że ta golizna która nas atakuje jest najczęściej dużo bardziej atrakcyjna, tylko o to że człowiek chcący zjeść posiłek nie bardzo chce mieć na widoku zaślinione dziecko ssącego zaślinionego cycka

                • 12 11

              • (6)

                Pokaż mi kobietę, która obnaża piersi karmiąc? Nie widziałam żadnej, która odsłaniałaby pierś, a widok karmiących matek nie jest mi obcy.
                Karmiłam 7 miesięcy, również w miejscach publicznych, jeśli zaszła taka potrzeba, i NIKT nie zobaczył moich piersi.

                • 6 7

              • A ja widziałam, niestety, i był to widok obleśny (1)

                Właśnie taki: wywalonego na środku nieatrakcyjnego cyca, okazywanego przechodniom (szyba restauracji) i gościom restauracji. Do tego ciamkanie, pierdzenie, a finalnie oddanie stolca małego człowieka plus zapach kupy unoszący się w całej restauracji, gdy mamuśka zabierała swoje cudne dziecko, na szczęście, do łazienki w celu przewinięcia. Ilu z nas, przeciwników ekshibicjonistycznego karmienia coś takiego widziało?

                • 13 7

              • Ja widziałem jak matka karmiła na samym środku galeri Bałtyckiej. Potrafiła to zrobic że nikt nie widział nawet kawałka cycka. Za to ławkę dalej siedziała małolata z takim dekoltem że jeszcze troche i sam by wypadł z biustonosza.

                • 2 0

              • (3)

                A ja miałem nieprzyjemność widzieć. Zwłaszcza te bardziej krągłe matki, które praktycznie rozwijają swoją pierś do karmienia, a dziecko praktycznie leży na kolanach bo tam jest "wodopój".

                • 10 7

              • Ok, jeśli widziałeś, dłużej się nie będę upierać. Uogólnienia chyba się nie sprawdzają.
                Wobec powyższego, jestem za publicznym karmieniem w przypadku, gdy matka odpowiednio dba o dyskrecję.

                • 2 0

              • (1)

                DArek, zdecydowanie wyróżniasz się w tej dyskusji prostactwem.

                • 3 4

              • Dlatego że nazywam rzeczy po imieniu? Próbowałem pisać bardziej subtelnie to dyskutanci nie rozumieli o co chodzi

                • 3 4

        • (4)

          Ciebie matka chyba wydaliła na świat

          • 12 8

          • (3)

            pewnie tak samo jak twoja babka twoja matkę, a twoja matka ciebie

            • 6 7

            • (2)

              widac, ze w gimnazjum grzejesz lawe...wez sie za nauke!!poczytaj cos!!!
              porozmawiaj z kims kto ma wiecej w glowie niz twoje towarzystwo podniecajace sie fajka za szkola...czy piwskiem....

              • 7 2

              • gimbaza (1)

                w twojej podstawówce nadal uczą, że dzieci przynosi bocian?

                • 6 2

              • co za tepota...

                • 0 0

        • (9)

          Wszystkie ssaki na kupkę albo siusiu idą w ustronne miejsce, z daleka od tego w którym jedzą. Tylko człowiek każe matce karmić w kiblu.

          • 24 5

          • (8)

            Nie każe - mogła zostawić dziecko w domu i nakarmić po powrocie

            • 7 10

            • A może nie mogła? (2)

              Trudno pozostawić pod opieką kilkumiesieczne dziecko. Moja 4 miesięczna córka tylko przy piersi jest spokojna. Czy to znaczy, że od 4 miesiecy powinnam siedzieć w domu?? Trudno mi gdzieś dotrzeć i wrócić w ciągu dwóch godzin, a właśnie co dwie godziny moja córka domaga się karmienia. Dlatego karmię w parku, w urzędzie, w sklepie, w restauracji... Zawsze stram się żeby nie przeszkadzać innym, korzystać z miejsc przeznaczonych do karmienia, okrywać się, bo rozumiem, że nie dla każdego karmienie piersią jest naturalne. Oczekuje jednak zrozumienia dla mojego małego dziecka, dla którego ta bliskość jest całym światem i dla mnie jako matki, która się nie chce zamknąć w czterech ścianach, jeśli miejsca do karmienia nie ma!

              • 17 7

              • (1)

                Ale to już jest jej problem. I serio, sądzę że nie byłoby problemu gdyby okazała trochę zrozumienia dla innych i poszła w bardziej intymne miejsce, a nie upierała się że ona jest matką, ona karmi i musi robić to na środku bo inaczej to dyskryminacja.

                • 10 7

              • No oki niech idzie w spokojniejsze miejsce, ale obok kibla? Niefajnie...

                • 7 0

            • DArku (3)

              Zobaczysz jak Ci się zdanie zmieni, gdy sam będziesz miał dziecko... Oj zobaczysz. Niech karmi butelką, niech karmi później, niech karmi gdzieś indziej, niech nie wychodzi... Oj nie znasz życia człowieku.

              • 4 3

              • (2)

                Pomijając to że ja nie zamierzam nigdy mieć dzieci to takie argumenty w stylu "życia nie znasz" są śmieszne i nie mają żadnej wartości merytorycznej. Bo tak naprawdę te wszystkie trudności są już sprawą rodziców. Zdecydowali się na dzieci to niech potem nie narzekają. Naprawdę nie trzeba wszędzie dziecka zabierać ze sobą, a jak już się zdarzy to można sobie poradzić bardziej dyskretnie. To kwestia zachowania w danej sytuacji.

                • 3 2

              • DArek (1)

                Czytam twoje wypociny i nie dowierzam, jesteś prostak i sam jedz w kiblu albo się nie gap na cudze piersi to proste! czy naprawde tak trudno się nie gapić? no co za gamoń z Ciebie chłopcze zabieraj lustro i gap się do bólu geju.

                • 1 3

              • Ty atakujesz ad personam ale to ja jestem prostak? Ciekawe...

                Nikt nikomu w kiblu karmić nie każe. Nikt w ogóle nie każe karmić w restauracji. Równie dobrze ja mogę w restauracji zacząć palić papierosy i powiedzieć innym że jak im przeszkadza to niech idą do kibla

                • 3 1

            • Chyba Twój najgłupszy komentarz w "karierze".

              • 3 3

        • no właśnie!

          więc jedz w toalecie!

          • 0 0

      • W końcu jakiś głos rozsądku. Podzielam opinię.

        • 0 0

    • (1)

      to sie zapytaj swojej starej, czy cie karmila w kiblu i na drugi raz patrz w swoja miche, a nie na cudze cycki.

      • 33 14

      • Sądzę że nie karmiła w kiblu, ale w miejscach publicznych także nie.

        • 6 3

    • To patrz w talerz ...ciekawe czy Ciebie matka tez nie karmila bo komus to przeszkadzalo.Polska to piekny kraj tylko ludzie k....! jak powiedzial pan P.

      • 15 6

    • dziecko w ten sposób pije, nie tylko je

      powinieneś dać przykład i przenieść się z talerzem jedzenia i szklanką do toalety. Smacznego.

      wystarczy się nie patrzyć na piersi karmiącej.

      co za talibowie ;)

      • 31 8

    • Co to za hipokryzja (4)

      A na cycki i dekolty to każdy by sie chętnie pogapił , a tu nagle okazuje się ze to takie gorszące i obsceniczne ! Ludzie ogarnijcie się, czas skończyć z hipokryzją i zakłamaniem.

      • 36 9

      • (2)

        W domu ogląda cycki i inne anale i go to podnieca a w restauracji na ten widok wymiotuje.

        • 12 4

        • Czyli gej (1)

          • 8 2

          • A gej dlaczego?

            • 5 1

      • Cycek cyckowi nie równy. Naprawdę kobietom się wydaje, że faceci odnajdują przyjemność w gapieniu się na każde piersi?

        Poza tym co innego w domu, co innego np w klubie a co innego przy jedzeniu. Jak się idzie do restauracji, zwłaszcza z kimś to niekoniecznie chce się oglądać proces karmienia dziecka, któremu potem się jeszcze odbije i coś się uleje. No sorry, trochę kultury.

        • 16 5

    • Rozumiem, ze lubisz jesc obiad w toalecie? Super miejsca do nakarmienia niemowlaka. Pyyyyychota. Jako dodatek kloaczne bakterie. Mniam

      • 22 5

    • Nie poddawajcie się (2)

      Dziewczyny TAK TRZYMAĆ ! Brawo Matko Polko ! Nie daj się ! Też karmiłam swoje dzieciaki i ... teraz są zdrowi i to jest bezcenne.

      • 35 24

      • Matka Polka karmiąca w restauracjach ?Tak karmiłaś swoje dzieci? Kiedy to było? (1)

        Za komuny to nie do pomyślenia, a chuliganów i dyslektyków było mniej niż teraz.

        • 17 7

        • Wówczas kobiety były bardziej subtelne i skromne, a nie

          rozwydrzone babony skaczące każdemu do gardła

          • 10 3

    • Tyle lat kobiety potrafiły sobie radzić z nie karmieniem dzieci publicznie piersią!! (6)

      Ale teraz już nie potrafią !! Mamy takie czasy ze kazdy gimbus kazdy burak domaga sie by wszyscy sie tak zachowywali jak on.Proponuje by ludzie zaczęli publicznie pierdzieć przy stoliku w restauracji i głośno bekać!!Bo w niektórych krajach takie zachowanie jest naturalne. To normalne odruchy organizmu i dyskryminacja jest to ze sie takie zachowania piętnuje :)
      Kazdy teraz che sie pochwalić swoja głupotą w necie ta kobieta najwyraźniej jest jedną z nich.

      • 39 15

      • Ja tam zawsze pierdzę w miejscach publicznych

        Tyle że po cichutku, tak dyskretnie

        • 16 3

      • (1)

        Z przeróżnymi rzeczami ludzie kiedyś sobie radzili. Radzili sobie z niejeżdżeniem samochodem tylko pieszką dymali (i jak zdrowo było). Radzili sobie z nieleczeniem chorób. Ba, na samym początku radzili sobie nawet z nienoszeniem ubrań. Tyle że w tamtych czasach karmienie piersią było normalną rzeczą. Do piero póżniej przyszła religia i "kultura" i stało się to tabu.

        • 9 5

        • porównujesz poziom techniki do kultury??

          jakim trzeba być cymbałem by porównywać jazdę samochodem do zachowania w restauracji!!

          • 2 0

      • Mamy 21wiek!! I siąganie pokarmu do butelki teraz to już nie zaden problem!! (1)

        idzie do restauracji to na pewno wie ze będzie musiało dziecko karmić ściąga pokarm z cyca do butelki i podaje w restauracji!!I niema najmniejszego problemu z utrzymaniem właściwej temperatury!!Ale ten babsztyl zrobił to celowo bo che zostać celebrytka dlatego tez pozuje do zdjec na cała stronę!

        • 7 1

        • Moja córka do 6 miesiąca nie chciała brać butelki do ust i co w takim wypadku nie powinnam wychodzić z domu żeby nikogo nie zgorszyc kp w miejscu publicznym.

          • 2 5

      • Ale z Ciebie burak!!

        Takie rzeczy porownywac?!!! (...)

        • 0 1

    • A twarz może mieć obnażoną? (1)

      Czy też ma zakryć?

      • 16 4

      • a podbrzusze

        skoro stamtąd przybył ów głodny cud natury?

        • 8 2

    • Ona się nie obnażała!!!!

      Ta Pani sie nieobnażała tylko zamierzała nakarmić głodne dziecko w sposób najbardziej naturalny i normalny na świecie!Ja nie rozuiem jak można proponowac karmienie niemowlęcia w toalecie????Mnie nie podoba się nie raz jak je dorosły człowiek, nieelegancko,mlaszcze siorbie,i jakoś nikt nie wyprasza go do toalety!!!!

      • 23 11

    • Karmienie przy okienku

      Pracuje na poczcie w okienku. Kiedys babka rozpoczela karmienie przy okienku. Sama jestem kobietą, ale moim zdaniem nachalne obnoszenie się z karmieniem jest niegrzeczne i nie ma nic wspolnego z tolerancja. Wydaje mi sie, ze w tym przypadku bylo niestety podobnie!!!

      • 23 7

    • Kobiety nam się rozpuściły - zagarniają świat, wszystko dla nich

      że niby zaparcia, wzdęcia i nietrzymanie moczu to tylko ich problem ?
      a w reklamach lekarstwa na te dolegliwości tylko dla kobiet !
      i jeszcze do tego uderzenia gorąca ...

      • 9 2

    • wolałbyś żeby robił to Twój partner, prawda?

      • 2 2

    • co z twoją gębą?

      To dlaczego muszę patrzeć na twoją prymitywną gębę gdy jem? Powinieneś jeść w kiblu.

      • 6 4

    • Ikea, tłum ludzi, duchota, mega kolejka, nerwówka... (3)

      w kolejce stoi mamuśka, wygląda jak zmęczony życiem trup, sadło po porodzie wisi jej jeszcze bo oczywiście nowoczesna pani roznegliżowana musi być, on - mąż podejrzewam kończy, hotdoga za złotówkę i trzyma gondolę dla maluszka... i tu ukazał mi się widok makabryczny - dzieciątko zaczyna wyć dopiero je zauważyłem, jeszcze sine i pomarszczone jakby wczoraj się urodziło. Stary pogania mamuśkę, ona cały wózek rzeczy zbędnych dla dziecka, kolejka powoli idzie, dziecko ryczy coraz głośniej, ona bez reakcji, w końcu podchodzi do gondoli wyjmuje 2 kilo z kością i zaczyna karmić podnosząc całą koszulkę do góry eksponując obrzydliwe ciało (młoda d.u.p.a)... konsternacja w kolejce a oni wywalone na wszystko jakby to norma, że wcześniaka chyba ciąga się jak lalkę po sklepach i żreć daje jak świni z koryta. NIE! Specjalne miejsca to po pierwsze, wydzielone i intymne a po drugie takie bycie trendy mamuśką na pokaz bo telewizor mi kazał to chore hipsterskie podejście i tyle.

      • 38 9

      • (1)

        Chory opis.Masz jakieś obsesje?

        • 5 18

        • chora to jest baba która zabiera w takie miejsce noworodka a opis jest dosadny jak sytuacja

          a ty masz chyba obsesje skoro cie to razi

          • 14 6

      • Ty chyba potrzebujesz psychiatry

        Zreszta tak jak Ci co wtoruja gadki w tym samym stylu!!!

        • 0 1

    • hipokryzja (3)

      a jak siedzisz przed telewizorem i coś podjadasz a na ekranie półnagie laski np. w teledysku to juz jest ok?

      • 3 8

      • Ma pilota, więc przełączy kanał jeśli mu nie pasuje ;-/

        Babsztyla z wyjącym dzieciakiem chyba "wyłączyć" tak łatwo się nie da, choć jeśli ktoś jest nerwowy, to kto wie ;-P

        • 11 2

      • idiotka porównuje zachowanie w domu do publicznego miejsca w restauracji

        • 5 1

      • oczywiście, że OK!

        gdybym trafil na karmiącą grubą flądrę z wyciągniętym cyckiem to bym przełączył jak najszybciej co by mi obraz traumy nie przy stworzył więc nie porównuj kupy do twarogu...

        • 9 0

    • zawsze gdy wchodze di restauracji pytam

      Czy jest miejsce i czy mozna karmic piersia w lokalu nigdy i nikt nie zabronil... ostatnio na ursynowie mialam przyjemnosc spedzic mile poludnie w restauracji gdzie bylo dwoch panow i jedna pani (wspolwlasciciele) i byli mili ze szok! myslalam ze bedzie to im przeszkadzac wrecz pan wspolwlasciciel bardzo wytatuowany zachwycal sie ze karmie piersia bo to takie zdrowe... a i pizza ktorej raczej nie jadam bo trudno znalezc dobra restauracje bardzo smaczna.. bardzo!

      • 4 3

    • Nagość a nagość.

      Kobiety które karmią piersią zazwyczaj robią to w taki sposób, że nie widać, żadnej nagości! Dlaczego kobieta z dekoltem po pępek jest ok, a taka co karmi dziecko to już nie? Sama jestem mamą karmiącą i nigdy nie zdarzyło mi się przy karmieniu pokazać publicznie choćby kawałka piersi!

      Z drugiej strony, dlaczego małe dziecko ma płakać z głodu i być karmione w toalecie? Niektórzy dorośli też jedzą jak za przeproszeniem świnie z koryta, przeżuwają z otwartymi ustami i niektórych to obrzydza i co? Mamy zasugerować im by udali się ze swoim posiłkiem do toalety?

      To jest oburzające!

      • 10 7

    • ja tam lubię damską pierś w restauracji... (2)

      • 3 1

      • opaloną średnią (1)

        czy bladą wielką?

        • 1 0

        • wysmażoną medium ;-P

          • 2 0

    • Odp.

      Może jesteś Gejem?

      • 1 1

    • Dewotka!

      i to męska... żałosne

      • 0 0

    • ??

      co za debilizm! to kobiety karmiące co wg Ciebie powinny zrobić gdy im dziecko płacze? najlepiej przez czas karmienia (jakieś 9mc) nie wychodzić z domu, tak? a Gdyby restauracja była trochę bardziej pro ludzka właściciel pomyślałby o kąciku dla matki z dzieckiem a nie o krześle przy kiblu! sam sobie jedz w kiblu jak to takie fajne!

      • 2 7

    • cyce

      a jak by siedziała kobieta z wielkim dekoltem? - gapił byś się tak, że slina leciała by tobie w tależ.

      • 0 1

    • to matka, która karmi dziecko

      a nie każda kobieta, która obnaża się, gdy jesz

      w tym problem

      • 2 1

    • obnażała?

      to nie jest nic innego tylko Karmienie małego człowieka , jak to komuś przeszkadza to po co się gapi?

      • 1 3

    • Inny?

      Pewnie jesteś gejem dlatego nie lubisz widoku piersi.

      • 1 2

    • szok

      ale gdyby piesek siedział na krzesełku byłoby ok?

      • 0 0

    • Pedałom to przeszkadza

      Nigdy nagiej piersi nie widzieli i robią z tego wielkie halo.Jakby kobieta z rozłożonymi nogami na stole leżała to połowe facetów by poplamiło obrusy w restauracji.

      • 3 2

    • kp

      to chyba nie wiesz jak faktycznie wygląda kp (dla niewtajemniczonych karmienie piersią), nikt sie tu nie obnaża, ciekawe czy jak będziesz miał swoje dziecko to nigdzie nie wyjdziesz z żoną/narzeczoną póki będzie karmione piersią ...

      • 1 2

    • jakby miała fajne cycki to nie miałbym nic przeciwko :P

      • 0 1

    • karmienie noworodka nie ma związku z obnażaniem się!! Takie małe dziecko je na rządanie - czyli mama nie może sobie zaplanować tego, kiedy poda dziecku mleko! Poczytaj sobie na ten temat........też kiedyś byłeś dzieckiem i ktoś Cię karmił......

      • 2 2

    • Obnaża się ekshibicjonista, bo podnieca go gwałtowna reakcja młodych dziewcząt. którym pokazuje swoje genitalia. Ciekawe, czy toalecie La Marei jakiś nie czekał. Matka karmiąca zaspokaja potrzeby swojego dziecka.

      • 0 0

    • Aja bym chciał :)

      Ja tam nie mam nic do obnażających się kobiet. Chyba, że ma ktoś inną orientację to pewnie Fuuu! Mi przeszkadza jak pies sr* na chodniku :P

      • 0 1

    • Jesteś burak jakich niemało, jak Ci nie odpowiada to nie patrz!!!!!!! stolec na trawniku też oglądasz???? Matka karmiąca piersią dziecko to najpiękniejszy widok na świecie, ale dla takich buców jak Ty to dzieciak powinien pewnie jeść już nożem i widelcem jak na bywalca knajp przystało.

      • 0 0

    • Zmieniliście treść tego komentarza!

      Było "nieatrakcyjna kobieta"!

      • 0 0

    • Wszystkim przeciwnikom życzę SMACZNEGO w toalecie! (1)

      • 2 2

      • zaproponował miejsce ustronne obok wejścia do toalety.

        Czy czytanie ze zrozumieniem jest naprawdę takie trudne?

        • 3 0

    • Restauracja jest miejscem spożywania posiłków

      Restauracja jest miejscem spożywania posiłków także dla trzymiesięcznego człowieka.Nie wyobrażam sobie takiego malucha jedzącego nożem i widelcem.Owszem mamy mogą to robić dyskretnie.Pozostali goście powinni to uszanować.Bardziej wrażliwi niech nie patrzą. Bardziej niesmaczne jest głośne mlaskanie i siorbanie przy posiłku-może należy takim osobom zwracać uwagę?A mamom dać spokojnie nakarmić maleństwa!!!!

      • 0 0

    • Dziecko musi zjeść, ale matka nie musi się obnażać!

      Sama jestem mamą 6 miesięcznego bobaska i nikt mi do tej pory nie zwrócił uwagi o karmienie piersią . Każdy rozumie, że maluszek jest głodny, ale to matki ostentacyjnie pokazują ohhh jestem super mama karmie moje dziecko piersią!!! Ja zawsze okrywałam się chustą, a potem karmiłam i nikogo w ten sposób nie uraziłam. Często nie chodzi o to co się robi, ale jak to się robi!

      • 4 0

    • Az szkoda slow....

      To sie wlasnie nazywa zasciankowoc!!!

      • 0 1

    • ciekawe

      i nagle okazuje sie ze widok piersi komus przeszkadza, a normalnie gdzie sie nie popatrzy to wszedzie cyce i nie słyszałam żeby ktoś narzekał

      • 0 1

    • Sama jestem kobietą, ale się zgadzam... Fakt nie da się przewidzieć kiedy dziecko będzie potrzebowało pokarmu, ale można zrobić to w bardziej dyskretny sposób.

      • 6 1

    • Co to za facet po pierwsze ,a po drugie ,to nie jest obnażanie sie ,tylko dziecko było tak samo głodne jak Ty !!!

      • 0 1

    • A seks uprawiasz w kiblu

      Rozumiem, że seks uprawiasz w kiblu, na wypadek jakbyś się pożygał na widok cycków.

      • 0 1

    • buahahahaha

      Obnażała się???? :D

      • 0 0

    • mama10 miesięcy

      jak obnażała czy ty jesteś człowieku normalny przecież jak się karmi to się piersi nie pokazuje tylko pieluszka zasłania.a może ty pójdziesz do toalety jeść, smacznego

      • 0 0

  • Ja obiadu bym nie jadł. (90)

    Brawo dla kelnera!

    • 1223 950

    • sam idź zjedz w toalecie jak radzi kelner (67)

      dziecko to dziecko trzeba nakarmić i koniec.
      A swoją drogą to matka tez mogła pomyśleć, że nie idzie do normalnej restauracji tylko gejowsko-hipsterskiej odgrzewalni (bo w galeriach handlowych tylko takie obiekty prosperują). W galeriach niestety bożkiem jest mamona a wartością karta kredytowa a nie rodzina i dbałość o potomstwo. Taki niestety znak naszych czasów

      • 97 92

      • (20)

        Butelka, tez mozna.

        • 83 55

        • jasne, najlepiej redbula (15)

          • 39 44

          • (14)

            co ty pieprzysz. matka moze upuścić swojego mleka do butelki przed wyjsciem. nie musi koniecznie karmic swojego dziecka z cyca. troche rozumu, tolerancji po obu stronach i moze sie nie pogryziemy

            • 109 45

            • sam pieprzysz (11)

              mleko musi mieć odpowiednią temperaturę. Może jeszcze podgrzewacz ma zabrać?

              • 33 50

              • Oj jakas nieporadna ta mam skoro nie potrafi zadbać o takie sprawy. (7)

                Ale za to wywalić cyca w restauracji gdzie nie wszyscy chcą tego oglądać to jakoś nie ma skrupułów.

                • 50 25

              • A ja dalej nie rozumiem (2)

                Co jest takiego obrzydliwego w tym cycu, że przy nim jeśli nie można. Z czym do cholery Ci się to tak źle kojarzy???

                • 29 13

              • daj spokój - z debilami nie ma co dyskutować

                zwłaszcza jeśli wszystko im się kojarzy z jednym...

                • 10 10

              • Tata do wanny wchodził najwidoczniej niektórym klientom...

                ...to im się teraz tylko mleko od byka dobrze kojarzy, ino współczuć.

                • 3 6

              • patrzac na zdjecie tej matki to widac ze cyc ma zapewne rownie (3)

                Nieapetyczny jak twarz.
                Poza tym dzieciak jest dosc spory, nie wymaga histerycznego , natychmiastowego dokarmiania wymemlanym cyckiem w obecnosci wszystkich gosci restauracji
                Tlusta nalana matka zglodniala i egoistycznie poszla sie nazrec myslac wylacznie o sobie, bachor chcial cos z talerza a ona postanowila ze nie podzieli sie z nim tylko mu zapcha buzie swoimi wymionami
                Fuj

                • 20 7

              • (1)

                chamskie. minus.

                • 0 1

              • Ale prawdziwe. Plus

                • 0 0

              • Polski cham . Takich prostakow powinno sie eliminowac ze spoleczenstwa.

                • 0 0

              • dzieci na piersi nie umieja pic z butli!!! (2)

                A jesli naucza sie z butli to trudniej im jesc z piersi wiec nie jest to takie banalne jakby moglo sie wydawac!

                • 8 5

              • Co za bzdury tu wypisujecie. (1)

                Oczywiście, że picie z piersi nie wyklucza picia z butelki, chyba że masz jakiegoś ułomnego i wybrakowanego niemowlaka

                • 11 12

              • butelka - piers

                Oczywiscie ze nie wyklucza ale po butelce sa problemy z piersia.

                • 3 4

            • Ee... a dokładniej tolerancji na co?

              • 2 2

            • ja p..znawca, karmienia piersią, nie mam pytań

              internauci nawet na karmieniu się znają, nie bywałe. Goły cycek i butelka im przeszkadza, to jest ta europejska tolerancja ?

              • 2 3

        • Niektóre dzieci nie chca pić z butelki. Moje dziecko takie byli. Mi taki widok nie przeszkadza. Przeszkadzaja mi pieniacze ktorym przeszladza taki widoka sami pala w obecności niepalacych

          • 33 26

        • (2)

          a masz dzieci?? moje dziecko w mojej obecności nie weźmie butelki do buzi. Nie mówcie matce jak ma karmić jak jej nie znacie!!

          • 34 18

          • Ale to już jest problem matki. Jak są takie przeszkody, że inaczej niż z cyca się nie da to się dzieciaka nie zabiera do restauracji.

            • 16 14

          • Jak dziecko nie nauczone zostało picia z butelki,

            to po co pchasz się do restauracji, gdzie z góry wiadomo, że będziesz innym przeszkadzać?

            Karmienie piersią w miejscach publicznych jest jak palenie papierosów w windzie.

            • 22 17

      • Niech wywiesza kartkę przy wejściu (19)

        Tu nakarmisz swoje dziecko piersią
        Albo
        Tu nie wolno karmić piersią
        I problem rozwaiazany. Pruderyjni klienci którym by to przeszkadzało nie mieli by nic do powiedzenia. Drugie rozwiązanie pokazuje że lepiej niech rodzina idzie w inne miejsce bo tu buraki tylko.
        A komentarze kto jak wygląda to świadczą tylko poziomie polskiego zburaczenia. Nikt nikomu nie każe zaglądać w dekolt jak matka karmi dziecko. Kiedy ludzie zrozumiecie że sami na siebie krecicie bicz z tymi poglądami jakie macie w tej kwestii?

        • 68 22

        • (17)

          to moze jeszcze na srodku knajpy niech o*****e pieluchy zmienia

          • 53 36

          • (11)

            Co mają o****ne pieluchy do karmienia? Ty jesz na sali to dziecko też może. Kobiety nie powinny być zmuszane do karmienia swoich dzieci po kiblach, które niestety często są obskurne i śmierdzą. Doprawdy nie rozumiem jak komuś to może przeszkadzać. Może nie patrzeć!! Ktoś go zmusza do patrzenia?! Jest to normalna potrzeba fizjologiczna jak kichnięcie czy właśnie jedzenie dorosłych. Też często jest nieestetyczne i to dużo bardziej, jak jakiejś grubej babie sos po brodzie cieknie i jeszcze mlaszcze! Po prostu bym zmieniła miejsce, ale nie prosiła kelnera, aby ta kobieta jadła w kiblu........ :P

            • 51 27

            • Po karmieniu jest kupa,to mają... (2)

              • 8 7

              • (1)

                Dorosły też s****po jedzeniu co nie znaczy, że robi to w tym samym miejscu. Je się w jadalni/restauracji a s****w kiblu.

                • 16 4

              • w restauracji jada się zamówione posiłki

                • 2 1

            • (2)

              nikt jej nie każe karmić w kiblu, niech nakarmi w domu; poza tym na zdjęciu widać, że dzieciak nie jest żadnym niemowlakiem

              • 19 18

              • Ciebie matka tylko w domu karmila (1)

                A że z tego powodu rzadko to i materiału na rozwój tkanki mózgowej jak widać nie wystarczyło.

                • 16 7

              • Nie łaź ex-galerianko po galeriach i restauracjach w nich to nie będziesz miała

                problemu. Ciągnie, nie?

                • 3 8

            • Wymieniaj dalej potrzeby fizjologiczne. Może dojdziesz do wniosku, ze wydalanie to tez potrzeba fizjologiczna i nie ma problemu wywalić kasztana na środku sali.

              • 9 7

            • (3)

              A dlaczego nie poszła w bardziej dyskretne miejsce? Po co w ogóle zabierała dziecko do restauracji?

              • 14 10

              • Który raz to piszesz.Obsesja?

                • 6 5

              • Widziałem jakiś twój post z 2003 roku (1)

                równie tępy jak ten powyżej. Tobie już nic nie pomoże. Może nie miała z kim zostawić niemowlęcia. Może od dawna nie była w restauracji i chciała "wyjść z domu". Może to była rodzinna impreza, z dawna wyczekiwana. Cokolwiek. Ale nie - internetowy przygłup, od 11 lat wciąż tak samo głupi, musi zadawać swoje durne pytania.

                • 3 3

              • Nie przypominam sobie abym w 2003 roku tu się udzielał. Ciekawe jest to że przeznaczasz całą swoją wypowiedź na atak ad personam i uważasz się za mądrzejszego

                • 3 2

          • (4)

            skoro ma karmić tam gdzie ty s****z to czemu ma nie przewijać tam gdzie ty jesz??

            • 31 8

            • Karmić ma tam, gdzie nie ma ludzi. Czy to będzie toaleta, domowe pielesze,

              podziemny parking czy piwnica, to już jej sprawa. Szympansice atakują. Normalnie świt planety małp. Może za chwilę kopulować zaczną na środku ulicy i stawiać klocki gdzie popadnie.

              • 8 7

            • Najtrafniejszy komentarz. Brawo.

              • 6 5

            • (1)

              Nikt jej tak naprawdę nie każe karmić w kiblu, po prostu nie powinna karmić tam gdzie ludzie jedzą. A to gdzie je karmić będzie to już jej sprawa. Mogła dziecka nie zabierać

              • 7 6

              • ciebie też nie powinni byli zabierać

                ze szpitala.

                • 2 2

        • brawo!

          Madrze napisane, a nie pierdu pierdu ze la marea jest przyjazna dla rodzin z dziecmi. Albo w jedna albo w druga strone!

          • 2 2

      • gejowsko co?? Cymbał oskarża innych od tych czym sam jest!!Znaki czasu (19)

        a przez ostatnie 100 lat kobiety nie musiały cycków na wierzch publicznie wywalać by dzieci nakarmić.I to właśnie cymbale zanik kultury i dobrego wychowania,kultury powoduje ze buractwo coraz więcej domaga się zachowania jak z baru mlecznego!Tak mamy znaki czasu pokolenia gimbusów i nowobogadzkich buraków.Tak właśnie podciągane jest wszystko pod brak tolerancji najgorsze zachowanie .

        • 15 3

        • cyc jest jednym z najpiękniejszych atrybutów kobiecego ciała (18)

          a nazwa naszego gatunku "ssaki" (z łac. mammalia) tez nie wzięła się przypadkiem. Ona odzwierciedla tą istotną różnicę od innych kręgowców.

          ale rozumiem, ze gej pospolity może tego nie wiedzieć a jedyne ssanie jakie zna ma konotacje erotyczne

          • 13 7

          • Twoje dziecko to twoja sprawa. (8)

            Nikt idąc i płacąc ciężkie pieniądze w restauracji nie ma prawa być narażany na wycie twojego bachora i na widok twoich cycków.
            Są restauracje przyjazne młodym matkom z przewijakami i innymi ułatwieniami. Tam jest twoje miejsce jeśli koniecznie z noworodkiem musisz szlajać się po restauracjach.

            • 18 7

            • (5)

              Czyli matka z dzieckiem ma być dyskryminowana ? To już nawet konstytucja tego zabrania.
              .. a może zróbmy przepis że matki z dzieckiem musza siedzieć w domu przez pewien okres. Taki areszt domowy, co by ludzie nie widzieli ludzkiej piersi.

              Mam wrażenie że najbardziej przeszkadza to kobietom, które same nie mają dzieci. Normalny facet sam luknie okiem na kobiecą pierś, a młodzierz dzieki internetowi widzą gołe piersi codziennie i to nawet nie wchodza na strony erotyczne

              • 7 15

              • TO TY DYSKRYMINUJESZ INNYCH KLIENTÓW RESTAURACJI (1)

                Oni nie muszą tego oglądać, bo nie za to płacili. Jesteś bezczelna i niewychowana.

                • 16 5

              • Jasne, że nie muszą. Mają patrzeć we własny talerz, a nie gapić się po innych stolikach w poszukiwaniu cycków.

                • 6 6

              • stalinowska konstytucja z 1952 była identyczna z dzisiejszą

                w kwestii karmiących matek i

                • 1 1

              • powiedzmy sobie coś

                Kobieca pierś przeciążona , pełna mleka rzadko jędrna jest widokiem obrzydliwym - to tak jakby oglądać piersi emerytki i wyzywać facetów którzy się krzywią od gejów.
                Druga sprawa to pomijając już widok tego worka z mlekiem, w 99% malutkie dziecko zacznie drzeć japę (co też jest naturalne)- prędzej czy później - ale zacznie i tylko 1% rodzicieli wyniesie malca z sali żeby pozostałym nie przeszkadzał, osobiście bardzo nie lubię krzyczących i biegających dizeci między stolikami - płaczu też nie. Nie po to idę do restauracji żeby tego słuchać tylko właśnie po pobytach w miejscach publicznych, pełnych dzieci odpocząć.

                • 10 2

              • Dokładnie to postuluje nasz mędrzec, d*pArek

                • 0 2

            • prawo do nakarmienia dziecka i prawo dziecka do płaczu i hałasowania są wazniejsze niz prawa gejów i hipsterów (1)

              no i DZIECKA a nie bachora

              • 5 9

              • kady burak handluje dzieckiem by swoje burackkie zachowanie usprawiedliwiac

                • 4 0

          • (8)

            Jest jednym z najpiękniejszych atrybutów kobiecego ciała o ile jest atrakcyjny. A ja nie wiem czy bezpośrednie podawanie płynów organicznych dziecku jest takim pięknym widokiem.

            • 8 9

            • cyc kobiety karmiącej jest też piękny, nieważne jak faktycznie wygląda, gdyż jest źródłem życia dla dziecka (7)

              trzeba patrzeć nie tylko powierzchownie. prawdziwe piękno jest schowane dla oczu (które jest łatwo oszukać)

              • 5 9

              • (1)

                To czysta biologia a nie piękno. Wg twoich słów jeszcze piękniejsza powinna być kopulacja bo to ona jakby nie patrzeć tworzy życie. Czy więc zatem seks na stole w restauracji także jest piękny?

                • 10 5

              • jest jeszcze coś takiego jak kontekst i od niego zależy bardzo dużo.

                Cyc wywalony na wierzch bez sensu ma inny kontekst niż cyc karmiącej kobiety. A zresztą tego się nie da wytłumaczyć komuś kto tego nie rozumie.

                • 4 2

              • tak, najwieksze dobro tkwi we wnętrzu człowieka, ale większość facetów to (4)

                wzrokowcy i na nic im takie głodne kawałki wstawiać...
                Ładna cicha zgrabna kobieta może nie przeszkadzać podczas karmienia, ale pasztecik już może. Przykre i niesprawiedliwe, ale to prawda. Jak mnie nachodzi brzydki "od Jehowy", to skręca mnie, a jak ładna babeczka... Wolicie grube stewardesy i kelnerki czy szczupłe? A te grube są pewnie wartościowsze jako ludzie.

                • 4 4

              • (2)

                Dlaczego sugerujesz że grube są bardziej wartościowe? Nie zamierzam oceniać nikogo po wyglądzie ale nadwaga to jest pewne zaniedbanie które także świadczy o człowieku

                • 4 5

              • koleś, jesteś już w KNP? w ONR? (1)

                bo stanowczo pasujesz - wyprany mózg, kretyńskie poglądy, wypowiadanie się wszędzie i zawsze, do tego brak pracy.

                • 1 1

              • Hehe, kolejny co myśli że atakami personalnymi obraża oponenta a nie siebie?

                • 2 1

              • mi nie przeszkadzają karmiące niezależnie od aparycji

                a to o czym piszesz to jest ocena powierzchowności, skądinąd również naturalna dla gatunku ludzkiego, nie ma co z tym walczyć. Ocenianie wg wyglądu jest wpisane w ludzką naturę, czasem bywa prawidłowe czasem mylne. Ale pamiętaj, że nie tylko powierzchowność determinuje kojarzenie się par.

                • 2 4

      • "dziecko to dziecko trzeba nakarmić i koniec". (3)

        restauracja nie służy do karmienia dzieci biustem. Tak jak samolot nie służy do picia swojego alkoholu.

        • 19 8

        • Skoro w restauracji się je (2)

          to dlaczego dziecko nie może tam być nakarmione?

          • 8 16

          • Jesteś niesmaczny i głupi, ale odpowiem rówie głupio jak brzmią twoje argumenty.

            W restauracji nie spożywa się własnych pokarmów. Jest to lekki nietakt, więc sam rozumiesz, że dopóki dzieciak nie je tego co w restauracji się podaje czyt. sprzedaje, karmienie go "na krzysia" własnym jedzeniem jest niestosowne.

            • 14 3

          • bo nie przynosi się własnego żarcia do restauracji tylko kupuje to co mają w menu

            jak bym usiadła przy stoliku i wyciągnęła własne kanapki i termos to by mnie wyprosili z knajpy to samo z bachorem co mu matka podaje cyca lub soczki i zupki ze słoika z własnej torby

            • 11 2

      • Nastepnym razem bedą wyjmować zuyte podpaski na stół ;-)))))

        .

        • 11 8

      • pewnie brzydka baba

        • 3 3

    • Mozna tak nakarmic zeby innym nie przeszkadzac - trzeba chciec ... (4)

      Nie trzeba duzo wysilku aby zakryc sporna czesc ciala ubraniem - nie trzeba sie tez afiszowac z nagimi piersiami. Wystarczy odwrocic sie troche od sali - zmienic stoli. Troszke empatii.

      • 27 2

      • (3)

        Przecież w trakcie karmienia cyc jest zasłonięty główką dziecka. Co Ty chcesz jeszcze zakrywać?

        • 10 7

        • twoje dziecko ma chyba wodogłowie skoro główka zasłania ci cały cyc ;-) (2)

          szybko biegnij do lekarza

          • 9 4

          • (1)

            albo pierś rozmiaru A. Nie oceniaj.

            • 7 5

            • Ta na zdjęciu to chyba nie ma nic w rozmiarze A, no może poza mózgiem ;-D

              • 8 8

    • FBSFGB

      masz dzieci?

      • 0 3

    • (5)

      Jeśli przeszkadza tobie widok kobiety karmiącej zawsze możesz poprosić o krzesło w okolicach toalety

      • 17 10

      • (4)

        Dlaczego to ktoś kto normalnie chce spożyć posiłek ma się dostosowywać do roszczeniowo nastawionej matki?

        • 9 7

        • ona nic od Ciebie nie chce, chce tylko nakarmić swoje dziecko (3)

          to Ty oczekujesz, że usunie się sprzed Twoich lewackich i podobno tolerancyjnych oczu.

          • 9 10

          • (2)

            Heh, a co w tym lewackiego? To raczej nastawienie tych mamusiek jest lewackie bo jak kelner poprosił o przeniesienie się w bardziej kameralne miejsce to zaczęła gadać o dyskryminacji. Klient uznał zachowanie tej kobiety za niestosowne, poprosił więc kelnera, pracującego w prywatnej restauracji o interwencję. To jest postawa roszczeniowa, nie moja, bo ja zachowuje się tak aby nikomu nie przeszkadzać, natomiast mamuśka chce robić co jej się podoba i gdy ktoś jej zwraca uwagę że nie każdy obecny w sali, będący takim samym klientem jak ona chce to widzieć, to ta oburza się że jest dyskryminowana. To jest właśnie lewactwo.

            • 6 4

            • karmiąca matka=lewactwo?! (1)

              DArek, jedź do Holandii, tam podobno eutanazja jest legalna.

              • 2 2

              • Nie karmiąca matka tylko roszczeniowe nastawienie

                • 3 1

    • to nie jedz

      kto Ci każe?

      • 4 2

    • ale przy Dżoanie byś jadł

      ja też

      • 5 3

    • normalna kobieta sobie sciagnie wczesniej mleko do butelki to co kiedys było norma

      to teraz oznacza zardanosc a zwykła głupia pinda ma wszystko gdzies i bedzie innych straszyc swoim sflaczałym cycem!!I jeszcze sie tym chwali!!
      Mówią ze inteligencja jest po matce współczuje temu dziecku !!Moze jest szansa ze dostanie cos po ojcu to wtedy przynajmniej bedzie potrafiło szurówki zawiazac ,Ale skoro facet wybrał dla siebie taka idiotke to tez rozumem nie grzeszył

      • 8 3

    • coco

      bos gej

      • 0 0

    • ? rzuciłbyś się na pierś :)))

      • 0 0

    • ...

      brawo dla Ciebie za głupotę... mądrości z mlekiem matki to nie wyssałeś, bo pewnie do karmienia piersią miała takie jak Ty masz

      • 1 0

    • Chyba szefostwa

      • 0 0

    • Brawo.

      W takiej sytuacji - poproś następnym razem, by kelner podał Ci posiłek w KIBLU!

      • 1 4

    • I to Twoj problem

      A to chyba dlatego, ze byles karmiony w toalecie!!!! O ile wogole

      • 0 2

    • jesteś żałosny...

      tak jak ponad 1100 osób które zgodziło się z tobą...

      • 0 0

  • Restauracja jest do jedzenia ... (33)

    Wiec dziecko je w jak najbardziej właściwym miejscu... no chyba że problem w tym że danie nie zakupione w tej restauracji... Z drugiej strony co za syf robi się z tego kraju. Nikomu nie przeszkadzają zachlane lumpy z piwem obsiadające wszystko co się da i sikające gdzie popadnie... a niedługo widok niemowlaka w miejscu publicznym zacznie przeszkadzać bo zawsze i niespodziewanie może zwalić kupę...

    • 1194 344

    • 1. Nie patrz jeden z drugim jak ci przeszkadza. 2. Biznes po polsku-nie ma pokoju do karmienia. (7)

      • 61 28

      • (4)

        Ale dlaczego nie patrz? Młode mamuśki zachowują się jak święte krowy, wszędzie chcą być jak u siebie i oczekują że to inni będą się do nich dostosowywać.

        • 28 12

        • (3)

          Gapienie się na ludzi jest po prostu nieuprzejme. Dlatego.

          • 10 7

          • (2)

            Wybacz, ale jak ktoś siedzi na środku to trudno aby inni specjalnie głowę wykręcali. Poza tym to też nie jest zdrowe, a nad tym że przywykliśmy do wlepiania wzroku w dotykową packę zwaną smartfonem i nie zwracania uwagi na otaczających nas - żywych, a nie facebookowych - ludzi raczej należy ubolewać

            • 4 3

            • zmyślasz coraz głupsze argumenty, życiowa niedojdo (1)

              • 2 4

              • atakując oponenta personalnie pokazujesz jedynie swój poziom intelektualny. już Schopenhauer o tym pisał

                • 4 1

      • doodatkowy pokój do karmienia (1)

        to kilkadziesiąt tysięcy złotych (wyposażenie, ogrzewanie, remonty itp.), które trzeba wliczyć w ceny potraw.

        • 10 4

        • Po co pokój. Wystarczy napis że przy wybranych stolikach można karmić piersią. Wystarczy ustawić jest gdzie w rogu czy kotarą. Taka informacja na drzwiach wbrew pozorom może przyciągnąć wiecej klientów i to takich najlepszych, bo przychodzą całą rodzinką.

          • 1 0

    • Zgadzam się. (10)

      Jeszcze te cymbały śmią się litować nad tymi nurami, bronić ich i cholera wie co jeszcze. Proszę zabrać takiego jednego do domu, i pomieszkać z nim miesiąc. Wtedy zobaczymy.
      Nasza cywilizacja zmierza ku upadkowi....

      • 21 8

      • jak psy s... po trawnikach to im nie przeszkadza (9)

        a karmiąca matka im przeszkadza!

        • 40 18

        • to jest takie bydło (7)

          co to im wszystko przeszkadza !!! dziecko w komunikacji miejskiej - źle, w restauracji - źle, w kościele - źle to do ku..... nędzy co ma ta MATKA zrobić z tym dzieckiem ???? zamknąć na kilka lat w domu???? Pamiętajcie, że brak dzieci zemsci się na was za kilka lat.

          • 43 18

          • (6)

            pochodzę z dużej rodziny; jakoś nikt nigdy nie miał potrzeby obnażania się przed rodziną lub obcymi żeby nakarmić dziecko; zwykle mama (dziecka) wychodziła do innego pokoju gdzie miała spokój.. i nawet nie to, że ktoś by się oburzył - sama wolała nakarmić dziecko w spokoju.
            Po drugie: dziecko karmisz piersią przez parę miesięcy (do roku?) więc nie musisz się z dzieckiem zamykać na kilka lat, po prostu przez parę miesięcy staranniej organizujesz dzień (moja koleżanka kiedy miała małe dziecko umawiała się ze mną, że jak mała się obudzi ok 12:00 - 13:00 to ją nakarmi, przewinie i wtedy się spotkamy - bo wiedziała że po karmieniu będzie miała parę godzin spokoju. Naprawdę można)
            Po trzecie - kiedy karmisz musisz uważać na to co jesz; w takiej restauracji nie do końca wiadomo jakiej przyprawy ktoś użył, czy jedzenie jest naprawdę świeże.
            Naprawdę nie musisz zamykać się z dzieckiem w domu; ale warto zastanowić się czy nie lepiej iść z dzieckiem do parku zamiast ciągnąć je do głośnych galerii handlowych, restauracji itp.

            • 44 17

            • Czyli każdy ma żyć według Twojego jednie słusznego modelu świata? (3)

              • 8 21

              • Gdyby każdy żył według twojego "wszystko mi wolno i wara wam" to byśmy mieli pełną anarchię

                Jesteś aspołeczna, bo robisz rzeczy, które ci są wygodne nie licząc się z uczuciami innych. Ty wiesz idąc do restauracji z dzieckiem, że będziesz zmuszona je tam nakarmić czyt. narazisz innych na nieplanowany przez nich dyskomfort i świadomie godzisz się na to wiedząc, że nie będzie to dla nikogo miłe.
                Oni wchodząc do tej restauracji i zamawiając ten obiad nie wiedzieli, że przyjdzie taka wieśniara i zrobi sobie własny folwark naruszając obyczaj i zasady elementarnej kultury.

                • 14 4

              • nie napisałam że każdy ma żyć tak jak ja chcę, tylko że znam dużo mam, i jakoś żadna nie ma i nie miała problemów z karmieniem dziecka.
                A wasze argumenty pt. "... to co, teraz mam na parę lat zamknąć się w domu bo mam dziecko?..." - są bez sensu.

                • 4 2

              • foorgo - jesteś po prostu chamskim bucem, g...o wszystkich obchodzi że ty chcesz karmić publicznie,innym to przeszkadza i kropka

                • 6 3

            • (1)

              Nie każde dziecko ma przewidywalne pory karmienia czy drzemki.

              • 5 5

              • to nie leź z nim do restauracji

                • 6 6

        • Przeszkadza

          I psy przeszkadzają i te rozpięte, wywalone matki przeszkadzadzają - ogólnie brak kultury

          • 1 1

    • Dziecko też jadło...

      ... więc o co chodzi?

      • 13 4

    • potraw i napojów nie zamówionych w lokalu nie wolno spożywać - taka jest prawda

      • 12 3

    • Haha (4)

      Raptem Wam nie przeszkadza latanie z gołym biustem w miejscu publicznym? :D Wiesz, dla mnie spoko.

      • 3 3

      • (3)

        Jeszcze kwestia jaki jest ten biust i co się z nim robi. Generalnie zabieranie małych dzieci do restauracji nie jest najlepszym pomysłem, nie tylko ze względu na karmienie, ale także przez to że takie dziecko może zacząć płakać.

        • 17 7

        • Akurat to wieśniaków interesuje, że zaburzą komuś spokój.

          Gdyby to jednak im ktoś zakłócił spokój i atmosferę, to z miejsca wyskoczyliby z koparami.

          • 10 4

        • ojej, naprawdę może zacząć płakać? (1)

          wiesz, prawda jest taka, że jak ci odpowiednio ktoś kopa zasadzi, to też zaczniesz płakać. Pomyśl o tym, w drodze do pośredniaka najlepiej.

          • 2 2

          • Przy obcinaniu palców człowiek krzyczy jeszcze głośniej - ale co to ma do rzeczy?

            • 0 1

    • błędnie stawiasz parę: zachlane lumpy i niemowlątko

      lumpy przeszkadzają wszystkim, ale artykuł nie jest nt. lumpów. I nie jest o niemowlaczku, a o karmieniu jego biustem w środku restauracji.

      • 6 4

    • Mi przeszkadzają i lumpy i dzieci w knajpach jednakowo ale powoli oswajam się z myślą że większość ludzi jest gorsza niż bydło i trzeba jakoś mimo tego egzystować na tym łez padole bo głupich ludzi jest więcej i nie wychowasz ich to jak walka z wiatrakami. Jak w marketach wiszą przy pieczywie jednorazowe woreczki czy rękawiczki to jedna na 30 osób z nich korzysta reszta maca bułki gołymi grabiami którymi wcześniej łapała poręczy wózka klamek pieniędzy i niewiadomo czego a potem zdziwienie skąd grypa czy inne choroby. Głupie kołtuny.

      • 12 3

    • Matka Polka

      Jestem również matką i moje dziecko karmiłam co trzy godziny,więc można przed wyjściem z domu nakarmić niemowlę i spokojnie wyjść na obiad do restauracji. Chyba ,że tej Pani chodziło o demonstrację macierzyństwa.

      • 10 5

    • Co za bzdury!

      Mi zachlane lumpy z piwem przeszkadzają i jestem pewna, że jestem w większości więc proszę nie pisać, że nikomu nie przeszkadzają!

      • 2 0

    • Tu nie chodzi o obecność dziecka w restauracji tylko obnażanie się matki !!

      Ja idąc do restauracji nie mam ochoty oglądać cyców matek karmiących w takim miejscu. Lokal pewnie akceptuje klientów z maluchami , ale zapewne -jak większość gości- nie akceptuje ostentacyjnego wywalania cyca na środku sali, jak to miało miejsce kilka dni temu. Podejrzewam, że wystarczyło zapytać właściciela lub menażera lokalu o "ustronne miejsce" i nie byłoby problemu.. trzeba uczyć matki które nie mają kultury za grosz -karmienie dziecka to sprawa intymna i nie wszyscy mają ochotę oglądać publiczne obnażanie się matki !!

      • 3 0

    • restauracja

      brawo !!!

      • 1 2

    • weź łaskawie przestań pieprzyć

      Nikomu nie przeszkadza widok niemowlęcia, tylko wywalonego wstrętnego cyca. Wybacz, ale idę do restauracji po to, żeby zjeść posiłek w odpowiedniej atmosferze. Widok baby z wywalonym cyckiem do tej atmosfery nie należy. Oczywiście że toalety nie są od karmienia dzieci piersią, ale restauracje też. Wcześniej jakoś nie było problemu, bo mamusie OPIEKOWAŁY SIĘ swoimi dziećmi w domach. Nie wierzę że koniecznym jest przebywanie paniusi w restauracji gdy jej dziecko jest głodne. I nie bardzo rozumiem dlaczego to 99% ma się dostosować do 1% BO TAK.

      • 1 0

  • I bardzo dobrze. (60)

    Na tym polega prawo własności, że mogę sobie we własnej knajpie ustalić zasady jakie chce. Nie chce żeby klienci widzieli obwisły cyc przy jedzeniu - proszę bardzo. Tylko że młode matki to jakiś osobny stan świadomości, totalna schiza na punkcie swojego dzieciaczka i nie rozumieją tego chcąc wszędzie zaborczo wprowadzać swoje zasady.

    • 1134 586

    • ja kiedyś jak widziałam jak matka karmi piersią to zrobiło mi się niedobrze (7)

      dlatego swojemu dziecku będę dawała mleko z kartonu

      • 68 102

      • Oj tam , musisz panować nad odruchem wymiotnym bo

        jak głęboko nie umiesz to słabo ..

        • 45 18

      • Najlepiej karm je ptasim mleczkiem

        • 19 0

      • chyba głupia a nie postepowa

        • 7 4

      • mleko z kartonu dla dziecka. postępowa i nowoczesna (2)

        nic nie trzeba dodawać

        • 7 5

        • nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nie wyczuwają sarkazmu (1)

          • 13 1

          • To wlasnie te matki ktore oburzaja sie na zakaz karmienia piersia

            w miejscach publicznych

            • 0 1

      • a jak sama ciągnęłaś tego cyca to było ok co???

        • 2 2

    • Knajpa to nie muzeum więc po co się gapisz jeden z drugim (8)

      Morda w talerz..

      • 76 69

      • Stolik to nie izolatka. (3)

        Do restauracji wychodzi się aby pobyć między ludźmi. Tak samo jak do restauracji nie powinno się przychodzić bez koszulki tak samo nie powinno się wywalać ludziom na widoku cyca.

        • 46 14

        • (1)

          jak tak dalej pójdzie to będą chcieli też swoje dzieciaki przewijać na stoliku w restauracji!

          • 28 5

          • pamiętacie co geje chcieli na początku i nieśmiało

            a czego teraz chcą? a czego jeszcze zechcą?

            • 2 0

        • Widok piersi..

          • 0 0

      • Właściciel restauracji nie po to zainwestował w wystrój lokalu aby klient był zmuszony do patrzenia w talerz bo jakaś młoda mamuśka myśli że cały świat się kręci wokół jej macierzyństwa

        • 33 9

      • Gorzej jak taki dzieciak wyje jak opętany, a mamuśka bez kultury (1)

        nadal w najlepsze sobie zjada obiadek i ma w nosie jak się z tym czują inni, którzy przyszli tu spokojnie zjeść. A może każesz stopery ze sobą nosić, bo to przecież dzieciątko płacze i każdy musi bić pokłony?

        • 31 1

        • jeszcze gorzej jak już podrośnięte szczyle biegają z rykiem po knajpie i musisz uważać, żeby się o którego nie potknąć. wisienką na torcie są te, co zaczepiają innych jedzących przy kompletnym braku reakcji "matki". ma to jednak swoje plusy, nie muszę wtedy wycierać rąk w serwetkę.

          • 30 2

      • cytujac klasyka

        niech sie wstydzi ten co robi, NIE TEN CO WIDZI...

        • 17 2

    • (2)

      to niech się nie patrzą,

      • 28 33

      • (1)

        To znaczy że faceci przychodzący do restauracji bez koszulki też są już ok?

        • 18 2

        • bez koszulki nie za bardzo, ale jakby tak bez bokserek to OK

          • 7 3

    • Nie wierzę!!! (5)

      Pomyslałeś czy pomyślałaś, że młoda matka też chciałaby np coś zjeść w fajnym miejscu,i akurat wtedy dziecko chce być nakarmione? O jakim zaborczym wprowadzaniu zasad piszesz?!!! Ciekawe co z Tobą robiła Twoja matka jak byłeś (byłaś) głodny?!! P.S.,Prawo własności' jak piszesz,ma sie nijak do prowadzenia interesu.

      • 50 66

      • (2)

        To skoro chciała wyjść to mogła się 5 sekund zastanowić i odciągnąć sobie mleko do butelki - jeśli problemem byłaby temperatura to mogła poprosić obsługę o podgrzanie - jeśli obsługa by sie nie zgodziła to znaczy ze to kiepska restauracja i nie ma co tam pieniędzy zostawiać i czasu marnować. Epatowanie golizną w restauracji JEST przesadą.

        • 56 16

        • Bzdura (1)

          Są dzieci, które przyzwyczajone do cyca nie zjedzą nic z butelki, nawet jeśli to będzie mleko natki w odpowiedniej temperaturze.

          • 10 14

          • No ale to wtedy czyj jest to problem?

            To jest RESTAURACJA. Nie jest to kebab albo inna buda. Idzie się tam żeby zjeść posiłek w odpowiedniej atmosferze. Ciągnięcie w to miejsce dzieciaka który może zacząć płakać a na pewno głośno się zachowywać to zły pomysł. Matka z dzieckiem nie jest pępkiem świata. Ta Pani jest kompletną egoistką. Nie obchodzi jej to że przychodząc w takie miejsce może popsuć czas innym. Dziecko to nie choroba... to po prostu tej Pani problem. Nikt jej nie zmuszał do posiadania dziecka a teraz ma pretensje że nie wszędzie może z tym dzieckiem bywać według jej widzimisię.

            • 39 6

      • Ty na serio uważasz, że ktoś musi się przejmować twoimi chętkami?

        Nie szanujesz innych, skazujesz ich na przymusowe znoszenie swojego zachowania, które nie jest dla nich komfortowe, a oczekujesz szacunku od innych? Za co? Kop w rzyć ci się należy.
        Dzieciaka można zostawić z dziadkami, można nakarmić gotową mieszanką, której podgrzewać nie trzeba, a nawet jeśli to wystarczy szklanka wrzątku żeby to zrobić. Szkoda słów na twoją bezmyślność i bezczelność oczekiwań.

        • 16 4

      • Kultura, głupcy !

        Też byłam młodą matką i wiem, ze to okres wielu wyrzeczeń i tyle. Nie psujmy innym dobrego samopoczucia - lokal restauracyjny to wspólna przestrzeń !
        Kiedyś powszechnie przestrzegano czegoś co nazywało się "savoir vivre" , ale kto teraz wie co to znaczy Jak w korporacji nie nauczą zasad bycia, to współczesne młode ciołki.nie mają o tym pojęcia

        • 5 1

    • głupi jesteś

      • 10 12

    • Wolnoć Tomku w swoim domku?? (2)

      Żal mi Ciebie. Z wielu powodów. Prawo własności, a zasady współżycia społecznego... No, no, no. Jeśłi jest więcej osób tak myślących, to nie wróżę dobrze temu krajowi. Oczywiśćie, ma prawo ustalać zasady, jakie chce, ja jednak polecałabym się zastanowić, czy warto tracić klientów. Z powodu opinii jednego czy dwóch chamskich idiotów. Przykro mi, w moich oczach jesteś chamem. Porozmawiajmy o sztuce, literaturze, skoro tak zależy Ci na pięknie. A sprawa urody?? To jednak kwestia gustu, prawda? Nie chcesz, nie patrz. Patrz na swój żel na włosach, czy długie paznokcie swego kochasia. A może spodenki typu slim, baaaardzo męskie ;-)

      • 23 35

      • Sądzę że w ten sposób ta restauracja tylko zyska klientów. Spójrz po głosach - ludzie nie chcą widoku karmienia piersią w restauracji. I doceniają że ktoś w tej restauracji miał jaja asertywnie poprosić taką kobietę o większą dyskrecję, nie dając się stłamsić roszczeniom młodych matek.

        • 19 7

      • To ty jesteś chamką, wyłącznie ty!

        • 4 1

    • (6)

      A ty musisz się gapić na "pierś" Ograniczonych ludzi widzę że nie brakuje, patrz na osobe z którą przyszłeś, patrz w talerz lub w telefon , musisz gapic się na wszystkie osoby w restauracji, mierzyć ich i obgadywać w głowie? Prostak!

      • 5 20

      • Na osobę z którą "przyszłeś"? I my tu o kulturze mówimy jak nawet rodzimego języka się nie zna za dobrze?

        • 14 1

      • wolność polega na tym, że czynię coś co chcę, ale abym nie naruszał

        innej wolności, zatem mogę się przyglądać komu chcę i mogę potem obgadywać, że spotkałem znanego aktora co chrumkał lub nieznajomego, który pawia strzelił - moje prawo. natomiast nikt nie powinien karmić dzieciaczka biustem, bo ogranicza to moją wolność - czuję się nieswojo i skrepowany.

        • 6 2

      • kolejna nie rozgarnieta mloda mamusia (za pewne bez wyksztalcenia)... (1)

        "patrz w talerz lub w telefon" Marta nie wszystkich zycie toczy sie wedlug Twojego schematu.... , porządna restauracje to pewnie tylko przez szybe widzialas... Wiec po co zabierasz glos w sprawach ktore Cie nie dotycza ????

        • 12 1

        • za... pewne...

          jeszcze trzeba było napisać "bez wykRZtaUceŃa".

          • 1 1

      • czyli jak ktos przyjdzie (1)

        i walnie klocka na moim stole to tez "mam sie patrzec gdzie indziej"?

        • 6 1

        • nie, masz patrzeć na tego z którym "przyszłeś"

          • 2 0

    • (2)

      Twoja matka tez kiedyś była młoda i Ciebie piersią karmiła. Więcej szacunku dla kobiet!

      • 9 13

      • (1)

        Kupę też robiły. Co to za argument?

        Nikt nie mówi aby piersią nie karmić, ale wywalenie cycka na środku restauracji i karmienie nią brzdąca nie jest najlepszym widokiem dla reszty klientów. Dla naszych matek, lata temu było to oczywiste, teraz to jest takie "niezależne i nowoczesne".

        • 19 4

        • 100% racji

          • 2 0

    • Mylisz się (7)

      Prawo jednoznacznie zezwala na karmienie piersią w przestrzeni publicznej, a restauracja właśnie jest takim miejscem i właściciel nie może ustalać odrębnych zasad. Nikt nie ma prawa zabronić kobiecie nakarmienia dziecka w miejscu publicznym, a nawet zasugerować, żeby przeniosła się do innego pomieszczenia. I nie ma tu nic do rzeczy, czy się to komuś podoba, czy nie.

      • 20 19

      • wydumany problem. Starczy nie brać niemowlaków do restauracji. To są nowe zwyczaje, nikomu niepotrzebne, a dzieciom szkodliwe.

        • 21 5

      • zacytuj znany Ci akt prawny

        w tej sprawie, ale bez skrótów.

        • 11 1

      • czy kościół, kino i teatr

        zaliczasz do przestrzeni publicznej? A wesołe miasteczko (karuzele itp.)? A knajpy z wyszynkiem?

        • 9 0

      • prawo prawem- karm sobie dzieciaka jak twoje prawo, jednak nie narzucaj (1)

        ogladania swoich cycków- do tego prawa nie masz.

        • 7 3

        • Nie ma takiego prawa. Ona łże.

          • 5 1

      • to ja żeby trzymać te grube krowy, co chcą karmić publicznie, z dala od mojej restauracji zrobiłbym wstęp od 18 lat!!! (1)

        • 7 1

        • jak się nazywa twoja speluna?

          chcę widzieć gdzie mam z zasady nie chodzić i co odradzać wszystkim znajomym.

          • 1 3

    • a kartka wisiała? (2)

      z zakazem wchodzenia z dziećmi?
      albo z zakazem karmienia dzieci?

      • 4 8

      • a wisiała kartka z zakazem wchodzenia z żyrafami? (1)

        a poinformowano, że swojej kiszonej kapusty nie można wnosić?

        • 18 1

        • tak, z zyrafami mozna

          ale tylko w piatki

          • 3 0

    • niezupełnie - nie możesz zakazać wstępu Murzynom (czy jak teraz się mówi...).

      jako taksówkarz też nie masz prawa nie wpuścić geja lub prostytutki.

      • 3 2

    • brak podstawowej wiedzy nt. karmienia naturalnego

      je każdy - mały i duży
      a co duży daje do jedzenia małemu, to świadczy o jego stanie wiedzy
      nie o obyczajności

      • 2 1

    • powiedz to swojej mamie będzie jej miło;)

      • 2 0

    • I bardzo dobrze ???? odp (2)

      a czy ktoś tu pisze o "obwisłym cycu" ???? jestem mamą dwójki dzieci a od lutego trójki więc młodą matką w "osobnym stanie świadomości" nie jestem a po przeczytaniu artykułu i komentarzy jestem zbulwersowana !!!!!!
      Matka karmiąca dyskretnie i zasłaniająca się najczęściej pieluchą (bo tak najczęściej karmi się publicznie) ma być obrzydliwe???? a dłubanie w zębach po zjedzeniu posiłku już nie? lub bekanie czy dłubanie w nosie?
      to matka karmiąca ma iść posiedzieć do wc lub pod aby nakarmić a wiele razy byłam świadkiem jak paniusia z pieskiem wchodziła bez parady do restauracji i to nie jest obleśne? dla mnie sam widok psa w miejscu gdzie się je jest obrzydliwe a nie dziecko które dyskretnie chce o ironio zjeść w restauracji....
      ŻENADA !!!!!!

      • 4 9

      • Młode z brakami kultury

        Chodzi o to, ze te młode baby wcale nie robią tego karmienia dyskretnie, ale wręcz demonstracyjnie,

        • 5 1

      • AMEN!
        Nie rozumiem jak mozna dyskryminować kobiety z dziećmi.
        Zapomniał wół jak cielęciem był

        • 0 1

    • Niech Pan Właściciel od razu uprzedza, że nie życzy sobie na SWOIM terenie kobiet z dziećmi. Może wywiesić przecież taką tabliczkę. Matka z dzieckiem i rodziną od razu będą wiedziały, że nie mogą wchodzić i będą wybierały inne restauracje. Dlaczego wielmożni właściciele nie wywieszają takich informacji Hę? Starczy wywieszka z napisem RESTAURACJA NIEPRZYJAZNA MATCE I DZIECKU i po sprawie. Żadne "obwisłe cyce" nie będą nikomu przeszkadzać. I już tylko czekam na akcję wypraszania Pań z obwisłymi cycami na wierzchu ze względu na otyłość, a nie karmienie piersią

      • 2 1

    • "Na tym polega prawo własności, że mogę sobie we własnej knajpie ustalić zasady jakie chce"

      niezupełnie - nie możesz ustalać regulaminów jawnie sprzecznych z prawem (nie obsługuję Żydów, Niemców, Rosjan, gejów itp.), natomiast możesz zrobić odstępstwo (np. Rosjan), kiedy inne państwo (tu Rosja) prowadzi wojnę z innym państwem - wówczas w ramach protestów popieram i sędziowie pewnie też by cichaczem prywatnie poparli, ale nie wiadomo, jak to byłoby w sądzie...

      • 0 1

    • jedzenie w kiblu

      to idź do kibla i tam zjedz sobie posiłek idioto i zobaczysz jak ci będzie smakowało, gdy ktoś obok będzie klocka strzelał..

      • 1 2

  • La Marea - dobrze, że podaliście nazwę. (50)

    Zniesmaczona.

    • 655 841

    • zniesmaczona czym ? myslisz ze twoj styl karmienia musza wszyscy akceptowac ? (34)

      nie kazdy musi ogladac karmienie piersia bo moze to kogos obrazac lub byc dla innych dosc '' obrzydliwe '' gdyz w miejscu publicznym nie jest tylko twoja rodzina lecz ludzie obcy ktorzy maja prawo miec inne zdanie a to ze ktos chce karmic to wylacznie twpja sprawa prywatna ktora nie moze byc narzucana ogolowi..To chore zeby wszyscy musieli akceptowac karmienie i chyba sie mlodym mamuskom cos w glowach zaczyna przewracac i sa zapatrzone w siebie. Ciekawe czy by taka mamuska akceptowala faceta ktory by nago siedzial obok przy stoliku bo tez mialby kaprys i chcialby aby to kazdy akceptowal. Rodzisz sobie dziecko a nie komus i nie musi wcale matka ciagnac malego dziecka do restauracji bo dzis juz z pieskami chca chodzic tez do restauracji , z pieskami chodza na cmentarze gdzie pies sika na groby i tez jak kazdy zwraca uwage to taki wlasciciel psa jest obrazony bo mowi ze cmentarz to jak trawnik i tez mamy sikanie psa na cmentarzu akceptowac, mamy akceptowac picie piwa przy grobach i palenie papierosow i wszystko . Bardzo dobrze postapil wlasciciel restauracji i nie nalezy sie dac teroryzowac kazdemu kto swoje upodobania w miejscu publicznym chce uznac za takie aby wszyscy to akceptowali...

      • 129 73

      • (22)

        życzę ci, aby ktoś cię kiedyś wyprosił z restauracji za twoją twarz, bo mu się nie spodoba. Albo każe dokończyć posiłek w toalecie. Może jesteś dla innych na tyle obrzydliwą osobą, że nie zaakceptuje twojej obecności w jednym pomieszczeniu. Karmienie piersią jest czymś naturalnym i zabranianie kobietom karmienia w miejscach publicznych to dyskryminacja.

        • 47 51

        • A o sobie pomyśłaś

          • 9 6

        • (7)

          Dyskryminacje zgłoś do pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania

          • 7 8

          • (6)

            zgłoszę, jak mi tylko jakiś burak zwróci uwagę, że karmię piersią w miejscu publicznym. Bo jak na razie mi się nie zdarzyło.

            • 14 23

            • (4)

              burakiem to jesteś ty, skoro masz publiczną potrzebę pokazywania cycków

              • 27 14

              • (3)

                nie mam potrzeby publicznego pokazywania cycków, ale mam potrzebę nakarmić dziecko, kiedy jest głodne!!

                • 17 22

              • (1)

                to nakarm tak, żeby nikt nie musiał oglądać twoich obwisłych cycków; rozumiem, że należysz również do to tej kategorii ludzi, którzy szczają gdzie popadnie

                • 19 8

              • rozumiem, że nic nie rozumiesz

                • 4 5

              • a ch...j kogo obchodzi twój dzieciak?!?!

                • 17 6

            • burak to wywala cyca na wierzch w restauracji i karmi swojego bachora

              • 19 7

        • (11)

          Defekacja też jest naturalna, ale jakoś nikt na środku sali nie wali kloca.

          • 29 6

          • (10)

            ale ty się nie chowasz w kiblu jak jesz, to czemu dziecko ma jeść w kiblu.

            • 10 14

            • (6)

              Nikt mu nie każe jeść w kiblu. Mądra mamuśka mogła odciągnąć mleko z cyca wcześniej i karmić butelką. Ale nie, najlepiej się afiszować ze ma się dziecko i że akurat teraz, konkretnie w ten sposób dziecko trzeba nakarmić.

              • 18 13

              • Jakbyś był mądry (5)

                to byś wiedzał, że są dzieci, których nijak nie zmusisz do jedzenia z butelki i niestety nie da im się wytłumaczyć, że cyca nie dostanie. Nie wiem czy akurat to jest takie ale zakładanie, że matka jest głupia bo nie zrobiła tego co Ty sugerujesz jest ignorancją.

                • 15 15

              • (1)

                No to jeżeli jest taki problem to się dzieci nie zabiera do restauracji co jest moim zdaniem najlepszym wyjściem. Bo przecież dzieciakowi się potem odbije, coś się uleje, albo zacznie płakać.

                I widzisz, to czy to dziecko z butelki je czy nie je, jest tak naprawdę już problemem matki - klienci nie chcą tego oglądać i powinna to uszanować. Dlaczego nie poszła w bardziej dyskretne miejsce? Bo się baba uparła że ona na środku musi karmić piersią.

                • 15 7

              • pewnie dziecko samica, trzeba uczyć od małego ssania :)

                • 6 8

              • Masz chimerycznego dzieciaka to karm go w domu.

                • 18 6

              • Nie ma co dyskutować (1)

                Po treści i odpowiedziach widać , że są gówniarzami i kurczowo mamusijnej spódniczki się trzymają. Małą wiedzą o prawdziwym życiu. dzieci nie mają albo nie mogą - więc żal im ściska co nieco. Mnie nie raz obrzydza jakiś młokos z pryszczem na nosie - takim powinno sie zabronić wychodzenia z domu.

                POZDRAWIAM WSZYSTKIE MATKI KARMIACE - TRZYMAJMY SIĘ RAZEM I NIE DAJMY SIĘ ..

                • 17 23

              • Nie patrz na ludzi przez pryzmat macicy. Nie każdy chce mieć dzieci, więc twoje uwagi że krytyka się pojawia z zazdrości jest krótko mówiąc dziecinna. To tak jak fanboje sprzętu Apple na wszelką krytykę reagują niezastąpionym "zazdrościsz bo cię nie stać". To że dla niektórych głównym życiowym priorytetem jest wydanie potomstwa na świat nie znaczy że tak myślą (a raczej czują) wszyscy.

                • 13 7

            • jak nie może jeść w domu, to niech je w toalecie

              w restauracji. Dlaczego toaletę postrzegacie jako kibel? Przez pryzmat Kiepskich czy po swoim WC tak osadzacie? Teraz niejeden kibel w restauracji wygląda lepiej niż kuchnia w domku.

              • 12 3

            • Kibel jest miejscem niewłaściwym, ale wystarczy poprosić kelnera o wskazanie innego ustronnego miejsca. Pokazywanie cycków zniesmacza wiele osób. Karmiący konkretny cycek może być ładnym widokiem tylko dla konkretnego ojca dziecka.

              • 4 1

            • no

              bo TY ciołku jesz z talerza losie oni o zupie a ta o d*pie

              • 2 0

        • a znasz tę restaurację?

          szczerze nie wyobrażam sobie kobiety karmiącej piersią w tej restauracji, stoliki są poustawiane blisko siebie i cieszę się, że akurat w tym momencie mnie tam nie było (zaznaczę, że sama karmiłam 9 miesięcy i uważam, że nie trzeba tego robić w restauracji przy innych......)

          • 7 1

      • karmienie piersia obraza??? (6)

        Podczas karmienia nie widzisz cycka bo glowa dziecka go zaslania!!!!!!!!!!!!!!!!!
        Jestescie wszyscy bardziej swieci od papieza!!! To rozumiem ze reklamy w tv i teledyski tez was bardzo obrazaja. A na reklamy bielizny w sklepach i gazetach tez nie patrzcie? ?? Co za HIPOKRYCI!!!!!

        • 40 18

        • sklepy i gazety, a restauracja i jedzenie to róznica. (3)

          tak jak fakt, że chodzę do publicznej toalety, nie znaczy że chciałbym tam zjeść posiłek.

          • 6 7

          • (2)

            Dlatego uważasz, że niemowlaki powinny jeść w toaletach?

            • 11 5

            • to był przykład, nigdzie nie napisałem, że mają tam jeść.

              • 2 2

            • uważam że powinny jeść w domu

              • 5 3

        • To zależy od rozmiaru piersi

          I gabarytów matki - a tutaj da one niemałe wiec żadna główka dziecka nie zasłoni

          • 12 5

        • ale w reklamach są ATRAKCYJNE kobiety!!! Czy wy - obleśne baby nie możecie tego pojąć?!?

          • 12 5

      • co ty chrzanisz d....u (3)

        Dziecko porównujesz do posiadania psa czy do meneli z piwem - walnij się w łeb ty też byłeś dzieckiem i matka Cię karmiła ....;. zastanów się co mówisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 7 13

        • Więcej wykrzykników! Na pewno nie zorientował się, że krzyczysz. (1)

          I czemu nie jest napisane z wciśniętym CapsLockiem? Więcej ekspresji włóż w wypowiedź następnym razem!

          • 13 5

          • Bo jest du.....iem

            A takim trzeba dać jasno do zrozumienia ŻE SĄ D......AMI.

            • 3 11

        • wracaj lepiej do siebie na wieś ty słoikowy buraku i tam sobie wywalaj cyca na wierzch

          • 8 2

    • "Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na (9)

      to. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczy pani Liwia."

      • 96 45

      • raczej ona powinna zaakceptowac to ze wiekszosc nie akceptuje jej upodoban. (7)

        najgorzej jak ktos chce wiekszosci cos narzucac .Wlasciciel restauracji zachowal sie wzorowo bo i tak zaproponowal kulturalna alternatywe .

        • 89 31

        • (4)

          proszę sikać do doniczki bo w toalecie właśnie niemowlak spożywa posiłek.

          • 22 10

          • a sikasz do doniczki, kiedy toaleta jest zajęta i parę osób w kolejce? (3)

            można zaprowadzić na zaplecze biurowe

            • 11 4

            • (1)

              widzisz problem w sikaniu do doniczki a nie widzisz w karmieniu w toalecie??

              • 4 3

              • nie, nie widzę! a jaki jest problem w karmieniu twojwgo bachora w toalecie???

                • 4 3

            • Najlepiej w piekarniku posadzić coby ciepło było

              • 3 1

        • (1)

          Karmienie piersią było normalną rzeczą od poczatku historii człowieka. Dopiero niedawno pojawiła się mała grupka która zaczęła wmawiać innym, że goły cyc jest fuj. Ci przekazywali tą wiedzę obajwioną innym i tak grono wierzących w te brednie się powiększało. Powstawały też i inne grupki, które poszły dalej i stwierdziły, że nie tylko cyc ale i nawet twarz jest be i pozwalają kobietom odsłaniać jedynie dłonie i oczy.

          • 6 9

          • Nie chodzi o to w co kto wierzy

            Mnie po prostu obrzydza przy jedzeniu obwisły cyc i cmokający dzieciak. Ta Pani powinna troche uszanować innych. Skoro wie, że będzie karmiła to mogła zająć stolik w kącie, a przy karmieniu dyskretnie się obrócić plecami i nakryć chustą i byłoby po sprawie. Ale tym obecnym matkom w głowie sie poprzewracało kompletnie. Roszczeniowe głupie panny.

            • 6 2

      • CENZURA w tym poscie wyciela "co za idiotka!" - manipuluja forum

        "Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na (7)

        to. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczy pani Liwia."

        • 2 0

    • Niesmak

      Ale czym zniesmaczona?? Karmiącą matką, która ma w d*pie wszystko i wszystkich??

      • 20 7

    • Żenada (2)

      Dokładnie! Na bank tam się nie wybiorę mimo, że już nie karmię piersią!!!

      • 12 20

      • to dobrze, im więcej matek z dziećmi zadeklaruje że będzie tę knajpę omijać tym większa szansa na kulturalne towarzystwo w tym lokalu i tym większą ochotę mam tam iść na kolację

        • 17 4

      • no i całe szczęście, mam nadzieje że inne matrony pójdą twoim śladem

        dzięki temu my - normalni ludzie - będziemy mogli tam chodzić

        • 12 3

    • La Marea - chętnie wybiorę się do tej restauracji :-)

      Kelner zareagował prawidłowo!

      • 18 4

  • (25)

    Uważam, że kobieta mogła pomyśleć by poprosić o jakieś spokojne miejsce na karmienie dziecka. Zdrowia wszystkim życzę przy okazji.

    • 862 131

    • Kto wam każe się napić. Korda w talerz i po sprawie egoisci. Sami żrą a dziecku żałują.. (7)

      .

      • 36 73

      • (2)

        Nie ma jak to kulturalna wypowiedź. Dziecko też tak uczysz mówić?

        • 28 3

        • tak, tez ma tak mowic. czasem trzeba sie znizyc do poziomu tej holoty, ktorej wszystko przeszkadza. zapytaj sie starej czy jak cie karmila w miejscu publicznym, to tez miala takie problemy z pisowska holota.

          • 2 24

        • To jedna z tych (...),

          co jak jej dziecko dostanie w przyszłości petardę od kolegi robi aferę na pół miasta, ale kiedy jej aniołek skopie kogoś, uważa że ten aniołek musiał być sprowokowany i w ogóle to wszystko kłamstwo i potwarz. Znam takie(...). JA, MOJE PRAWO itp. odmieniają przez wszystkie przypadki, ale z innymi nie liczą się wcale.

          • 15 3

      • (3)

        co to jest korda?

        • 9 1

        • W której kolejce stałeś?

          Po urodę czy wzrost? Bo na pewno nie po inteligencję.

          • 1 10

        • wojtek

          ?

          • 0 0

        • żeńska odmiana korda

          ostrego jak brzytew

          • 2 0

    • przypuszczm ze babsztyl byl nachalny a teraz zrobia z niej gwiazde (3)

      • 63 18

      • Jaka gwiazde? Dzieki Panie Boze ze nie pokarales mnie taka zona. I jeszcze do mediow poszla ze skarga, ze jej nie pozwolili w miejscu publicznym cyca wyjac. I zdjecie dala sobie zrobic. Wstyd na pol Szwajcarii Kaszubskiej

        • 57 13

      • (1)

        ja przypuszczam, ze cie twoi zrobili po pijaku i do tego w przeciagu.

        • 6 16

        • Nie każdy jak ty mógł w kondonie za oknem dwa dni wisieć, żeby skruszeć.

          • 11 0

    • Brawo (4)

      "Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to."
      Postanowiła się Pani na to nie zgodzić i zrobić to jednak na samy środku restauracji? Brawo.
      Mnie to obrzydza.
      A kelner się zachował prawidłowo, goście mogli być Pani zachowaniem zniesmaczeni. I co, biednemu kelnerowi się oberwie?
      A dlaczego postanowiła Pani nie skorzystać z krzesełka na uboczu, tylko karmić na widoku wszystkich?
      Czyżby kobieta karmiąca zatracała poczucie wstydu?

      • 113 17

      • kobieta- matka zazwyczaj niestety zatraca poczucie rozumu (3)

        albo rozum schodzi jej do macicy

        • 50 12

        • (2)

          Rozumiem, ze Twojej matce też zszedł.......

          • 8 14

          • (1)

            mniej jak Twojej

            • 8 3

            • chyba NIŻ twojej

              coś takie samo JAK coś

              coś inne NIŻ coś

              • 1 2

    • (3)

      Zwłaszcza że mogła wcześniej odciągnąć mleko do butelki i w ten sposób karmić. Ale nie, mamuśka wywaliła na widok swój ogon bobra, wśród ludzi usiłujących spożyć ze smakiem zamówione jedzenie, a potem obrażona że ktoś nawet jej nie wyprosił tylko zaproponował bardziej dyskretne miejsce. To jest postawa roszczeniowa. Ciekawe co by było jakby ktoś zaczął się masturbować przy stoliku, to też jest naturalne, ale nie wiem czy inni jedząc posiłek chcieliby coś takiego oglądać.

      • 17 10

      • te, ekspert od wszystkiego

        w pośredniaku byłeś, się pytam?

        • 1 2

      • Co za cebulandia w tej Polsce (1)

        Moze matka nie chce ingerowac w nature i podawac pokarm z butelki tylko woli naturalnie. Jest wiele teorii 'za' karmieniem piersia. Nie widze nic w tym dziwnego, ze matka karmi dziecko w miejscach publicznych.

        • 3 2

        • Ojej, ingerencja w naturę bo ściągnie pokarm z piersi do butelki? Przecież to jest wciąż jej własne mleko. Poza tym - to jej sprawa co ona woli. Jeżeli ktoś tak wybrał to niech się liczy z konsekwencjami takiego wyboru. To jest właśnie postawa roszczeniowa - ona tak wybrała i teraz niech inni się dostosują.

          Poza tym można przecież karmić bardziej dyskretnie a nie upierać się że musi na środku, na widoku bo inaczej to dyskryminacja. Jakby zachowała się kulturalnie i uszanowała fakt że obok są inne osoby, postąpiła bardziej dyskretnie to by problemu nie było

          • 3 0

    • zdrowie czyli karmienie piersią (3)

      o czym miała myśleć matka karmiąca, gdy dziecko jest głodne?
      myślała wcześniej, nabyła wiedzy i robi z niej użytek najlepszy dla siebie i dziecka

      • 0 2

      • (2)

        O tym powinna pomyśleć że nie jest sama i zastanowić się w jaki sposób dyskretnie to dziecko nakarmić.

        A wcześniej, powinna zdawać sobie sprawę z tego że małe dziecko bywa często głodne, więc to nie powinno być zaskoczeniem. A skoro tak to albo się dziecko zostawia, albo zabiera się mleko w butelce.

        • 5 3

        • koleżko (1)

          idź, wstydu oszczędź. "Się dziecko zostawia" - szkoda że ciebie nie zostawili.

          • 4 2

          • Nie wiem czy wiesz, ale słowa "kończ waść, wstydu oszczędź" oznaczały aby to właśnie wypowiadającemu (Kmicicowi) oszczędzić wstydu, a nie temu do kogo zostały skierowane (Wołodyjowski)

            • 3 1

  • Nie dla publicznego karmienia piersią (39)

    O ile uważam karmienie piersią za naturalne piękno macierzyństwa, uważam że kobiety nie powinny się tym afiszować w miejscach publicznych. Napewno można było to zrobić w bardziej ustronnym miejscu niż stolik pośrodku restauracji. To nie jest potępianiem matek karmiących, tylko ich braku kultury.

    • 1156 384

    • Po co się gapisz jak ci to przeszkadza.. (4)

      ..

      • 32 93

      • 44 (3)

        Po co sie gapisz, inaczej wpier... Typowo dresiarskie zachowanie

        • 67 11

        • jo, jo słoiku..

          • 4 29

        • dorobiles sobie to wyp.. Nie patrz jak ci to przeszkadza, nie śmierdzi, nie wisi nad tobą , to nie ekspozycja ..

          • 4 43

        • jeśli ktoś tu gada jak dresiarz, to ty anonimie

          "Po co sie gapisz, inaczej wpier... Typowo dresiarskie zachowanie" - żebyśmy mieli jasność. Na brzydkie kobiety też się patrzysz ? albo na coś co ci się nie podoba się gapisz ?

          • 0 4

    • Knajpa to nie muzeum, ani wystawa, zajmij się swoim fragła. (10)

      Kultura i dyskrecja polega na pomocy karmiacej a nie gapieniu się w czyjeś piersi

      • 22 56

      • (9)

        To niech siedzi w domu, a nie obrzydza innych widokiem

        • 55 27

        • na tym polega tolerancja? (8)

          • 6 29

          • (6)

            Tolerancja nie oznacza, że muszę wszystko akceptować. Dla złodzieja też bedziesz tolerancyjny?

            • 27 4

            • Niefortunne porównanie (4)

              • 7 15

              • tolerujesz bekanie w miejscu publicznym? (3)

                a bączenie?

                • 18 1

              • Tak (2)

                Niestety czasami jest tak, że nie da rady się powstrzymać. Tak samo jak i bekam i pierdzę.

                • 0 7

              • ale cichaczem

                mam nadzieję...

                • 1 1

              • do foorgo - Czyli potwierdzasz, że jesteś wieśniakiem?

                OK, nie mam więcej pytań, bo z hołotą nie rozmawiam.

                • 6 0

            • radze sprawdzic czym jest tolerancja bo widze braki wiedzy

              • 0 2

          • Z tolerancji to już zostało puste słowo którym teraz nazywa się roszczeniową walkę o przywileje.

            • 14 3

    • jezeli jest robione dyskretnie to napewno nikogo nie razi (1)

      • 43 4

      • Już łatwiej przepłoszyć matkę karmiącą głodnego malca. Ci ludzie skarżący się na tą kobietę kelnerowi wyjątkowo bezczelni (i tolerowani).

        • 3 9

    • jak ktoś idzie do restauracji to wymaga określonego kulturalnego zachowania!!!

      Restauracja to nie bar mleczny czy byle jaka knajpa z piwem!!Obecna epoka to upadek obyczajów i kultury niszczony pod pretekstem tolerancji!

      • 32 3

    • Brakiem kultury to Ty się popisałaś !!! Tak jak wiele osób w Polsce masz wypatrzone (3)

      pojęcie kultury uważając zwyczajne chamstwo i głupotę za objaw kultury. To tłumaczy dlaczego Polacy w świecie uważani są za idiotów !!

      • 1 12

      • W którym miejscu on pokazał brak kultury? Teraz po prostu z młodych matek robi się święte krowy, nie można im nic powiedzieć bo od razu się jest chamem i prostakiem.

        • 18 4

      • Polacy w świecie uważani są za idiotów !!dzieki takim własnie jak ty inik

        • 6 0

      • "masz wypatrzone pojęcie"

        a gdzie to pojęcie wypatrywać można?

        • 10 0

    • trochę rozsądku

      • 0 0

    • Chyba nie masz dzieci co? (2)

      Nie zdajesz sobie sprawy jak często trzeba takie maleństwo karmić. Ciekawe jak by tobie dziecko wyło przez pół godziny czy szukała byś "bardziej ustronnego miejsca" czy po prostu zaczełą byś je karmić. Karmienie piersią nie jest jeszcze nigdzie zabronione.

      • 8 15

      • POkolenie niudaczników jak niepotrafisz dzieci chowac to adoptuj sobie z domu dziecka starsze

        • 7 3

      • To się wtedy dziecka do restauracji nie zabiera. Restauracja jest prywatnym lokalem i właściciel ustala zasady.

        • 14 7

    • a sorry ty koleżanko jak zasiadasz do konsumpcji to też się chowasz w kazamaty,bo przecież może tobie pociec pobrudzisz usta jedzeniem a to przecież straszny widok czyż nie .proponuję zacząć od własnych fobi.... ale leczenie

      • 2 7

    • A co myślicie o stanikach zasłaniających górę piersi podczas karmienia ? (2)

      Bo rozumiem, ze o ten kawałek dekoltu się rozchodzi. Mamy też najczęściej zakrywają sie chustą. Wydaje mi się, ze to nie jest specjalnie gorszący widok, ale społeczeństwo mamy mocno seksualnie sfrustrowane i wszystko niektórym źle się kojarzy :) Tak się tylko zastanawiam, jaki ekshibicjonizm jest dla tego mocno świętojebliwego społeczeństwa do przełknięcia :).

      • 5 5

      • to media sprawiają, że ludziom cycki kojarzą się z jednym (1)

        a nie frustracja

        • 2 2

        • seksualna frustracja, zakazy z ambony i wszechobecne medialne epatowanie golizną

          mieszanka wybuchowa, która sprawia, że sądząc po komentarzach, większość panów obrzydza karmienie dziecka, ponieważ ciało kobiety śmie wyglądać inaczej niż photoshopowe obrazki do których są przyzwyczajeni. Zupełnie jednak nie rozumiem damskich wypowiedzi przesyconych złośliwościami i poczuciem wyższości. Czyżby zazdrość o samca czy zwyczajna polska zawiść :) Tak się tylko zastanawiam, bo fakt, że ten artykuł ma prawie 2 tysiące w większości nienawistnych komentarzy naprawdę daje do myślenia. Ciekawi mnie skąd to poczucie obrzydzenia...może jakiś socjolog albo psycholog powinien się na ten temat wypowiedzieć. Sama zamierzam wkrótce karmić piersią i na pewno będę robić to dyskretnie bo przez szacunek do samej siebie nie uprawiam ekshibicjonizmu, z drugiej strony zamierzam karmić w każdej sytuacji kiedy tylko dziecko poprosi, więc sorry...

          • 6 0

    • z wypowiedzi pierwotnej wynika, że brak kultury u dorosłych

      to afiszowanie się spożywaniem posiłku w restauracjach

      • 1 2

    • Naturalny jest

      także seks a nie uprawiam go w restauracji

      • 11 2

    • Ewa sama karmię piersią i staram się robić to jak najdyskretniej. Latem można było wyjść na zewnątrz obrócić się tyłem do przechodniów i zasłaniając siebie i Maluszka pieluszką nakarmić go ale teraz jest zimno i czasami naprawdę nie ma gdzie tego zrobić. A toaleta... nie jest najbardziej przyjaznym miejscem chyba że restauracja ma toaletę typu "kącik mamy" ale nie jest to zbyt częste, niestety.

      • 3 0

    • !!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      To jak będziesz mieć dziecko i będzie głodne to powiedz żeby zjadło w toalecie!!!!!!! Albo sami zacznijcie jeść w toalecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 3 2

      • Nie mam jeszcze dzieci ale...

        Nie wyobrazam sobie karmienia dziecka w smrodzie i zarazkach toalety. Czasem ledwo wytrzymuje tam wlasna potrzebe. Fuuuu.

        • 1 0

    • Brak kultury?!

      Czy karmienie dziecka piersią poza domowym zaciszem jest dla Ciebie brakiem kultury? Nie przyrównujmy wszystkich matek do tych kilku procent, które w obsceniczny sposób karmią. Większość matek sama jest skrępowana sytuacją i karmią raczej skrycie. Czy naprawdę to jest tak wielki problem? Wystarczy odwrócić wzrok w inną stronę. A wiecie co jest najgorsze? To że większość komentarzy to są wypowiedzi mężczyzn (którzy niestety nigdy nie będą potrafili postawić się na miejscu matki- nie urażając nikogo oczywiście) i kobiety bezdzietne. Przykro patrzeć na tak zgorzkniałe społeczeństwo.

      • 4 3

    • "Nie" dla publicznego karmienia piersią

      W 100% się z Panią zgadzam!!!

      • 6 3

    • wielce oburzony

      Wszędzie i na każdym kroku roznegliżowane gołe baby, ale jak babka chce nakarmić piersią dziecko to już nie wolno, a jakby się branzlowała na środku tej restauracji to i męska część gości i kelner i szef restauracji ustawili by się wokół z wywieszonymi...

      • 2 4

  • Trudna sprawa. (31)

    Z czysto ludzkich względów - niech karmi. Ale gdy jem w restauracji to taki widok nie jest najbardziej upragnionym. Trzeba trochę dobrej woli - matka niech robi to jak subtelniej a klienci niech z taktem patrzą w drugą stronę. Kultura z obu stron i będzie dobrze.

    • 728 75

    • (5)

      Dokładnie. Tyle że ja nie widziałam nigdy kobiety robiącej to jakoś nachalnie i eksponującej swoje wdzięki. Zazwyczaj kobieta się odwraca tak, że praktycznie nic nie widać, więc nie wiem jak to może komuś przeszkadzać.
      Restauracja to miejsce, gdzie się je, więc czemu dziecko ma nie móc??

      • 35 9

      • (3)

        ale wyobraźnia działa ;) Niektórych przeraża sama myśl, że coś może drgnąć kiedy popatrzy na młodą babkę, wbrew kazaniom księdza na ambonie :)

        • 3 3

        • (2)

          na widok nabrzmiałego i obwisłego cycka płengo mleka drgnąć może co najwyżej żołądek...

          • 10 3

          • naprawdę potrzebujesz pomocy specjalisty a przynajmniej odstawienia pornoli na jakiś czas. nie zwlekaj, niedługo może być już za późno.

            • 0 4

          • fakt, kiedy piję mleko z kartonu

            to wole nie przypominać sobie dojonej krowy

            • 3 0

      • odwiedź sobie tę restaurację, nie wyobrażam sobie kobiety karmiącej ( nawet dyskretnie) w tej restauracji

        • 2 1

    • hej... ona nie chciała tam rodzić łożyska ani dokonywać poczęcia (11)

      to jest zupełnie normalna czynność życiowa, w której nie ma nic obrzydliwego. Wiesz, że ciebie też prawdopodobnie kiedyś karmiono w ten sposób?
      Ludzie zrobili z piersi jakiś dziwny fetysz, podczas gdy ich jedyną rolą jest karmienie dzieci. Co się dzieje z tym durnym światem...

      • 27 21

      • (2)

        jeśli do tej normalnej czynności życiowej musisz się obnażyć to coś jest nie w porządku

        • 14 13

        • debil

          • 10 8

        • do bardzo wielu czynności życiowych trzeba się obnażyć...

          ...nie zauważyłeś? Albo jesteś młody, albo wyjątkowo tępy.

          • 1 1

      • (3)

        ale kiedyś matki karmiące nie latały po restauracjach; częściej gotowały w domu (jakoś miały czas i umiejętności), tym bardziej że karmiąc nie wszystko możesz jeść, a nie zawsze wiesz co ci podadzą w restauracji.

        • 12 7

        • ??? (2)

          Dobry kelner zawsze wie z czego składa się danie zawarte w karcie. Dobra restauracja bierze pod uwagę, że może pojawić się gość, który nie będzie czegoś tolerował i to nie zawsze chodzi o kobietę karmiącą piersią, ale także np. diabetyków. A to że korzystają takie osoby z uroków restauracji nie oznacza, że nie umieją gotować. Każdy ma prawo czasem oderwać się od gotowania w domu. Jak we wszystkim potrzeba tylko umiaru i kultury.

          • 8 4

          • (1)

            dobry kelner to ci conajwyżej wciśnie kit

            • 8 0

            • fakt, już Gessler pokazała, co nasi gotują klientom

              dobrze, że tego nie widzimy...

              • 0 0

      • Jako zakochany mąż pragnę podkreślić, że karmienie dzieci nie jest jedyną rolą piersi :D (1)

        • 10 3

        • i co na to kelner

          ?

          • 1 1

      • sr*nie też jest normalne (1)

        Zaraz narobię ci normalną czynnością życiową na talerz

        • 8 3

        • NORMALNE CZYNNOSCI?

          NIE WIEM CZY JESTES SWIADOMY, ALE CZYNNOSCI FIZJOLOGICZNEJ, KTORA ZWIESZ "sr*NIEM" NIE ROBI SIE NA TALERZ ALE W PRZEWAZAJACEJ WIEKSZOSCI DO MUSZLI SEDESOWEJ LUB NA STYL AZJATYCKI DO DZIURY W TOALECIE (TAK, TAK - SA TAKIE TOALETY W KRAJACH AZJATYCKICH, A KIEDYS BYLY TAKZE W NASZYCH JEDNOSTKACH WOJSKOWYCH)
          NIGDY NATOMIAST NIE BYLY TO TALERZE....
          TROCHE OBYCIA I KULTURY BY CI SIE PRZYDALO......
          tekst celowo pisany duzymi literami, abys zrozumial...

          • 0 0

    • Ten, którego to drażni niech sam wyniesie się z knajpy, najlepiej do Iranu, a nie wyprasza (8)

      karmiącą matkę. Smutne jest to że tyle ludzi popisuje się swoim sukinsyństwem...

      • 13 19

      • szanowy kmiocie, kontroluj bajere bo nie gadasz pod budka z piwem

        • 9 5

      • lepiej ty wyjedź do Iranu chamski bucu, wywala jący obwisłego cyca w miejscu publicznym (6)

        • 5 8

        • cycki karmiącej (5)

          są jędrniejsze niż pełnomiseczkoe 70D 18 latki. Ale skąd mozesz wiedzieć, anie jednego ani drugiego na oczy nie widziałeś i w ręku nie trzymałeś.

          • 8 6

          • (4)

            z brodawkami jak spodki do filiżanek? To ja dziękuję bardzo

            • 5 8

            • przyznaj się dareczku, jesteś kochający inaczej, prawda? (3)

              twoja niechęć do wszystkiego co kobiece wręcz zieje z ekranu:)

              • 2 4

              • (2)

                Jakbym był to bym się przyznał bo nie widzę w tym niczego złego. Ale muszę cię zasmucić - jestem hetero. Tylko to nie oznacza że odnajduję przyjemność w patrzeniu na każde kobiece ciało

                • 4 0

              • (1)

                Rozumie że jak Twoja żona bedzie w ciąży, bądź jak już urodzi to będziesz kazała jej chodzić po domu w Hidżabie ?

                • 2 2

              • Nie uznaję ślubów więc o żonie nie może być mowy. Dzieci także nie planuję posiadać.

                • 4 1

    • Niech każdy gapi się w swój talerz jak jest w restauracji i nie będzie problemu (1)

      jak w tytule

      • 4 2

      • gdyby tak było, to w restauracjach wisiałyby najtańsze żyrandole

        i byłaby nieotynkowana cegła - idę do r. i podziwiam wszystko wokół

        • 1 0

    • (1)

      Rozmowy przez komórkę, wycieranie nosa, pobrudzone obrusy, głośne rozmowy, rozwalanie się na krzesłach... Nie wspominam o bekaniu, wulgarnym słownictwie, czy dłubaniu w zębach i uszach, bo to ekstrema. Ale i tak ilość nieprzyjemnych dla oka sytuacji, jaką stwarzają obcy ludzie przy innych stolikach jest wielka. Karmienie przynajmniej ma jakieś uzasadnienie, a dla każdego, kto miał kiedyś małe dziecko, był matką, ojcem, dziadkiem, babcią jest naturalne i nie przeraża. Prawdopodobnie też nie wywołuje odrazy u dzieci i gimbazy. Zatem ci protestujący, to 20-30 latkowie, bezdzietni, których w ogóle widok niemowlęcia przeraża, bo:
      - środowisko rodzinne wywołuje presję na rozmnażanie się,
      - czują strach przed macierzyństwem/ojcostwem lub po prostu wpadką,
      - niemowlę to delikatna istota, z którą nie da się pogadać ,
      - w rodzinie sa większe dzieci, które krzyczą i demolują
      - zaangażowanie dotychczasowych znajomych w macierzyństwo graniczy z szalenstwem.

      Część tych 20-30 latków będzie miała dzieci i zorientuje się, że to nic strasznego, a karmienie piersią nie różni się od pociągania z bidonu w kolarstwie, czy też chodzenia po plaży topless. Druga część jest zrażona do bachorów, że do kończa życia będzie na widok wszystkiego co ma mniej niż 17 lat odwracać głowę z dezaprobatą.

      I t chyba leży rozwiązanie. dziecko karmione nie wrzeszczy, nie ciumka zbyt głośno, matka nie wydaje okrzyków orgazmu. Mleko nie cuchnie, w każdym razie nie czuć go dalej niż kilkadziesiąt centymetrów. Po prostu można nie patrzeć i zwrócić swoja baczną uwagę na jedzących rękami, nie wycierających ust przed podniesieniem kieliszka, niemyjacyh rąk w toalecie, tych z zupa na wasach, tych z sosem na obrusie, na przewracające się kieliszki, krzywo założone pończochy, marynarki nie rozpięte podczas siadania i niezapięte po wstaniu, na mężczyzn siadających przed kobietami, na łapiących pełną dłonią kieliszek z szampanem, jakby to był koniak, na wciągających ustami spaghetti, na podnoszenie filiżanki, aby ktoś im nalał herbaty/kawy... Naprawdę jest na co patrzeć w restauracji, jak ktoś lubi sobie obrzydzać jedzenie.

      • 2 4

      • racja

        masz calkowita racje

        • 0 0

  • Już widzę jak teraz La Marea przejdzie Zmasowany Atak Matek Karmiących. (17)

    Feministki to załatwią. Do boju piersią marsz!

    • 483 100

    • to jak w skm albo tramwaju - siup pierś ma wierzch i pompowanie (5)

      ble. a można to zrobić dyskretnie...

      • 79 21

      • po co się gapisz.. (1)

        • 28 67

        • A jak Ci ktoś pierdnie przy stoliku obok to po prostu przestaniesz oddychać?

          • 33 3

      • nigdy w skm nie widziałem karmiącej (1)

        za to widziałem pijących, palących, śmierdzących, bzdurzących na całe gardło przez kretynofon, udających glonojady (bo całowaniem tego nie da się nazwać), a nawet... no... ten-tegujących.
        Dałbym 2zł więcej za bilet, gdyby w miejsce powyżej wymienionych przypadkó siedziały matki karmiące.

        • 38 7

        • ja też

          bo tam ich miejsce...

          • 0 0

      • obrzydlistwo!😫

        • 2 4

    • Święte krowy z dziećmi do boju, matrony macierzyństwa myślące że wszystko im wolno...

      • 47 19

    • feministki nie mają dzieci

      bo wszystkie wyabortowały

      • 28 9

    • (1)

      Feministki są za karmieniem krakersami więc nie będzie "do boju piersią marsz" :-)

      • 9 3

      • feministki są za tym żeby zabić dziecko zanim się jeszcze urodzi

        • 7 4

    • (2)

      Feministki nie zajmują się takimi rzeczami. No chyba że chciała by dokonać aborcji w restauracji to co innego. Po za tym chyba wolisz jak stolik obok dzieciak wyje na całą restauracje bo głodny...
      Wynika z tego prosty morał masz dzieciaka to nie wychodź z domu bo jaśnie państwo oburza się na karmienie dzieci piersią...

      • 7 6

      • (1)

        No i najlepiej dzieci do restauracji nie zabierać. Właśnie dlatego że może zacząć płakać. I to nie jest jaśnie państwo, tylko nie po to ludzie idą do restauracji, żeby potem uszy zatykać i wzrok odwracać bo młoda mamuśka nie widzi w niczym problemu. Ona ma dziecko no i co ma zrobić.

        • 18 3

        • DArek daj spokój, nie wychowasz ich, już za późno

          Przykre to ale choćbyś im tłumaczył nawet tysiąc razy, że dzieci które jeszcze nie potrafią jeść za pomocą noża i widelca oraz kulturalnie i bez wrzasków wysiedzieć cały posiłek przy stole po prostu nie zabiera się do restauracji to i tak nie zrozumieją. Ja nawet już mogę te piersi nagie widzieć byle cicho było a niestety problem krzyków jest większy niż karmienia i nie wiem czy kiedykolwiek uda się ten problem rozwiązać. Może kiedyś otworzę własną restaurację z wielkim znakiem ADULTS ONLY - wstęp od lat 18 i się przynajmniej nikt normalny nie będzie stresować przy posiłku.

          • 18 3

    • to powinny być wypier...alane z tamtąd na zbity pysk! tak na marginesie feministki w ogóle z wszelkich miejsc powinny być (1)

      bo to najgorszy "element" dzisiejszego społeczeństwa

      • 7 4

      • Chyba wyabortowane

        albo wyskrobane

        • 0 0

    • Najpierw feministki musiałyby miec dzieci

      • 6 0

    • Akurat sie mylisz bo feministki to another kind of women

      a

      • 0 0

  • Dziecko też chce zjeść przy stole. (27)

    • 409 241

    • na bogato

      To dawaj pierś z matki na talerz i mleko w szklance. A i oczywiście sztućce, bo to restauracja

      • 38 8

    • heheheheh to było dobre wprowadzić przez restauracje opłaty za karmienie dziecka przystole

      Normanie nie można przynosić własnego jedzenia do restauracji,ale jak ktoś bardzo chce to niech płaci!!Restauracja to nie przytułek czy bar mleczny ale nawet tam trzeba płacic za posiłek a nie przynosić ze soba. Wiec jak chce karmić przy stole niech placi jak za podanie kaszy marnej itp A jak nie to gdzies w kąciku odwrócona tyłem do gości!

      • 10 7

    • mój kot też uwielbia jeść w towarzystwie i zachowuje się bardzo dostojnie

      • 24 6

    • Jak zamówi posiłek i zje go za pomocą sztućców to ok.

      • 9 7

    • (8)

      skoro wiedziała że chce wziąć dziecko do restauracji to czy nie mogła zawczasu ściągnąć pokarm do butelki ?
      wie doskonale jak ludzie reagują na takie sytuacje więc to chyba byłaby najłatwiejsza opcja a nie odsyłanie w kont przez kelnera który został upomniany przez innych klientów w tej restauracji

      • 16 8

      • Przecież one robią to specjalnie.

        Taka bezczelność spod znaku "ja wam pokażę" i "ja tu wszystko poustawiam".
        Robią co chcą nie licząc się z nikim

        • 16 5

      • (2)

        sorry, ale mam trójkę dzieci, które karmiłam w różnych miejscach i nigdy nie spotkałam się z taką reakcją. więc nie zakładaj, ze wie jak ludzie reagują, bo właśnie częściej nie reagują i jest ok.

        • 9 10

        • bo jak widzą taką dojną krowę, to boją się coś powiedzieć bo przecież wszyscy wiedzą jak reagują matrony.. (1)

          • 4 7

          • "dojną krowę" ??? O swojej Mamie też byś tak powiedział ?

            No to pięknie, k...., pięknie

            • 4 2

      • A czy te dojne krowy wiedzą, że jedzenie w restauracji karmiąc dziecko piersią jest bardzo (2)

        ryzykowne, bo w najlepszym przypadku grozi kolkami u niemowlaka, a w najgorszym zatruciem pokarmowym w razie jakiegoś niefartu? Matka może nawet nie odczuć, że potrawa była stara, a organizm dziecka tego nie wybaczy. Wino też chlejecie, matki polki? Takie uświadomione, a całości zasad nie znają. To podobnie jak z rozłożeniem nóg do kopulacji, a potem mnóstwo zdziwienia i oczekiwań od świata.

        • 7 11

        • (1)

          Ale bzdura. Karmienie piersią to nie ciąża, w większości przypadków można jeść wszystko, a kolki nie biorą się z diety matki, tylko z nierozwiniętego układu pokarmowego.

          • 7 5

          • Czyli co? Łoisz wino i karmisz dzieciaka piersią? Prokurator na takie wyrodne mamusie.

            • 2 9

      • dokładnie

        No dokładnie - tak trudno odciągnąć pokarm??? I karmić butelką?

        • 5 6

    • mój pies tez chce jeść przy stole :) Podobnie jak moja koza chodowlana daje bardzo dobre i zdrowe mleko kozie:) (10)

      teraz bede do restauracji przychodził z własna kozą :)

      • 11 8

      • (9)

        dziecko jest człowiekiem!

        • 8 8

        • (8)

          menel też a do restauracji go nie wpuszczą

          • 12 5

          • (7)

            bo menel nie zapłaci i śmierdzi, a rodzice dziecka płacą za posiłek i miłą obsługę, a nie za jakieś durne komentarze! chciałbyś żeby Twoja matka musiała Cię w kiblu karmić albo siedzieć parę miesięcy w domu żeby Cię odchować? albo żeby Twoje dziecko tak piękne chwile łączące je z matką spędzało w śmierdzącym kiblu jakiejś restauracji??? przecież to normalna rzecz!! powinniśmy w takim razie wypraszać też ludzi siorbiących albo głośno gadających, bo to też przecież jest nieestetyczne lub przeszkadza.

            • 6 5

            • dzieciak tak jak menel nie zapłaci za żarcie w restauracji i śmierdzi a nieraz też się porzyga i zesra

              • 6 2

            • (5)

              Co z tego że rodzice zapłacą za posiłek skoro ich obecność w takim przypadku przepłoszy kilku innych klientów? I nikt tej kobiety nie zmusza do karmienia dziecka w wc - mogła go nie zabierać. To jej problem gdzie to dziecko nakarmi, ludzie nie chcą tego oglądać.

              I tak, jeżeli ktoś siorbie czy głośno rozmawia to kelner może podejść i poprosić o zachowanie kultury

              • 4 2

              • (4)

                Zazwyczaj nie biorę udziału w takich dyskusjach ale temat nie jest mi obcy. Dodam ze byłam matka karmiąca tylko piersią (bez butelki) przez 10 mcy Nie dajmy się zamknąć w domu to po pierwsze choć dla mnie wyjście do restauracji było mega stresujące. Mała miała jakiś miesiąc kiedy poszliśmy cała rodzina do restauracji i nagle krzyk głodu :) choć siedzielismy z boku ja nie zdecydowałam się nakarmić dziecka tylko wyszłam do auta i tam spokojnie nakarmiłam. Może problem by się rozwiązał jakby stworzyli pokoje dla matki z dzieckiem? ja nigdy nie lubiłam karmić w miejscu publicznym i unikałam tego jak ognia ale niestety dziecko czasem jest za małe na słoiczek a z butelki pic nie chce to co wtedy ??

                • 6 0

              • To wtedy się ostatecznie dyskretnie karmi piersią a nie siedzi na środku i wygraża "stop dyskryminacji"

                • 3 2

              • Chore... (2)

                Nie kumam dlaczego masz sie z tym chowac po katach i nie mozesz na luzie normalnie zyc. Nie widze problemu w tym ze matka idzie z dzieckiem do restauracji i gdy jest potrzeba to go karmi przy stole. Kobiety na wsi robia to publicznie i nikt tego nie neguje natomiast jestem zdziwiona ze w niby bardziej cywilizowanym wielkim miescie jest z tym problem. Ludzie lubia stwarzac sobie problemy z nicego albo ilosc zgorzknialych singli przerosla ilosc modelowych rodzin.

                • 3 2

              • (1)

                Na tej samej zasadzie papierosy pali się tam gdzie to nikomu nie przeszkadza.

                • 1 1

              • Dareczku, naoglądałeś się pornoli z silikonowymi, szytymi frankenstainami i photoshopowych panienek na rozkładówkach i wydaje ci się że tak wygląda kobieta ? Może dlatego nadal jej nie masz. Witamy w świecie rzeczywistym biedaku :)

                • 1 1

    • niektórzy to by najchętniej pieluchę dziecku zmieniali w restauracji

      ochyda...

      • 5 6

    • haha

      jak urośnie, to zje. a matki karmiące niech móżgów zaczną używać - dziecko, karmienie i pieluchy to nie wszystko.

      • 6 3

    • bachor to mop

      Ale takie coś nie ma MÓZGU OD KIEDY MOP JE

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane