• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny Pozytywny Żłobek w Gdańsku rusza od marca

Wioleta Stolarska
14 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Nowy żłobek to 80 dodatkowych miejsc dla maluchów do 3 roku życia. Nowy żłobek to 80 dodatkowych miejsc dla maluchów do 3 roku życia.

80 nowych miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 zostanie utworzonych na terenie Gdańska, w dzielnicy Piecki-Migowo. Oprócz podstawowej opieki zajęcia z maluchami prowadzić będzie logopeda i psycholog. Żłobek zacznie działać już 1 marca.



Twoje dziecko jest na liście do publicznego żłobka?

W budynku przy ul. Matuszewskiego 2 działa obecnie przedszkole. Ale już 1 marca w tym miejscu zacznie również działać żłobek, zapewniający 80 miejsc opieki nad dziećmi do lat 3. W sumie dzięki dofinansowaniu Samorządu Województwa Pomorskiego i współpracy miasta Gdańska i Fundacji Pozytywne Inicjatywy w Gdańsku powstanie ok. 1600 nowych miejsc żłobkowych.

Wartość całego projektu to niemal 2,3 mln zł, z czego prawie 2 mln zł to dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Pieniądze przeznaczone zostaną również na adaptację czterech sal na potrzeby żłobka. Zakupione zostaną meble, wyposażenie oraz zabawki pozwalające bezpiecznie funkcjonować najmłodszym dzieciom. Adaptacja lokalu pozwoli na swobodne korzystanie z obiektu przez osoby z niepełnosprawnościami.

Zajęcia z logopedą i psychologiem



Żłobek ma realizować funkcję opiekuńczą, wychowawczą i edukacyjną. Projekt pozwala na stworzenie placówki, która oprócz bezpieczeństwa zapewnia najmłodszym dzieciom również zrównoważony rozwój z wykorzystaniem wsparcia specjalistów - psychologa i logopedy. Opiekunki wezmą udział w cyku szkoleń, które pozwolą im prowadzić zajęcia edukacyjne stosując metody i techniki dostosowane do wieku dzieci, wspomagające wszechstronny rozwój, talenty, ciekawość oraz twórcze myślenie. Prowadzone będą także zajęcia dodatkowe.

3,5 tys. nowych miejsc opieki dla dzieci



Dzięki dofinansowaniu Samorządu Województwa Pomorskiego w województwie pomorskim w sumie powstanie 3,5 tys. nowych miejsc opieki dla dzieci do lat 3. W konkursie do dofinansowania wybrano łącznie 54 projekty. Ich wartość to ponad 92 mln zł, z czego 78 mln zł to dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego. Pieniądze przeznaczone będą między innymi na adaptację budynków na potrzeby żłobków, zakup i montaż wyposażenia oraz szkolenia dla opiekunów.

Czytaj też: Blisko 80 mln zł dofinansowania na żłobki. Najwięcej dla Pozytywnych Inicjatyw

Miejsca

Opinie (70)

  • Gratulacje bo przy obecnych pensjach bardziej opłaca się siedzieć z dzieckiem w domu niż płacić za prywatny (26)

    po zaoszczędzeniu jeszcze kosztów dojazdu wychodziłoby na zero , podobnie jak w Rumunii

    • 29 3

    • Nie rozumiem (23)

      Co Ty mówisz, przy dzisiejszych pensjach? Zarabiam 9 tys zł miesięcznie i zdecydowanie bardziej opłaca mi się pracować, niż siedzieć z dzieckiem.

      • 10 12

      • A ja zarabiam 1700 zł na 3/4 etatu, za przedszkole (2)

        płacę 1200 zł (prywatne) i też mi się opłaca, bo kontynuuję zdobywanie doświadczenia, mam kontakt z ludźmi...

        • 10 11

        • ...doświadczenia w swojej pracy, w następnej będziesz zdobywać nowe (1)

          kontakt z ludźmi Ci potrzebny ? szukasz partnera ?

          • 4 8

          • Tak

            Kontakt z ludźmi mi potrzebny po 4 latach bycia w domu głównie z dzieckiem, które wyrosło ze swojej niepełnosprawności.

            • 4 0

      • a ja jako kardynał nie rozumiem Cię, po co pracujesz ?

        • 2 3

      • Jak (15)

        Ja lubię te wpisy tych zarabiających po 9 , 10 , 13 tysięcy złotych i jeszcze więcej , no kto da więcej ? Kłamcy i bajkopisarze , wystarczy spojrzeć na zmęczonych ludzi w SKM , tramwaju czy tez 10 letnich blachosmrodach po twarzach wszyscy zatrudnieni na minimalną płace

        • 16 3

        • (8)

          Ja zarabiam 16 tys. brutto plus premia. Bywam zmęczony i mam samochód warty 2 tys. PLN. Boli Cię to?

          • 0 7

          • 16 brutto/h

            • 7 1

          • 16 brutto (6)

            I auto za 2 tysiące ?? Z daleka śmierdzi kłamstwem i bajkami .Dokladnie jak ktoś poniżej napisał , że 16 zł ale brutto na godzinę

            • 6 1

            • Nie każdy jest sebixem co wszystkie oszczędności wyda na auto. Ludzie maja różne priorytety, czasem pomagają dzieciom czy rodzicom starszym, maja niepełnosprawnych w rodzinie, odkładają na emeryturę, wola wakacje itp

              • 11 0

            • Mam dzieci, chce jak najszybciej spłacić kredyt, jeździmy na wakacje, chodzimy do kina, restauracji i filharmonii, w domu ciągle jeszcze coś do zrobienia i na auto, na chwilę mnie nie stać pomimo takich zarobków. Nie chcę kolejnego kredytu. Ot i cała tajemnica. 10 k netto to nie jest jakiś szał. Można po prostu spokojnie żyć, jak sredniaki.

              • 6 0

            • (2)

              Dlaczego? Mój syn jest programistą -poniżej 20tys nie rozmawia o pracy.Zarabia ponad 20tys.i też jeździ autem ponad 10letnim.Samochód to kiepska inwestycja. Poza tym nie ma potrzeby chwalenia się swoimi zarobkami. Po co?

              • 2 5

              • Ach te mamuśki (1)

                Za to mamunia ma potrzebę chwalenia się choćby anonimowo haha

                • 3 1

              • Ma czym, to się chwali.

                • 1 3

            • W leasingu prywatnym, katalogowo 160 000zl

              Marka do wyboru, ale pewnie WV

              • 0 1

        • Dziwne wyobrażenia (5)

          Nie wiem czemu wam się wydaje, ze ktoś kto zarabia 10k (normalne w moim zawodzie) nie może jeździć komunikacja i być zmęczonym, nosze zwykle ciuchy z sieciówek, często nie nosze makijażu i nie mam drogiego samochodu, jeżdżę komunikacja, bo to najszybsza opcja. Nie są to bajki i jest naprawdę bardzo dużo takich osób w Gdańsku, również kobiet. Jak masz 10k, kredyt na swoje mieszkanie, opłaty, samochód, normalne zdrowe jedzenie, dentystę, leki, rachunki za telefon i internet, zaproszenie znajomych raz w miesiącu, pójście do kogoś w odwiedziny czy na piwo, to nie żyjesz w jakichś luksusach...

          • 9 2

          • 10k (4)

            Trzeba mieć słabe zęby i być bardzo chorowitym żeby żeby kazdym miesiącu uwzględniać takie wydatki jak dentysta, leki. Jak się zarabia 10k i więcej, to naprawdę trzeba być niegospodarnym żeby tłuc się jeszcze komunikacja miejska. Ps. Jemy wszyscy i niekoniecznie syf z biedry więc to też nie jest argument.

            • 1 2

            • (1)

              Mój szef w Szwecji "tlucze" się rowerem. Ten to jest dopiero niegospodarny zarabiajac ponad 100 k PLN miesięcznie...

              • 2 1

              • Jest nawiedzony

                • 0 0

            • Haha

              A co w tym dziwnego? Regularne przeglądy, skaling i piaskowanie, leczenie ortodontyczne, choroby przewklekle, regularne badania, raz na jakiś czas przeziębienie i się zbiera.. co w tym niegospodarnego, ze jeżdżę komunikacja? Wszyscy narzekają na nadmiar aut, w Oliwie nie ma gdzie parkować.. nazwałabym to rozsądkiem. Jest pełno wydatków, które wcale nie sprawiają, ze jest luksusowo i chce się wydawać kasę na auto na pokaz. Są jeszcze inne regularne wydatki jak ubezpieczenia, dla kobiety fryzjer, regularnie kosmetyczka itp. I nie mówię tu o posiadaniu dzieci, bo wtedy to w ogóle dochodzą mega koszty.

              • 2 0

            • ...

              Oczywiście zapomniałam jeszcze o wakacjach, pomocy rodzicom czy dziadkom, zawsze tez jest jakaś okazja w rodzinie, ze trzeba kupić prezent, trafia się wesele u znajomych czy w rodzinie, ubrać się trzeba itp. Co do żywności to niestety, ale dobrej jakości jest bardzo droga.

              • 0 0

      • Mało kto z moich (2)

        Znajomych zarabia 9 tysięcy, a są to ludzie pracujący na uczelniach, w instytutach, nauczyciele, czyli jednym słowem osoby wykształcone. Lepiej chyba w dzisiejszych czasach zostać stolarzem albo hydraulikiem bo ceny usług są imponujące.

        • 5 3

        • (1)

          Wg ciebie osoby wykształcone nie mogą zarabiać 9tys?widać masz kompleksy albo jesteś niezaradną istotą. Trzeba było skończyć polibudę -no tak ale tam jest ciężko.

          • 2 6

          • wybacz...

            niektórzy skończyli polibudę, ba mają nawet doktorat, ale chcą zostać na uczelni... i serio właśnie PG adiunktom 9 tysięcy nie płaci.

            • 5 0

    • (1)

      Bez przesady.
      Jezeli ktos zarabia najnizsza krajową - to rzeczywiście, lepiej zostać w domu.
      Jezeli zarabiasz okolo 3-4 tys. na rękę, to mimo wysokich kosztów żłobka (850zl czesne+ wyzywienie ok 250) bardziej opłaca się pracować. Prosta matematyka.

      • 4 0

      • Pytanie tez co ważniejsze - kształtowanie swojego dziecka czy zrzucenie to na innych . A dziecko w domu tylko do popisywania sie jakie piękne wierszyki opowiada. Jeżeli jest tylko taka możliwość i mimo wyrzeczeń można te pierwsze lata spędzić z dzieckiem to to jest najbardziej opłacalna i wielka inwestycją. Współczuje matkom które musza iść do pracy nawet żeby chociaż o te 400zl podwyższyć dochód , bo to dla nich ogrom pieniędzy w budżecie rodzinnym.
        Dzieci szybko wyrastają,robią sie samodzielne i zdążymy nadrobić te 2-3stracone zawodowo lata . Mamy jeslzcze średnio 25/30 lat pracy do emerytury po odchowaniu maluszków do wieku przedszkola.

        • 6 2

  • w Gdyni jest problem żeby dostać sie do żłobka, albo niby samotne mamuśki albo znajomości w urzędzie miasta.

    • 15 2

  • Na południu Gdańska z żłobkami publicznymi jest dramat. (10)

    Dziecko zapisane zaraz po nadaniu peselu nie ma miejsca w najbliższym żłobku - Bursztynek pomimo że ma 1 rok i 9 miesięcy (jest 150 na liście oczekujących).

    Pytam kto się tam dostaje? Bo wychodzi, że wtedy kiedy może iść do Przedszkola wiekowo.

    • 18 1

    • (3)

      Bursztynek pomimo że ma 1 rok i 9 miesięcy (jest 150 na liście oczekujących) - dziwne imię

      • 5 1

      • Lepszy bursztynek (1)

        niż mały murzynek :)

        • 4 3

        • hehe

          150 to dobre miejsce, moja córa ma prawie 3 lata i wciąż na 54 miejscu!

          • 1 0

      • We wrześniu zwolnią sie miejsca , cześć pójdzie do przedszkoli.

        • 0 1

    • (2)

      Przymorze zaspa Wrzeszcz nowy port morena jakoś tam nie ma problemu z żłobkiem trzeba mieszkać bliżej centrum a nie na jakimś zad*piu

      • 2 4

      • Mieszkam w Nowym porcie i żłobka tu nie widziałam..

        • 0 0

      • Statystycznie dwa roczniki dzieci w wieku żłobkowym z moreny są w stanie zapełnić wszystkie, wszystkie miejsca w żłobkach publicznych przewidziane dla 3 roczników w całym Gdańsku. Więc sorry, ale nie. Na morenie nie ma dość żłobków.
        Młoda była 600 w kolejce.

        • 1 0

    • osowa - publicznych zlobkow brak.

      • 0 0

    • Nie tylko na P
      ołudniu. Wrzeszcz i Przymorze jeszcze gorzej

      • 1 0

    • Też się kiedyś nad tym zastanawiałam, kto się tam dostaje, moja córka była 30 jak wyrzucono ją z systemu gdy skończyła 3 lata, za to dostał się mój synek (3 lata młodszy od córy), gdy się urodził napisałam do nich czy z tego tytułu, że tak długo potwierdzałam chęć uczestnictwa córki do żłobka czy przyjmą synka- zgodzili się (po ukończeniu przez niego roku) w efekcie nabór jest od września, synek miał rok i 4 m-ce jak się dostał.

      • 0 0

  • czyli (1)

    inne nie są pozytywne?

    • 13 1

    • Pozytywne to inne żłobki

      to nie sa te publiczne, tylko jest Fundacja żłobki pozytywne inicjatywy to taka nazwa, z tego co wiem to opłaty w nich są znacznie mniejsze bo są dofinansowane kiedyś jak pytałam to cena za m-c ok 200zł, w publicznym ok 550zł

      • 0 0

  • (1)

    Ciekawe kiedy coś w Gdyni powstanie. Żłobek kosztuje nas 60%-70% pensji żony. Totalnie nie przyjazne miasto dla młodych rodziców mieszkających z dala od dziadków...

    • 9 3

    • Niemożliwe że tak mało zarabia

      Wyżej jest komentarz , że Pani zarabia dziewięć tysięcy .

      • 0 0

  • Co za idiotyczna nazwa (3)

    bo jak nie będzie w nazwie pozytywny - to co ?

    • 12 1

    • (1)

      Musi być pozytywny, bo ta cała "fundacja" nazywa się Pozytywne Incjatywy i wszystko co otwierają ma to w nazwie

      • 2 0

      • to podwójnie głupie

        prowadzenie takiej działalności w założeniu powinno być pozytywne.
        Dodanie d*pie uszu nie zrobi z niej gęby

        • 1 0

    • nazwa

      pozytywny , bo firma która je oferuje , nazywa się Pozytywne Inicjatywy

      • 0 0

  • Troszkę farsa (2)

    Drodzy rodzice, mimo tego, że teraz informują, ze otwierają nowy żłobek-nie łudźcie się! Miejsc już tam nie ma! Z tego co mi wiadomo rekrutacja do tego żłobka zakończyła się dzisiaj, było o niej bardzo cichutko. Tylko zainteresowane osoby zostały powiadomione. A teraz to oficjalne otwarcie, aby p.Dulkiewicz, p.dyrektor i nie wiadomo jacy ludzie, skąd i po co mogli się polansować. Ciekawe czy rodzice dzieci z przedszkola zostali poinformowani, że wykorzystano ich dzieci do happeningu z udziałem urzędników...

    • 24 4

    • Faktycznie ciekawe

      Że pierwsze informacje prasowe dla mieszkańców pojawiły się na dzień przed zakończeniem rekrutacji

      • 4 0

    • Zapisalam dziecko.ostatniego dnia rekrutacji i sie dostalo :-)

      • 0 1

  • rodzic (6)

    Miasto jak zawsze mydli nam oczy. Dla kog są te żłobki ? Polecam poczytać

    Fundacja Pozytywne Inicjatywy otrzymała dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego na realizację projektu pn. „Pozytywny żłobek w Gdańsku – Piecki – Migowo”, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Działanie 5.3 Opieka nad dziećmi do lat 3.

    Projekt skierowany jest do:

    · osób bezrobotnych lub osób biernych zawodowo pozostających poza rynkiem pracy
    ze względu na obowiązek opieki nad dziećmi w wieku do lat 3, w tym osób, które przerwały karierę zawodową ze względu na urodzenie dziecka lub przebywające na urlopach wychowawczych – planuje się objęcie wsparciem 32 osoby,

    · osób pracujących sprawujących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 – planuje się objęcie wsparciem 48 osób.

    • 14 0

    • jasne, najlepiej siedzieć w domu, nie pracować i zabierać miejsce tym którzy pracują (1)

      • 4 0

      • Jak dziecko dostanie się do żłobka to rodzić ma możliwość pójść do pracy... Jak ma to zrobić gdy siedzi z dzieckiem w domu bo to nie dostało się do placówki

        • 2 0

    • Żłobek jest dla dzieci do lat 3. 32 miejsca dla dzieci, których rodzice są bezrobotni lub bierni zawodowo i dzięki temu będą mogli podjąć pracę na nowo(akie jest założenie projektu). 48 miejsc dla dzieci rodziców pracujących.

      • 1 0

    • Lepiej tak, niż w ogóle! :)

      • 1 0

    • dla kogo?

      Możesz wyjaśnić?
      Bo ja tu czarno na białym widzę że skierowany jest do osób mających dzieci do 3 roku życia. Podzielonych na dwie grupy 32 miejsc - rodzicie bezrobotni, 48 miejsc rodzice pracujący.
      Oczywiście punkty pierwszeństwa dla bezrobotnych, wielodzietnych i samotnych. Moim zdaniem niesprawiedliwie przyznawane ale to moja opinia.

      • 0 0

    • Pracujący Ojciec i Matka, ślub, Gdańszczanie, aplikujemy od chwili uzyskania PESELu przez dziecko.

      W wieku 3 lat bez 2 miesiecy dostalismy się do żlobka na morenie :-)

      • 0 0

  • Gdyby Pisuary bez sensu nie rozdawali pieniędzy na bzdurne zakupy wielodzietnych to za te pieniądze można byłoby

    pobudować więcej żłóbków ,przedszkoli i zostałyby te budynki dla następnych pokolen , a tak forsa syf i nic

    • 14 4

  • Fajnie ale.... (1)

    Super ze w Gdańsku powstają nowe placówki dla dzieci ale dlaczego Gdańsk nie chce inwestować w swoje starsze placówki. Przedszkole nr 59 na Gdańskim Przymorzu pomimo wykwalifikowanej kadry i dobrego zasobu edukacyjnego dla dzieci nie może pochwalić się dobrą sławą. Mimo dużych możliwości (ogromny teren przy przedszkolu) plac zabaw, wiata śmietankowa ( a raczej juz jej brak) oraz ogrodzenie jest w opłakanym stanie. Od kilku lat stara jak i nowa dyrekcja stara się o poprawe wyglądu terenu zewnętrznego, oraz wymianie placu zabaw. Od 2006 roku stara się o wiatę a od kilku o resztę inwestycji. Zawsze odpowiedź jest jedna ze będziemy- jesteśmy uwzglednieni w budżecie jednakże co roku brakuje środków.
    Plac zabaw rodem z PRL wola o pomstę do nieba.Zardzewiale drabinki rozpadajace się domki, a kiedy w końcu komuś stanie się krzywda winna będzie dyrekcja... a tak nie powinno być!!!! Dyrekcja przedszkola sygnalizuje to od dawna.
    Zapraszam władze Gdańska do odwiedzenia placówki.Może spojrzenie własnym okiem pomoze dostrzec problem nas rodziców i troski o nasze dzieci które do tego przedszkola uczęszczają

    • 12 1

    • Po co inwestować w samorządowe? Wygląda to tak, że chyba lepiej dać zarobić jakimś fundacjom lub powiązany z nimi spółkom. Niezależnie od poziomu świadczonych usług.

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (4 opinie)

(4 opinie)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane