• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kościół nie odmówi ochrzczenia dziecka

Katarzyna Mikołajczyk
6 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jakie warunki muszą być spełnione, by ochrzcić dziecko? Czy każda parafia kategorycznie wymaga ich spełnienia? Na jakie ustępstwa możemy liczyć? Jakie warunki muszą być spełnione, by ochrzcić dziecko? Czy każda parafia kategorycznie wymaga ich spełnienia? Na jakie ustępstwa możemy liczyć?

Chrzest katolickiego dziecka to ważne wydarzenie w życiu rodziny. Bywa, że zupełnie niespodziewanie okazuje się przedsięwzięciem niełatwym ze względu na konieczność dopełnienia różnych formalności. Są też przypadki, gdy zaskakuje i cieszy liberalne podejście księży, którzy dotrzymują kroku zmieniającemu się światu. Także w Trójmieście są parafie, w których nie spotkają nas problemy.



Czy uważasz, że powinien móc ochrzcić dziecko każdy, kto tego chce?

Zdarza się, że rodzice dzieci ze związków nieformalnych, kilkulatków, a także maluchów, których potencjalni chrzestni nie są "kryształowi" w oczach Kościoła, mają kłopot z ochrzczeniem swojej pociechy. Choć wydaje się, że intencją Kościoła jest pozyskiwanie nowych pokoleń wiernych, w praktyce bywa różnie.

Wszystko zależy od osoby, nie od parafii

- Byłam oburzona, gdy ksiądz, który chwilę wcześniej podczas kazania cytował Ewangelię Świętego Marka ("Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; [...]" - przyp. red.) powiedział mi i mojemu mężowi, że nie ochrzci naszej córki, ponieważ nie przyjęliśmy kolędy w tym roku. Obydwoje pracujemy i nie było nas w domu - opowiada Marlena z Gdańska. - Widząc, że nic nie wskóramy, nie wdawaliśmy się w dyskusję, ale mąż poszedł do kancelarii parafii innego dnia i inny ksiądz bez problemu wyraził zgodę na chrzest, który odbył się w Niedzielę Wielkanocną.
Na naszym forum znajdziecie wiele wątków z poradami, gdzie można ochrzcić dziecko bez dopełniania niektórych formalności, gdzie przymyka się oko na rozwiedzionych chrzestnych, w którym Kościele nie wymaga się "karteczek od spowiedzi".

Indywidualne podejście

By być świadkami sakramentu chrztu, rodzice chrzestni muszą ze swoich parafii otrzymać zaświadczenie o tym, że są praktykującymi chrześcijanami. Biologiczni rodzice chrzczonego malucha nie muszą być bez skazy, lecz mile widziane jest, by byli wierzący i praktykujący.

- Jeśli rodzice dziecka deklarują, że nie interesują ich zasady chrześcijańskie, a na dziecko wkładają poprzez chrzest ciężar ich przestrzegania, budzi to takie same wątpliwości, jak w sytuacji, gdy wielbiciele schabowych kotletów, nie rezygnując ze swoich nawyków żywieniowych, postanawiają wychować dziecko na wegetarianina - mówi o. Piotr Deczewski, jezuita z parafii Świętego Krzyża we Wrzeszczu. Osoby, które z własnej woli żyją w konkubinacie muszą przygotować się co najmniej na rozmowę wychowawczą. Inaczej sytuacja wygląda, gdy rodzice dziecka, choć wierzący, nie mogą się pobrać, bo np. są rozwiedzeni. Wówczas nikt nie robi im problemów z ochrzczeniem dziecka.
Warunki, które muszą zostać spełnione i dokumenty potrzebne do ochrzczenia dziecka wymienione są na stronach internetowych i tablicach ogłoszeń w każdej parafii. Parafie nie ukrywają też, że ślub kościelny rodziców dziecka nie jest niezbędnym warunkiem, by dziecko zostało ochrzczone.

Na stronie parafii Wojskowej Marynarki Wojennej RP w Oksywiu znajdziemy wprost sformułowany komunikat: "W przypadku gdy rodzice nie są w sakramentalnym związku małżeńskim i nie mają żadnych przeszkód do zawarcia ślubu zalecane jest odłożenie chrztu dziecka do czasu zawarcia sakramentalnego małżeństwa przez rodziców. W związkach, w których istnieją przeszkody do zawarcia katolickiego małżeństwa rodzice muszą wyrazić pisemne zobowiązanie o katolickim wychowaniu dziecka."

Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie, a kluczowa jest nie tylko sytuacja rodziców dziecka i chrzestnych, ale także osoba kapłana, z którym omawiają swoją sprawę.

Nie przez telefon

Trudno będzie nam zdobyć informację o możliwych odstępstwach od zasad przez telefon. Rodzice są proszeni do kancelarii na rozmowę, podczas której mają szansę wyjaśnić swoją życiową sytuację. Czasem, by uzyskać zgodę, trzeba się nieco "nagimnastykować", ale z zasady parafie nie odmawiają ochrzczenia dziecka.

- Mój ośmioletni syn chce być ochrzczony i razem z kolegami z klasy przystąpić do komunii świętej. Chodzi w szkole na lekcje religii i jest to jego wybór i potrzeba serca. Pomimo tego, że my, jego rodzice, nie jesteśmy wierzący, szanujemy zdanie dziecka, więc postanowiliśmy wspierać go w jego marzeniu. Sądziliśmy, że zgłaszając się do kościoła z ośmiolatkiem narazimy się na reprymendę, tymczasem usłyszeliśmy, że nie jest to nic nadzwyczajnego, bo ochrzcić się przychodzą i starsze dzieci, a nawet dorośli - relacjonuje Katarzyna z Gdańska. - Pani w parafialnej kancelarii przywołała nawet przykład czterdziestolatka, który ochrzcił się zainspirowany pierwszą komunią świętą swojego dziecka.
Korzystamy z doświadczeń innych

Relacje o liberalnym podejściu do niektórych zagadnień związanych z sakramentem chrztu dostępne są tylko w trybie "poczty pantoflowej". Nawet jeśli z jakichś przyczyn nie uda się nam ochrzcić dziecka we własnej parafii - pytając znajomych czy przeglądając fora internetowe bez trudu znajdziemy taką, która nie będzie zadawać zbyt wielu pytań.

- Przynieśliśmy na chrzest wszystkie wymagane dokumenty, zaświadczenia z parafii chrzestnych, karteczki od spowiedzi, ale nikt o nie nawet nie poprosił, choć były wymienione, jako obowiązkowe dokumenty - mówi Marlena z Gdańska, mama kilkumiesięcznej Julii. - Nie przyjęto od nas także koperty z dobrowolnym datkiem za chrzest, co nas mile zaskoczyło.
Nie ma się czego bać

Boimy się często, że trzeba będzie przynieść zaświadczenie o przyjmowaniu kolędy - niepotrzebnie. Księża rozumieją, że w obecnych czasach nieraz priorytetem jest obecność w pracy. Boją się samotne mamy, choć one także w większości trójmiejskich parafii spotkają się ze zrozumieniem, a nawet wsparciem.

- Nie tylko nie robiono mi żadnych trudności, ale ksiądz nie przyjął ode mnie nawet ofiary - mówi Karolina z Gdyni, mama rocznej Basi.
Przypadki skrajnej nieżyczliwości ze strony kapłanów warto zgłaszać do kurii. Jednak w zmieniających się czasach powinno ich być coraz mniej.

- Trzeba rozumieć, że ludzie znajdują się w różnych sytuacjach życiowych i skoro proszą o jakiś sakrament, mają ważny powód. Nie widzę problemu w udzielaniu chrztu kilkulatkom, a nawet osobom dorosłym, nie muszą się bać poprosić o chrzest dziecka osoby żyjące w konkubinacie, ani samotne matki - zapewnia o. Stanisław Kreft, proboszcz parafii św. Antoniego w Gdyni (franciszkanie). - Prawo kanoniczne wymaga, by chrzestni byli bierzmowani i żyli zgodnie z zasadami Kościoła katolickiego, co oznacza, że nie mogą żyć w nieformalnych związkach. Mogą natomiast być po rozwodzie, o ile nie zawarli nowego związku. Według prawa kanonicznego wystarczy nawet jeden chrzestny, jeśli mamy problem ze znalezieniem kogoś, kto spełnia warunki. Staramy się pomóc wszystkim, którzy po tę pomoc się do nas zgłaszają. Od tego w końcu jest Kościół.

Miejsca

Opinie (244) 1 zablokowana

  • wystarczy pomyśleć

    Po co chcesz ochrzcić swoje dziecko? Po co ślub kościelny? Według mnie najważniejsza jest intencja. Jeśli wierzysz, a nie tylko "robisz szopkę" to znajdziesz księdza i pararafię w której będzie to możliwe. Nikt z nas nie jest idealny z resztą nie to jest głównym założeniem wiary, natomiast coraz więcej wierzących księży jest wśród nas:)

    • 12 2

  • kasa misu kasa (1)

    u mnie 200 zł załatwiło wszystko (standardowa "opłata" wynosiła 50 zł- - to było 10 lat temu), nagle nie było problemu,że dziecko jest z nieformalnego związki i nie ma kryształowych chrzestnych - mogłem przebierać w ofercie

    • 12 8

    • ja sie nigdy nie spotkałem ze standardową opłatą. A trojkę dzieci ochrzciłem i na paru innych chrztach też byłem

      • 0 0

  • Smieszne (7)

    Tez mialam problem z ochrzeniem synka proboszcz powiedzial ze jak odejde od wtedy konkubenta (OJCA DZIECKA) To wtedy mi ochrzci dziecko . Jedyny sposob na zalatwienie wszystkiego bez nerwow to pojsc gdzie indziej i zaplacic . Tyle w temacie.

    • 15 12

    • (4)

      po co Ci chrzest skoro jesteś niewierząca - życie bez ślubu własnie o tym świadczy. Jeśli jesteś wierząca to weźmiesz ślub bo będzie Ci na tym zależało tak samo jak na chrzcie dla dzieciatka.

      • 12 17

      • Wiara (2)

        Odróżnijmy wiarę od praktyk kościelnych. Wierzyć można poza budynkiem kościoła.

        • 13 4

        • No a chrzest dla dziecka to przeca właśnie praktyka kościelna.

          • 5 0

        • wierzyć można nie słuchając watykańskich siewców nienawiści

          można zostać pokojowo nastawionym do świata protestantem,
          luteraninem, baptystą, każdy z nich to dobry chrześcijanin
          szanujący bliźniego

          • 0 0

      • na kolana i do kościoła zapi......

        Wstrętne moherowe berety !!!!!!

        • 2 2

    • A po co chcesz chrzcić dziecko? Chyba nie po to aby przekazać mu wiarę którą masz w du...

      • 9 4

    • on wypełnia swoje obowiązki

      a Ty chcesz chrzcić dziecko w kościele, którego zasad nie uznajesz, to obłuda.
      Po co ci ten chrzest?

      • 2 1

  • Jestem wierzącym nie praktykujący wieżę w Boga a nie w kościół i księży którzy gonią za kasą

    • 19 7

  • (3)

    No chwilę, skoro rodzice nie zyją zgodnie z naukami kościoła jakiegokolwiek, to po jaką cholerę chcą chrzcić dzieciaka?? Bo nie rozumiem tutaj czegoś, jesteś ateistą - no spoko masz do tego pełne prawa i ja również, ale nie uczestniczę wtakim wypadku w obrzędach, bo jestem ateistą, więc nie rozumiem brania ślubu kościelnego czy później chrzczenia dzieci rodziców niewierzących. Teoretycznie już pół narodu jest niewierząca - więc skąd te parcie na chrzciny i śluby???

    • 35 4

    • Zwyczajnie. Wierzy, ale świadomie postępuje wbrew nakazom wiary, godząc się na potepienie. Ale chce miec dziecko ochrzczone by mogło dostapic zbawienia. Pomagać mają w tym chrzestni, którzy postępują godnie. Co w tym złego?

      • 3 4

    • P.S. (1)

      Nie każdy nie-katolik to ateista.

      • 1 0

      • święte słowa

        na Teutatesa

        • 0 0

  • Hipokryzja do kwadratu w wykonaniu księży.

    Nie chcą udzielać chrztu parom bez ślubu kościelnego,ale np. polskiej aktoreczce ABC i C.Farrelowi to sam biskup udzielił chrztu ich dziecku.

    • 18 3

  • (3)

    najlepszy chrzest u Kaliny na chelmie

    • 5 2

    • zero oplat symbolicznie za kapusniak

      • 5 0

    • (1)

      on nie chrzci ,nie zezwala tez na chrzest w innej parafi,zreszta u Niego wszystko trudno załatwic.przygotowania do komunii to jakas masakra,nauki dla rodziców dla dzieci.

      • 2 2

      • w ramach przygotowania do I Komunii Św. dziecka są nauki dla rodziców?

        brawo! bardzo dobrze! tak powinno być w każdej parafii

        • 2 1

  • na kolana przed Państwem Watykanskim (1)

    bez pozwolenia Państwa Watykańskiego nikt do nieba nie wejdzie

    • 12 3

    • na kolana powinieneś upaść przed Panem Bogiem za wypisywanie bzdur w internecie

      • 0 0

  • a skad wzielo sie nie zdradzaj dziewczyny/chlopaka (1)

    z wiary chrzescijanskiej, wiec jak wierzysz to nie zdradzasz wiec tak czy tak wierzysz

    • 2 4

    • Skoro nie grzeszysz, jako mi powiadasz, czemu się miła tak często spowiadasz ?

      Chodziłem z taką jedną świętoje**iwą. Co niedzielę rano w kościółku a puszczała się na prawo i lewo. Zbłądziło dzieci boże, no nie ma co.

      • 3 1

  • kościół nie odmówi chrztu tak jak urząd skarbowy pobrania podatku, i tu i tu mowa o kasie

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane