• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mamo, czy św. Mikołaj istnieje?

Elżbieta Michalak
7 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Wiara w św. Mikołaja to jedno z najpiękniejszych przeżyć dzieciństwa, do którego chętnie wracamy nawet w dorosłym życiu. Wiara w św. Mikołaja to jedno z najpiękniejszych przeżyć dzieciństwa, do którego chętnie wracamy nawet w dorosłym życiu.

Skrzętne strojenie choinki, listy zostawiane na parapecie, wypatrywanie reniferów i pierwszej gwiazdki w wigilijną noc i niegasnąca nadzieja, że uda się go przyłapać z worem pełnym prezentów - to sceny z dzieciństwa, do których nawet po latach chętnie wracamy.



W jakim wieku dowiedziałeś(łaś) się, że św. Mikołaj nie istnieje?

Wiara w św. Mikołaja to jedno z najpiękniejszych przeżyć dzieciństwa. Na tego czerwonego staruszka z brzuchem, brodą, szerokim uśmiechem i worem pełnym prezentów czekaliśmy cały rok. I choć zawsze był on tajemniczy i trochę baśniowy, jego realności i istnienia długo nie poddawaliśmy w wątpliwość.

Rzadko zdarza się, by ktoś powiedział: nigdy nie wierzyłem w św. Mikołaja, czy: od zawsze wiedziałem, że go nie ma. Częściej pamiętamy, jak na niego czekaliśmy, jak pisaliśmy listy lub zostawialiśmy pod choinką łakocie, by mógł się posilić przed ruszeniem w dalszą drogę.

- Zawsze lubiłam święta, ale kiedy byłam dzieckiem czekałam przede wszystkim na św. Mikołaja. Nieważne, że nie łatwo było go spotkać, bo miał do objechania cały świat, i tak zawsze po kolacji siedziałam w oknie wypatrując go - opowiada szesnastoletnia Wiktoria z Sopotu. - W wieku 9 lat byłam już pewna, że Mikołaj nie istnieje, ale super, że w niego wierzyłam, bo to jedno z moich najpiękniejszych wspomnień.

Osoba św. Mikołaja od zawsze pomagała przeżywać młodszym dzieciom radość świąt Bożego Narodzenia, jednak przychodzi czas, kiedy dzieciaki zaczynają coś podejrzewać, kiedy zauważają, że Mikołaj ma kapcie, okulary lub zegarek taki sam jak tata, że prezenty pojawiają się pod choinką mimo tego, że przez kilka godzin przyklejały nos do szyby wypatrując, czy przypadkiem nie zbliża się do drzwi.

- Moja córka odkryła, że nie ma Mikołaja w wieku 6 lat, kiedy przyszedł do nas, by wręczać prezenty... w kapciach taty - przyznaje Maria, mama 7-letniej Jagody. - Kiedy córka oznajmiła nam, że wie, że to był tata i że Mikołaja nie ma, nie mogłam dłużej utrzymywać, że jest inaczej. Było trochę smutku i zaskoczenia, ale chyba nie da się tego uniknąć - dodaje.

Inaczej było w przypadku Karoliny z Gdańska, absolwentki Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego. Jej mama zapytana nawet dziś o św. Mikołaja, uparcie twierdzi, że on istnieje.

- Mama miała zwyczaj zabierania mnie przed świętami Bożego Narodzenia do Parku Oliwskiego. Rosło tam magiczne drzewo z czerwonymi owocami. Zrywałam jeden z nich i wypowiadając na głos życzenie, bo o to prosiła mnie wcześniej, wrzucałam go do fontanny. Życzenie zawsze się spełniało, właśnie w święta - opowiada Karolina. - Nie musiała mi mówić, że Mikołaja nie ma, sama to zrozumiałam, ale do tej pory, kiedy znajduję prezent w bucie lub pod choinką i pytam: od kogo? - odpowiada, że od św. Mikołaja - dodaje.

Mówić więc dziecku prawdę czy nie? Jeżeli tak, to kiedy? Wtedy, gdy dziecko już podejrzewa i kiedy prosi o jej wyjawienie? To trudna decyzja, bo odpowiedni czas ciężko wyczuć, bo może to być 8, 9 lub nawet 12 lat. A może rozwiązaniem jest ujawnienie prawdy już od samego początku i tłumaczenie dziecku, że święta to szczególny czas, kiedy spotyka się cała rodzina i kiedy bliscy, by sprawić sobie przyjemność, obdarowują się prezentami?

O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy Magdalenę Giers , psychologa dziecięcego. - Wiara w św. Mikołaja to bardzo miła i przyjemna tradycja. Nie ma idealnego momentu czy okresu rozwoju, kiedy należy rozczarować dziecko i powiedzieć mu, że Mikołaj nie istnieje. Zamiast pozbawiać dziecka całego uroku oczekiwania i magicznej atmosfery, może lepiej zawczasu opowiedzieć mu historię prawdziwego św. Mikołaja i wyjaśnić ideę obdarowywania się prezentami - tłumaczy Giers. - Wielu rodziców uświadamia swoje dzieci, mówiąc, że rodzice pomagają bardzo zapracowanemu Mikołajowi i przekazują prezenty dla dzieci.- dodaje.

Podobnie twierdzi Zuzanna Myszka, psycholog i logopeda dziecięcy: - W wieku ok 3 lat dziecko wchodzi w okres imaginacji, kiedy granica rzeczywistości i fikcji jest cienka. Wtedy też dzieci mocno wierzą właśnie w św. Mikołaja - mówi Myszka. Kiedy powiedzieć dziecku prawdę? Każdy rodzic zna swoje dziecko i będzie wiedział, kiedy jest na to gotowe. Radziłabym jednak nie upierać się, że św. Mikołaj istnieje, jeśli starsze dziecko przychodzi i mówi, że już w niego nie wierzy - dodaje.

Kilka tygodni temu stworzyliśmy ankietę na stronie głównej Trojmiasto.pl, w której zapytaliśmy naszych czytelników, w jaki sposób dowiedzieli się, że św. Mikołaj nie istnieje. Aż 55 proc. respondentów odpowiedziało, że o fakcie tym dowiedziało się z naszej ankiety, 26 proc. przyznało, że był to długi proces powątpiewania w jego istnienie, a 7 proc. respondentów dowiedziało się o tym od kolegów i koleżanek. Zobacz pełne wyniki ankiety.
Elżbieta Michalak

Opinie (42) 4 zablokowane

  • Nie ma sensu mówić dziecku że św Mikołaj to krasnal. Jeśli chcecie by dziecko wierzyło że on istnieje.

    • 0 0

  • Mamo, czy św. Mikołaj istnieje? (2)

    Nie Syneczku, to wielka bzdura!.

    • 3 2

    • Święty Mikołaj istnieje

      Święty Mikołaj istnieje gdybyście mieli taką przygodę jak ja to byście ówierzyli. Rodzice nie dają prezentów bo kiedy byłem mały i wszyscy się przebierali w moim domu i moja mama zamknęła drzwi 3 sekundy potem otworzyła i bardzo dużo prezentów było pod choinką więc po pierwsze jakiego człowiek by wstawił pod choinkę gdzieś 24 prezenty a po drugie moim rodzice i moje rodzeństwo było na góże .

      • 0 0

    • Rodzice Muwią bzdury

      Mikołaj może istnieje

      • 0 0

  • Niema Mikałaja.

    Mikołaj był, ale się zmył. (umarł )

    • 0 0

  • Niewieżyłem (am) w Św. Mikołaja, kiedy miałem (am) mniej niż 10 lat.

    • 0 0

  • Prawda jest taka, że to mikołaj przynosi prezenty ale to rodzice za nie płacą.

    • 0 0

  • mikołai

    Siwięty mikołai istieje bo go widziałem

    • 0 0

  • mikołaj

    gdy mama muwi tak...

    • 0 0

  • taczka

    Dziadzio mikołaj lasen wędróje w okna zagląda i nadsłuje gwiazdkom okna świeci gdzie są grzeczne dzieci..... dwa razy

    • 0 0

  • Jak nie wierzycie to zaproście św. Mikołaja do domu

    Zapraszam na stronę swietymikolajielfy.manifo.com

    • 0 1

  • oczywiście, że Mikołaj istnieje

    ale idzie z duchem czasu, dlatego w tym roku fabrykę ma w internecie,a listy przyjmuje również elektroniczne, ze strony listdomikolaja..pl :) przychodzi dwa razy, bo jest już trochę stary i mu ciężko przynosić wszystkie prezenty na raz, a przecież nie chce pominąć takich grzecznych dzieci :):) jeśli się chce, to można dziecko nauczyć tej magii i cudowności i wtedy, jak w moim przypadku udało się moim rodzicom, nie ma rozczarowania, tylko piękne wspomnienia i poczucie, że rodzice muszą bardzo kochać dziecko, skoro daja mu takie piękne prezenty ;)

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane