Moczenie nocne w Polsce dotyka nawet kilku procent nastolatków i w większości przypadków dotyczy chłopców. Wśród młodszych dzieci problem występuje jeszcze częściej. Nawet, jeśli to przypadłość, która występuje w rodzinie od pokoleń i zawsze sama mijała, każdy przypadek moczenia nocnego powinien być skonsultowany z lekarzem.
tak - diagnoza pomogła wdrożyć właściwe leczenie
11%
tak, ale sporadycznie
12%
tak, ale w końcu ustąpiło samoistnie
21%
nie, ale w mojej rodzinie jest dziecko z takim problemem
10%
nie, nie było takiego problemu
46%
O moczeniu nocnym mówimy wtedy, gdy dziecko powyżej 5. roku życia, kiedy kontrola organizmu nad pęcherzem powinna być już całkowita, bezwiednie i samoistnie opróżnia pęcherz podczas snu. Powtarzające się zdarzenia zawsze wymagają konsultacji ze specjalistą, który zbada przyczyny i zaproponuje odpowiednie leczenie.
Ważna diagnozaPytanie o moczenie powinno paść podczas rutynowej wizyty u lekarza rodzinnego w szóstym roku życia dziecka.
- Kiedy na pierwszą wizytę w związku z moczeniem nocnym trafia do specjalisty pacjent dziesięcioletni lub starszy, problem jest już dramatycznie zaniedbany - mówi pediatra i nefrolog dr n. med. Bogusław Karpowicz z NZOZ Śródmieście w Gdyni. Tymczasem badania pomocne w postawieniu wstępnej diagnozy może zlecić pediatra prowadzący dziecko czy lekarz rodzinny.
- Przede wszystkim trzeba wykluczyć u pacjenta zaburzenia i wady układu moczowego. Wykonuje się w tym celu badanie ogólne moczu i posiew, sprawdza się też poziom elektrolitów i cukru. Dodatkowym badaniem jest USG jamy brzusznej przy wypełnionym pęcherzu i po mikcji - wymienia Hubert Białasiewicz, chorób wewnętrznych z Gdańska. - Po wstępnym wykluczeniu niektórych przyczyn wdraża się odpowiednie leczenie lub kieruje młodego pacjenta dalej, np. do urologa dziecięcego, nefrologa lub psychologa.To ważne, by nie zlekceważyć moczenia nocnego w nadziei, że dziecko z tego wyrośnie, problem może być bowiem jednym z objawów towarzyszących niezdiagnozowanym wcześniej problemom, m.in. cukrzycy, alergiom lub zaparciom.
Właściwa diagnoza pozwala wdrożyć leczenie, które pomoże uporać się z dolegliwością, która utrudnia dziecku funkcjonowanie także w społeczności rówieśników.
Wstydliwa sprawaNawet, gdy moczenie nocne występuje w rodzinie od pokoleń: cierpiał na to tata, stryjek, dziadek i wszyscy z tego wyrośli, trzeba pamiętać, że u starszego dziecka taka przypadłość nieleczona może stać się przyczyną problemów natury psychicznej i emocjonalnej. Dziecko może mieć poczucie, że jest gorsze, odczuwać wstyd, który każe mu zrezygnować np. z nocowania u kolegów, wyjazdów na obozy, kolonie, utrudni integrację z rówieśnikami.
- Zdarzyło mi się zmoczyć łóżko na koloniach, kiedy miałem 12 lat. Pamiętam, jak się bałem, by nikt nie zorientował się, że na prześcieradle jest plama, więc obsesyjnie pilnowałem, by moje łóżko zawsze było dokładnie przykryte kołdrą - opowiada 45-letni dziś Roman z Gdańska. - Nigdy nie byłem z tym problemem u lekarza, ale mój 9-letni synek, który też ma kłopot z utrzymaniem moczu podczas snu, został dokładnie zbadany. Na szczęście teraz na rynku jest wiele ułatwiających życie produktów, jak choćby dyskretne pieluchomajtki czy chłonne spodnie od piżamy. Dzięki temu moje dziecko w tym roku bez stresu wyjechało na kolonie.PrzyczynyWbrew powszechnej opinii, przyczyną moczenia nocnego stosunkowo rzadko bywa stan emocjonalny dziecka: stres, zmiana szkoły czy sytuacji rodzinnej. Znacznie częściej powody leżą po stronie układu moczowego, np. w związku ze zbyt małą pojemnością pęcherza moczowego. Moczenie nocne u dzieci może być także spowodowane zbyt niską produkcją wazopresyny - hormonu odpowiedzialnego za hamowanie produkcji moczu w nocy.
Zanim wdroży się leczenie farmakologiczne i o ile przyczyna moczenia nocnego nie została ustalona na podstawie pierwszych badań, rodzice są proszeni o dokładną obserwację dziecka przez pewien czas.
- Pacjent dostaje listę zaleceń, które powinny być realizowane przez kilka tygodni. Powinien także przez jakiś czas prowadzić tzw. dzienniczek mikcji, w którym zapisuje się czas i ilość wypitego płynu i objętość wydalanego moczu - mówi dr Karpowicz. - Działania zachowawcze prowadzić należy przez okres trzech miesięcy, a dopiero po upływie tego czasu i przy braku poprawy, mimo stosowania się do zaleceń, pacjentowi przepisuje się leki.Często już świadomie podejmowane działania, by zapobiec nocnemu moczeniu przynoszą pożądane efekty.
- Mój jedenastoletni syn zawsze miał tak mocny sen, że parcie na pęcherz po prostu go nie budziło. Problem nasilał się więc w wolne dni, gdy rano spał dłużej, bo moczył się zazwyczaj rano, a nie w środku nocy - opowiada Ania z Gdyni. - W jego przypadku pomogła zmiana nawyków: zero picia przed snem, pilnowanie, by dziecko zrobiło siusiu do końca przed pójściem spać, budzenie wcześnie rano, by skorzystać z toalety.Do psychologa na końcuZanim skierujemy kroki do poradni psychologicznej, upewnijmy się, że przyczyna nocnego moczenia naszego dziecka nie leży po stronie układu moczowego.
- Kiedy synek po paru suchych latach zaczął się moczyć do łóżka myśleliśmy, że to problem emocjonalny, bo rodzina akurat przechodziła poważny kryzys. Od razu poszliśmy do psychologa, który na szczęście odesłał nas do lekarza. Dzięki temu syn został zdiagnozowany i wyleczony z banalnej infekcji - mówi Karolina z Gdańska, mama 11-letniego Bartka.Psycholog może pomóc naszemu dziecku tylko wówczas, gdy wie na pewno, iż nie ma do czynienia z problemem natury medycznej. W przeciwnym razie na moczenie nocne nie pomoże nawet najdłuższa psychoterapia.
GadżetyŻyjemy w czasach, gdy uporanie się z moczeniem nocnym można sobie ułatwić: W sprzedaży dostępne są zarówno pieluchomajtki dla dziecka w każdym wieku, ale też specjalne chłonne piżamy, bielizna chłonna, alarmy wybudzeniowe. Każda z tych rzeczy ma zapewnić pacjentowi komfort i wspomóc proces leczenia. Nastolatki nie wstydzą się już jechać na kolonie czy obóz, mogą spać u kolegów i zapraszać ich do siebie. Lekarze chętnie wskazują rodzicom chorego dziecka rozwiązania ułatwiające życie, bo leczenie moczenia nocnego jest procesem, który może trwać nawet parę miesięcy.
Ważne, by dziecko uzyskało pomoc jak najwcześniej. Jeśli problem dotyczy naszej rodziny, jak najszybciej skorzystajmy z pomocy specjalisty. Moczenie nocne dla nastolatka może okazać się traumą, która wpłynie na całe jego przyszłe życie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy