• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na co z dzieckiem do kina?

Anna Żukowska
28 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Kapitan Piracki razem ze swoją dzielną załogą jest postrachem mórz i oceanów. Kapitan Piracki razem ze swoją dzielną załogą jest postrachem mórz i oceanów.

Przed nami sobota i niedziela, które są wstępem do długiego, majowego weekendu. Jeśli nie wyjeżdżacie na Majówkę i martwicie się, że pomysły na spędzenie wolnego czasu skończą się wam gdzieś w połowie tygodnia, zabierzcie swoje dzieci do kina.



Od kilku dni możemy się cieszyć piękną pogodą. A nawet, jeśli pada deszcz, to i tak na zewnątrz jest ciepło. Długo na to wszyscy czekaliśmy, podejrzewam więc, że większość z was wyjdzie w teren. W zoo, parkach, na promenadach i na plażach będzie na pewno sporo ludzi. Wykorzystajcie ten czas na to, żeby się trochę z dziećmi poruszać na świeżym powietrzu. Przeszukajcie szafy w poszukiwaniu koców piknikowych, paletek do badmintona, frisbee i piłek wszelkich rozmiarów. Jeśli jednak będziecie mieli ochotę obejrzeć wspólnie film, zobaczcie, co jest teraz grane w trójmiejskich kinach.

Kapitan Piracki ze swoją papugą, która tak naprawdę jest jednak ptakiem dodo. Kapitan Piracki ze swoją papugą, która tak naprawdę jest jednak ptakiem dodo.
Moja pierwsza propozycja to "Piraci!". Film, na którym również rodzice nie będą się nudzić. To opowieść o załodze statku, którym dowodzi Kapitan Piracki. Jest on prawdziwym piratem - z wielką brodą, papugą (która okazuje się jednak ptakiem dodo) i wiernymi towarzyszami broni. Na pierwszy rzut oka wygląda, że spełnił się zawodowo. Jednak do pełnego zadowolenia brakuje mu tytułu "Pirata roku". Dla tego zaszczytu jest gotów zrobić niemal wszystko, ale niestety, ma naprawdę silną konkurencję. Żeby zgromadzić największe bogactwa (główne kryterium, którym kieruje się jury) zaczyna rabować statki na potęgę. Jednak pech nie przestaje go prześladować - wszystkie atakowane statki nie przewożą nic cennego. Trafia a to na załogę chorych na trąd, a to na klasę I c na wycieczce a to na samotnego naukowca. Akcja zaczyna nabierać tempa, kiedy naukowiec - Karol Darwin - obiecuje pomóc Pirackiemu zdobyć "najcenniejszą nagrodę na świecie". A co się dzieje dalej - zobaczcie sami.

Tulisie nie mogą zrozumieć, dlaczego ich przyjaciółka, krówka Mumu, tak bardzo chce wyglądać inaczej. Tulisie nie mogą zrozumieć, dlaczego ich przyjaciółka, krówka Mumu, tak bardzo chce wyglądać inaczej.
Kolejny film to "Tulisie. Przygoda w słonecznej krainie". To tzw. film z przesłaniem, ale nie staje się przez to nudny. Krówka Mumu jest zafascynowana owcami-artystkami i chciałaby być taka, jak one, czyli "glamour". Jej przyjaciele - miś Pysio, żyrafa Fafa, ptaszek Ćwirek, świnka Chrumcia nie są tacy piękni, jak nieskazitelnie białe owce. Możecie się już pewnie domyślać morału tej historii. Nie zmienia to faktu, że Tulisie są sympatycznymi maskotkami i na filmie dzieci raczej nie będą się nudzić. Co do rodziców, to tego nie zagwarantuję, bo to jednak fabuła pisana pod dziecko a nie dorosłego (jak w przypadku "Piratów!"). Jednak sama jestem bardziej skłonna chodzić z dzieckiem do kina na te bardziej "niewinne" filmy. Czasami lepiej jest uniknąć odpowiedzi na trudne pytania w stylu: "Mamo, co to znaczy zaliczyć drugą bazę?" (jeden z bohaterów filmu "Piraci!" martwił się, że przed śmiercią mu się tego nie udało dokonać).

Lorax to mityczny stwór, który potrafi rozmawiać z drzewami. Lorax to mityczny stwór, który potrafi rozmawiać z drzewami.
Na ekranach kin można jeszcze zobaczyć "Lorax". Bohaterem filmu jest Ted, ciekawski chłopiec jeżdżący na skuterze, który ma tylko jedno koło. Nie tylko skuter jest nowoczesny, całe miasto, w którym żyje, jest idealne. Czyste, skomputeryzowane, wygodne. Nie ma w nim tylko jednego - prawdziwej przyrody. Mieszkańcy są otoczeni sztucznymi kwiatami i zwierzętami a w jego obrębie nie ma ani jednego prawdziwego drzewa. A właśnie o zobaczeniu prawdziwego drzewa marzy przyjaciółka Teda. Trochę więc z ciekawości, trochę, aby zaimponować dziewczynie, Ted wyrusza w niebezpieczną podróż poza granice miasta. Dopiero tam dowiaduje się, kim jest Lorax, i jak wyglądało życie wiele lat temu, kiedy wokół rosło mnóstwo bajecznie kolorowych drzew. Piękne kolory, to jeden z powodów, dla których warto na ten film pójść. Do tego świetna animacja i proekologiczne przesłanie. Po wyjściu z kina na pewno bardziej docenicie rozkwitające kwiaty i zielone drzewa.

Jak zwykle w sobotę i niedzielę, możecie się wybrać na Poranki dla dzieci. W Multikinie (w Gdańsku, Gdyni i Sopocie) o godz. 10:30 obejrzycie "Sąsiadów" a o godz. 12:00 bajkę "Fix i Foxy". bajki są przeznaczone dla dzieci od 2-go roku życia, cena biletu: 10 zł.

Opinie (9) 8 zablokowanych

  • W kinach sam syf - jeżeli coś obejrzeć z dzieciakiem to tylko nowe kucyki:)

    • 5 2

  • Powinno byc chyba za co z dzieckiem do kina? (1)

    Bo chyba nie za pierwiastek ze sredniej krajowej liczonej z krauze i kulczykiem ;)

    • 15 2

    • ile kosztuje kino?

      dawno w pl nie byłem ale myślę że nie więcej niż 25 zł za bilet. razem daje to ok 50-75 zł czyli do 5 godzin pracy średnio zarabiającego obywatela. To raczej do przyjęcia.

      • 0 0

  • Kino Gemini (1)

    Polecam Mulitikino w Gemini. Idę z dzieckiem na bajkę bez ograniczenia a ostatnia reklama przed filmem to ,,Stawka większa niż życie" Mordobicie, wybuchy i przekleństwa. Syn w tym momencie chciał wyjść z kina.

    • 22 0

    • Też tak miałem

      Film bez ograniczenia, mój synek pierwszy raz w kinie okulary 3 d założone a tutaj... reklama opowieści wigilijnej od 7 lat z potworami wrzaskami. Płacz, łzy, lęk dziecka i bezradność pomimo złożonej reklamacji. Obraziłem się i kupuję filmy na żadanie w kablówce, sadzam maluchy z "wiadrem pop corn-u i butlą coca-coli" kosztuje dużo mniej i nikt mi nie mów że "nie ma wpływu na reklamy" a dodatkowo kosztuje to duuuuużo mniej :-)

      • 12 0

  • na 25 minut reklam

    • 10 0

  • Na 39 minut reklam do multikina!

    nigdy nie pokazałbym dziecku tej sieczki

    Jak film od Izraelczyka polskiego pochodzenia z USA to zawsze:

    - rodzina biedna niepełna wielodzietna
    - bank siedzi na gardle ojcu matce najstarszej siostrze
    - pojawia się wybawca lokalny milioner który knuje
    - pojawia się właściwy wybawca który prześpi się z matką ojcem siostrą i...

    eee szkoda czasu na oglądanie niepełnych rodzin i paszczaków.

    Wolę polskie seriale i filmy w TV dzieciakowi pościć.

    • 0 1

  • "Sąsiedzi" dla dzieci od 2 lat (1)

    Ten kto to tak ocenił chyba nie ma pojęcia o dzieciach !!! Toż na tym nawet 5-6 latek się nudzi, maluchy nie rozumieją tych gagów, bo nie wiedzą co bohaterowie takiego śmiesznego robią! Partactwo...

    • 4 3

    • Ryli

      Moje 3,4 i 5 latki pękają ze śmiechu na Sąsiadach. Bawią je najprostsze gagi (np. te z przyrządzaniem kurczaka) i śmieją się w głos (czasami ja nie widzę w tym nic śmiesznego). Tak więc opinię trzeba weryfikować wśród najmłodszych.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane