Właśnie rozpoczęła się astronomiczna wiosna. To dobra okazja do wybrania się ze swoją pociechą na miejski plac zabaw. Tym bardziej, że w Trójmieście powstaje coraz więcej nowoczesnych i bezpiecznych obiektów
Jeszcze kilkanaście lat temu skojarzenia z określeniem "plac zabaw" prezentowały się dość ponuro. Zanieczyszczona odpadkami piaskownica, niezbyt bezpieczne huśtawki i drabinki zbudowane wyłącznie z metalowych rurek czy zakurzony trzepak. Na szczęście, taka rzeczywistość już dawno temu odeszła do lamusa. Od wielu lat w Gdańsku, Sopocie i Gdyni sukcesywnie powstają nowoczesne miejsca zabaw na świeżym powietrzu dla najmłodszych.
Trójmiejskie place zabaw to miejsca w zdecydowanej większości schludne i zadbane. Prawie każdy jest ogrodzony. Urządzenia do zabawy zbudowane wyłącznie z metalu to przeżytek. Obecnie większość elementów jest wykonanych z impregnowanego drewna. Zjeżdżalnie nie są jak dawniej obłożone stosunkowo łatwo rdzewiejącą blachą, ale specjalnym tworzywem sztucznym. Podłoże małpich gajów jest najczęściej wykonane z piasku lub żwiru. Coraz częściej można spotkać również podłoże wykonane z gumowych płyt, amortyzujących upadki. Ze świecą szukać ostrych kantów urządzeń czy innych miejsc, o które łatwo się skaleczyć czy nadziać na nie. Wśród urządzeń coraz większa różnorodność. Obok tradycyjnych huśtawek, zjeżdżalni czy karuzeli, najmłodsi mogą skorzystać ze sznurowanych drabinek, bujanych zwierzątek na wielkich sprężynach a nawet miniścianki wspinaczkowej.
Przyjrzyjmy się, jak wygląda stan placów zabaw w Trójmieście.
W Gdyni znajdują się obecnie 54 place zabaw. Najwięcej, bo aż 8 jest usytuowanych w dzielnicy Wzgórze św. Maksymiliana. W 2014 roku zbudowano nowy plac zabaw przy ulicy Kopernika w Redłowie. Ponadto zmodernizowano trzy istniejące place: przy ulicy Wiejskiej na Chyloni, przy ulicy Wolności na Działkach Leśnych oraz przy ulicy Wachowiaka na Wzgórzu św. Maksymiliana. W tym roku gdyński Zarząd Dróg i Zieleni planuje kompleksową przebudowę obiektu przy ulicy Szafranowej. Budowa nowych placów zabaw na terenie miasta, w tym także na terenach, które nie są własnością gminy, możliwa jest również w ramach zadań budżetu obywatelskiego. Gdynia może poszczycić się prawdopodobnie najatrakcyjniejszym placem zabaw w Trójmieście. Znajduje się on na plaży Śródmieście. Bogate wyposażenie i przede wszystkim umiejscowienie nad samym morzem przyciąga co roku tysiące maluchów.
Sąsiedzki Sopot posiada 21 placów zabaw. W 2014 roku powstał nowy obiekt przy stawie Reja. W bieżącym roku zakończy się kompleksowa modernizacja placów przy ulicy
Armii Krajowej oraz przy ulicy Mickiewicza. W ramach budżetu obywatelskiego Sopot dofinansuje wyposażenie małpich gajów dla Spółdzielni Mieszkaniowej
Brodwino oraz Spółdzielni Mieszkaniowej Kamienny Potok. Na czerwiec zaplanowano otwarcie najoryginalniejszego placu zabaw w Trójmieście. Jest on zlokalizowany na sopockich błoniach, niedaleko ulicy Polnej. Będzie to obiekt wykonany wyłącznie z ekologicznych materiałów, przede wszystkim z drewna i gałązek wierzbowych. Z wyposażenia placu największe zainteresowanie budzi labirynt utworzony z odpowiednio uformowanych krzewów liściastych. Labirynt będzie miał wymiary 21 m x 27 m. Szerokie na około 80 centymetrów alejki będzie otaczał wysoki na niemal półtora metra żywopłot.
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni administruje obecnie 64 placami zabaw. Ponadto kilkanaście placów znajduje się pod opieką Gdańskiego Zarządu
Nieruchomości Komunalnych. W odniesieniu do ostatnich kilku lat można mówić o prawdziwym "wysypie" ogólnodostępnych, nowych placów. Tylko w latach 2010-2013 powstało ich aż czterdzieści. W roku 2014 powstało ogółem 28 nowych miejsc zabaw dla najmłodszych, w tym dwa w ramach zadań budżetu obywatelskiego. Place zabaw są realizowane przede wszystkim poprzez kolejne edycje konkursu "Utworzenie małego placu zabaw na terenie miasta Gdańska", kierowanego do organizacji pozarządowych. Co roku wyłania się dziesięć z nich, które na swoim terenie lub terenie gminy, wybudują place. Gdańsk wspiera każdą z takich inwestycji dotacją w wysokości 50 tysięcy złotych. Ponadto, z myślą o wspólnotach mieszkaniowych powołano tzw. Program Lokalnych Inicjatyw Inwestycyjnych. W ramach programu wspólnoty mogą starać się o dofinansowanie w wysokości do 70 proc. wartości inwestycji.
Z jednej strony, nietrudno usłyszeć opinię, że place zabaw świecą pustkami i budowa kolejnych małpich gajów jest stratą pieniędzy. Jedni obwiniają za to niż demograficzny i emigrację młodych Polaków za granicę. Inni narzekają, że dzieci zamiast pobawić się na dworze, wolą siedzieć przed ekranem laptopa czy tabletu. Z drugiej strony, wielu rodziców twierdzi, że placów zabaw dla dzieci jest zdecydowanie za mało. Przy tego rodzaju sporach warto pamiętać, że dzięki zabawom ruchowym na świeżym powietrzu, dzieci lepiej się rozwijają i rzadziej cierpią na wady postawy. A to, czy na placu będzie się bawić zaledwie kilkoro dzieci czy aż kilkadziesiąt, powinno mieć drugorzędne znaczenie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy