• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niania złodziejka nadal pracuje. Zgłaszają się kolejni okradzeni

Piotr Weltrowski
7 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Agnieszkę W. zatrzymano na gorącym uczynku, gdy okradała swoich pracodawców. Agnieszkę W. zatrzymano na gorącym uczynku, gdy okradała swoich pracodawców.

Na policję zgłaszają się kolejne osoby okradzione przez Agnieszkę W. - nianię przyłapaną na okradaniu swoich pracodawców. Sama kobieta tymczasem, jak informują nasi czytelnicy, wciąż zatrudnia się do pilnowania dzieci. - Śledztwo w tej sprawie trwa, jedyny środek zapobiegawczy, jaki zastosowano względem tej pani, to dozór - mówią z kolei policjanci.



Czy kiedykolwiek okradziono twoje mieszkanie?

Sprawę Agnieszki W. złodziejki zatrudniającej się jako niania opisaliśmy szeroko pod sam koniec grudnia ubiegłego roku. Wszystko dzięki informacjom od rodziny, której przez wiele miesięcy ginęły z mieszkania wartościowe drobiazgi. Domownicy początkowo nawet nie skojarzyli problemu z kilkugodzinną wizytą niani dwa lata wcześniej.

Dopiero zainstalowanie cichego alarmu i ukrytej kamery pomogło rodzinie zidentyfikować złodziejkę. Weszła do ich mieszkania, gdy spędzali święta poza domem. Szybki telefon na policję pozwolił zatrzymać kobietę na gorącym uczynku.

Już wówczas wiadomo było, że 34-latka z Gdańska może mieć na koncie znacznie więcej podobnych przestępstw, bo poszkodowana rodzina sama dotarła do innych osób, które twierdziły, że zostały okradzione przez Agnieszkę W. Informacje też potwierdza policja, która przyznaje, że po naszej publikacji zgłosiło się więcej poszkodowanych osób.

Co więcej, sami ustaliliśmy, że kobieta była już wcześniej nie tylko notowana, ale i prawomocnie karana - spędziła dłuższy czas w więzieniu.

Agnieszka W. wciąż zatrudnia się jako niania



Ujęcie kobiety było możliwe, bo jedna z okradanych rodzin założyła w domu kamery, które zarejestrowały kradzież. Ujęcie kobiety było możliwe, bo jedna z okradanych rodzin założyła w domu kamery, które zarejestrowały kradzież.
Skontaktowała się z nami rodzina, która dosłownie tydzień przed świętami zatrudniła Agnieszkę W. w charakterze niani. Dopiero kilka dni później jeden z domowników przeczytał artykuł na naszej stronie i skojarzył, że prawdopodobnie chodzi o tę samą osobę (co potwierdziliśmy, znając jej personalia).

- Daliśmy ogłoszenie, że szukamy niani. Ta pani sama do nas zadzwoniła. Nie za bardzo wzbudzała nasze zaufanie, ale byliśmy w takiej sytuacji, że musieliśmy ją zatrudnić na kilka dni. Sama chwaliła się, że pracuje aktualnie u kilku innych rodzin, co początkowo nas nie dziwiło, ale gdy skojarzyliśmy fakty, to postanowiliśmy wymienić zamki i skontaktować się z państwem - mówi nasz czytelnik.
Nawiązuje do sposobu działania Agnieszki W., która nie tyle okradała pracodawców podczas pracy, co dorabiała sobie klucze i później pojawiała się w mieszkaniu, gdy nie było w nim domowników.

Policja: śledztwo trwa, pokrzywdzonych jest więcej



Wiedząc, że Agnieszka W. wciąż zatrudnia się u kolejnych rodzin, postanowiliśmy zapytać o sprawę policjantów.

- Policja nadal zbiera materiały w postępowaniu przygotowawczym w tej sprawie. Ze względu na jej wielowątkowość postępowanie nadal trwa i w dalszym ciągu czekamy na zgłoszenia od kolejnych osób, które mogły zostać okradzione przez podejrzaną - mówi Karol Kościuk z komendy policji w Pruszczu Gdańskim (sprawę prowadzą policjanci z Kolbud, choć dotyczy ona kilku miast, w tym Trójmiasta).
Nie precyzuje przy tym, ile poszkodowanych osób zgłosiło się od grudnia na policję. Wiadomo tylko, że "kilka".

Czy jednak Agnieszka W. wciąż może pracować jako niania? W teorii tak. Wciąż bowiem trwa postępowanie, a kobiety nie aresztowano tymczasowo.

- Kobieta, która została zatrzymana do tej sprawy, została objęta dozorem policyjnym. To jedyny środek zapobiegawczy, jaki zastosowano - dodaje Kościuk.

Opinie (109) ponad 10 zablokowanych

  • to jest niewiarygodne

    złodziejka dalej sie zatrudnia i kradnie, gdzie są sądy ? do pierdla na 10 lat wsadzić bo nic z niej nie będzie dobrego

    • 9 0

  • To zdumiewające

    Okradane mieszkania musiały mieć tanie zamki, kluczy do droższych nie dorobi się bez karty kodowej. No chyba że ktoś jej dorabiał bez karty i coś z tego miał.
    Jeśli ktoś nie dba o porządne zamki to potem niech się nie dziwi że złodziej dostał się do środka. Są "fachowcy" którzy radzą sobie i bez dorabiania kluczy.

    • 0 11

  • Kanarinios

    Szukam niani do 18 mam przedszole zamknięte, podajcie mi numer do tej Pani

    • 5 0

  • Ciekawostka! (2)

    Złapana na gorącym uczynku, kilkoro poszkodowanych i dozór. Wygląda to tak, jakby wymiar sprawiedliwości miał z nią spółę.

    • 19 0

    • pewnie dostają drobniaki ze świnki

      • 2 0

    • Nie da sie wykluczyc. Jednoczesnie nie maja miejsc, bo trzymaja politycznych.

      • 0 0

  • właściciele sklepów i innych powinni

    przypatrzeć się ukraińskim pracownikom ... wielu oszukuje na potęgę

    • 6 1

  • a co wyniesie bez rąk?

    • 3 0

  • Kurtka 4F

    Kurtka 4F i wszystko jasne

    • 2 1

  • Jak ją złapią to siup na karnego jeżyka.

    To ją nauczy,

    • 1 0

  • Moja dziewczyna kiedyś szukała pracy jako niania. Powiedziała, że chce 12zl na rękę, oczywiście rekrutacje na takie stanowisko wyglądają jak licytacje kto będzie gotowy pracować za jak najmniejszą kase. Kilkukrotnie ja olano, bo mieli tam jakies panie Jadzie od Pana Mietka spod sklepu za 9 czy tam 10zl/h. Potem ludzie się dziwią, że tak się kończą ich "interesy":)

    • 6 0

  • Prewencja umarła (4)

    Czyli można już wprost powiedzieć, że policja nie pełni żadnej funkcji jako prewencja, nie są w stanie zapobiec przestępstwom nawet znając sprawę i personalia sprawcy. Super.

    • 82 3

    • Pewnie należy do jakiejś znanej partii, albo ma tam mamę czy ciotkę. (1)

      Jak powszechnie wiadomo zapisani ludzie do jedynej słusznej partii są chronieni przed prawem i sami mają prawo w d*p..... jak niejednokrotnie pokazali.

      • 4 3

      • obecni przy wladzy?

        • 1 0

    • Policja, zatrzymała "nianię" (1)

      Policja zatrzymała "nianię". Teraz jest prowadzone dochodzenie prokuratorskie. I policja, jest tylko współprowadzącą to śledztwo. Sama nie może podejmować decyzji o aresztowaniu sprawczyni. To musi spowodować prokurator występując do sądu. To samo tyczy się ewentualnego nadzoru policyjnego. O tym decyduje sąd. Każda ingerencja policji, może zostać uznana za nękanie. Bo jak wiemy, do czasu wyroku skazującego, ta osoba jest wolnym obywatelem. A czym jest prewencja? "Prewencja polega na uświadamianiu i zapobieganiu niepożądanego zachowania osób, które nie stosują się do wymogów społecznych." Jak sama nazwa wskazuje, to praca uświadamiająca, nie karna, czy nękająca. Najgorsze w takim postępowaniu jest to, że sprawczyni działała w różnych miastach i policja nie zawsze może kojarzyć te sprawy pod jedną osobę.

      • 2 0

      • praworzadna policja

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane