- 1 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (8 opinii)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 3 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 4 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (84 opinie)
- 5 Kicia Kocia, Lego, Park Ewolucji, a może atrakcje w Akwarium? Planujemy weekend
- 6 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (281 opinii)
Noworodek zostawiony w "oknie życia" w Matemblewie
Kilkudniową dziewczynkę zostawiono w piątek około południa w "oknie życia" w gdańskim Matemblewie. - Dziecko spało kiedy znalazły ją siostry, zawiadomiliśmy już odpowiednie służby - poinformowała Marta Szulc z Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
W "oknie życia" funkcjonującym w Domu Samotnej Matki w Matemblewie, około godz. 12 znaleziono malutką dziewczynkę.
- Od siostry, która zareagowała na alarm po tym jak zostawiono dziecko, dowiedzieliśmy się, że dziewczynka spała. Nie zostawiono przy niej żadnej informacji. Zawiadomiliśmy już odpowiednie służby, policję, pogotowie, bo dziecko musi zbadać lekarz. Teraz noworodek będzie przewieziony do szpitala, żeby sprawdzić czy na pewno wszystko z nim jest w porządku - wyjaśnia Marta Szulc z Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Czwarte dziecko w gdańskim "oknie życia"
Czuwają przy nim 24 godziny na dobę, a kiedy zabrzmi dzwonek, z przejęciem biegną, by sprawdzić, czy znajduje się w nim mały, potrzebujący pomocy człowiek. "Okno życia" powstało w 2009 roku, od tamtej pory trafiło tam czworo dzieci.
To małe, przytulne, bezpieczne pomieszczenie, z białym, skromnym posłaniem, podgrzewaną poduszeczką i wentylacją, w którym matka może pozostawić swoje dziecko. Po uchyleniu drzwiczek, uruchamia się niesłyszalny od strony zewnętrznej alarm, sygnał dla dyżurujących sióstr.
Zgodnie z założeniem, "okna życia" mają umożliwić matkom, które nie mogą lub nie chcą opiekować się noworodkiem, anonimowe i bezpieczne oddanie swojego dziecka. Pozostawione tam noworodki przebywają zwykle w szpitalach do czasu załatwienia formalności, ponieważ zawiadamiany jest ośrodek adopcyjny i sąd, który - wydając decyzje administracyjne - zapewnia dziecku opiekę w rodzinie zastępczej, nadając mu również tożsamość - imię i nazwisko.
Miejsca
Opinie (152) 2 zablokowane
-
2018-04-22 11:56
Willi
Hej ludziki i moze to przeczyta mamusia co zostawila coreczke zdrowa zadbana ze z mojej strony wielki szacunek ze wolala oddac niz zabic zakopac zamrozic wyrzucic jako smiec to jest wielki skarb od Boga te matke moze sytuacja rodzinna nie pozwolila wychowywac SKARBA ZLOTEGO
- 13 3
-
2018-04-22 17:12
No to trafiło dziecko do paszczy lwa
Prostytucja albo handel organami, chyba, że będzie ładny chłopiec, to zostanie w parafii.
- 3 12
-
2018-04-22 19:09
Nie macie o czym pisać? Ktoś nie chciał dzieciaka to oddał, w czym problem?
- 5 4
-
2018-04-23 08:48
Przestańcie pisać o czymś takim (2)
Stresujecie matki które mogłyby oddać dziecko albo te które oddały.Wszyscy wiedzą,ze są takie okna.Nie róbcie stresu bo następnym razem zamiast oddać do okna to eyrzucą na śmietnik
- 2 2
-
2018-04-23 11:16
Dla tej matki wielki szacunek
- 0 0
-
2018-04-23 11:34
co ?
niby czym stresuja ? ty jaka dziwna jestes
- 0 0
-
2018-04-23 13:01
Wielki zal
Zeby to malenstwo szybko znalazło nowych rodzicow ktorzy pokochaja ją jaka jest a matka pewnie nastepne zrobi i zostawi
- 2 2
-
2018-04-23 13:21
PŁAKAĆ PŁAKAĆ (1)
Matka pewnie z wielkim bólem serca oddala dziecko do okna życia teraz gdzieś błądzi myślami czy dobrze zrobiła i pewnie ma wyrzuty sumienia sama do siebie w latach 60 70 ludzie mieli dzieci gromadki i dawali rade wychować dzieci a tu zostawiają w oknie życia przecież jak urodziła to mogła odrazu zostawić maleństwo w szpitalu i rzec sie praw rodzicielskich a nie teraz gdy dziecko ma około 1m-ca
- 0 2
-
2018-04-23 13:23
Nie rozumiem tego jak mozna chodzic w ciazy i potem zostawic dziecko przeciez to jest matka prawdziwa
- 0 0
-
2018-04-23 16:53
Usmiech
Smutne... ale malenka uszczesliwi inna rodzine, ktora marzy o tym zeby miec dzieci
- 3 1
-
2018-04-23 17:45
Gosc
Ja pocieram i dobrze zrobila ta Matka dziecka tego dziecka lepiej oddac bo wie ze nie zabila dala malej zycie a ze oddała to tylko ona wie dlaczego musiala tak zrobic wiec niema co jej oczerniac widocznie miala jakies swoje problemy i tyle w tym gadania i jeszcze raz DOBRZE ŻE DO OKNA A NIE DO SMIECI!!!!!! bo mała żyje
- 2 0
-
2018-04-25 11:28
(1)
Trzeba tam zrobić ukryta kamerę i tych chorych ludzi co się własnych dzieci pozbywają zamykać w izolatkach
- 0 7
-
2018-10-19 22:50
Nie kazdy sie nadaje na rodzica ata opcja pomaga tym co chca a niestety nie moga
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.