- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (45 opinii)
- 2 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (24 opinie)
- 3 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (71 opinii)
- 4 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (11 opinii)
- 5 Edukacja zdrowotna wypiera Wychowanie do życia w rodzinie (26 opinii)
- 6 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (322 opinie)
Nudne, niezdrowe i powtarzalne? Menu dziecięce w restauracjach
Wakacje to czas, kiedy znacznie częściej wybieramy się do restauracji z całą rodziną. Nic dziwnego, że oprócz regularnego menu, sprawdzamy wtedy menu dla dzieci, a tam zazwyczaj znajdujemy to samo: frytki, nuggetsy, makaron z sosem pomidorowym i rosół. "Czy naprawdę restauratorów nie stać na nic więcej?" - pyta nasza czytelniczka.
Najlepsze restauracje w Trójmieście
Nudno i niezdrowo?
- Podczas wakacyjnych wyjazdów często stołujemy się całą rodziną w restauracjach - napisała do nas pani Monika. - O ile ja z mężem możemy wybierać do woli i poznawać nowe smaki, tak menu dziecięce za każdym razem wygląda podobnie. Nieważne, czy pójdziemy do restauracji polskiej, włoskiej czy francuskiej. Nasze dzieci od początku rozszerzania diety jadły różnorodnie, nigdy nie podawaliśmy im mdłych w smaku słoiczków czy paćki z marchewki. Lubią owoce, bataty, ryby... a w restauracjach skazane są na sos pomidorowy z makaronem i rosół. Często kończy się tak, że zamawiamy im porcję dla dorosłych, która jest dla nich za duża, albo wyjadają nam obiad z talerzy. Szkoda, że tak mało miejsc oferuje różnorodne i ciekawe w smaku jedzenie dla dzieci.
Rzeczywiście, szybki rzut oka na menu dziecięce wystarczył, żeby zauważyć jego powtarzalność. Królują nuggetsy, zupa pomidorowa i makarony w pomidorowym sosie. Nie dość, że próżno tu szukać różnorodności, to smażone frytki w połączeniu ze smażonym w panierce mięsem wcale do zdrowych nie należą. Co zatem mogłoby się znaleźć w dziecięcym menu? Zapytaliśmy dietetyka.
Najlepsza pizza na świecie - gdańszczanin drugi w światowej olimpiadzie pizzy
- Jako dietetyk powiem, że w menu powinny być pełnowartościowe dania w ciekawej, np. kolorowej, odsłonie. Natomiast jako osoba, która na co dzień pracuje z dziećmi wybiórczymi jedzeniowo i ich rodzicami, wiem skąd biorą się takie wybory. Wśród małych dzieci są to najbardziej popularne dania, można je określić mianem "pewniaków" - mówi Joanna Sasin-Kowalczyk, dieteczka, Mniam Mniam. Dietetyka dziecięca. - Myślę, że każda kuchnia ma coś ciekawego do zaoferowania dzieciom - we włoskiej restauracji mogłyby same komponować makaron z dodatkami, w kuchni azjatyckiej możemy podać dzieciom kolorowe sushi łączące wytrawne składniki z owocami albo bułeczki bao z samodzielnie wybranymi dodatkami. Nawet frytki można zrobić z kolorowych warzyw i podać z dipem z masła orzechowego.
Różnorodnie w Trójmieście
Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie w trójmiejskich restauracjach mali smakosze mogą spróbować nowych smaków. Rzeczywiście, nie ma takich miejsc dużo ale naszą uwagę przykuły takie dania jak:
- racuchy drożdżowe (26 zł) - Serwus
- kluseczki bezglutenowe z masłem, śmietaną, cynamonem i cukrem (20 zł) - Cały Gaweł
- łosoś z kolorowymi paprykami i puree ziemniaczanym (24 zł) - Atelier BonŻur
- kotleciki z dorsza z frytkami i surówką (25 zł) - Zafishowani
- gnocchi z dodatkami (16 - 19 zł) - Trafik
- zawijany wrap z gyrosem z kurczaka z warzywami i dipem tzatziki (22 zł) - Taverna Zante
Wybór rodziców czy restauratorów?
Jednak czy monotonne i powtarzalne menu dziecięce to wina wyłącznie restauratorów?
- Dwa lata temu postawiliśmy w menu dziecięcym na bardziej wysublimowane potrawy - powiedział nam anonimowo jeden z trójmiejskich szefów kuchni. - Pamiętam, że mieliśmy w nim m.in. gnocchi, pieczoną rybę, risotto. Okazało się to totalnym niewypałem. Rodzice i tak pytali o możliwość przygotowania spaghetti albo zamawiali dla dzieci talerz frytek. W tym roku w karcie mamy same "klasyki".
Imprezy dla dzieci w Trójmieście
Obserwacje te potwierdza dietetyczka.
- Podczas jednej z konferencji dotyczącej żywienia dzieci miałam przyjemność rozmawiać z restauratorami i osobami związanymi z branżą gastronomiczną. Okazało się, że przyczyną nie jest brak dobrej woli kucharzy czy właścicieli. Bardzo często właśnie o takie dania pytają rodzice i gdy nie otrzymują czegoś "odpowiedniego" dla swoich dzieci rezygnują z posiłku w danym miejscu. I tu koło się zamyka - mówi Joanna Sasin-Kowalczyk, dietetyczka, Mniam Mniam. Dietetyka dziecięca. - Często rodzice chcą iść do restauracji i mieć chwilę spokoju, więc ulegają wyborom dzieci. Żywienie dzieci, szczególnie tych niejedzących, jest często na co dzień stresujące, więc na wakacjach rodzice szukają oddechu. Z drugiej strony, jeśli w menu są tylko "dzieciowe standardy" to nawet nie ma alternatywy. Fajnie gdyby wybór był choć trochę większy. Ważne, żebyśmy jako rodzice wykorzystywali różne sytuacje na ekspozycje naszych dzieci na różnorodne produkty. Wizyta w restauracji może być ku temu świetną okazją.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-07-26 11:29
(7)
A ja jestem drobna i zwykle porcje w restauracji są dla mnie za duże. Chętnie bym zamówiła sobie takie danie z łososiem dla dzieci za 24 zł zamiast porcji dla dorosłego za 40 zł, tylko czy restauracja nie będzie robić problemu?
- 48 9
-
2022-07-27 07:08
xx (1)
Pracowałem w restauracji na głównym mieście w której mieliśmy odgórny nakaz by zniechęcać dorosłych gości do dań dziecięcych, bo na porcjach dla "dorosłych" restauracja więcej zarabia
- 2 0
-
2022-07-27 08:36
Tak właśnie myślałam
- 1 0
-
2022-07-26 21:55
Co to znaczy nie będzie robić problemu?
Zamawiasz to na co masz ochotę i nikomu nic do tego. Tym bardziej pracownikom lokalu
- 3 1
-
2022-07-26 20:14
(1)
Ciesz się, że w Stanach nie mieszkasz.
- 1 1
-
2022-07-26 21:34
Światowiec się znalazł
Dżoana, yts ju?
- 1 1
-
2022-07-26 19:42
Oczywiście że nie będzie robić problemu. Niby dlaczego? Równie dobrze możesz sobie zamówić wodę niegazowaną i także usiąść przy stoliku. Zamawiasz to na co masz ochotę:)
- 15 2
-
2022-07-26 11:37
Raczej nie powinni. Jak robia problemy, to zawsze mozesz swoje pieniadze zostawic gdzie indziej.
- 25 3
-
2022-07-26 07:40
Zawsze można zamówić dla dziecka (3)
coś z menu dla dorosłych
- 108 3
-
2022-07-26 10:30
(1)
No to pani Monika zamawia, albo dzieci wyjadaja im z talerzy. Napisane jest.
- 6 1
-
2022-07-26 12:11
to w czym rzecz? niech pół porcji zamawia
- 7 1
-
2022-07-26 09:55
mój młody jest mięsożercą, uwielbia średniowysmażonego steaka, najlepiej z chimichurri i kieliszkiem dobrego czerwonego wina, a po wszystkim jakaś łycha na trawienie
- 28 7
-
2022-07-26 07:04
(6)
Nuggetsy z frytkami bez jakichkolwiek warzyw. Na to trafiałem najczęściej. Masakra. Nuggetsy nie powinny być w ogóle podawane/sprzedawane w kategorii żywności tylko jako wyrób odpadowy jedzeniopodobny substytut żywności dla odważnych.
- 104 6
-
2022-07-27 07:58
dlaczego akurat nuggetsy to jest trucie ludzi, a wszystkie inne smażeliny nie są? (1)
co jest trującego w kostce uda albo piersi drobiowej usmażonej w cieście prawie-naleśnikowym, czego nie ma w kotlecie "dewolej", kurczaku po kijowsku, schabowym czy innym "schabowym z kurczaka"??
- 4 1
-
2022-07-27 12:26
kostce uda lub piersi ??
weź się ocknij człowieku. Na jakim Ty świecie żyjesz.
- 2 0
-
2022-07-26 18:11
A może sami wytwarzają te nuggetsy?
Oby tak było bo jeśli to takie gotowe że sklepu to powinien być kryminał za trucie ludzi.
- 5 3
-
2022-07-26 17:12
Dlaczego (2)
- 2 10
-
2022-07-27 09:34
Tam miesa potrafi byc 30-60%, pozostale to wypelniacze.
- 2 0
-
2022-07-27 00:03
bo pieką dwa razy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.