• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nudzisz się? To wspaniale!

Borys Kossakowski
7 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Pozwól dziecku się nudzić. Dzięki temu obudzi rejony mózgu, które zastygają w zorganizowanym i poukładanym świecie. Pozwól dziecku się nudzić. Dzięki temu obudzi rejony mózgu, które zastygają w zorganizowanym i poukładanym świecie.

Nudzisz się? To świetnie! Nuda to odpoczynek dla mózgu, nuda pobudza wyobraźnię, nuda nawet rozwija relacje! Pozwól dziecku (i sobie) na nudę - mówi Agata Marjańska - pedagog i coach rodzicielski.



Asfaltowe boisko, na którym grałem w piłkę w dzieciństwie, zarosło mchem. Górki, po których biegaliśmy, porastają krzewy. Podwórka są puste. Nie widać na nich dzieci swobodnie biegających i bawiących się w spontanicznie zaimprowizowane zabawy. Dlaczego? Bo dzieci mają wszystko zorganizowane, jak w wojsku. A przewrażliwieni rodzice na hasło: "nudzę się" reagują paniką.

Znudzone dziecko:

Dzieci - wizytówki

- Nudzisz się? To świetnie - tak odpowiada swoim dzieciom Agata Marjańska - pedagog, coach rodzicielski, która pracuje m.in. w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie i w prywatnym gimnazjum. - Nudzisz się? To teraz możesz się zastanowić, w co lubisz się bawić, z kim chcesz się spotkać. Albo po prostu odpocząć.

Dzieci coraz częściej są traktowane jak produkt. Muszą być wytrenowane, wyuczone, wyposażone we wszystko, co tylko jest w zasięgu rodziców. Dlaczego?
Nudzisz się? To teraz możesz się zastanowić, w co lubisz się bawić, z kim chcesz się spotkać. Albo po prostu odpocząć.

- Rodzice traktują swoje dzieci jak wizytówki - kontynuuje Marjańska. - Mamy coraz mniej dzieci, więc zależy nam, żeby znały pięć języków, trenowały karate, jeździły na nartach i pływały jak delfiny. Poświęcamy im dużo pieniędzy, żeby udowodnić sobie, jacy jesteśmy fajni rodzice. Tymczasem małe dzieci nie potrzebują organizacji zabaw. Pozostawione same sobie spontanicznie uczą po prostu być ze sobą. W rodzinach wielodzietnych nikt nie miał czasu organizować czasu dzieciom. Teraz dzieci są przeładowane obowiązkami. Wracają do domu przemęczone po lekcjach i zajęciach dodatkowych. Nie mają nawet czasu, żeby poleżeć i pogapić się w sufit. Ponudzić się.
Nuda pomaga budować relacje

Badania pokazują, że powinniśmy dzieciom pozwalać na wolną, nieorganizowaną i nienadzorowaną przez dorosłych zabawę. Taką, w której uczestniczą dzieci w różnym wieku i różnej płci. Wtedy rozwijają się umiejętności nawiązywania relacji międzyludzkich. Kiedy dziecko trafi na trening lub zorganizowane zajęcia, nie ma możliwości, aby nawiązywać relacje z innymi. Wszystko ma podstawione pod nos - to jest Józek, to jest Zosia, ty rzucasz piłkę do Józka, a Józek do Zosi.

Dzieci powoli tracą umiejętność spontanicznej zabawy. Ale po chwili najlepszą zabawą jest kruszenie lodu na zamarzniętych kałużach! A nie tablet czy komputer.
Kiedy dziecko biega swobodnie po podwórku, samo musi podejść do innego dziecka, przedstawić się, zakolegować. W ten sposób trenuje nawiązywanie i podtrzymywanie kontaktów międzyludzkich - czegoś, czego bardzo nam brakuje w wieku internetu. Ludzie coraz bardziej boją się relacji, mają trudności z nawiązywaniem przyjaźni oraz trwałych stosunków partnerskich.

Nuda to świetna zabawa...

Dorośli mają popęd seksualny, a dzieci - naturalny pęd do zabawy. Ich "orgazmem" jest frajda - przekonuje Lenore Skenazy, założycielka ruchu Free Range Kids - Dzieci na Wolnym Wybiegu w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.

- Jako rodzice czasami zapraszamy do nas kolegów lub koleżanki moich dzieci - mówi Agata Marjańska. - Mamy do wyboru różne warianty: włączyć im komputer - niech pograją - albo dać planszówki czy puzzle. Można też nic nie dawać i wygonić na dwór. Co się okazuje? Z początku jest problem, bo dzieci powoli tracą umiejętność spontanicznej zabawy. Ale po chwili najlepszą zabawą jest kruszenie lodu na zamarzniętych kałużach! A nie tablet czy komputer.

...ale i odpoczynek

Nuda to odpoczynek dla mózgu. Umysł przełącza się w zupełnie inny tryb działania. Nie tylko mózgi dzieci są przeładowane. Umysły dorosłych też nie mają chwili wytchnienia, bo nawet jeśli rzeczywistość "da im spokój", to od razu przełączamy się na internet. Nasze mózgi są przestymulowane - przeładowane bodźcami.

- Trudno przewidzieć, jakie to będzie miało konsekwencje w przyszłości - dopiero dorastają "dzieci internetu" - tłumaczy Agata Marjańska. - Widać jednak, że dorośli są coraz bardziej neurotyczni, uciekają w świat wirtualny. A jak się im zabierze internet, to coraz częściej się okazuje, że w ogóle nie mają żadnych zainteresowań.

Mózg pozbawiony stymulacji z jednej strony odpoczywa, a z drugiej - nagle i zupełnie spontanicznie "wpada" na nowe pomysły. Na pewno doświadczyliście tego podczas spacerów, przed snem czy pod prysznicem. To właśnie w takich momentach umysł "wymyśla".

- Nuda budzi wśród dzieci spontaniczność. A u dorosłych - pozwala stawiać sobie ważne pytania, na które zwyczajnie na co dzień nie mamy czasu - podsumowuje Marjańska.

Miejsca

Opinie (35)

  • Zastanówmy się czy nie naciągamy zbyt sprężyny, która w pewnych warunkach nie strzeli.

    • 18 1

  • (2)

    Fajny artykuł. Też zauważyłem, że moja córka często woli sama sobie organizować zajęcia niż godzinami siedzieć przed telewizorem z bajkami lub w tablecie. A czasem nawet zaciągnie rodzica do zabawy ;-)

    • 37 1

    • O jej, godzinami w tv lub tablecie...biedna to ona nie ma wyboru jak tylkosamej coś dla siebie innego organizowac (1)

      • 3 8

      • Czekałem na pierwszego krytykanta i się doczekałem. Pierwsza sprawa, to oczywiście te "godziny" to celowe przejaskrawienie sprawy z mojej strony - wiem, że są rodzice, którzy tak organizują czas swoim dzieciom. Druga sprawa - chyba nie masz dzieci, bo gdybyś miał, to byś wiedział, że taka "chwila oddechu" dla rodziców jest czasem na wagę złota, bo rodzic też pitrzebuje chwili dla siebie. Po trzecie - czekam na jakiś bardziej rzeczowy wpis.

        • 19 1

  • coach rodzicielski, nie wierzę........ (4)

    • 37 1

    • Zanika potrzeba kaznodziei w konfesjonale to pojawiają się inne profesje. (3)

      Przyroda nie znosi próżni.

      • 11 3

      • (2)

        Mam nadzieję, że to nie ironia. W naturze człowieka leży posłuchać czasem czegoś mądrego, nie do wszystkiego można/trzeba dochodzić samemu.

        • 3 6

        • (1)

          prawda, tyle że kiedyś to się nazywało poradnia psychologiczna, teraz jest kołcz rozwoju osobistego

          • 8 2

          • Takie czasy ;-)

            • 3 1

  • beznadziejny artykuł (4)

    • 5 39

    • (1)

      Poproszę uzasadnienie.

      • 11 1

      • porównywanie zabawy do orgazmu i powoływanie się na "wysokie obcasy"

        dla mnie to pseudointelektualizm

        • 7 1

    • Artykul jak artykul ale poruszany temat ciekawy.

      • 17 0

    • beznadziejny komentarz

      • 14 2

  • (2)

    Pamietam jak z bratem
    uczylismy sie jezdzic na nartach na Lysej. Narty z komisu, kombinezony z lumpeksu i nikt nie narzekal. Wyciag byl drogi wiec podchodzilo sie z buta. Po bokach gorki budowalismy skocznie. Pasje rozwijalismy sami. Teraz gdy we Wiezycy widze ledwo odrastajace od ziemi dzieci instruowane przez profesjonalnych instruktorow to smiac mi sie chce. Dziecko zaplakane, na dole dumni rodzice z lustrzanka, wlasnie wydali 60 zl za godzine instruktazu. Ale co tam wazne ze beda mogli po
    wiedziec znajomym, wiecie a nasz maly to...

    • 46 5

    • W opisanej przez Ciebie sytuacji wszystko jest w porządku do momentu, gdy dziecko zaczyna płakać. Tego rodzaju "zabawy" powinny sprawiać dziecku przede wszystkim radość. I gdy tak się dzieje, samo wydanie kilkudziesięciu złotych nie jest złe.

      • 17 2

    • to uogólnienie, uczenie dzieci przez instruktora to nic złego

      ja miałam i to (dodatkową naukę zorganizowaną)
      i to ( luz i spontaniczność)

      i wspominam dzieciństwo dobrze, choć z tej dodatkowej zorganizowanej nauki zostało mi sporo wiedzy, która potem "skierowałam" na studia i dzisiaj wykorzystuję w pracy

      • 10 3

  • Mam trójkę dzieci i zgadzam się w 100% z powyższym artykułem.

    Zbyt dużo zorganizowanego czasu dla dzieci przynosi "negatywne wyładowania" w domu, a swobodna, spontaniczna zabawa - uśmiech, odpoczynek, odprężenie i pozwala na obudzenie się kreatywności dziecka. Kto z nas chciałby mieć zorganizowany przez kogoś czas od pobudki do położenia się spać - i tak od poniedziałku do niedzieli? Ja nigdy w życiu!

    • 32 1

  • Dobry artykul.
    To samo dotyczy tez doroslych. Ktorzy nudzac sie od razu wlaczaja komputer czy smartfona i w ten sposob jeszcze bardziej mecza swoj mozg. A potem ludzie sa nerwowi i agresywni.

    • 20 1

  • uffff

    a juz myslałam ze jestem beznadziejnym rodzicem, którego dzieci nie " chodzą jak w zegarku " w pn. na karate we torek na 3 angielskie w srdę na chol.....pka wie co jeszcze. Tylko rozwijaja swoje pasje w takim kierunku jakim chcę same

    • 16 4

  • dzieci - wizytówki :) (1)

    bardzo trafnie powiedziane :)

    • 19 1

    • dzieci - wizytówki czyli lek na kompleksy rodziców

      Teraz każdy się chwali, że jego 2-latek potrafi obsłużyć komórkę i co ciekawe prawie każdy uważa, że to tylko jego dziecko jest takie zdolne. Próba uświadomienia im, że teraz wszystkie maluchy to potrafią kończy się obrazą. Ludzie, czy wasze dzieci nie potrafią już nic innego, że tylko o tym umiecie mówić?

      • 10 0

  • Miłego dnia wszystkim rodzicom maluchów (5)

    Właśnie zrobiłam sobie pyszną włoską kawę i pozwoliłam mojemu dwumiesięcznemu synowi ponudzić się w łóżeczku bawiąc się karuzelką. Niech się rozwija. Ja się przestymuluję internetem. Jestem dorosła - wolno mi choć to niezdrowe :) No ok - pół godziny, potem wrócę do rozwijania agugu ...
    fajnie mieć dzieci.

    • 22 6

    • przestymuluję internetem ???

      że co będziesz oglądać ? ;)

      • 11 3

    • (2)

      Fajnie to jest mieć kota.

      Dzieci to odpowiedzialnosc

      • 2 11

      • A kot to nie odpowiedzialność?

        • 11 2

      • A gdzie koleżanka "a" napisała, że to nie jest odpowiedzialność? Ktoś chyba nie ma się do czego przyczepić.

        • 5 6

    • czyli zorganizowałaś mu czas, nie może się ponudzić...

      • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane