W Leśnym Ogrodzie Botanicznym "Marszewo" w Gdyni ornitolodzy w towarzystwie chętnych mierzą i obrączkują najróżniejsze gatunki ptaków. Wcześniej złowili je w sieć, ale później wypuszczają na wolność.
Badacze swoją pracę rozpoczynają o świcie. Pracują co dwa tygodnie, w zimowe, niedzielne poranki. To wtedy najwięcej ptaków łowi się w rozstawioną na tyłach budynku ogrodu w Marszewie siatkę.
Co pół godziny ornitolodzy idą sprawdzać, ile ptaków udało się złapać.
Niektóre w ogóle nie wylatują z lasu. Wabi je zamocowany na drzewie karmnik. Po ściągnięciu z sieci trafiają do worka - następnie są badane, mierzone i obrączkowane.
Akcja Karmnik w Marszewie co drugą niedzielę
Oprócz założenia obrączki, opisywany jest także gatunek, płeć, wiek i tłuszcz złapanego ptaka. Określana jest również formuła skrzydła. Pomiary są zapisywane, ich wyniki przydają się do późniejszych badań, a ptaki ponownie wypuszczane na wolność.
Ptaki, które można oglądać z bliska, to przede wszystkim sikorki: modraszka, czubatka czy bogatka. Do siatki łapią się również jery oraz zięby.
Tak w skrócie wygląda prowadzona w całej Polsce "Akcja Karmnik" - zimowe pokazy obrączkowania ptaków w Gdyni prowadzone przez przedstawicieli współpracującej z leśnikami z Marszewa fundacji Akcja Bałtycka. Co najważniejsze, pracy ornitologów można się swobodnie przyglądać.
I choć temperatura niedzielnego, zimowego poranka nie zawsze zachęca do wyjścia z domu, chętnych nie brakuje.
- Przychodzą do nas rodziny z dziećmi. Zwłaszcza dla najmłodszych jest to frajda, kiedy mogą podglądać zachowania ptaków, a także pracę ornitologów. Poprzez kontakt z fachowcami można dowiedzieć się wiele na temat ptaków i przyrody - mówi Joanna Bloch-Orłowska z Leśnego Ogrodu Botanicznego w Marszewie. Ostatnie w tym roku obrączkowanie ptaków odbędzie się w niedzielę za dwa tygodnie - 24 lutego. Początek o godz. 8.
Oprócz podglądania ptaków będzie można wziąć udział w warsztatach zbijania budek dla ptaków i posiedzieć przy ognisku, zabierając wcześniej z domu swój prowiant - kiełbaski i chleb.
Zobacz jak wyglądają leśne szlaki w Marszewie. Film z jesieni.
Już jeden artykuł reklamujący był niedawno, nie działa, trzeba znów nachalnie promować miejsce na zupełnym odludziu do którego ciężko dotrzeć?
Słabe
Janusz Ch.
5 lat
325
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-10 22:33
Jak ten już coś napisze to klekajcie narody :-) (2)
nie było jeszcze atrykułu żeby czegos przez swoją miernotę nie uwalił. Wyjatkowy nieudacznik myśle ,ze jednej książki w życiu nie przeczytał.Najbardziej żenujące było jak się wykłócał że to prawdziwego" Janka Wiśniewskiego" nieśli na drzwiach. Wyjątkowy nieuk.
5 lat
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 00:12
Mówisz o sobie? (1)
Ja akurat uwielbiam czytać i czytam, dużo i często, a również Ty pokazałeś swój poziom, poziom Wyznawcy przez duże W, bo krytyka Guru to świętokradztwo.
Oczywiście muszą być obelgi, bo inaczej nie umiecie
Janusz Ch.
5 lat
15
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 16:10
Mylisz się
Pisałem o autorze ;-) nie moge po nazwisku bo od razu banują .Na tym portalu cenzura większa jak za PRL-u.
5 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 12:44
Jestem bardzo ciekawy co Panu przeszkadza w tym artykule? Dlaczego promocja czegoś fajnego jest taka zła?
O.
5 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 13:41
opinia (2)
Marszewo to porażka.
Beznadziejna dziura finansowa, bez dna...
5 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 14:06
Nachalna promocja (1)
Poza tym nie ma tam nic ciekawego
Janusz Ch.
5 lat
03
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 14:20
No rozumiem, że mogą Pana nie interesować drzewa, krzewy i edukacja przyrodnicza ale ja wolę żeby moje dzieci tam pojechały np. ze szkołą się edukować i spędzać czas niż w "galerii" handlowej lub McDonaldzie... Ale co kto lubi.
O.
5 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-10 22:05
Grubodziób, czy na pewno tak z nim postępować? (6)
Przejrzałem filmik i mam jedno zastrzeżenie. Grubodzioba powinniśmy chyba trzymać wyłącznie w skórzanej rękawiczce. Ma bardzo mocny dziób i może nim zrobić dużą krzywdę. Myślę, że jak uczyć dzieciaki to z uwzględnieniem bezpieczeństwa.
TolerancyjnyInaczej
5 lat
64
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 08:17
(5)
Cze pia nieeee.
Oczywiście ma Pan rację ale nie idźmy, ze światem w tym kierunku, w którym wszystko musi być w rękawiczkach bo dzieci. Z dzieckiem można rozmawiać i tłumaczyć, a jak ktoś umie postępować z grubodziobem to nie potrzebuje rękawiczek.
Mama ornitolog
5 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 12:00
Widocznie Pan Kruszewicz ornitolog i dyrektor ZOO ... (4)
nie umie postępować z grubodziobami, albo się czepia, bo sam używa odpowiednich rękawiczek i o tym pisze w książkach ...
Pisze również o tym, że grubodziób ma taką siłę, że potrafi obciąć dziobem kawałek palca.
TolerancyjnyInaczej
5 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 12:35
(3)
Zna się i musi o tym pisać w książkach nasz ukochany ornitolog-celebryta bo jezeli laikowi przyszłoby do głowy łapać grubodzioby to faktycznie trzeba uważać ale to naprawdę nie jest istotą rzeczy żeby czepiać się każdego, nawet pozytywnego przekazu. Jeżeli ktoś umie to robić to proszę mi uwierzyc, że palce są bezpieczne. Natomiast obraczkowanie w grubych, skórzanych rękawicach jest niebezpieczne dla ptaków. Ptaki nie mają przepony więc muszą być delikatnie trzymane bo zbyt mocny uścisk powoduje uduszenie. Więcej luzu dla ludzi i ptaków. To nie jest film instruktażowy.
Mama ornitolog
5 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 22:59
Proszę mamy, ja się nie czepiam (2)
ja tylko informuję, bo ktoś to ogląda, dzieciaki były, dowiadywały się i mam nadzieję, że jakiś fachowiec nie-celebryta, im przekazał, że jak takiego ptaszka zobaczą z uszkodzonym skrzydełkiem, to powinny inaczej z nim postępować niż my dorośli, bo my dorośli to się znamy, a wy nie.
Też widziałem w życiu kilku pilarzy, co mieli wszystkie place mimo, że na pile cięli od 30 lat. O czym to świadczy?
TolerancyjnyInaczej
5 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-12 21:52
(1)
Oczywiście zgadzam się z tym, że przy takich wydarzeniach lub na lekcji biologii lub godzinie wychowawczej powinna być wprowadzona edukacja dotyczącą pomocy dzikim, poszkodowanym zwierzętom i wtedy faktycznie należy mówić nie tylko o bezpieczeństwie zwierząt ale też ludzi. Co nie zmienia faktu, że priorytetem obraczkujacego, w momencie gdy już ma zlapanego ptaka jest szybkie działanie, a skórzane rękawiczki nie pomagają.
Mama ornitolog
5 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-13 19:37
Dziękuję za wyjaśnienie
Mam nadzieję, że również z moich objaśnień wniknęła raczej nie tyle chęć czepiania się, co poinformowania niezorientowanych. Życzę wszystkiego dobrego i owocnych obserwacji.
TolerncyjnyInaczej
5 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-10 23:30
Bieliki d*piki moi mili i kochani - cd
Moi drodzy i kochani, ja w ogóle nie param się myśleniem szczególnie
Karmniki są w zoo (niedziele), a także w Stacji Ornitologicznej oraz przy stadionie UG (soboty; przy UG organizuje koło ornitologiczne KOS UG). Osobiście polecam zoo i stację, bo jest dużo ptaków. Informacje są dostępne na fb Akcja Karmnik oraz na stronach poszczególnych organizatorów.
po co stresowac te biedne ptaki . Czy zgraja dzieci jest tam potrzebna
5 lat
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 17:31
Proszę zapytać ornitologów.... (1)
....ile ptaków ginie podczas łapania w sieci.
Maty
5 lat
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 19:11
A ile zwierząt ginie podczas testowania leków i kosmetyków...
5 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-02-11 19:58
Okrutnym obręczom mówię NIE
Niech ludzie sobie założą obręcze i z tym żyją do końca swoich dni.... nie tylko na pokazówkach ekologów przywiązanych łańcuchami w obronie zwierząt. Ciekawość jest pretekstem do więzienia bezbronnych, często wabionych głodnych ptaków. Nijak się to ma do pomagania przez człowieka bo "natura rządzi się swoimi prawami" ale już odbieranie ptactwu i zwierzętom swobody jest OK? Gdzie ma zastosowanie powiedzenie "wolny jak ptak" - teoria mija się z haniebną praktyką. Ubolewam gdy o czymś takim słyszę, nie polecam aby to oglądały dzieci!!!!
Aktywnie w Trójmieście i okolicach 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
