• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oddała 35 litrów własnego mleka dla innych dzieci

Wioleta Stolarska
12 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Karmienie piersią to według ekspertów najzdrowszy sposób żywienia, który umożliwia dzieciom osiągnięcie optymalnego stanu zdrowia i rozwoju. Karmienie piersią to według ekspertów najzdrowszy sposób żywienia, który umożliwia dzieciom osiągnięcie optymalnego stanu zdrowia i rozwoju.

Niedawno urodziła swoje pierwsze dziecko i od razu wiedziała, że chce karmić je piersią. Niejedna mama niepokoiłaby się, czy ma wystarczająco dużo pokarmu dla swojego malucha i jest w stanie zapewnić mu zdrowy i prawidłowy rozwój. W przypadku pani Dominiki jednak na szczęście okazało się, że naturalny pokarm może dać nie tylko swojemu dziecku, ale też wielu innym. Świeżo upieczona mama oddała już do gdyńskiego banku mleka 35 litrów.



Czy miałaś problemy z karmieniem piersią?

Karmienie piersią to według ekspertów najzdrowszy sposób żywienia, który umożliwia dzieciom osiągnięcie optymalnego stanu zdrowia i rozwoju. Na tym zależało też pani Dominice, która kilka miesięcy temu przywitała na świecie swoje pierwsze dziecko.

- Bardzo zależało mi na naturalnym porodzie, co niestety zakończyło się inaczej, na szczęście z karmieniem wyszło tak jak chciałam. W pierwszej dobie po porodzie położne ze szpitala pomagały mi przy dostawianiu dziecka do piersi, a później reszta odbyła się intuicyjnie i naturalnie - opowiada Dominika.
Bez problemu zgromadziła już zapasy mleka dla swojego malucha, dlatego pomyślała o pomocy dla innych mam i ich dzieci.

- Wiedząc, jak cenny jest pokarm mamy, a także wiedząc, jak duże zapasy już zgromadziłam dla własnego dziecka, nie zastanawiałam się ani chwili. O banku mleka kobiecego dowiedziałam się z artykułu i tak zaczęłam pomagać innym dzieciom. Tu ilość oddawanego mleka nie ma znaczenia, najmniejsza ilość jest cenna. Mi udało się już oddać około 35 litrów, w trzy miesiące. Czuję się dobrze i uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Kobietom, które zastanawiają się nad oddawaniem własnego pokarmu powiedziałabym: Kobieto, nie zastanawiaj się! Jedyny moment, kiedy możesz to zrobić, to okres laktacyjny, a w życiu kobiety bywa ich tylko kilka - przekonuje.
Czytaj też: Karmienie piersią nie takie proste - najczęstsze problemy matek

Gdyński bank mleka kobiecego to miejsce, gdzie każda karmiąca mama może oddać nadmiar pokarmu. Gdyński bank mleka kobiecego to miejsce, gdzie każda karmiąca mama może oddać nadmiar pokarmu.

Pomagają wcześniakom i niemowlakom



Gdyński bank mleka kobiecego to miejsce, gdzie każda karmiąca mama może oddać nadmiar pokarmu. Placówka działa przy ul. Huzarskiej 1, na czwartym piętrze budynku Szpitala Morskiego im. PCK.

- Bank mleka to także małe laboratorium zajmujące się pozyskiwaniem mleka kobiecego, bezpiecznym przechowywaniem oraz dostarczeniem go potrzebującym dzieciom - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik spółki Szpitale Pomorskie. - Dzięki wsparciu takiemu jak od pani Dominiki możemy zapewnić naturalny pokarm noworodkom i niemowlętom, które nie mogą być odżywiane mlekiem biologicznej matki z powodu niskiej masy urodzeniowej lub chorób zagrażających życiu - dodaje.

Kto może zostać dawcą i jak to zrobić?



Proces rekrutacji dawczyń obejmuje m.in. rozmowę z koordynatorem Banku Mleka o stanie zdrowia oraz laktacji, a także konsultacje lekarza, który po zebraniu wywiadu zleci badania kwalifikujące do zostania dawczynią mleka kobiecego. Wykonywane są one w ciągu jednego dnia. Wszystkie konsultacje medyczne oraz badania krwi są bezpłatne. O dalszym postępowaniu informuje koordynator Banku Mleka.

Czytaj też: Pierwszy na Pomorzu bank mleka kobiecego powstanie w Gdyni

Wszelkie informacje na temat działalności Banku Mleka Kobiecego znajdują się na stronie internetowej Szpitali Pomorskich (zakładka ABC PACJENTA). W razie dodatkowych pytań można wysłać maila na adres bankmleka@szpitalepomorskie.eu lub skontaktować się z położną telefonicznie, pod nr. tel. 58 727 60 138, 58 72 60 494.

Miejsca

Opinie (94) 7 zablokowanych

  • 35 litrów !!!

    ludzie 300 to było by coś

    • 0 0

  • Wszystko super fajnie że pomaga itd, ale.... (15)

    ..... już chyba wolałabym sztuczne mleko, niż od obcej kobiety, nie wiadomo skąd. Wiem oczywiście że badane, ale dla mnie od obcej, to obrzydliwe i obleśne. Na szczęście nie stałam przed takim dylematem, bo wykarmilam dzieci sama.

    • 40 147

    • Bardzo głupia i niedojrzała opinia...

      Przecież to mały człowiek pije i syci brzuszek bo jest glodny -jakiś nienormalny człowiek napisał wcześniejszą wypowiedź. Głupota na maksa.Dziękuję tej mamie ze wsparta inne dzieci i dała im szansę na spokonne przesłanie nowych dni na tym świecie.

      • 0 0

    • Agnieszka, przeciez z obcym chlopem mialas dziecko. Wyszlas za niego...

      • 3 0

    • (1)

      Mleko krowie jest dla cielaków a mleko ludzkie dla niemowląt

      • 15 1

      • Dlatego cieleta o ludzkich ksztaltach mozna czasem zauwazyc

        jak pisza glupie komentarze na portalu.

        • 0 0

    • (1)

      To mleko jest ośla łąko , badane itd.. zanim skrytykujesz doczytaj

      • 2 3

      • Na pewno nie jest przebadane pod kątem każdej choroby tak samo jak krew pobierana do transfuzji
        HIV ,hbv ,Hcv to nie wszystko. Jest wiele innych chorób w kierunku których nie są w dalszym ciagu przeprowadzane standardowe badania
        Weźmy np.bolerioze czyli bakteria krętka czy towarzyszące koinfekcje do tego CMV ,pavrowirus B19 to są te najbardZiej popularne ale jest tego masa więc nie byłbym taka pewna co do do badań przeprowadzanych ...
        Każdy kto ma chociaż podstawowe pojęcie w temacie wirusologii i bakteriologii najpierw się trzy razy zastanowi zanim.zgodzi się podać swojemu dziecku mleko obcej kobiety

        • 0 3

    • (1)

      Tyle, że mleko sztuczne, to mleko od krowy, tylko zmodyfikowane, by było bardziej strawne dla małego człowieka. A mleko kobiece to pokarm dostosowany idealnie dla niemowlaka. Bez alergizujących białek i lekkostrawne. Więc w razie wyboru, na pewno zdrowsze byłoby mleko naturalne.

      • 32 3

      • Mleko sztuczne dla dzieci nie jest od krowy tylko w proszku!

        • 0 6

    • A przetaczanie krwi, przeszczepy narządów też uważasz za obrzydliwe? (1)

      Jak ty w ogóle w ciążę zaszłaś?

      • 17 7

      • póki tej krwi nie trzeba pić to nie

        • 2 1

    • A jak matki zostawiają maleństwa w szpitalu bo ich nie chcą to właśnie to mleko głównie jest dla nich ! Ty znieczulico

      • 4 4

    • Nie zapomnij w szpitalu zaznaczyć, że obcej krwi też nie chcesz, gdy będziesz potrzebować transfuzji.

      • 59 5

    • Ja piję mleko od obcej krowy (1)

      I jakoś nie uważam tego za obrzydliwe ani obleśne.

      • 80 9

      • a szkoda,

        bo akurat picie mleka od krowy jest i obleśne, i okrutne- to ostatnie przede wszystkim..

        • 15 29

    • Pewnie, lepiej dać dziecku sztuczne... przepraszam identyczne z naturalnym mleko na bazie biała krowiego :) niż naturalne mleko. Ale co ja tam się znam, wychowuje raptem 1 dziecko

      • 26 5

  • brawo,fajna inicjatywa...ale (7)

    rozumiem badania i wywiad z dawczynią mleka,ale jak ktoś kontroluje co Pani je i jaką mamy gwarancję,że mleko,które otrzymamy nie uczuli dziecka,nie spowoduje kolek...z własnym pokarmem łatwo znaleźć alergen...a z cudzym?mieszane odczucia.

    • 10 27

    • A ja się zgadzam z Panią, że jedzenie ma wpływ na mleko. Moja córka była uczulona na białko mleka krowiego i musiałam je wyeliminować z diety. Po tym jak uważałam na to co jem córka przestała płakać z bólu brzuszka. Raz miałam taką sytuację, że mąż nie sprawdził składu chleba oliwskiego. Zjadłam go, a córka znowu zaczęła płakć i zwijać się z bólu. Jak się później okazało było w nim BMK. Tak więc nie wierzę w to, że to co jem nie ma wpływu na mleko.

      • 1 2

    • Wiedza (3)

      Polecam poczytać np na blogu hafiji o mleku mamy, info na podstawie badan naukowych, a nie bzdur przekazywanych z pokolenia na pokolenie

      • 10 4

      • Moja koleżanka pali papierosy i karm,i i oddaje mleko.... (1)

        • 0 0

        • Weź nie pi*rdol.

          Bo aż boli jak to czyta ;)

          • 1 0

      • a dlaczego matka z toksoplazmozą nie może karmić ? Limfa miesza się z krwią?

        • 0 3

    • Mleko nie robi się z treści żołądka - Boże 21 wiek i takie głupoty. Zamiast oglądać TVN doczytajcie o tym. To taka sama bzdura jak duze cycki maja mleko a małe nie i wiele innych głupot przekazywanych prZes babki które nie miały pojęcia o kp.

      • 16 6

    • Mleko matki nie powstaje z ziemniaków

      A z limfy. Nie znasz się to się nie wypowiadaj.

      • 12 4

  • Wyjatakowy wyczyn i brawa dla tej kobiety bo

    oddac 35 litrow za jednym razem to jest ewenement.

    • 2 1

  • No i po co o tym pisać? (7)

    Chwali się czy żali? Jak pomagać to pomagać, ale bez poklasku

    • 19 71

    • Tak się akurat stało że ktoś znajomy bez jej wiedzy napisał o jej historii do redakcji gazety! Dopiero później została poinformowana.
      A tobie bardzo współczuję.

      • 0 0

    • (2)

      absolutnie z poklaskiem - za pomaganie należą się brawa, a nie wylewanie pomyj

      • 21 1

      • (1)

        Żeby inne mamy nie wylewały mleka tylko oddały do banku ;)
        Moja mama straciła swoją w 2 miesiącu życia, od urodzenia nie mogła jej karmić i dziadek co rano jechał do szpitala po przydział mleka dla córeczki . Kiedyś to istniało, potem zapomniano i wreszcie wraca sie do dobrych praktyk.

        • 11 1

        • Mówimy tu nadmiarze mleka. Kiedyś normą było, że Panie w szpitalu karmiły inne dzieci, których mamy miały mało pokarmu. Był jednak z tym mały problem, po wyjściu ze szpitala ów Dawczynie miały tak rozbujaną laktację, że nie były wstanie tego opanować. Także wszystko z umiarem.

          • 0 0

    • Taki pokład, że w artykule podano tylko (1)

      imię pani Dominiki.
      A po co się chwalić? Po to, żeby inne kobiety wiedziały, że jest taka możliwość.

      • 17 1

      • Bo w Trójmieście jest tylko jedna Dominika, prawda?

        • 4 1

    • Żeby poinformować inne kobiety, że jest taka możliwość. Niektóre mamy mają dużo za dużo mleka i nie wiedzą o istnieniu takiego banku. Teraz mają możliwość się dowiedzieć.
      A dla tej pani brawo swoją drogą.

      • 27 1

  • super! trzeba sobie pomagać (1)

    • 17 4

    • heh, a w restauracji problem ;

      • 0 0

  • Absolutnie nie

    Mleko matki zmienia sie wraz z potrzebami dziecka i jest dostosowane wartosciowo i kalorycznie pod wzgledem konkretnego dziecka. Nie podalabym mleka obcej kobiety tu bez zastanowienia wybieram mm. Tym bardziej dzieci z niska masa urodzeniowa powinny dostawac mleko wysokokaloryczne i takie jest kobiety ktora urodzila wczesniaka a nie donoszone dziecko. Wiem bo sama urodzilam. Nie mozna karmic samej sa mieszanki takie jest moje zdanie. Dla mnie to poprostu obrzydliwe.

    • 2 7

  • Nie popieram (1)

    Mleka modyfikowane są wysokiej jakości i mają, co potrzeba. Skład pokarmu zmienia się w zależności od tego jak i ile je dane dziecko. Laktacja wyczerpuje organizm kobiety. Po 6-ciu miesiącach intensywnego i solidnego karmienia dziecka piersią wypadają mocno włosy i bolą, łamią kości.

    • 3 11

    • Bzdury. Jesteś niedouczona i, jak wynika z twoich błędnych wniosków, najwyraźniej niedożywiona.

      • 6 2

  • Mmmmmmuuuuuuuuuuuuu.

    • 1 0

  • Sonda (5)

    A gdzie odpowiedź "Tak, bardzo chciałam karmić naturalnie, ale mimo wszystko mi się nie udało"? Nie każda matka, która karmi mm robi to bo jej się nie chce naturalnie. Niektóre nie mogą i bardzo to przeżywają.

    • 9 1

    • (4)

      Leniwe matki ! CAsami trzeba czasu są laktator itd , są specyfiki które powodują ze mleka jest więcej. Nie bedizes przystawiać dziecka do cycka to nie bedize mleka. Najwiecej mleka kobieta produkuje w nocy wiec jak nie bedizesz ściągać laktatorem czy karmić w nocy to ci zaniknie proste !!

      A wy teraz na łatwiznę sztuczne mleka potem maja dzieci anemię jakieś choroby i zapalenia skory ogarnijcie się kiedyś jakos matki wykarmialy 6 dzieci

      • 1 12

      • Zamilcz (1)

        Mam ochotę Ci buźkę oklepać. Nawet nie wiesz o czym mówisz. Sama bardzo chciałam karmić piersią. I co? I g... 4 miesiące męki, 4 miesiące walki o każdą kropelkę mleka, wiele godzin w dzień i w nocy z dzieckiem lub laktatorem przy cycku, cały czas pod opieką poradni laktacyjne, wspomaganie laktacji na wszystkie możliwe sposoby, na spacer porządny nie mogłam z dzieckiem wyjść, bo zaraz pobudzać laktacje trzeba i co? 60ml ściągnięte w ciągu doby, jak młody 120 na raz zjadal. 4 razy zapalenie piersi. Wyłam jak musiałam dziecku dać MM, czułam że zawiodłam jako matka i jako kobieta. Powiedziałam dość jak w ciągu doby odciagnelam 7 ml.... I jakoś tak od razu macierzyństwo stało się piękne...

        • 10 3

        • To, że kobieta nie karmiąca piersią czuje, że zawiodła, to skutek nagonki w mediach

          Najważniejsza jest miłość, a nie "najważniejsze jest, by karmić piersią".
          Wiele dzieci karmionych piersią też ma alergie i niską odporność (niestety).
          Wychowałam kilkoro dzieci, niektóre karmiłam piersią, niektóre nie.
          Nie mam z tego powodu kompleksów.
          Jestem nadal kochającą i dbającą o dzieci, mamą.

          • 8 0

      • wcale nie było tak, żewszystkie wykarmiały, także wiele kobiet na wsi w dawnych wiekach dawało szybko dziecku mleko krowie

        lub kozie.

        • 4 0

      • lol. matka mnie karmiła naturalnie przez 3 miesiące, potem jechałam na mleku w proszku. 34 lata minęły, a moim największym problemem zdrowotnym była świnka.

        • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane