• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poczucie spełnienia dzięki dzieciom

Magdalena Raszewska, fot. Łukasz Unterschuetz
4 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 22:13 (4 czerwca 2008)
Pani Maria z córką, wnuczką (z kitkiem) i mężem oraz z trzema dziewczynkami, którymi się opiekuje: Anią, Nikolą i Karoliną. Pani Maria z córką, wnuczką (z kitkiem) i mężem oraz z trzema dziewczynkami, którymi się opiekuje: Anią, Nikolą i Karoliną.

Jej niespełnione marzenie to praca pielęgniarki na oddziale dziecięcym. Gdy odchowała własne dzieci, zdecydowała się na założenie rodziny zastępczej, a potem pogotowia rodzinnego.



Pod opieką Marii Piecko dziś znajduje się Ania, która ma 6 tygodni, Karolina (7 miesięcy) i Nikola (10 miesięcy). Od 2004 roku państwo Piecko zapewnili opiekę, uczucie i rodzinną atmosferę piętnaściorgu dzieci. Do wszystkich się przywiązali, ale rozumieją, że ich rola polega jedynie na tymczasowej opiece. W pogotowiu rodzinnym dzieci przebywają zwykle do półtora roku.

- Zazwyczaj odbieramy niemowlaka ze szpitala. Jeśli matka zrzeknie się praw rodzicielskich, to dziecko zwykle opuszcza nas po trzech, czterech miesiącach. Jestem szczęśliwa, że mogę pomóc, zanim dziecko trafi do adopcji - mówi pani Maria, która zapewnia dzieciom całodobową opiekę, jeździ z nimi do lekarza i bierze udział w rehabilitacji. Zdarza się, że dzieci, które trafiają do pogotowia są zaniedbane. Mogą mieć także problemy zdrowotne spowodowane tym, że matka w czasie ciąży nadużywała alkoholu. - Ostatnio byłam na szkoleniu dotyczącym Zespołu Alkoholowego Płodu - mówi pani Maria.

Gdy siedem lat temu pani Maria dowiedziała się o rodzinach zastępczych, postanowiła wraz z  rodziną zostać jedną z nich. Zamienili mieszkanie na większe i zapewnili dom rodzeństwu trzech chłopców. Przez dwa i pół roku pokochali dzieci i bardzo trudno był im sie rozstać, gdy chłopców adoptowało amerykańskie małżeństwo. Kontakt utrzymują do tej pory.

- Myślałam nawet o adopcji najmłodszego chłopca, ale córka przekonała mnie, że nie powinniśmy rozdzielać rodzeństwa. Bardzo to przeżyłam. Wtedy zapadła decyzja o prowadzeniu pogotowia rodzinnego. Ta forma opieki też wymaga ogromnego zaangażowania, jednak trwa krócej - opowiada nasza rozmówczyni.

Pobyt dziecka w rodzinie zastępczej jest współfinansowany przez MOPS. Rodzina otrzymuje środki na częściowe pokrycie kosztów utrzymania dziecka w rodzinie: od 988 do 1317 zł na dziecko.

Dziecko przebywa w rodzinie zastępczej dopóki nie zostanie uregulowana jego sytuacja prawna i życiowa. Do jednej rodziny może trafić od trzech do sześciu dzieci. W pogotowiu rodzinnym nie może przebywać więcej niż troje dzieci. Jeżeli opieki wymagają rodzeństwa, liczba dzieci w jednej u jednej rodziny może być większa.

Dzieci, które znajdują schronienie w mieszkaniu na gdańskiej Morenie, nazywają panią Marię ciocią. - Raz z domu rodzinnego trafił do nas 11-letni chłopiec. Tylko on zwracał się do mnie "pani". Dało się zauważyć, że czuł respekt - opowiada pani Maria.

Przyznaje, że wiele osób wyraża swój podziw, dla jej pracy i także chciałoby spróbować. Pani Maria, która o rodzinnych placówkach dla dzieci dowiedziała się od koleżanki, zaznacza jednak że, aby wziąć na siebie taką odpowiedzialność, trzeba mieć powołanie.

8 czerwca z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego gdańskie Ośrodki Adopcyjno - Opiekuńcze wraz z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej organizują Festyn Rodzinny pod hasłem ,,Podziel się Domem".

- Niedzielna impreza służy promocji zastępczych form opieki nad maluchami. To również element kampanii na rzecz tworzenia w mieście rodzinnych placówek dla dzieci skrzywdzonych przez los - mówi Agnieszka Jarmużek z gdańskiego MOPS.

W imprezie udział wezmą zastępczy rodzice z Gdańska.

Festyn odbędzie się 8 czerwca w gdańskim ZOO, w godz. od 13 do 17. Na mieszkańców rozważających możliwość założenia rodzinnej placówki dla dzieci lub rodziny zastępczej czeka 15 dodatkowych zaproszeń. Będzie je można odebrać w niedzielę, przed godz. 13 przy bramie głównej zoo. Zainteresowani tą ofertą powinni się kontaktować w piątek z pracownikami Ośrodka Adopcyjno Opiekuńczego przy ul. Abrahama 12/14, tel. 058 556 06 11 lub 058 556 05 79 (w godz. 9-14).

Wydarzenia

Opinie (15) 1 zablokowana

  • samolubom nie mającym dzieci współczuję (7)

    nie ma nic lepszego niż dzieci ! choć złosliwi mówią ze to kupa szczęścia z przewaga kupy :)

    • 0 0

    • (1)

      akcent na "samolubom" czy "nie majacym dzieci"? bo w swojej opinii mozesz sie bardzo pomylic i wielu urazic

      • 0 0

      • jednym samolubstwa a drugim tego ze nie mogą mieć

        gdzie tu pomyłka ?

        • 0 0

    • Jestcoś lepszego (3)

      Kryty basen, piwo, prostytutki, czekolada, need for speed, monitor 52`, bugatti veyron itd...

      • 0 0

      • Ale wszystko ma swoje wady... (2)

        Kryty basen - gronkowiec albo nawet Naegleria fowleri
        Piwo - powoduje rośnięcie brzuszka
        Prostytutki - pieniądze i ryzyko chorób
        Czekolada - próchnica i otyłość
        Need for speed - No dobra, NFS prawie nie ma wad :D
        Monitor 52" nie męczy wzroku z odległości 3 metrów
        Bugatti veyron - przy pełnym gazie spala bak paliwa w 12 minut. :D

        • 0 0

        • Ja tylko dodam, że ... (1)

          "Czekolada - próchnica i otyłość" - a z tą próchnicą to nieprawda - prawdziwa czekolada zabezpiecza przed próchnicą z racji tego , że jest tłusta i pokrywa ochronną warstewką zęby.
          "Need for speed - No dobra, NFS prawie nie ma wad :D" - nie prawda - wad to może nie ma TDU (poza tym, że się czasem wiesza :) ) - NFS jest nuuuuudne.

          Do reszty nie mam uwag ;)

          • 0 0

          • To ja dodam.

            Ze od dzieci tez rosnie brzuch.

            • 0 0

    • ...samolubom?
      A może nie wszystkich interesuje konwencja malżeństwo,pieluchy,pragnie,gotowanie i sprzątanie?
      Są ludzie którzy szukają czegoś więcej, są ponad te stereotypowe standardy. I absolutnie nie chodzi mi tu nawet o karierowiczów. Ale o ludzi chcących żyć pelnią swojego życia, o indywidualistów, niepowtarzalne gwiazdy, których tak mało w obecnym konsumpcyjnym,szarym i brudnym spoleczeństwie piszącym ze ludzie bez dzieci to samoluby...

      • 0 0

  • pozdrawiam Karolinkę ;)

    Korzystając z okazji chciałabym pozdrowić malutką Karolinkę, którą się zajmowałam podczas praktyk w szpitalu na Polanki, słodkie maleństwo :) jestem ciekawa w jakiej teraz jest formie... oraz pozdrawiam serdecznie panią, która ma wieeelkie serce :)

    • 0 0

  • Dobrze ze na swiecie są tacy ludzie:)

    Podziwiam osoby, ktore naprawde maja serce dla dzieci:)Takich osob brakuje.
    Pozdrtawiam bohaterów artykulu i zycze szczescia:)

    • 0 0

  • swietna sprawa

    ale dlaczego słyszy sie o takich dobry rzeczach stosunkowo mniej niż o złych . czy na świecie jest więcej złych ludzi niż dobrych ??? czy jak wychodzimy na ulice i spotykamy ludzi to w większości są ci źli ???

    • 0 0

  • Uśmiech dziecka

    Nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka....Niż jego radość i szczęście... Brawo!

    • 0 0

  • BRAWO BRAWO BRAWO

    BRAWO BRAWO BRAWO :)

    • 0 0

  • JESTEŚCIE FANTASTYCZNYMI LUDZMI

    pozdrawiam Was i trzymam kciuki. Zyczę wytrwałości.

    • 0 0

  • Pozdrowienia dla całej rodziny

    Pozdrawiam całą rodzinę Piećków Martyna

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane