Nie tylko Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku uruchomił pomoc psychologiczną dla osób potrzebujących wsparcia po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Wzmożoną opieką pedagogiczno-psychologiczną objęci zostali też uczniowie gdańskich szkół oraz ich rodzice. W wielu placówkach organizowane są również apele pamięci.
W poniedziałek 14 stycznia Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, zmarł w szpitalu na skutek obrażeń, jakie odniósł w wyniku ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym.
Wzmożona i kompleksowa pomoc psychologiczna
W związku z tragedią, jaka rozegrała się na Targu Węglowym, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie uruchomił pomoc psychologiczną. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie oddelegowanych zostało czterech psychologów. Zorganizowano też pomoc całodobową.
Zobacz też:
Pomoc psychologiczna dla świadków ataku nożownika
- Do tej pory - w związku z tragedią - około 250 potrzebujących osób skorzystało z tej pomocowej oferty (m.in. porady telefoniczne, wizyty w domach, kontakt bezpośredni ze specjalistami itd.) - informuje Sylwia Ressel z gdańskiego MOPR-u. - Wśród osób, które zgłosiły się po pomoc są m.in. rodziny z dziećmi, uczestniczące w dramatycznych wydarzeniach na Targu Węglowym. Wówczas, na miejscu tragedii, nie zdecydowały się poprosić o pomoc psychologów. Problem pojawił się później, kiedy emocje nieco opadły i dzieciom 8- czy 9-letnim trzeba było wytłumaczyć, co się tam tak naprawdę wydarzyło. Nie byli w stanie tego zrobić bez pomocy specjalisty.W związku z dużym zapotrzebowaniem na tego rodzaju pomoc uruchomiono dodatkowe punkty, umożliwiające zapewnienie kompleksowej opieki psychologicznej. Ofertę MOPR-u uzupełniają
Fundacja Wspierania Rodzin "Przystań" oraz
Tumbo Pomaga - Fundacja Hospicyjna.
- Te organizacje przyłączyły się do nas, oferując wszystkim potrzebującym bezpłatnie swoją pomoc. Jesteśmy im za to ogromnie wdzięczni - mówi Sylwia Ressel.Tu otrzymasz bezpłatne wsparcie psychologiczne
Pomoc psychologiczno-pedagogiczna w szkołach
Pomorskie Kuratorium Oświaty zapewnia, że uczniowie trójmiejskich placówek oświatowych mają zapewnione należyte wsparcie psychologiczne w miejscu nauki.
- Szkoły głównie gdańskie, ale nie tylko, są przygotowane na wsparcie dzieci i młodzieży w ramach szeroko pojętej pomocy pedagogiczno-psychologicznej - zapewnia Monika Kończyk, pomorska kurator oświaty. - Zwracam się do rodziców/opiekunów dzieci i młodzieży o szczególną uwagę i podjęcie wspierających rozmów w tak trudnym dla nas wszystkich czasie. Przeprowadzenie takich rozmów w wielu przypadkach jest konieczne, ponieważ dzieci mogą być przytłoczone zarówno samą tragedią, jak i skalą zdarzeń, jakie wydarzyły się tuż po niej.
- Nigdy nie angażowaliśmy dziecka w politykę lokalną, więc na temat prezydenta Pawła Adamowicza syn posiadał śladowe informacje. To, co wydarzyło się na Targu Węglowym przeraziło go jednak tak bardzo, że następnego dnia nie chciał pójść do szkoły - mówi Marta, mama wolontariusza WOŚP, uczestniczącego w niedzielnym "Światełku do Nieba". - Nasze rozmowy nie dały zbyt wiele - syn coraz bardziej się bał i zamykał w sobie. Poczucie zagrożenia eskalowały każde kolejne informacje, jakie pojawiały się w mediach społecznościowych czy w telewizji. Sytuacja go przerosła. My nie byliśmy w stanie mu pomóc, więc poprosiliśmy o pomoc psychologa. - Myślę, że ta tragedia dotknęła nie tylko małe dzieci, ale i nastolatków, które mnóstwo czasu spędzają na przeglądaniu mediów społecznościowych - mówi Anna, mama jednej z uczennic "Topolówki". - Wystarczyło kilkanaście minut w internecie, aby moja córka zdała sobie sprawę z tego, że zginął nie tylko prezydent, ale i mąż, i ojciec. Że dziewczyna niemal w jej wieku oraz jej młodsza siostra straciły rodzica. Ten drastyczny przykład ulotności życia bardzo ją przybił. Zobacz też:
Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?
Informację na temat dodatkowej pomocy pedagogiczno-psychologicznej zamieściło na swoich stronach internetowych wiele szkół.
Nie radzisz sobie? Poproś o pomoc szkolnego psychologa
- Dla naszych uczniów Paweł Adamowicz nie jest anonimową osobą - poznali go osobiście podczas niedawnej uroczystości z okazji nadania szkole imienia Aleksandra Doby - mówi Aleksandra Musielak, psycholog z Morskiej Szkoły Podstawowej. Dyrekcja i pracownicy Morskiej Szkoły Podstawowej nie czekali, aż uczniowie zwrócą się po pomoc, tylko sami ją zaoferowali.
- Przygotowałam pisemną informację dla rodziców, którą przekazaliśmy za pośrednictwem dziennika elektronicznego. Staraliśmy się wytłumaczyć, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi o tej strasznej tragedii, aby przekazywane informacje nie powodowały wzrostu poczucia zagrożenia - informuje Aleksandra Musielak. - Udzielamy pomocy nie tylko tym dzieciom, które o nią poproszą, ale i tym, których zachowanie bądź wypowiedzi wzbudzają nasz niepokój. Swoją pomoc oferuję też rodzicom, z którymi jestem w ciągłym kontakcie telefonicznym, również po godzinach pracy. Co więcej, uczniowie zachęcani są do szukania własnych, skutecznych sposobów na radzenie sobie z emocjami.
- Pozwalamy dzieciom na wyrażenie emocji w takiej formie, w jakiej tylko mają ochotę, jeśli tylko pomoże im to uporać się z tą trudną sytuacją - mówi Musielak. - Uczniowie klas starszych, dla przykładu, wyszli z inicjatywą napisania listu do Jerzego Owsiaka zawierającego prośbę, aby nie rezygnował z zarządzania fundacją. Pozwoliliśmy im na to, aby zbierali pod nim podpisy, bo widzę, że mają ogromną potrzebę działania, zrobienia czegokolwiek. Być może ich działania coś zmienią, może nie, ale przynajmniej mają świadomość, że nie siedzieli bezczynnie. W minioną niedzielę Morska Szkoła Podstawowa organizowała finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy u siebie w placówce - zaangażowała się cała społeczność uczniowska.
- Zebraliśmy ogromną kwotę i odnieśliśmy wielki sukces, o którym z uwagi na okoliczności jeszcze nie mieliśmy okazji uczniów poinformować - mówi szkolna psycholog. - Cały czas monitorujemy sytuację, aby wychwycić, którzy uczniowie potrzebują pomocy i w razie potrzeby niezwłocznie jej udzielić. Organizujemy też apele pamięci.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy