• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomogą z baby bluesem

Anna Żukowska
26 maja 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

W Szpitalu Morskim w Gdyni młodzi rodzice mogą uzyskać profesjonalną pomoc psychologiczną.



W Gdyni, przy Szpitalu Morskim im. PCK, istnieje punkt bezpłatnej opieki psychologicznej dla młodych rodziców. Depresja poporodowa czy lęki młodych mam są niestety nadal traktowane jako coś wstydliwego, do czego lepiej się nie przyznawać. Tymczasem może się okazać, że już kilka spotkań ze specjalistą, pomoże przezwyciężyć kryzys związany z pojawieniem się dziecka w rodzinie.



Czy zetknęłaś się z depresją poporodową?

Przyjście na świat dziecka nie oznacza jedynie radości i euforii. Młoda matka często doświadcza wielu negatywnych emocji, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Wyczerpanie porodem i zderzenie się z rzeczywistością i nowymi obowiązkami, może spowodować przerodzenie się obniżonego nastroju w depresję poporodową. Z badań przeprowadzonych przez Stowarzyszenie Pro-Mama na terenie Trójmiasta wynika, że ok. 10 proc. kobiet rodzących dzieci cierpi na depresję poporodową. Pozostałe mamy mogą doświadczać lęków związanych z nową rolą lub też stanów depresyjnych, które w depresję mogą się dopiero przerodzić. Właśnie w takich sytuacjach mamy powinny się zgłaszać do psychologów.

"Początek w rodzinie" - tak nazywa się projekt prowadzony przez Stowarzyszenie "Zielona Myśl" w szpitalu w Redłowie. Punk konsultacyjny działa od lutego 2010 roku, w tym czasie pomocy udzielono ponad dwustu rodzinom. Jest to pierwsza taka inicjatywa w Polsce, mieszkańcy Trójmiasta mają się więc z czego cieszyć. Odpowiednio zadbana kobieta, gdy jest rozpoznanie depresji poporodowej, może sobie z tą depresją poradzić. Wychodzi z niej i nie obarczą nią dziecka - wyjaśnia Anna Faber, jedna z psychoterapeutek pracujących w punkcie pomocy. W przypadku, kiedy depresja jest nierozpoznana, jej skutki mają na ogół wpływ, czasem znaczący, na zdrowie i rozwój dziecka.

Dla osób, które stworzyły ten projekt, inspiracją do podjęcia działań w zakresie pomocy świeżo upieczonym rodzicom była praca z małymi dziećmi. Już na poziomie konsultacji psychologicznych można wychwycić, że część dzieci przyprowadzają rodzice do psychologów w związku z tym, że wcześniej doszło do jakieś niepowodzenia w relacji matka-dziecko - mówi Anna Faber. Często są to kwestie, z którymi można sobie poradzić na przestrzeni kilku spotkań z rodzicami. Widać, jak wczesna relacja wpływa na późniejsze funkcjonowanie dziecka, również w życiu dorosłym.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że depresja poporodowa nie musi wystąpić zaraz po przyjściu dziecka na świat. Może się rozwinąć w wyniku niepowodzeń w opiece nad dzieckiem, nawet kilka miesięcy po porodzie. Mogą być to niepowodzenia realne, albo jedynie wyobrażone. Na przykład, kiedy matka stawia sobie bardzo wysokie wymagania i z zewnątrz wygląda na to, że sobie świetnie radzi, ona jednak tego nie widzi.

Punkt pomocy "Początek w rodzinie" znajduje się w poradni laktacyjnej, na parterze Szpitala Morskiego w Gdyni. Kontakt telefoniczny można znaleźć na stronie internetowej Stowarzyszenia "Zielona Myśl".

Miejsca

Opinie (32) 3 zablokowane

  • Kobiety same sobie wrkęcają baby bluesa ... (8)

    Nasłuchają się pierdół od swoich psiapsiółek albo wróżbity Macieja i wmawiają sobie różne schorzenia i choroby.

    • 13 46

    • (5)

      wielka szkoda, że nigdy nie przekonasz się na własnej skórze jak "cudowne" potrafi być macierzyństwo 24h/dobę

      • 7 2

      • kobiety tylko narzekać potrafią dobrze

        • 3 7

      • (3)

        A czym macierzyństwo 24 na dobę różni się od ojcostwa 24 na dobę. Słucham ???

        • 3 2

        • 24h na dobę miało być

          • 0 1

        • tym, że tatuś nie ma burzy hormonów po ciąży i porodzie, pozdrawiam

          • 9 2

        • Weź się nie ośmieszaj!!! Jakie ojcostwo? Dzisiejsze ojcostwo niewiele różni się od tego 30 lat temu!!!!!

          • 3 1

    • taa a gdyby-

      • 0 0

    • taa a gdyby..

      babcia miała wąsy to by była dziadkiem

      • 0 3

  • Młode mamy (4)

    Młode mamy teraz czesto pod 40-tke są. Czy jeszcze w tym wieku ze sobą nie radzą sobie???

    • 7 19

    • Jak urodzisz dziecko... (3)

      zobaczysz co to znaczy, żadne doświadczenia życiowe czy wiek nie są porównywalne z tym co się dzieje z kobietą jak urodzi dziecko!

      • 8 3

      • chyba w wojsku nie byłaś ... (2)

        • 3 3

        • chyba nie urodziłeś.. (1)

          zresztą odzywa się wielki Rambo, który pojęcia nie ma o macierzyństwie..

          • 5 2

          • Jak Rambo ma urodzić dziecko?

            • 0 1

  • a ma wspólnego baby blues z depresją poporodową??? (2)

    A swoją drogą tak sobie myślę,żo mogłoby być lepiej ze stanem psychicznym po porodzie gdyby nie sposób traktowania młodych mam przez polską służbę zdrowia. Każda mama jak sobie przypomni pierwsze chwile w naszym wspaniałym polskim szpitalu szczególnie jak po cesarskim cięciu nikt nie przyjdzie pomóc ,jak dostaną reprymendę od pielęgniary,że źle przewija dziecko ,że nieudolnie robi rożek z kocyka . Kiedy dziecko płacze w nocy ,a młoda mama nie wie co się dzieje i wszyscy poza nią mają to głeboko. Albo jak ma problemy z karmieniem piersią i traktują ja jak kobietę gorszej kategorii. Może gdyby zadbać o to aby po porodzie być chociaż miłym dla świeżo upieczonej mamy ilość kobiet z depresją zmniejszyłaby się zdecydowanie

    • 36 0

    • zgadzam się w 100%

      problem nie tkwi w tym, że urodzi się dziecko tylko w tym, że praktycznie z nikąd nie ma pomocy.. a nikt nie rodzi się z wiedzą jak być matką, jak opiekować się dzieckiem..
      Pielęgniary mają młode mamy głęboko w d..e i jest to dla nich tylko problem - czego ona znowu chce...

      • 8 1

    • Zgadzam się

      ... i mimo, że minęło już 7 lat od porodu nie potrafię się zdecydować na 2 dziecko. Właśnie z powodu depresji, którą miałam, a także "wspaniałej" opieki w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku.

      Pozdrawiam wredne babska ze Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Skutecznie pozbawiłyście mnie chęci na macierzyństwo!!!!!!!!!!

      • 5 0

  • TEGO TYPU PORADY TO ŚCIEMA NA MAXA!!! (4)

    Nie dajcie się wkręcić w takie ściemy wymyślone przez panie socjolożki feministki które nigdy nie były kobiece ale u innych normalnych kobiet to chętnie pomogą we wszystkim od skrobanki po (jesli skrobanki nie dało się przeprowadzić!) wmawianie depresji i inyych chorób psychicznych nieistniejących w realnym świecie poza kręgiem dotowanych feministek!
    POLKO pamiętaj feministka psycholożka to twój wróg nr 1! Gorszy od rozstępów celulitu pryszczów na tyłku tłuszczu na biodrach i za ciasnych butów razem wziętych!
    Większość z tych chorób i dolegliwości zopstała wymyślona na potrzeby wyciągania kasy od państwa kasy z waszych podatków!
    Jak zasilicie taką degrengoladę to nie będzie pieniedzy na dobrą opiekę lekarską dla was i waszych dzieci !
    Nie dajcie sie wkręcić!

    • 9 29

    • Ruje masz ?

      co ty taka napastliwa ?

      • 0 1

    • 100% prawdy (1)

      dobrze że ktoś to powiedział

      Najłatwiej leczy się choroby których nie ma!
      No bo jeśli pacjent jest zdrowy to szybko się go wyleczy :-)
      Tylko po co ściemniać i dorabiac do tego filozofię baby blues noo nazwa 1 rzędna ale nikt chyba nie da się w to wkręcić :-)

      • 1 5

      • Trzeb najpierw doświadczyć tego, co czuje kobieta po porodzie i przez kilka następnych m-cy i wtedy dopiero dać sobie prawo do wydawania opinii na w/w temat!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 3 0

    • święta prawda

      Potwierdzam

      • 2 0

  • 100% racji

    • 1 0

  • baby blues - czy chodzi o kołysankę do snu?

    • 2 4

  • baby blues to powazna sprawa (1)

    i nie nalezy tego lekcewazyc. Obnizony stan nastroju po porodzie czyli baby blues moze przerodzic sie w powazna depresje poporodowa lub nawet psychoze poporodowa kiedy to kobieta moze miec mysli samobojcze. Tylko jak to sprawdzic czy ktos ma juz depresje czy tylko sie stresuje z powodu nowej roli zyciowej? Mysle, ze ten projekt moze wielu kobietom pomoc, a przede wszystkim uzmyslowic, ze zadna z nas nie urodzila sie super matka i ze musimy sie z biegiem czasu pewnych rzeczy nauczyc. Niestety w naszym kraju nadal pokutuje przekonanie, ze czlowiek z depresja to czlowiek slaby, a tak naprawde tylko dotkniety choroba, ktora mozna wyleczyc. Trzymam kciuki za ten projekt. Oby tak dalej!

    • 16 2

    • jak poważna sprawa może mieć tak niepoważną, żeby nie powiedzieć infantylną, nazwę?

      • 1 2

  • a ja sama doswiadczylam tego co nazywaja baby blues. nic fajnego naprawde. nie wiem co to znaczy miec depresje po porodowa. Mysle ze kazdy jest jakis, i jednego bedzie dotyczyl baby blues a innego nie, a trzeci bedzie mial pecha i bedzie mial depresje. wiecej tolerancji. milego dnia

    • 9 0

  • Miałam depresję

    Gdy urodziłam swoją córkę 22 lata temu przechodziłam depresję, ale musiałam sobie z tym poradzic jakoś sama. Wtedy nikt nie mówił głośno o takim stanie. Czułams się dziwnie, jak nie w swoim ciele, jakby obok, jakbym całą siebie zostawiła przed porodem. Trwało to ok. pół roku. Zajęta praca przy małej powoli wracałam do siebie. Nie brałam żadnych leków. Depresja tego typu zdarza się przede wszystkim u bardzo wrażliwych osób i chyba ogólnie skłonnych do depresji. Mnie niestety znowu po latach dopadła, ale powód był inny.
    W każdym razie bardzo współczuję młodym mamom, którym się to przytrafia. Kto nie przezył, to nie wie. Najłatwiej wyśmiewać, dopóki samemu się nie doświadczy, czego nie życzę, oczywiście.

    • 12 0

  • W języku angielskim... (1)

    W języku angielskim słowo bues oznacza właśnie melancholię, smutek, depresję..

    • 2 0

    • ale jesteśmy w Polsce, gdzie blues oznacza gatunek muzyczny

      • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (4 opinie)

(4 opinie)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane