Od wtorku dzieci wracają do szkół i przedszkoli, ale zanim to nastąpi, można wykorzystać jeszcze wolny czas. Przed nami ostatni weekend wakacji, dlatego podsuwamy kilka propozycji na ciekawe spędzenie czasu z całą rodziną.
, specjaliści będą sprawdzać, czy nasze dzieci są dobrze zapięte w fotelikach oraz uczyć kierowców, jak prawidłowo przewozić najmłodszych. Piątek, godz. 13-19, wstęp wolny.. Zwłaszcza mali miłośnicy pociągów, których wśród dzieci nie brakuje, będą mieli co oglądać. O godz. 13 rozpocznie się festyn rodzinny, podczas którego nie zabraknie różnych gier logicznych, konkursów i zabaw z nagrodami. Na miejscu znajdzie się także interaktywny wielkoformatowy labirynt pełen niespodzianek, strefa kreatywnej rekreacji (nie tylko dla najmłodszych) oraz strefa relaksu połączona ze strefą gastronomiczną. Oprócz tego, od godz. 13 będzie można się bezpłatnie przejechać nową linią PKM na odcinku Strzyża - Port Lotniczy. Niedziela, godz. 13-19, wstęp wolny.. To piknik miejski z wieloma atrakcjami. W programie m.in. teatrzyk dla dzieci i rodziców (godz. 10:30), czytanie bajek dla najmłodszych (godz. 11:30-13:30), zabawa przy rozbijaniu piniat wypełnionych słodyczami, animacje kuglarskie czy możliwość wzięcia udziału w sesji fotograficznej. W trakcie pikniku odbędą się też warsztaty komiksowe pod hasłem Przypadki Pana K. Każdy może wziąć w nich udział, a zasady są bardzo proste. Każdy komiks to jedna kartka podzielona na sześć kadrów, a każdy kadr rysowany jest przez inną osobę. Historie tworzone będą na bieżąco przez uczestników, odnosząc się do przygotowanych wcześniej przypadków z życia niejakiego Pana K. Sobota, godz. 12-19, wstęp wolny.. W ramach wydarzenia przygotowano sporo atrakcji, w tym koncerty, pokaz gotowania na żywo, liczne degustacje oraz animacje kulturalne i artystyczne. Nie zabraknie także elementów dobrej zabawy, humoru oraz wspomnień - z historii Hal Targowych, w tym dzięki artystom Teatru Korkoro, będziecie mogli wziąć udział bezpośrednio w inscenizacjach plenerowych np. z okresu PRL (gra w trzy karty, towar spod lady, zakupy na zeszyt), czy przedwojnia (Pchli Targ, marynarze z transatlantyków). Dla młodszych odwiedzających przygotowano warsztaty kreatywne, w tym fotograficzne, rysunku czy szycia kreatywnego, a także występy cyrkowe. Sobota, godz. 9:30-18:30, wstęp wolny. zaprasza na Pożegnanie Lata. O godz. 18 odbędzie się tam międzypokoleniowa potańcówka w rytmie swinga i jednocześnie koncert zespołu Warsaw Dixielanders. Wcześniej będziecie mogli wziąć udział w zwiedzaniu wystawy z przewodnikiem, warsztatach dla rodzin (tworzenie kolorowego kotylionu), warsztatach tanecznych oraz w grze muzealnej, dzięki której zwiedzicie wystawę w nieco inny sposób. Sobota, godz. 13-20, wstęp wolny.
2015-08-28 09:47
dzieci biegaja bezmyslnie samopas niszczac wszystko , tatus lezy po piwach wieczorem w chalupie , mamusia odfajkuje 100 odcinek serialu i tak mija zycie wiekszosci . Co roku w Sylwestra sie tylko slyszy ze och ach czego to kazdy dokona itd itd ...lecz dalej bachorki bezmyslne laza po marketach i dra sie , mamusia zjada cala palete paczkow i ledwo lazi i sapie a ma dopiero 30 lat , tatus wybiera gorace kubki bo ksiazki sa mu obce a jedyne co czyta to tekst na etykietach piw...brzuch ma jakby byl w tuczarni a przeciez ma dopiero 34 lata i mieli z zona schudnac bo tak sobie przyzekli w Sylwestra 10 lat temu . ...potem dzwoni komoreczka .dryn dryn .i slychac ...nooo , jo ,jo ...my robim gryla w sobote ...A mialo byc inaczej !)
2015-08-28 10:05
abstrakcja
2015-08-28 11:04
co tydzien w markecie widac takie obrazki bezmyslnosci '' rodzinnej '', wulgaryzmy ,chamstwo i zarcie brudnymi lapami. To jest rodzina ? piwem czuc od calych rodzin i smierdzi bo chyba dzieci nie myte tygodniami . A wulgaryzmy to chyba norma bo klna nawet dzieci a mamuski sie gapia jak tepe paly zamiast dac kopa bachorowi . . .Rodzina to fajnie tylko brzmi lecz dzis to syf moralny.
2015-08-28 11:28
za ty to sie wyrażasz na poziomie...
2015-08-28 11:41
ani slowo '' tepe paly lub bachor '' to zadne obrazliwe czy wulgarne .
2015-08-28 11:44
znajdz sobie jakies hobby i nie rob spacerow po marketach.
2015-08-28 12:55
maketowe rodzinki )))
2015-08-28 14:00
2015-08-28 11:27
2015-08-28 11:38
to buractwo nie pochodzi z marsa lecz kazda '' rodzinka '' ma o sobie bog wie jakie mniemanie . i cale dnie tylko wulgaryzmy /....Kur...a , Ujj ........faktycznie jak rodzinka jest juz patolska i prymitywna to nie widzi tego u siebie .
2015-08-29 13:29
Nie przenoś swoich frustracji na innych. I poluzuj gumę od gaci bo cie cisną.
2015-08-28 14:57
Co? Opisałeś swoje życie? Też bym tak chciał ale jakoś nie potrafię
2015-08-28 19:28
I masz tu twoja biografie;)
2015-08-29 13:19
Ale jak trafiłeś z naszym wiekiem? normalnie szok ;p
2015-08-29 16:09
Drogi patolu wlasnie zaczal sie dla mnie weekend i jade z synem do galeri jestem styrany bo moja praca do lekich nie nalezy i jade kupic mu jakies fajne ubranko na rozpoczecie roku szkolnego potem pojdziemy na lody i moze do kina patafianie jeden bo widzisz czasem sie nie ma czasu w srodku tyg. Zrobic zakupow a jutro pojdziemy na rowerek nad jezioro wale sobie wieczorem piwko obejrzymy kabaret bedziemy sie obrzerac cipsami bo fajnie spedzilismy weekend ale niemartw sie pomyslimy o malym patafianku co siedzi przed galeria i pali papierosy i ocenia ludzi po okladce ... Pozdrawiamy
2015-08-28 16:33
nie przypominam sobie by kiedyś ci cudowni rodzice obecnych 30-latków tak chętnie urozmaicali czas dzieciom. Zazwyczaj biegało się samopas po podwórku do późnego wieczora a rodzice siedzieli w domu. Czasy są inne, możliwości jest więcej ale i ograniczeń przybyło - te "cudowne" lata o których tak tkliwie każdy opowiada to jakaś bzdura a dokładniej to słaba pamięć i podkolorowane wspomnienia,które wyparły tamtejszą rzeczywistość! Czasy są takie, że pracuje się więcej, zazwyczaj na własnym garnuszku z dala od dziadków czy rodziców. Może i więcej dzieci przebywały na dworze bo w domu komputerów, telewizorów, gier i innych multimedialnych zabawek po prostu nie było, więc z nudów wychodziło się na dwór. Przestańcie w końcu idealizować lata 80 bo dzisiaj sama jestem rodzicem i boję się wypuścić dziecko samo z domu - jest niebezpiecznie, dużo więcej samochodów i jak na lekarstwo można spotkać dzieci grających w gumę, skaczących na skakance czy grających w nogę - teraz dzieci niepilnowane przez rodziców spędzają czas na dworze tak by zrobić wszystkim dookoła na złość i uprzykrzyć życie innym! Zerwać kwiatki, złamać drzewko, wyrzucić kamyczki z donic, pomazać murki, porysować samochody na parkingu....
Co do otyłości innych nikogo nie powinno obchodzić co kto je, co i kiedy pije i jak spędza czas wolny od pracy! Jeśli przeszkadza komuś osoba nosząca rozmiar większy niż 38 to przypominam, iż w latach 80 większość osób/rodziców/babć tak wyglądała i wtedy nikt na to nie patrzył a teraz to każdy do każdego się w p***a bo obrazek człowieka doskonałego mu psuje - ludzie są różni i nie ma przykazania noszenia rozmiaru 36 i picia 2litrów wody mineralnej!! Każdy chce przeżyć swoje życie po swojemu i nikomu nic do tego!!!!
2015-08-28 20:16
więcej czasu spędzałam z rodzicami, niż teraz ja spędzam z moimi dziećmi-
jeździliśmy na działkę gdy soboty były już wolne, a przedtem- w niedziele,
mama zawsze nam czytała przed snem ( mimo, iż nie znała hasła:' cała Polska czyta dzieciom")- do końca podstawówki ! ( uwielbialiśmy to- stłoczeni w czwórkę w małym pokoju),
co roku byliśmy na wczasach 2 tyg w górach ( Rabka, Krynica Górska, Karpacz, Iwonicz- Zdrój, Szklarska Poręba, Zakopane)- z FWP ze Stoczni od Taty,
razem przygotowywaliśmy obiad- każdy miał swoje zadanie po szkole, obiad był późno- gdy mama wracała z pracy ok. 16.30- wtedy razem kończyliśmy go z mamą
chodziliśmy na piechotę z Mamą do Parku Oruńskiego a zimą dojeżdżaliśmy na ul. Gomółki, potem szliśmy z sankami na górki
i co niesamowite- zabieraliśmy jeszcze dzieci sąsiadów
dzisiaj jesteśmy wykształceni, pracujemy, Tata nie żyje, Mamcia pomaga nam wychowywać dzieci,
są u Mamy chętnie, mimo, że Babcia nie ma telewizora ani komputera ( z zasady tak chciała), ale wiem, ze gdy podrosną komputer wkroczy w ich życie,
na razie mój 5- latek nie grał jeszcze ani razu na kompie ( gramy w gry planszowe codziennie, jak kiedyś nasi rodzice grali z nami)
2015-08-29 02:27
BRAWO, pięknie Pan wychowuje dzieci i pięknie o tym pisze! dziękuję! miło poczytać po tym steku niezadowolenia ze wszystkiego.
2015-08-29 02:24
prawdziwa Polka się odezwała, z niczego niezadowolona - "80 lata były do niczego, teraz jest do niczego, dzieci upierdliwe", a na dodatek nie utrzymująca ciągu logicznego w tym steku narzekań..no i jeszcze żeby była odrobina pieprzyku jeszcze zazdroszcząca Paniom, które noszą rozmiar poniżej 38 i potrafią zamiast coli pić wodę......beeeeeeeeeeeeee, niech Pani je i pije to, co lubi - i będzie taka, jaka chce, ale swe emocje pozostawi w domu.Powodzenia!
2015-08-28 23:29
2015-08-29 09:40
g*wno mnie to obchodzi.
2015-08-29 10:15
Niestety nie wiem , bo tak skąpe są informacje. Jestem mieszkanką Sopotu. W Sopocie mamy od dawna pomnik poświęcony bohaterom AK i obok Kamień poświęcony "Ince", Pac ten nazywany został im. "INKI" ( Parczek na tyłach ALMY, przy ul. Sikorskiego, na skrzyżowaniu z ul. Armii Krajowej) a w końcu ub. roku szkolnego szkole przy ul. Kościuszki, nadano imię "Inki" Siedzikówny.
Jeśli więc wybrać się też do Sopotu, by dziecku pokazać i opowiedzieć kim była "Inka"
2015-08-29 10:13
dla dzieci......we ftorek do szkoły a tu na porzegnanie wakacjuf taka hała......:(:(:(
2015-08-29 10:18
Wydział Biologii Uniwersytetu Gdańskiego zaprasza na wystawę Skarby Bałtyku. Można tam będzie nie tylko podziwiać bursztyn, ale i zobaczyć, na czym polega jego obróbka. Impreza odbędzie się w sobotę 29 sierpnia.
Wszystko odbędzie się w najbliższą sobotę 29 sierpnia w godz. 10-16 na terenie Stacji Biologicznej w Gdańsku Górkach Wschodnich, ul. Ornitologów 26. W programie wystawa, warsztaty szlifowania bursztynu, a także konkursy z nagrodami.
Wstęp jest bezpłatny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy