• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 450 wolnych miejsc w gdańskich przedszkolach

rb
19 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W gdańskich przedszkolach jest jeszcze ponad 450 wolnych miejsc. W gdańskich przedszkolach jest jeszcze ponad 450 wolnych miejsc.

Znamy listę wolnych miejsc w gdańskich przedszkolach, już po potwierdzeniu przez rodziców chęci zapisania dziecka do wybranego przedszkola i po wniesionych odwołaniach.



- W tej chwili każdy rodzic może skontaktować się z poniższymi przedszkolami i już bezpośrednio u dyrekcji złożyć podanie o przyjęcie dziecka - informuje Dariusz Wołodźko z biura prasowego UM w Gdańsku.

W gdańskich przedszkolach jest jeszcze ponad 450 wolnych miejsc, w tym 77 w placówkach publicznych i 399 w niepublicznych.

Zobacz lista miejsc w gdańskich przedszkolach.pdf
rb

Opinie (72) 4 zablokowane

  • nawet już mnie nie bawią teksty "to wina peło" lub "to pina pisu". Obudzcie się ludzie i zrozumcie, że oni się niczym do siebie nie różnią a w ich najlepszym interesie jest gadanina o krzyżu, tablicach, dopalaczach, dymisjach, tym co kto powiedział i wszystkim innym byleby nie o rzeczach istotnych jak zadłuzenie czy podatki - bo tutaj są sobie równi - SĄ SOCJALISTYCZNYM ZEREM!!!

    • 2 1

  • Jakie to przedszkole na zdjęciu? (8)

    Tak się pytam, bo może zapisałbym moje dziecko do tego przedszkola!

    • 10 10

    • to przedszkole dla dzieci autystycznych (3)

      dlatego jest tylko czwórka dzieci z jednym terapeutą...

      • 8 5

      • (1)

        jesteś pewna... to oczywiście nie na miejscu moje pytanie...
        Ale tak powinny wyglądać przedszkola, wtedy nie zastanawiałbym się tylko od razu posłałbym do takiego przedszkola nawet gdyby kosztowało 1 tys. zł!

        • 1 2

        • jestem absolutnie pewna

          bo na zdjęciu jest moja koleżanka

          • 2 0

      • prawdopodobnie masz racje

        zgaduje ze to przedszkole na malczewskiego, świeżo oddane do użytku. plot za oknem i bialy kolor fasady mogą o tym świadczyć. Zeby oddać tam dziecko trzeba miec świadectwo ze dziecko jest autystyczne.

        • 3 0

    • pewnie jakies prywatne..

      • 2 0

    • To jest najprawdopodobniej zdjęcie stockowe (2)

      takie "pozowane" do prac graficznych i ilustrowania artykułów.

      • 7 7

      • Ci co minusują

        "Stock" kojarzą tylko z marką alkoholu.

        • 3 2

      • W szatni czeka pozostała 30 dzieciaczków...

        • 5 1

  • Jakim cudem???!!!!! (3)

    Jakim cudem lista jest już dostepna chociaż na stronie poświęconej rekrutacji, jak byk jest rozpisany terminarz i lista ta miała być udostępniona jutro w południe. Specjalnie biorę urlop aby jak najszybciej pojechać do przedskzola z wolnym miejscem a tu lista ze stanem na 20 kwietnia publikowana jest 19 kwietnia..

    • 40 2

    • trójmiasto.pl ma dobre wtyki najwyraźniej ;-)

      • 6 1

    • jutro są wyniki w Gdyni, te dotyczą Gdańska

      • 0 0

    • takim, że ta cała rekrutacja elektroniczna to pic na wodę :(
      Ja dowiedziałem się od dyrektorki, ze moja córka nie dostanie się do przedszkola w dniu złożenia dokumentów (jestem ojcem samotnie wychowującym dziecko), więc większość myśli, że mam jakieś pierwszeństwo. guzik prawda, pani dyrektor ustala ranking (wiem kto się dostał, więc nikt mi nie wmówi, że to ma coś wspólnego z jakąkolwiek rekrutacją, a nie prywatą).Moja córka pójdzie do przedszkola prywatnego, bo do publicznego się nie dostała.

      • 0 0

  • Taka lista wisi w przedszkolu od dnia ogłoszenia wyników rekrutacji.

    Może więc te miejsca są dawno pozajmowane.

    • 7 2

  • No. A ponoc mialo brakowac... (1)

    • 4 6

    • no i brakuje - tam, gdzie mieszkają lub pracują rodzice z małymi dziećmi: na trasie z południowego Gdańska do centrum (Chełm, Orunia), w Osowie, w centrum Gdańska.
      Zostały miejsca w gminnych przedszkolach w starych dzielnicach i w najdroższych lub z nie najlepszą opinią - niepublicznych.

      • 14 1

  • Nic tylko piać z zachwytu nad 399 miejscami za 700-800 zł (5)

    Tylko 77 miejsc jest w żłobkach publicznych, ale to są fikcyjne miejsca, gdyż odwołania osoby, których dzieci się nie dostały mogły tylko składać w tych trzech przedszkolach, do których mogli składać papiery, a nie do wszystkich, żeby gdziekolwiek się dostała pociecha. Są przedszkola, gdzie nikt poza "samotnymi matkami" się nie dostał, bo ma się "pecha" i pełną rodzinę, więc za to PO (rządzące w naszym mieście z Budyniem na czele) przyznaje punkty "ujemne". Zaraz jednak "budyniacy" uznają to za sukces, i będą uważać, że nie ma sensu zakładania publicznych przedszkoli, skoro są rzekomo wolne miejsca. A co tam, niech tam tłuszcza wysyła dzieci do prywatnych przedszkoli, przy dwójce dzieci to już super interes 1400-1600 zł od rodziny da się wyciągnąć. Zaraz będą kolejne pomysły jak na ziemi miejskiej stawiać w rmach partnerstwa publicznego prywatne przedszkola, żeby potem piać z zachwytu ile to jest nowych przedszkoli. Co z tego skoro ludzi nie stać na prywatne przedszkola, jak też nie ma żadnego sensu przepłacania podwójnie za taką samą opiekę jaką dziecko otrzyma w przedszkolu publicznym.

    • 69 8

    • w pełni się zgadzam (2)

      w pełni się z Tobą zgadzam

      • 3 1

      • ja też. niestety. (1)

        i choć mój synek się dostał w końcu do jakiegoś przedszkola chociaż musiałam się niezle za tym nalatać i poszczerzyć do kilku dyrektorek to prawda jest taka jak piszesz - jedna wielka ściema. i jeszcze ta ustawa rzekomo prorodzinna, ułatwiająca zakładanie prywatnych placówek - tylko że z prywatnych państwo ma zasyk, i to niemały - podatki itd, a do państwowych musi dopłacać. jasnę więc chyba jest czemu państwowe są nagminnie likwidowane a na ich miejsca jak grzyby po deszczu powstaja prywaciaki - chwała obecnemu rządowi - cudownie o nas "zadbał".

        • 6 2

        • moje dziecko dostało się po odwołaniu, nachodzeniu dyrektorki, nachodzeniu osób odpowiedzialnych w Urzędzie Miejskim...
          Byliśmy zdeterminowaniu, bo jak się nie dostało jako 3-latek to później będzie zdecydowanie trudniej...
          Ale uważam że związku z tym że mieszkańcy Gdańska płaca podatki, to wszyscy powinny korzystać z "preferencji" przedszkolnych.
          Ok moge zrozumieć że miasto nie buduje przedszkoli (chociaż na Południu to powinno konieczne wybudować), bo teraz jest wyż i za kilka lat znowu będzie nadwyżka wolnych miejsc w przedszkolu...
          Ale w takim razie w inny sposób można by pomóc tym którzy nie dostali się, ulgi zwolnienia dopłaty... bo że miasto nie potrafi zadbać o sowich mieszkańców to nie wina rodziców
          Najgorsze w tym wszystkim było wypowiedzi osób odpowiedzialnych, typu tylko 477 dzieci nie dostało się,jest lepiej niż w zeszłym roku...
          Niech wreszcie te osoby zrozumieją że nawet gdy 1 osoba nie dostanie się to znaczy że nie została wykonana dobrze praca...
          i jeszcze jedno brak jawnej punktacji!!!! paranoja, zasłanianie się ochroną danych.....
          ludzie wystarczy przecież nr PESEL lub nr automatycznie przyznawany przy rejestracji...

          • 8 0

    • To nie są żadne fikcyjne miejsca, tylko jak najbardziej realne.

      W kilkunastu przedszkolach. Tylko jest inny problem: to głównie przedszkola w takich dzielnicach jak Przymorze, więc trzeba je dowozić, jak się mieszka np. na Ujeścisku.

      • 9 1

    • to sie nazywa polityka prorodzinna

      zeby matka siedziala z dzieckiem w domu, zaczac edukacje jak najpozniej - ciemnym narodem latwiej sterowac

      • 3 1

  • Złożyłam podania na wolne miejsca (2)

    od razu, jak tylko pojawiły się na stronie Gdańska po ogłoszeniu wyników rekrutacji. I nie na swoje wytypowane (czyli odwołania) ale na możliwe dostępne. Moje dziecko się dostało, inne znajome też. Dobrze, że nie czekałam. A dodatkowo żłobek, do którego złożyłam odwołanie nie wykazuje na tej liście wolnych miejsc, choć sprawdzałam, że są .

    • 9 0

    • Przedszkole, nie żłobek, przejęzyczenie

      • 2 0

    • Racja, trzeba samemu walczyć, dzwonić i chodzić

      te terminy i listy wolnych miejsc po pierwszej rekrutacji to znowu "błąd systemu", bo ludzi są mylnie poinformowani o tym że mają czekać aż miasto dostarczy im jakąś listę wolnych miejsc, których może już nie ma...

      • 2 0

  • FIKCJA

    wolne miejsca były może na drugi dzien po rekrutacji - co bardziej zorientowani w naszej popapranej rzeczywistości rodzice złożyli odwołania i podania do innych placówek już w dzień po pierwszych wynikach rekrutacji.

    • 7 4

  • Propaganda sukcesu

    Jak zwykle propaganda sukcesu, znowu się udało.

    • 13 4

  • Wczoraj zapisalam swoje dziecko do przedszkola Smyk na Morenie

    z tego co wiem, maja tam jeszcze parę wolnych miejsc

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane