• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrzebni rodzice zastępczy. Gdzie się zgłosić?

Wioleta Stolarska
9 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Rodzinę zastępczą lub rodzinny dom dziecka może stworzyć zarówno małżeństwo, jak i osoba samotna. Rodzinę zastępczą lub rodzinny dom dziecka może stworzyć zarówno małżeństwo, jak i osoba samotna.

To nie tylko praca 24 godziny na dobę siedem dni w tygodniu, a po prostu życie. Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku zachęcają do tworzenia rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. Już teraz w 349 rodzinach zastępczych oraz w 15 rodzinnych domach dziecka przebywa łącznie ponad 610 dzieci. Jak zostać rodzicem zastępczym?



Domy dziecka i ośrodki adopcyjne w Trójmieście - lista miejsc


Czy zdecydował(a)byś się na utworzenie rodziny zastępczej?

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku zachęca do kontaktu osoby, które myślą o stworzeniu rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka. Specjaliści podpowiedzą, jak stworzyć bezpieczny dom dla dziecka, które nie może liczyć na opiekę biologicznych rodziców. Postarają się rozwiać wszelkie wątpliwości i pomóc w podjęciu decyzji o założeniu zastępczej rodziny.

- Zależy nam na pozyskaniu opiekunów zastępczych m.in. dla maluchów, nastolatków oraz dla dzieci z niepełnosprawnością i wieloosobowych rodzeństw - mówi Małgorzata Niemkiewicz, dyrektorka gdańskiego MOPR. - Wszystkie te dzieci mają bagaż często bardzo smutnych doświadczeń. Wszystkie wymagają troski, uważności, opieki i miłości. Nie trzeba nikogo przekonywać, że dziecko najlepiej czuje się w biologicznej rodzinie. Kiedy jednak ta zawiodła, wielką rolę odgrywa rodzinna piecza zastępcza. Dlatego tak bardzo nam zależy na pozyskaniu odpowiedzialnych, wrażliwych, lubiących dzieci kandydatów do pełnienia roli zastępczego opiekuna. To może odmienić państwa życie. Może stać się zawodowym i życiowym spełnieniem. Zachęcam do współpracy - przekonuje.
Czytaj też: Wiele dzieci czeka na swoją szansę. Zostań rodziną zastępczą

Jak zostać rodzicem zastępczym? Gdzie się zgłosić?



Rodzinę zastępczą lub rodzinny dom dziecka mogą tworzyć osoby samotne lub małżonkowie, którzy m.in.:
  • dają rękojmię należytego sprawowania pieczy zastępczej,
  • nie są i nie byli pozbawieni władzy rodzicielskiej,
  • nie są ograniczeni w zdolności do czynności prawnych,
  • są zdolni do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem,
  • zapewniają warunki umożliwiające zaspokojenie indywidualnych potrzeb dziecka.

Rodzina zastępcza i rodzinny dom dziecka mają zapewnione m.in. wsparcie finansowe, rzeczowe, asystenckie oraz psychologiczne i prawne. By uzyskać status zastępczego opiekuna, trzeba m.in. przejść pozytywnie szkolenie (trwa trzy miesiące dla zainteresowanych niezawodowym rodzicielstwem zastępczym, natomiast łącznie sześć miesięcy szkolą się kandydaci na zawodowych opiekunów zastępczych).

Czytaj też: Podwyżki pensji dla zawodowych rodzin zastępczych

Żłobki w Trójmieście


Pełnymi informacjami służą zainteresowanym specjaliści Wydziału Pieczy Zastępczej MOPR, przy ul. Leczkowa 1A w Gdańsku, tel.: 58 347 82 77 lub 58 347 82 78 (w dni powszednie, w godz. pracy ośrodka), także e-mail: mopr@gdansk.gda.pl.

Obecnie w 349 rodzinach zastępczych (w tym 32 to rodziny zawodowe) oraz w 15 rodzinnych domach dziecka przebywa łącznie ponad 610 dzieci.

- Opiekunowie zastępczy tworzą najmłodszym rodzinne warunki życia. Dbają o dziecięce potrzeby: bytowe, emocjonalne i społeczne. Darzą dzieci szacunkiem, troską i miłością. I choć bywa trudno, starają się pełnić rolę zastępczego rodzica najlepiej, jak potrafią - przekonują pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.

Opinie (35) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Myslalam o tym. Zniechecila mnie biurokracja.

    • 19 5

    • (5)

      Tylko myślałaś, taka zachcianka. Czyli to nie dla ciebie! Gdybys naprawdę chciała, to by Cię nic nie zatrzymało. A już na pewno nie biurokracja :) dziecko to nie patyk które można wyrzucić, bo biurokracja :(

      • 15 15

      • (2)

        Ta biurokracja ma na celu przygotować świadome rodzicielstwo. Żeby nie okazało się, że bierzesz dzieci z problemami i za parę dni oddajesz - to nie towar do zwrotu!

        • 9 6

        • O to mi chodziło. Taka weryfikacja rodzica.

          • 2 3

        • problem w tym że ta biurokracja...

          nie wspiera rodzicielstwa zastępczego
          odbiera czas i energię ,którą rodzice zastępczy mogliby poświęcić dzieciom
          nie zapewnia żadnego zaplecza ( psycholog, logopeda, psychiatra bądź inne wsparcie dla członków rodziny zastępczej to kpina)
          słuzy jedynie kontroli i zastraszaniu ( ciągłe doszukiwanie się nieprawidłowości może nie jednego trwardziela wykończyć) - tylko po co? w czym to tym dzieciom pomoże ?

          Ogólnie brak zdrowego rozsądku w państwowym systemie to dramat ( nie tylko w rodzicielstwie zastępczym) - bo "się nie da"

          Podziwiam ludzi , którzy walczą o te dzieci, ale nie uważam aby było to warte ich zdrowia bąx zdrwia ich biologicznych dzieci ........a wystraczyłoby więcej empatii( i lepsza organizacja i wydatkowanie środków) i obie strony były by spokojniejsze a więcej dzieci zaopiekowanych

          • 4 0

      • 1OO% się z Tobą zgadzam

        • 1 1

      • Nie kochany. Nie zachcianka. Mam swoje dziecko do tego doswiadczenie w pracy z dziecmi (domy dziecka, poprawczaki etc.). Swoje zas jakos nie wyrzucone do smieci. Zglos sie. Przejdz proces a potem udzielaj.

        • 9 0

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Dzieci?
    Gdyby zmieniono prawo, to mogłaby być cała grupa.
    Grupa liczna jak klasa w szkole.
    Ale nie teraz...

    • 7 1

    • Samotnych brać nie będą, ale jeśli zgłosi się "nowoczesna" rodzina w systemie k+k lub m+m to z poprawności politycznej dostaną....

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Szukają wymówek do braku pomocy dzieciom (4)

    Brałem udział w procesie. Niestety osoba samotna postrzegana jest jako zagrożenie. Młoda Pani psycholog pełna swoich uprzedzeń nie dba o dzieci i robi wszystko aby rodzin było jak najmniej. Mi odmówiła bo stwierdzała ze dbam o czystość. To może powodować frustracje (to jeden z elementów) ale reszta była równie absurdalna. Pokazała tylko ze los dzieci jest dla niej mało wazny a PL przepisy to droga przez mękę.

    • 36 4

    • W pedantycznych domach też dzieci mają żle , nie oddychaj ,bo się szyba zaparuje , nie dotykaj bo ślady palców (1)

      zostawiasz , oj też nie chciałabym być w takim domu ,bo jest chory , wszystko po prostu z umiarem . Ta Pani była wymagająca bo jest zupełnie odwrotnie jak piszesz , los dzieci jest dla niej bardzo ważny , nic na siłę i byle komu .

      • 3 11

      • Nie to bym się czepiał ale warto zwracać uwagę na to gdzie i jak stawia się kropkę oraz przecinek.

        • 1 0

    • (1)

      To tylko pic na wodę, że biorą samotnych. A jeśli już to właściwie wyłącznie kobiety. Nie mogła ci tego powiedzieć, więc tak cię zakręciła, żebyś odpadł. Dyskretne spławienie. Swoją drogą opisz dokładniej jak wyglądała ta rozmowa. Z tą czystością to myślę, że przesada nie jest dobra, wiadomo, że najlepszy jest cukierek znaleziony pod kanapą, zawsze tak było. Z myciem też nie można przedobrzyć, troszkę brudu jest wskazane, żeby pobudzić układ odpornościowy. Latało się cały dzień po podwórku, jadło brudne owoce, piło jakąś kranówę, tarzało w piachu i cholera wie gdzie jeszcze. Nikt nie umarł.

      Co do przepisów oczywiście święta racja. Sam bym się zgłosił, ale z góry wiem, że te wszystkie przepisy to jest naprawdę droga przez mękę i potworne sito, które wcale nie wybiera najlepszych, a takich którzy mają najlepsze znajomości.

      • 8 0

      • Ośrodki tego typu są zdominowane przez kobiety, tak jak i sądy rodzinne. Nic dziwnego, że wydają stronnicze decyzje, często na siłę, wbrew logice. Niejedna kobieta-opiekun okazała się o wiele gorszym wyborem (albo wręcz zagrożeniem) dla dziecka niż poukładany mężczyzna. Wbrew pozorom wielu mężczyzn posiada ogromną wrażliwość, empatię, itd. oraz jest zdolna do poświęceń nieznanych kobietom.

        A przykłady niewłaściwej opieki nad dzieckiem przez samotne matki można mnożyć bez końca. Sam takie znam niestety. I co? I nic. Dalej demonizuje się mężczyzn, a wynosi na ołtarze kobiety. Ale to tylko w Polsce bo w normalnych krajach tak nie jest.

        • 1 1

  • (2)

    Czy osoby samotne tez mogą adoptować?

    • 3 0

    • Oczywiście (1)

      Oczywiście, czy osoba samotna czy małżeństwa przechodzą liczne testy psychologiczne, są sprawdzani

      • 3 2

      • Tak sprawdzani jak np. rodzina zawodowa z Pucka, która regularnie maltretowała dzieci pozostające pod opieką, a po pewnym czasie zabiła bodajże dwójkę? Dziewczynka utopiona, a chłopiec zrzucony ze schodów albo odwrotnie, już nie pamiętam, ale tak było. A za kasę którą dostali na ich utrzymanie wyremontowali sobie dom.

        Jaką odpowiedzialność poniósł psycholog i reszta zespołu? Zgadliście - żadną.

        • 4 0

  • Dzieki Pisowi , klerowi , Rydzykowi ,Godek i Konfederacji mają sie rodzić cierpiące potworki ,bo jak to Jarek słowami (2)

    klechów mówi ,ze najważniejsze by były ochrzczone , w Polsce jest ogrom ośrodków z dziećmi cierpiącymi psychicznie i fizycznie porzuconymi przed rodziców ,a będą ich tysiące , a są to przerażające miejsca gdzie nikt nie chce pracować i wolontariusze uciekają , bo nie dają rady ani psychicznie ,ani fizycznie . To kobieta ma decydować czy chce rodzić cierpiącego potworka ,a nie jakiś stary klecha czy polityk , bo gdy zemrze podczas porodu to nikt z nich nie wesprze finansowo pozostałych dzieci w domach

    • 9 6

    • w punkt

      • 0 2

    • Słabe jest takie podawanie skrajnych przykładów, aby otworzyć furtkę do masowych mordów na dzieciach nienarodzonych. Z fanaberii, z wygody, z głupoty. Nie tędy droga. Kobieta nie może sama decydować bo dziecko nie jest jej własnością, to niezależny byt, człowiek, który już w fazie prenatalnej posiada określone prawa, np. prawo do dziedziczenia. Mógłbym ew. zrozumieć specjalny sąd, który rozpatrywałby (błyskawicznie) wnioski o zgodę na wykonanie aborcji. Należycie uzasadnione, z załączoną dokumentacją medyczną, itp. itd.

      • 0 3

  • Stepujący ojciec

    Jakieś wymagania?

    • 0 0

  • Ukraińskie dziaciaki potrzebują wsparcia (3)

    Lepiej zadbajcie o dzieci z Ukrainy. Biedactwa są w okropnej sytuacji. Codziennie płaczę i modlę się o nie

    • 0 17

    • (1)

      No to sobie weź piąteczkę albo i dziesięcioro. Ja jestem Polakiem i mam polskie obowiązki. Na 90% terenów Ukrainy nie ma i nie było żadnych walk. Te dzieci mogą trafić do tamtejszych rodzin.

      • 5 1

      • Nie zrozum mnie źle. Nie chciałem cię urazić, a tym bardziej zlekceważyć dzieci ukraińskich. Ale są pewne priorytety - mamy wystarczająco dużo naszych dzieci w potrzebie i wręcz nie wypada o nich zapominać kosztem ukraińskich, które naprawdę mają dokąd pójść, to nie jest tak, że wylądowały na ulicy. Żeby tak nasze miały taki arsenał pomocy jaki otwarto dla ukraińskich obecnie. Ktoś musi pilnować równowagi i nie dać się zwariować.

        • 1 0

    • Są leki na uspokojenie

      • 2 0

  • Można by tak Prezydent Dulkiewicz

    się zdecydowała na rodzica zastępczego.

    • 5 0

  • (3)

    Przede wszystkim to żeby dziecko mieć to potrzeba bardzo dużo pieniędzy na odpowiednie zdrowe wyżywienie, na szkoły, ubrania, książki, teatr kino, muzyka, angielski, na higienę, wizyty u specjalistow , dentystę, Ew okulary, wyrównanie poziomu edukacji, psychologów, bo niestety są to dzieci z obciążeniami. Kasa kasa kasa !!!

    • 3 5

    • (2)

      Troszkę demagogia. Szkoła jest co do zasady darmowa, ciuchy kosztują grosze i można je zdobyć na wiele sposobów, zdrowe żywienie to unikanie nadmiaru węglowodanów przede wszystkim, książki można pożyczać za darmo, albo kupować/dostać używane, teatr i kino - są darmowe poranki dla dzieci, ew. wyprawa na biletach ulgowych raz na jakiś czas to też nie dramat raczej. Angielski jest w szkole, ew. można kogoś ogarnąć dodatkowo prywatnie kto nie zerżnie za wiele (np. mnie), a odkąd higiena jest droga to ja nie wiem - aż tyle kosztuje kąpiel z pianą i szamponem malinowym albo szorowanie kłów? Dentysta, optyk, itp. oczywiście, ale jakby nie patrzeć po to dostajesz niemałe pieniądze jako rodzina zawodowa, żeby zagwarantować opiekę medyczną (o ile konieczny jest prywatny lekarz w ogóle).

      Krótko mówiąc, jeżeli dla ciebie te wszystkie sprawy to tylko pasmo trudności i stres to po prostu nie nadajesz się do wychowywania dzieci. Ktoś kto ma do tego dryg robi to z radością, wręcz czerpie z tego zadowolenie i energię, aby podnieść się każdego dnia i działać. Odczuwa zmęczenie, miewa problemy, ale znosi wszystko bo wie, że słońce znów zaświeci nawet po największej burzy.

      • 3 4

      • chyba nie masz dzieci ....a już na pewno nie po traumie (1)

        gdzie nie można czekać na pomoc lekarską rok lub dwa , a każda wizyta u logopedy, psychologa, psychiatry, chirurga itp. ( specjalistycznego np.po psychotraumatologii )to 100-200 zł/30 minut x3 w tygodniu( logopeda, rehabilitacja, fizjoterapia) .......nasz system nie przewiduje wsparcia finansowego na takim poziomie

        Te dzieci wymagają leczenia i opieki o której przeciętny rodzic nigdy nawet nie usłyszy .....bo przeciętne dziecko z normalnej rodziny nie wymaga takiej opieki i już ....

        świadomość społeczna dot. potrzeb jest bardzo niska , podobnie jak w przypadku osób niepełnosprawnych a wsparcie państwa zbyt małe

        • 4 1

        • Opiekowałem się dziećmi przez ładnych kilka lat i to po takich przejściach, że nie będę nawet pisał bo to nie jest miejsce na to. Ale po pierwsze trauma traumie nierówna, po drugie nie wszystkie dzieci takie są. Widziałem od środka i dom dziecka i pogotowie opiekuńcze i byłem na melinach gdzie noże latały. Także proszę cię, nie oceniaj mnie, nie jesteś w stanie.

          Nigdy nie pisaliśmy o dzieciach niepełnosprawnych wymagających rehabilitacji bądź fizjoterapii. To oczywiście są duże koszty i obciążenie. Ale trzeba było wprost napisać o co chodzi. Z całym szacunkiem, na to być może nie byłbym gotów i akurat tego nie twierdziłem i dobrze wiesz o tym. Wymieniłaś całą masę innych "problemów" z higieną i książkami włącznie (ale nie niepełnosprawność) i do tego się odniosłem.

          Dzieci pełnosprawne (lecz z traumą taką czy inną) wymagają przede wszystkim odpowiedzialności, stabilizacji, a także traktowania normalnego, a nie specjalnego i powtarzania im, że są dziećmi specjalnej troski. Nie ma potrzeby wydziwiać, trzeba żyć normalnie, to jest najlepsza terapia dla nich.

          • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane