- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (30 opinii)
- 2 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 3 Oddział Zakaźny dla dzieci przeniesiony na Zaspę (16 opinii)
- 4 Wolą zostać w domu niż balować (50 opinii)
- 5 3-letni Franek został dotkliwe poparzony. Zoperował go światowej sławy lekarz z Bostonu (48 opinii)
- 6 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
Powiększenie rodziny. Kiedy zdecydować się na kolejne dziecko?
Zastanawiacie się nad powiększeniem rodziny, ale nie wiecie, czy to dobry moment? Czujecie się gotowi jako rodzice na kolejne potomstwo, ale wciąż się wahacie? Rozmyślacie, czy jest jakiś dobry czas na to, by urodzić drugie lub trzecie dziecko? Co należy wziąć pod uwagę? Jeśli chcecie podjąć tę decyzję świadomie i odpowiedzialnie, warto wcześniej odpowiedzieć sobie na kilka pytań i rozważyć wszystkie za i przeciw. Wraz z ekspertami podpowiadamy, co jest w tej kwestii ważne.
W 2020 r. urodziło się najmniej dzieci od 15 lat. W ciągu 10 lat zanotowaliśmy spadek liczby urodzeń o ponad 40 tys. - w 2009 r. urodziło się 417,6 tys. noworodków, natomiast w roku 2019 - 375 tys. Liczba urodzeń zatem maleje z roku na rok. Trendu spadkowego nie odwróciło ani wprowadzenie programu 500+, ani nawet poszerzenie go na wszystkie dzieci.
Przeczytaj także: Poród w czasie pandemii. Jak pracują trójmiejskie szpitale?
Polki nie chcą rodzić, a jeśli decydują się na macierzyństwo, to - jak pokazują badania - zwykle na jedno lub maksymalnie dwoje dzieci. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele. Przede wszystkim coraz później decydujemy się na rodzicielstwo, a przez to decyzja o kolejnym potomku jest coraz rzadsza. Istotny wpływ ma na to także sytuacja materialna. W dzisiejszych czasach matki chcą mieć pewność, że będą w stanie utrzymać siebie i dzieci. A niestety zarobki kobiet nie zawsze pozwalają na posiadanie potomstwa.
- Zdecydowałam się na macierzyństwo stosunkowo późno, bo po trzydziestce, gdy miałam już wykształcenie, dobrze płatną pracę, doświadczenie zawodowe i jako tako ułożone życie prywatne. Nie wyobrażam sobie rodzenia 10 lat wcześniej, czyli w wieku mojej mamy. Dziś kobiety bardziej muszą liczyć na siebie, zmieniła się rola ojca, który nie jest głową rodziny, trochę słabo możemy liczyć na to, że mąż nas utrzyma, jak to dawniej bywało. Wiedząc, że zaraz po urodzeniu muszę wrócić do pracy, żeby jej nie stracić, raczej nie mam ochoty na drugie dziecko, zwłaszcza że temu pierwszemu też chcę poświęcać czas i uwagę - mówi Ania, mama 5-letniego Kacpra.
Czytaj też: W Trójmieście urodziło się mniej dzieci niż przed rokiem
Szalone tempo życia
Rodziny wielodzietne i wielopokoleniowe dziś stanowią zdecydowaną mniejszość. Wpływ na tę sytuację ma również obecne tempo życia oraz brak wsparcia w relacjach rodzinnych: zmieniły się role babci i dziadka, nie żyjemy razem lub blisko siebie itd.
- Dzisiejszy świat pędzi ze zmianami społecznymi, jak nigdy nie pędził świat naszych babć czy prababć. To, że mamy więcej możliwości i wyborów dróg rozwoju, jest ekscytujące, jednak stawia także liczne wyzwania w pogodzeniu ról kobiety spełniającej swe ambicje edukacyjne, rodzicielskie, zawodowe, partnerskie i wiele innych. Namnażające się z prędkością światła poradniki, podręczniki, blogi prześcigają się wzajemnie w wystawianiu idealnej recepty na każdy obszar naszego życia, w tym rodzicielstwo. Z większości można wynieść cenną wiedzę i wyciągnąć z niej wnioski. Jednak mam wrażenie, że bez czegoś głębszego, czegoś płynącego z wewnątrz - powiększają jedynie chaos informacyjny, w którym rodzic lub przyszły rodzic próbuje odnaleźć sens - twierdzi psycholog Paulina Cisowska prowadząca gabinet Były sobie emocje.
Niestety często w tym pędzie nie dostrzegamy tego, co najważniejsze, i że nasze życie rodzinne cierpi na tym biegu. Dlatego warto się zastanowić, czy mamy czas na rodzicielstwo i opiekę nad dziećmi oraz zajmowanie się domem.
- Śledząc na konferencjach wypowiedzi rodziców dzieci wymagających specjalistycznego wsparcia i opieki, z pokorą i uwagą wsłuchuję się w historie ludzi w popłochu i bez wytchnienia szukających pomocy dla swych dzieci na niekończących się terapiach, by po kilku latach odkryć, że równie niezastąpiony jest czas rodzinny spędzony na wspólnym odpoczynku, dbaniu o dom, pieczeniu ciasta, gdzie ich pociechy uczą się o sobie i swej sprawczości w naturalnym środowisku - dodaje Cisowska.
Zabawki dla dzieci. Gdzie szukać tych wyjątkowych?
Optymalny czas na ponowne rodzicielstwo
Optymalny czas zarówno na rodzicielstwo, jak i na ponowne zostanie rodzicem nie istnieje. Dlatego ważne jest, by nie ulegać presji czasu, rodziny czy otoczenia. Warto się zastanowić nad własną sytuacją, karierą, stylem życia, a także nad tym, czy jesteśmy w stanie coś "poświęcić" lub zmienić w dotychczasowym układzie, bo nowy członek rodziny tych zmian będzie wymagał. Ważne jest jednak to, by decyzja została podjęta przez dwoje rodziców.
- Decyzja o kolejnej ciąży przede wszystkim powinna być podjęta przez oboje rodziców. Oboje bowiem biorą czynny udział w wychowaniu dziecka i oboje za nie odpowiadają. Optymalny czas na drugie lub kolejne dziecko to bardzo indywidualna kwestia i zależna od wielu różnych czynników, takich jak: relacje panujące w małżeństwie/związku i w rodzinie, stan zdrowia, warunki materialne, stabilność finansowa itd. - przekonuje Magdalena Giers z Centrum Teraz.
Wyprawka dla malucha? Zobacz gdzie zrobić zakupy
Nie dać się presji
Matki jedynaków często słyszą, że ich dziecko będzie rozpieszczone, nie będzie umiało się dzielić, będzie nieszczęśliwe bez rodzeństwa, będzie miało trudności społeczne i inne tego typu stwierdzenia, które mają na celu wywrzeć presję na rodzicach, by zdecydowali się na drugie dziecko. Jak zatem nie ulegać tym stereotypom i nie dać się presji społecznej? Przede wszystkim nie należy słuchać dobrych rad wujków, cioć, teściowych i innych postronnych osób, tylko wsłuchać się w siebie i swoje potrzeby, oczekiwania i możliwości.
- Oczywiście jako matka jedynaczki cały czas słyszę, że wszystkie jej problemy biorą się z jedynactwa, że ją unieszczęśliwiamy jako rodzice i tego typu teksty. Czy chcę mieć drugie dziecko? Nie. Nie mam na to czasu, możliwości, pieniędzy ani też potrzeby czy chęci. Fajnie mieć dużą rodzinę, ale wiem, jak to wygląda na co dzień, i jakoś mnie nie ciągnie do tego hałasu i chaosu. Z drugiej strony byłoby fajnie mieć akceptację społeczną swoich wyborów. Może wtedy człowiek byłby bardziej otwarty na rozwój rodziny - mówi Matylda, mama 10-letniej Oli.
Podobnie jeśli chodzi o różnicę wieku miedzy rodzeństwem. Nie ma dobrej i złej różnicy wieku, choć jedni rodzice uważają, że lepsza jest minimalna różnica wieku (1-2 lata), bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że dzieci będą się razem bawić, a drudzy, że większa, bo starsza latorośl jest już samodzielna i może pomóc w opiece nad młodszym rodzeństwem. A jak jest faktycznie?
- Jeśli chodzi o rodzeństwo, to różnica wieku nie musi mieć większego znaczenia. Ważne, by wspierać dzieci w budowaniu bliskich relacji, a także w umiejętności rozwiązywania konfliktów, bo te na pewno będą się pojawiać. To rodzice muszą uważać, żeby "nie popsuć" relacji dzieci np. przez ciągłe porównywanie dzieci albo niesprawiedliwe traktowanie w stylu: "jesteś starszy, to musisz ustąpić" - mówi Magdalena Giers.
Czytaj też: W dużych miastach rodzi się coraz więcej dzieci. Gdańsk liderem
Ważne, by mieć czas
Najistotniejsze jednak jest chyba to, by mieć czas na rodzinę i dla rodziny. Kolejne dziecko to kolejne obowiązki, wyzwania i nieprzespane noce. A przede wszystkim to uwaga, której maluch będzie potrzebował na każdym etapie rozwoju.
- Każda decyzja wiąże się ze stratą, ale i z zyskiem, którym będzie doświadczenie, jakie wniesie w nasze życie. Może młodzi rodzice będą mieli więcej energii do zabawy z małym dzieckiem, za to może starsi obdarzą je większym spokojem. Może. Nic nie jest tu lepsze ani gorsze. Wszystko jest takie, jakie jest. Ważne, żeby obdarzyć to swoją uwagą. Ważne, by tego nie przegapić. Ważne, by mieć czas na towarzyszenie dziecku w odkrywaniu świata i siebie - twierdzi Paulina Cisowska, która dodaje: - Każdy moment, który wybierzesz, rodzicu, musi być twoim wyborem opartym o to, na co czujesz się gotowy. Jednego jestem tylko pewna - twoje dziecko będzie potrzebowało twojego czasu, by wspólnie poobserwować ślimaczka przedzierającego się przez trawę w parku, żaglówki pływające po zatoce i trolejbusy przejeżdżające za oknem.
Tak więc musicie sobie sami odpowiedzieć na to pytanie: czy jesteście gotowi na tę przygodę?
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-13 11:00
Bezpłodność (13)
Z żoną nie możemy mieć dzieci i po wszystkich badaniach mamy potwierdzenia. Jest jedna droga, bardzo niepewna, która może przynieść sukces. Dlatego dziwi mnie fakt braku wsparcia rządu w kierunku leczenia bezpłodności. Uważam że ten koszt w dłuższym czasie by się zwrócił, co prawda nie temu rządowi, ale zwrócił.
- 81 12
-
2021-04-13 16:15
Zmjen pozycje na "gorace krzeselko"
- 0 3
-
2021-04-13 13:34
próbujcie, nie ma nic do stracenia a bedzies zalowal ze nie sprobowales
nie sluchaj katolickich fanatyków, ktorzy nigdy nie beda w twojej sytuacji ale za to sa bardzo chetni by cie ocenic
- 13 4
-
2021-04-13 12:48
(2)
in vitro nie leczy bezpłodności, za to przysparza wielu psychicznych rozterek natury moralnej, ale i tych po druzgoczących kolejnych nieudanych próbach. NIe każde malżenstwo to wytrzyma
- 4 38
-
2021-04-13 13:53
byle co jesz i byle co piszesz.kończ z kaszanką
- 4 0
-
2021-04-13 13:43
celem jest urodzić dziecko
a nie wyleczyć się z "bezpłodności"
Kolejna bzdura usłyszana w kościele?- 25 2
-
2021-04-13 12:49
(4)
jak by Bóg chciał abyście mieli dzieci to byście je mieli ... znam sporo osób co mają dzieci z sztucznego zapłodnienia , i tak jedni się sprawdzają jako rodzice a drudzy niestety sztucznie nie nabyli prawdziwych uczuć rodzicielskich i jak się okazało w życiu ani dla niech to dobre ani dla ich dzieci ... aktualnie opiekunka wychowyje je bo sami uciekli przezd nimi do pracy i pracują jak nigdy od 8 do 20
- 3 52
-
2021-04-14 13:54
A ja znsm wielu co mają naturalnie i nie sprawdzają sie jako rodzice.... i co to znaczy naturalnie? Z wpadki? Z gwałtu? Po pijaku?
- 8 0
-
2021-04-13 19:44
Fanatycy religijni nie powinni mieć dostępu do internetu.
- 11 1
-
2021-04-13 13:31
jakby pan buk chcialby zebys jezdzil do rpacy, dalby ci kola
a ze nie masz, to zaginaj z buta. Nie wiem, czy to zart, ale niestety duzo jest takich katolickich ciemniakow w Polsce
- 23 2
-
2021-04-13 13:01
Nie mam słów by napisać jak bardzo masz nie po kolei w głowie
- 20 1
-
2021-04-13 11:21
(2)
Modlitwa nie pomaga? Dziwne....
- 22 18
-
2021-04-13 14:28
modlitwa w niczym nie pomaga
- 11 2
-
2021-04-13 12:51
jak to było w pytaniu na śniadanie - może speccjalny masaż pomoże - najlepiej 360 szybkich ruchów góra-dół - pani Krzan zademonstruje jak :)..jak tylko wyciągnie pingwina z wody o temperaturze nawet do -61 stopni
- 4 4
-
2021-04-13 16:22
Nigdy nie ma odpowiedniego terminu (3)
Najlepiej to po półrocznym L4 i rocznym macierzyńskim zajść w kolejną ciążę i znowu pół roku L4 i rok macierzyńskiego. W innym wypadku będzie za duża różnica wieku między dziećmi. Potem najlepiej zrobić trzecie, może w międzyczasie pracodawca nie zdąży nas zwolnić.
- 9 9
-
2021-04-13 18:39
U mnie jest różnica wieku 12 lat i żadnych problemów z tego powodu nie było.
- 1 1
-
2021-04-13 16:38
o, znam tę metodę!
a teraz jeszcze cud pandemia i można sobie znów kilka tygodni posiedzieć w domu z malcami, a inni w tym czasie pracują na twoją wypłatę.
- 10 1
-
2021-04-13 16:25
Mozna ta sielanke przedluzyc i zrobic sobie zolte papiery u psychatry
- 10 1
-
2021-04-13 12:38
Tak giną cywilizacje (1)
Mało dzieci, a ktoś musi pracować. Więc przybywają goście z krajów, gdzie nie ma takich zdobyczy cywilizacyjnych jak planowanie na poziomie: 1 dziecko czy 2, bo dzieci jest np. 10, i w ciągu 100-200 lat kolonizują nowe tereny.
- 32 15
-
2021-04-13 16:44
I dobrze, niech to wszystko pie...
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.