• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Późne macierzyństwo to nie tylko ryzyko

Anna Żukowska
12 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Ciąża, po przekroczeniu 35. roku życia nie zawsze jest groźna. Choć lepiej jest urodzić dziecko do 30, bez obaw, później nie zawsze znaczy ryzykownie. Ciąża, po przekroczeniu 35. roku życia nie zawsze jest groźna. Choć lepiej jest urodzić dziecko do 30, bez obaw, później nie zawsze znaczy ryzykownie.

Zazwyczaj współczesne kobiety planują swoje życie według następującego scenariusza: studia, praca, budowanie kariery zawodowej, mieszkanie i czas na to, żeby zająć się sobą. Założenie rodziny odkładają na później.



W jakim wieku przyszło na świat twoje pierwsze dziecko?

O późnym macierzyństwie mówimy wtedy, gdy mamą zostaje kobieta powyżej 35. roku życia. Czy to nie za późno? Z każdej strony słychać przecież głosy, że najlepiej i najbezpieczniej jest urodzić dziecko przed 30 rokiem życia. Okazuje się, że nie ma reguły, bo również kobiety po 40 roku życia pomyślnie przechodzą ciążę i rodzą zdrowe dzieci.

Barbara w lipcu urodziła córeczkę. Zadbana, wysportowana i uśmiechnięta przemierza z wózkiem Bulwar w Gdyni. Niewiele osób uwierzy, że ma 46 lat i jest już nawet babcią. Ma dwoje starszych dzieci - 25-letnią Agnieszkę (która sama jest już mamą) i 22-letniego Tomka. Po długiej przerwie dołączyła do nich dwumiesięczna Wiktoria.

- Wcale nie chciałam tak późno zostać mamą, ale wcześniej po prostu nie wychodziło - opowiada. - Z drugim mężem, tatą Wiktorii, związałam się dziesięć lat temu i prawie od razu zdecydowaliśmy się na dziecko. Chciałam zdążyć przed magiczną czterdziestką. Ale wiele lat nie mogłam zajść w ciążę. Kiedy już się pogodziliśmy z tym, że raczej nie będziemy mieć wspólnych dzieci, okazało się, że w końcu się nam udało.

Wiele kobiet, które mają zostać mamami po 35. czy 40. roku życia obawia się chorób genetycznych u swoich dzieci. Dlaczego?

- Trzydzieści pięć lat to punkt zwrotny dla kobiety, bo właśnie w tym okresie obniżeniu ulega płodność i pojawia się istotne ryzyko wystąpienia nieprawidłowości genetycznych u rozwijającego się dziecka - tłumaczy prof. dr n. med. Krzysztof Łukaszuk, kierownik Kliniki Leczenia Niepłodności INVICTA.

Statystycznie, u pań po 35. roku życia możemy mówić o kilku innych problemach. Po pierwsze stopniowo obniża się rezerwa jajnikowa, czyli liczba komórek jajowych, jaką posiada kobieta. To wpływa na płodność i szanse na naturalne poczęcie dziecka. Po drugie stale, wraz z wiekiem kobiety, wzrasta ryzyko wad genetycznych u płodu - po 37. roku życia jest ono już bardzo wysokie. W praktyce oznacza to wyższy odsetek poronień i zaburzeń w liczbie chromosomów u rodzących się dzieci (np. zespół Downa). Częściej także występują komplikacje podczas ciąży i porodu.

Nie oznacza to, że ciąża po przekroczeniu 35 lat jest zawsze związana z komplikacjami. Wszystko zależy od stanu zdrowia i kondycji przyszłej mamy. Specjaliści podkreślają, że jeśli kobieta dba o siebie, stosuje odpowiednią dietę i uprawia sport, nawet w dojrzałym wieku może spokojnie przejść okres ciąży i urodzić zdrowe dziecko. Najstarsza pacjentka prof. Łukaszuka miała ponad 50 lat i dzięki odpowiedniej opiece lekarskiej, urodziła zdrową córeczkę. Ale - jak podkreśla lekarz - warto zdecydować się na posiadanie dziecka znacznie wcześniej, bo tak późna ciąża to ogromne ryzyko.

Anna, mama dwóch córek, z których pierwszą urodziła w wieku 27 lat, a drugą, po 40. roku życia, tak porównuje swoje doświadczenia z macierzyństwem. - Kiedy urodziła się młodsza córka, Maja, wiedziałam, do jakiego lekarza mam iść, w co ją ubierać, co jej kupować. Choć początki były trudne, udało mi się karmić ją piersią, co przy pierwszej córce mi absolutnie nie wyszło. Miałam dużo więcej spokoju, cierpliwości i frajdy z przebywania z maluszkiem niż za pierwszym razem. Tak naprawdę chyba dopiero przy Mai włączył mi się ten słynny macierzyński instynkt. Wielką przyjemność sprawiało mi wpatrywanie się w nią, leżącą mi na rękach czy obok mnie na łóżku.

- Późne macierzyństwo często wiąże się z większą samoświadomością kobiety i często z większą wrażliwością na swoje potrzeby - mówi Magdalena Bil, psycholog z Fundacji Rozwoju Rodziny "rodzicdziecko.pl". - Oczywiście, może to mieć swoje pozytywne i negatywne konsekwencje. Z jednej strony kobiecie doświadczającej przyjemności z bycia niezależną może być trudno wejść w relację silnej zależności, jaką tworzy matka z dzieckiem. Z drugiej strony, kobiety te dbając o przestrzeń dla siebie, częściej korzystają z pomocy partnera i wzmacniają go w budowaniu więzi z dzieckiem od samego początku.

A jak ze względu na wiek zmienia się podejście mamy do dziecka i do macierzyństwa? - Często kobiety dojrzałe, które "doświadczyły siebie" w rożnych rolach - w życiu zawodowym, osobistym i towarzyskim - odnajdują w sobie tęsknotę za więzią idealną, która kojarzy się im z relacją matka-dziecko - tłumaczy Magdalena Bil. - Konsekwencją tego może być umiejętność dużego oddania siebie dziecku, poświęcenia mu większej ilości czasu i uwagi. Jednak zdecydowanie ważniejsza od wieku powinna być wewnętrzna gotowość i dojrzałość do pełnienia tej roli. Jednak czasem kobieta czeka na idealny moment na macierzyństwo tak długo, że traci tę możliwość.

A co z tatusiami? Kiedy możemy mówić o późnym ojcostwie, które ma wpływ na prawidłowy rozwój ciąży?

- Mężczyźni zdecydowanie dłużej zachowują możliwość doprowadzenia do ciąży, a rekordowy przypadek ojcostwa, udokumentowany w literaturze, to wiek 94 lat - opowiada dr Robert Czech, specjalista zajmujący się medycyną rozrodu z gdyńskiego Centrum Zdrowia Gameta. - Przez długi czas sądzono, że wiek mężczyzny w mniejszym stopniu niż u kobiet wpływa na ryzyko chorób genetycznych u płodu i urodzonego dziecka i choć nie ma w pełni precyzyjnych badań na ten temat, to część danych naukowych wskazuje jednak, że już od 45-50 roku życia może dochodzić do wzrostu ryzyka mutacji oraz innych drobnych nieprawidłowości genetycznych. Powoduje to zwiększony odsetek strat ciąż, zwłaszcza w pierwszym trymestrze.

Jeśli kobieta decyduje się na ciążę w późniejszym wieku, lub taka ciąża się jej po prostu "przytrafia", trzeba pamiętać o wykonaniu wszystkich zleconych badań. Zanim pacjentka zajdzie w ciążę powinna razem z partnerem wykonać również badanie kariotypu. - Polega ono na analizie zestawu chromosomów, który posiadają dane osoby i ewentualnych nieprawidłowości, które w nim występują - wyjaśnia prof. Łukaszuk. - Błędy w DNA mogą zostać przeniesione na dziecko i skutkować chorobą. Badanie to przeprowadza się tylko raz.

Przed rozpoczęciem starań o dziecko zaleca się też podstawową diagnostykę (badania ogólne krwi i moczu, badania hormonalne, badanie ginekologiczne wraz z USG). Należy się upewnić, że stan zdrowia kobiety umożliwia bezpieczne donoszenie ciąży (niektóre choroby mogą być do niej przeciwwskazaniem). Panie powinny przebadać się także w kierunku różyczki, cytomegalii i toksoplazmozy - te infekcje mogą być groźne dla płodu i warto wyeliminować je wcześniej.

Natomiast jeśli chodzi o badania prenatalne kobiet w ciąży, wskazane są w każdym wieku. Po 35. roku życia bądź w sytuacji zwiększonego ryzyka wad genetycznych danej pacjentki (co objawia się wadami genetycznymi we wcześniejszych ciążach) są refundowane przez NFZ. Są to badania nieinwazyjne - USG wraz z badaniem biochemicznym krwi, tzw. test PAPP-A. Ocenia on ryzyko urodzenia dziecka obciążonego chorobą genetyczną, głównie w kierunku zespołu Downa, zespołu Edwardsa i zespołu Patau.

Miejsca

Opinie (141) 2 zablokowane

  • to każdego osobista spraw w jakim wieku chce mieć dzieci i czy ma być 1, czy jak go stać to 7....
    a jeśli ktoś tego nie czuje, to lepiej niech nie ma dzieci.... Co to kogo obchodzi.!!
    Lepiej niech wszyscy polscy wrażliwcy zastanowią się czy nie trzeba pomóc jakiemuś dziecku zza ściany ( w przypadku mieszkań w bloku), czy rodzice lub opiekunka się nie znęcają psychicznie, czy fizycznie.....

    • 27 0

  • Nazwisko doktora

    Raz piszecie profesor Łukaszuk a potem Łukaszczuka - to jak w końcu profesor ma na nazwisko?

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 4 1

  • strasznie odkrywczy ten artykuł

    dziecko z przedszkola napisze lepszy. I jeszcze przy okazji reklama dwóch klinik. Żałość.

    • 5 4

  • szkoda dzieciaków (3)

    Wejdą w dorosłość obciążeni starymi rodzicami, którzy już dawno zapomnieli jak być młodym. Pojawiają się pierwsze poważniejsze problemy ze zdrowiem. Tego nie powinno się robić dziecku. Sami wyszaleli się będąc młodzi, a dziecku taki los
    fundują. To egoizm.

    • 11 45

    • (1)

      G prawda! Mąż jest muzykiem rockowym, ja pracuję w branży rozrywkowej. Nasze dziecko na pewno nie powie o nas "staruszkowie". Bawimy się ciągle lepiej niż nastolatkowie ;)

      • 3 8

      • dopoki zdrowie pozwoli...

        • 5 2

    • Przykro mi to stwierdzać (choć pracuję w szkole podstawowej) ale to młodym często nie chce się bawić i żyć - no chyba, że on - line.

      • 0 0

  • Ja mam 40 lat mam 4 letniego synka nie wyglądam na babcię wygląd mam na 30lat.Zawsze wyglądałam młodo i nadal wyglądam młodo.

    • 40 7

  • i co z tego, że wyglądasz młodo (3)

    skoro jesteś starą torbą?

    • 10 49

    • Zawsze lepiej wyglądać młodo i byc starą torbą

      niz tak jak ty być młodym i wyglądać jak stary chu..

      • 20 3

    • Co oznacza stara torba - czy coś wytrzymałego (czytając różne wypowiedzi, to stwierdzam, że nie ma idealnego wieku, ani cech psychofizycznych, żeby sobie nie "zasłużyć" na wiadro pomyji (korzystałam z tradycyjnego słownika ortograficznego) .Ale pomimo wszystko - pozdrawiam Torbiarzy, oby Wam Torba nie zawadzała.

      • 0 0

    • To piszą te sfrustrowane mamuśki 20tki, co sobie życie przegrały i wyglądają jak stare baby, które nawet dziecku poczytać nie potrafią. Sposòb na życie młodzieży i patoli, nie, a odpowiedzialne 40ki zasuwają na Was darmozjady!

      • 0 0

  • W zadnym wieku nie mamy gwarancji

    Mam 3 kolezanki, ktorym urodzily sie dzieci z wadami (wadliwa przepona albo wada serca) i wszystkie urodzily przed 30, jednoczesnie znam kobiety, ktore urodzily zdrowe dzieci po 40.

    • 33 3

  • Czy autorka tekstu jest lekarzem ??? To nie wiek jest w tym przypadku sprawą decydującą o ewentualnych trudnościach... w dobie postępu przestaje mieć to znaczenie (chyba, że mowa o kobietach 45 plus). To stan zdrowia i geny odgrywają tu kluczową rolę. Młoda dziewczyna też może mieć problem z donoszeniem ciąży i wcale nie rzadziej niż dziewczyna 35 plus. W mediach uskutecznia się od jakiegoś czasu nagonkę na kobiety, które pomimo pewnego wieku nie mają jeszcze dzieci. Starają się za wszelką cenę głupimi sposobami przekonać do macierzyństwa. To na większość nie działa, bo kobiety są coraz bardziej świadome. Bzdury.

    • 24 1

  • A kogo stać w tym SBckim państwie na dziecko?

    Ludzi ledwo stać by siebie utrzymać a co dopiero dzieci.
    Więc nie dziwcie się że trzeba z 10 lat tyrać by można było sobie pozwolić na dzieci.

    • 13 4

  • Mam 29 lat, a moja matka 68... (2)

    ...i jest prawie w wieku babci mojego męża. Sama niedawno zostałam mamą i bardziej niż by się to mogło wydawać chciałam zostać mamą w młodym wieku, z uwagi na własne negatywne doświadczenia z dzieciństwa. Kocham swoją matkę i wiem, że zawsze chce dla mnie jak najlepiej, ale jest między nami przepaść pokoleniowa, która w dzieciństwie była swego rodzaju piętnem.... Nie mówiąc o ciągłym lęku o jej zdrowie (bardzo ciężko zachorowała jak miałam zaledwie 6 lat). Późne macierzyństwo jet teraz modne, ale nie koniecznie dobre!!! Z własnego doświadczenia NIE POLECAM

    • 18 11

    • (1)

      dobrze, że napisałaś "z własnego doświadczenia". Co człowiek, to ine doświadczenie.

      • 9 0

      • a spotkales/as kogos kto bedac poznym dzieckiem chcialby zrobic to samo swoim?

        • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane