- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (129 opinii)
- 2 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (71 opinii)
- 3 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 4 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (31 opinii)
- 5 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (322 opinie)
- 6 Edukacja zdrowotna wypiera Wychowanie do życia w rodzinie (27 opinii)
Przygotuj świąteczny prezent dla dzieci w potrzebie. Trwa akcja "Każdy może pomóc"
Ok. 600 dzieci objętych wsparciem gdańskiej pomocy społecznej napisało listy do Świętego Mikołaja. Mogą je już losować darczyńcy, którzy na ich podstawie stworzą dla maluchów wymarzone świąteczne prezenty. Ta informacja to znak, że wystartowała kolejna edycja dobrze znanej w Gdańsku akcji "Każdy może pomóc".
W tym roku na gwiazdkowy, wymarzony upominek od anonimowego darczyńcy czeka ok. 600 potrzebujących dzieci.
- Co roku jesteśmy pełni podziwu dla zaangażowania i ogromnej empatii darczyńców, którzy wspierają nasz projekt. Coraz częściej włączają w przygotowanie gwiazdkowego prezentu dla malca także swoich bliskich i znajomych. Naprawdę starają się, by upominek spodobał się dziecku. To wyjątkowe, społeczne zaangażowanie w akcję jest fantastyczne. Radości obdarowanych dzieci nie da się opisać, widok uśmiechniętych twarzy długo pozostaje w naszej pamięci. Mamy nadzieję, że i w tym roku mimo epidemii uda się zorganizować akcję dzięki ofiarności, hojności i wielkiemu sercu darczyńców. Na tę pomoc czekają dzieci, które jej naprawdę potrzebują. Zapraszamy więc do współdziałania - mówi Magdalena Theus, koordynatorka akcji w gdańskim MOPR.
Pobierz list elektronicznie i spełnij dziecięce marzenie
Listy zawierają m.in. informację o imieniu, wieku, płci oraz o zainteresowaniach dziecka. Każdy opatrzony jest kodem przypisanym dziecku. Darczyńca pobiera list i na podstawie danych tam zawartych przygotowuje upominek. Wszystko odbywa się anonimowo. Darczyńca nie pozna nazwiska dziecka, maluch zaś - ofiarodawcy.
Jesteś w trudnej sytuacji życiowej? Lista instytucji, w których znajdziesz pomoc
Jak pobrać list? Trzeba napisać w tej sprawie e-mail i wysłać go na adres: kmp.mopr@interia.pl.
Przygotowane, oznaczone kodami upominki trzeba następnie dostarczyć w dniach 13-16 grudnia, w godz. 8:00-20:00 na stadion Polsat Plus Arena Gdańsk (wejście główne do sekretariatu stadionu).
Z zachowaniem obostrzeń epidemicznych - tj. utrzymanie dystansu fizycznego, założenie maseczki, stosowanie płynu do dezynfekcji - podarki przyjmą pracownicy gdańskiego Ośrodka.
Mikołaj zapuka do drzwi najmłodszych tuż przed świętami
Przed świętami upominki dostarczą dzieciom pod drzwi mieszkań wolontariusze akcji. Podczas poprzednich edycji projektu udało się obdarować łącznie ok. 5150 gdańskich dzieci.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-11-02 10:07
Jestem za! Trzeba wspomagać samotne (4)
mamy z kilkorgiem dzieci. Wychowanie kosztuje. Państwo i osoby prywatne, którym nie brakuje powinny pomagać. Powinno to być obowiązkowe.
- 7 54
-
2021-11-03 12:09
Obowiązkowe?! Wolne żarty! (1)
Jakie obowiązkowe? Obowiązkiem to jest zarobić na własne dzieci a nie innych zobowiązywać do tego!
- 11 1
-
2021-11-03 16:51
Zachowujesz się jak Antysemita .
- 1 2
-
2021-11-03 11:22
Do pracy nierobie!
- 8 1
-
2021-11-02 11:55
niech ojcowie tych dzieci sie zaangażuja w wychowanie a nie zrobią i sie ulotnią a Pani
ma już 4 i każde z innym...ma 500 plus, plus dodatki więc ma więcej ni z pracująca matka...
- 23 2
-
2021-11-09 22:50
Czy w dobie 500 plus i różnorakich zasiłków taka akcja powinna w ogóle mieć miejsce . 18 lat temu wróciłam do pracy po urlopie macierzyńskim za 1200 zł. Dzieci miały zawsze obiad a i na prezenty się znalazło. Dz dziś dzień mam awersję do nierobstwa
- 0 2
-
2021-11-03 10:51
(1)
W większości tych przypadków to rodzice mogliby zrobić prezenty dzieciom - gdyby się postarali. Ale po co, lepiej wyciągać od innych i wpajać dzieciom, że im wszystko się należy i nie trzeba na nic w życiu pracować. Do tego wszystko musi być modne i na czasie. Radość trwa chwilę, później gadżet szybko się nudzi i trafia w kąt albo na śmietnik - bo przecież zaraz ktoś kupi i podaruje następny. Jeśli ktoś sądzi, że konsumpcjonizm to domena tylko ludzi o wysokich dochodach - bardzo się myli.
- 20 3
-
2021-11-04 10:38
Zgadzam się. Znam osoby o dobrych dochodach, dla ktorych nie jest wstyd nosić kurtke po starszej siostrze, czy upolować coś tanio w lupmku. A ci biedni- tu czesto musi być wszystko nowe firmowe. I tak jak współczuję osobom którym znienacka sie pogorszyla sytuacja i jest im ciężko , to osobiscie znam rodzinę, gdzie rodzice nie pracują ( choć mogliby) tylko biorą rozne 500+ i dej, dej, dej byle firmowe było, błyszczace...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.