- 1 Liliana przez 5 lat była przykuta do łóżka bez diagnozy (34 opinie)
- 2 Jakie atrakcje na Wielkanoc z dziećmi? (1 opinia)
- 3 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 4 Oddział Zakaźny dla dzieci przeniesiony na Zaspę (16 opinii)
- 5 Martwy noworodek znaleziony w Gdyni (311 opinii)
- 6 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
Przyjdą po cukierki i zrobią psikusa. Otworzysz im drzwi?
26 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Moda na świętowanie Halloween na dobre już zagościła w polskich domach. Już 31 października do wielu drzwi zapukają potworni przebierańcy prosząc o cukierka i grożąc psikusem. Czy jako społeczeństwo przyzwyczailiśmy się już do tego zwyczaju?
- Zabawa cukierek albo psikus - przygotujcie sąsiadów
- Kiedy cukierek albo psikus?
- Co się mówi na cukierek albo psikus?
- Przedsionek karnawału
Zabawa cukierek albo psikus - przygotujcie sąsiadów
- Mam dwóch synów, dziesięcio- i ośmiolatka. Przejdą od drzwi do drzwi z hasłem "cukierek albo psikus" już kolejny raz - mówi Agata z Gdańska, mama Antka i Marcina. - Co roku, żeby nie narażać ich na nieprzyjemności, uprzedzamy sąsiadów miłymi liścikami, że dzieci będą się bawiły w ten sposób. Jeśli ktoś nie lubi Halloween, po prostu nie otwiera im drzwi, ale mam nadzieję, że przynajmniej nikt nie będzie na nich krzyczał.
Choć nie wszystkim podoba się ten zwyczaj przeniesiony na polski grunt z zagranicy, coraz więcej osób nie widzi nic szkodliwego w zabawie oswajającej dziecięce lęki.
- Zaczęłam już zaczepiać dzieci z mojej klatki schodowej i pytać, czy w Halloween do mnie zapukają - mówi Agnieszka z Gdańska. - Muszę wiedzieć, jak się przygotować do ich wizyty.
- Nie moje klimaty, ale jak mam coś pod ręką, to dzieciakom daję, za kreatywność - zdradza Paweł z Gdańska.
Kiedy cukierek albo psikus?
Zaprawione w boju maluchy doskonale wiedzą, gdzie w Halloween szukać łupów nie narażając się na nieprzyjemności.
- Pukamy do tych sąsiadów, którzy na parapecie lub balkonie wystawili dynie - zdradza szóstoklasistka Amelka z Gdańska. - Oni zawsze mają dla nas słodycze. Niektórzy za to chowają samochody do garażu i gaszą światła. Udają, że ich nie ma. Wiemy, którzy tak robią i do nich nie pukamy.
Co się mówi na cukierek albo psikus?
- Nie zawsze mam dla tych pielgrzymek cukierki, ale staram się zapewnić psikusa - śmieje się Adam z Sopotu. - W ubiegłym roku drzwi do mojego mieszkania otwierały się same, a za nimi była ciemność i słychać było upiorne jęki i podzwanianie łańcuchami. Psikusy robione dzieciom były urozmaiceniem dla naszej dorosłej zabawy.
Warto przygotować dzieci nie tylko na to, że same mogą zostać zaskoczone psikusem, ale też przypomnieć o kulturalnym zachowaniu, również wobec osób, które nie będą zachwycone ich wizytą. Najmłodszym "straszydłom" powinni towarzyszyć opiekunowie.
- Będziemy przygotowani na odwiedziny przebierańców, ale sami też będziemy chodzić - mówi Marcin z Gdyni, tata 6-letniego Olka. - Tym, którzy będą dla nas niemili, wysmarujemy klamki pastą do zębów.
Przedsionek karnawału
Ten, kto stęsknił się już za balami w karnawałowych strojach, może zaszaleć przebierając się za czarownicę lub dynię. Halloweenowe imprezy zaczną się już w piątek, 30 października.
I tak już w piątek Akademia Zabawy i Edukacji Tuptuś w Gdańsku przywita nieustraszonych imprezowiczów, których nie przeraża obietnica, że w tym roku zabawa będzie jeszcze straszniejsza niż rok temu. Dwie godziny atrakcji: konkursy i zabawy, malowanie buzi, wycinanie dyniowego lampionu to jeszcze nic, bo na dodatek każde przebrane dziecko dostanie upominek. Piątek, 30 października, godz. 17-19. Bilet - 30zł (opiekunowie nie płacą za wstęp).
Zupełnie niestraszna, ale za to strasznie fajna zabawa szykuje się w Ciuciubabka Cafe w Gdyni. Zupełnie bez strachu dzieci poświęcą się na niej dekorowaniu dyniowych ciasteczek, przygotują i zjedzą słodkie "dżdżownice" (co jest trochę straszne), pobawią się kolorowymi masami, poszukają skarbów i poeksperymentują z płynem nienewtonowskim. Mile widziane przebrania zarówno u dzieci, jak i u opiekunów (organizator prosi, by jednemu dziecku towarzyszyła maksymalnie jedna osoba dorosła). Przyjęcie przeznaczone jest dla dzieci w wieku od czterech lat. Piątek, 30 października, godz. 18. Cena: 45 zł za dziecko (w cenie drobny poczęstunek dla dzieci). Obowiązkowe zapisy mailem: agnieszka@ciuciubabkacafe.pl .
Przez dwa dni straszyć będzie w Rodzinnym Centrum Rozrywki Loopy's World . Najweselszy dom strachów ma straszne tajemnice, które odwiedzający odkryją podczas przejażdżki strasznym wagonem po kopalni, odwiedzin w domu Baby Jagi i poszukiwania skarbu w grobowcu. To może być przerażająco dobra zabawa. Piątek, 30 października, od godz. 15 oraz sobota, 31 października, od godz. 12. Cena biletu: 39 zł.
Wielkie Bale Duchów i Straszydeł odbędą się także w Salach Zabaw Elefun . Organizator proponuje kilka terminów i podział uczestników na grupy wiekowe, dzięki czemu zabawa będzie straszna lub straszniejsza. Na dzieci czekają m.in. 3 godziny zabawy, tańce i konkursy, pokaz halloweenowej mody, upiorne malowanie twarzy. Piątek, 30 października, sobota, 31 października. Ceny biletów: 45 zł, a dla rodzeństwa i grup min. 5 dzieci - 39 zł. W cenie poczęstunek i napoje oraz upominki dla wszystkich dzieci.
Centrum Nauki i Zabawy dla Dzieci Bajkowo w Gdyni zaprasza na Wielki Bal Halloweenowy już nawet dwuletnie stworki. Dwa terminy i dwie grupy wiekowe (2-4 lata oraz 5-10 lat) pozwolą dopasować atrakcje tak, by każdy uznał zabawę za strasznie dobrą. W ciągu trzech godzin dzieci wezmą udział w zabawach i grach z nagrodami, malowaniu buziek i prawdziwym przyjęciu z poczęstunkiem i piciem. Piątek, 30 października i sobota, 31 października. Cena: 40 zł/dziecko. Organizator prosi o wcześniejszą rezerwację miejsc.
Studio Dziecięcej Aktywności Makaraka w Gdyni zaprasza na bal najmłodsze straszydełka. W planach przejście przez bagno, psikusy, ucieczka przed mumiami, tańce, hulanki i wiele innych atrakcji. Impreza adresowana jest do dzieci w wieku 3-6 lat. Sobota, 31 października, godz. 17-19. Cena: 45 zł (słodki poczęstunek i napoje w cenie). Wymagane zapisy i przedpłata.
Przerażającą propozycję ma dla dzieci Pracownia Koty na Płoty z Gdańska. Strasznie kreatywna 3-godzinna zabawa dla dzieci od 3 do 9 lat przewiduje takie atrakcje jak klejenie, szycie i malowanie masek według własnego projektu, malowanie okryć potworów i duchów, wymyślanie psikusów oraz najważniejsze: zabawa "cukierek albo psikus" czyli cukierkowe łowy. Sobota, 31 października, godz. 10-13. Koszt: 50 zł (plus halloweenowy kupon zniżkowy dla rodziców na kawę i ciacho w kawiarni po sąsiedzku). Zgłoszenia mailem na adres: karola@kotynaploty.pl .