- 1 Kredkami w kierowców przy przejściu (50 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 3 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 4 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
Przyjęcia komunijne dla dziecka organizuje się coraz częściej poza domem
Jeszcze kilka lat temu przyjęcia komunijne organizowało się najczęściej we własnym domu. Dziś rodzice znacznie chętniej decydują się na powierzenie oprawy tego wydarzenia i zorganizowanie poczęstunku specjalistom. Imprezy organizują w restauracji, hotelu, a nawet w ogrodzie. Sprawdziliśmy, jakie trendy panują w tym roku i czy obłożenie lokali gastronomicznych faktycznie jest tak duże, że trzeba dokonywać rezerwacji z rocznym wyprzedzeniem.
- Nasi klienci rezerwują uroczystość mniej więcej na pół roku przed planowym terminem - mówi Wioletta Krajewska z dworku Bursztynowe Piaski.
- Klienci zazwyczaj zaczynają słać zapytania o catering na przyjęcie na początku roku, chociaż oczywiście zdarzają się też te, które dostajemy na ostatnią chwilę. Mamy też kilka rezerwacji już na przyszły rok - mówi Aneta Stefańska z Catering & Bistro Szafran i Miód. - Jesteśmy elastyczni i zawsze staramy się dopasować do potrzeb klientów, a co za tym idzie, jesteśmy w stanie przyjąć imprezę nawet kilka dni przed jej terminem. Jednak najbezpieczniej jest dokonać rezerwacji na 2-3 miesiące przed terminem realizacji, tak, aby na spokojnie i bez pośpiechu dograć wszystkie szczegóły.
Kiedy przyjęcie w domu nie wchodzi w grę
Choć najbardziej ekonomiczne wydaje się przyjęcie gości we własnym domu, nie zawsze taka możliwość istnieje.
- Zorganizowania przyjęcia w domu nie braliśmy nawet pod uwagę, bo warunki lokalowe nam na to nie pozwalają - mówi Agata, mama Hani z Oruni. - Wynajmujemy dwupokojowe mieszkanie urządzone dość minimalistycznie. Liczyliśmy, że przy naszym małym stole bylibyśmy w stanie posadzić maksymalnie osiem osób, a będzie nas razem dwanaścioro. Zdecydowaliśmy się więc na zorganizowanie imprezy w restauracji. Koszt to 80 zł/os., plus 160 zł za tort i 100 zł za napoje.
- My mieszkanie mamy spore, ale trzy miesiące temu urodziłam bliźniaki i po prostu nie byłabym w stanie zorganizować przyjęcia w domu, bo cały swój czas poświęcam na opiekę nad dziećmi. Mąż jest zawodowym kierowcą i do domu przyjedzie dopiero dzień przed komunią - dodaje Dorota z Witomina.
Czytaj też: Życzenia komunijne 2022. Czego życzyć na komunię? Jak się składa życzenia komunijne?
Jakie miejsce wybrać?
Wybór miejsca najczęściej zależy od zasobności portfela. Konkurencja na rynku gastronomicznym jest jednak ogromna, a oferta komunijna różnorodna, dlatego o wyborze decydują najczęściej indywidualne preferencje. Jedni będą zwracać uwagę na lokalizację, inni na atrakcje dodatkowe, jeszcze inni na niską cenę bądź wysublimowane menu. I każdy z pewnością znajdzie coś, co będzie spełniało jego oczekiwania.
- Zaprosiliśmy tylko chrzestnych , dziadkowie już nie żyją, a rodzeństwa nie mamy. Nie było więc konieczności robienia wielkiej imprezy - mówi Tomasz z Gdyni. - Kilka tygodni wcześniej po prostu zarezerwowaliśmy stolik w ulubionej restauracji i po mszy w kościele poszliśmy tam na obiad.
Nieco więcej zachodu z organizacją będą miały osoby, które organizują przyjęcie dla dużej liczby osób, w tym małych dzieci. Ze znalezieniem miejsca, które zaspokoiłoby ich potrzeby, nie powinny mieć jednak problemu. Alternatywą pozostaje zawsze organizacja przyjęcia poza miastem.
- W naszym sztutowskim obiekcie, dla przykładu, możemy zorganizować imprezę nawet do 100 osób - mówi Adam Białk z Villi Lemon, współwłaściciel firmy Gastro House Sp. Z o.o. Sp. K., wynajmującej ludzi do pracy w gastronomii. - Jesteśmy w stanie zorganizować całą imprezę na świeżym powietrzu, zapewniając dzieciom szereg atrakcji, jak np. dmuchany zamek, rowery, piłkarzyki, a wszystko to pod opieką doświadczonych animatorów. Goście chętnie, korzystając z tak dogodnej lokalizacji, wybierają się na rodzinny spacer nad morze.
- Nasza oferta jest skierowana natomiast do zwolenników małych imprez okolicznościowych - mówi Wioletta Krajewska z dworku Bursztynowe Piaski. - Dysponujemy stylową salą kominkową z wyjściem na ogród, z widokiem na las wydmowy, na około 30 osób. Znajdujemy się 900 metrów od plaży, dlatego niektórzy z naszych gości w przerwie między posiłkami wędrują nad morze, a dzieci mają możliwość wybiegać się w naszym ogrodzie.
Trendy, które dyktuje tradycja
Choć oferta organizacji przyjęć jest tak bogata i różnorodna, klienci nie zapominają o tym, jakie jest przesłanie uroczystości i w pewnych aspektach pozostają wierni tradycji.
- Przy organizacji przyjęć komunijnych nie można mówić o trendach, lecz o tradycji, którą dyktują biel za stołem i wspaniała kuchnia staropolska - mówi Wioletta Krajewska. - Goście zamawiają głównie uroczysty obiad wraz z częścią deserową, ciasta i torty. Jeśli takie będzie ich życzenie, to mogą oczywiście skorzystać z naszego głównego menu.
- Klienci raczej dopasowują ofertę do własnych upodobań - dodaje Aneta Stefańska z Catering & Bistro Szafran i Miód. - Jedni oczekują klasycznego rosołu ze schabowym, inni zaś bardziej wyszukanych smaków, jak np. kotleciki z siekanej jagnięciny z sosem jogurtowo-miętowym, który serwujemy. Jednak największą popularnością cieszą się klasyczne dania w nowych odsłonach, np. filet z łososia w sosie szafranowym czy cielęcina w sosie z borowikowym.
Przyjęcie w domu "szyte" na miarę
Przeszkodą w organizacji przyjęcia w domu nie zawsze jest jednak niewielka przestrzeń. Zdarza się, że rodzice dziecka komunijnego mają optymalne warunki lokalowe do zorganizowania uroczystości w domu bądź w ogrodzie, ale brakuje im umiejętności kulinarnych i/lub wyposażenia.
- Mamy duży dom z pięknym ogrodem, ale kucharka ze mnie żadna. A że nie gotuję w domu prawie wcale, nawet gdybym zamówiła jedzenie z restauracji, nie miałabym go na czym podać - mówi Marlena, mieszkanka Oliwy. - Dlatego właśnie, kiedy trzy lata temu organizowaliśmy komunię syna, zdecydowaliśmy się na restaurację. W tym roku do komunii idzie córka i zamierzamy wszystko zorganizować w domu, z pomocą firmy cateringowej.
Firmy cateringowe są dziś przygotowane do realizacji najbardziej wymyślnych życzeń klientów - dostarczą nie tylko jedzenie, ale także meble, zastawę, dekoracje, itp.
- Obsługą takich imprez w miejscu dowolnie wskazanym przez klienta zajmuje się zespół wykwalifikowanych kelnerów i kucharzy - mówi Adam Białk, współwłaściciel Gastro House Sp. Z o.o. Sp. K..
- Możliwości firm cateringowych kończą się tam, gdzie kończy się fantazja klienta - dodaje Aneta Stefańska z firmy Szafran i Miód. - Jesteśmy w stanie zorganizować niemal wszystko, od zapewnienia obsługi kelnerskiej, po wszelkiego rodzaju zastawę stołową oraz wspomnianą wyżej realizacje wydarzenia od "a do z" stawiając namiot w ogrodzie klienta, wraz z całym wyposażeniem krzeseł oraz stołów potrzebnych do organizacji całej imprezy. Jesteśmy otwarci na każdą propozycję i zamierzamy spełnić wszelkie, nawet wygórowane czy szalone pomysły klientów. W naszej branży chyba nie ma rzeczy, które by zaskoczyły.
Miejsca
Opinie (91) 6 zablokowanych
-
2019-05-14 17:45
Po filmie Sekielskiego
powyższy artykuł jest raczej nie na miejscu.
- 16 5
-
2019-05-14 17:07
Full wypas i lans .
Cza być tfardym i piniondzem sypać.Komunia niczym wystawne wesele.Dawać na maxa-pokaż się,a zastaw się
- 6 3
-
2019-05-14 17:01
Żadne. Nie chodzimy do kościoła
- 11 2
-
2019-05-14 08:31
Rodzina przyjezdza z daleka i bliska (3)
Gdzies ten obiad po uroczystościach muszą zjeść. W M2 czy M3 miejsca mało więc restauracja to dobry wybór. Dziwne, że są tacy którzy nie rozumieją funkcjonowania rodziny.
- 30 18
-
2019-05-14 08:36
(2)
z rodziną to się dobrze na zdjęciu wygląda, najważniejsi są rodzice, dziadkowie, dzieci no i czasem rodzeństwo a od wujków cioć i kuzynów to lepiej się z daleka trzymać
- 6 9
-
2019-05-14 16:52
Nie przesadzaj z tym bo nie zawsze. Wszystko zalezy od tego
jak rodzina poprzez lata trzyma sie kontaktujac sie ze soba.
- 2 0
-
2019-05-14 14:10
Sama mam kiepski kontakt z rodziną ale znam takie które bardzo lubią swoje twarzytwo, i to nie sama najbliższa rodzina tylko właśnie kuzynostwo z dziećmi.
- 3 1
-
2019-05-14 15:51
Tak to wyjątkowy dzień dla dziecka tyle pieniędzy
I prezentów można się pochwalić kto ile kasy zebrał. A że sakrament to nie przeszkadza.
- 5 4
-
2019-05-14 14:21
I Komunia stała się przedstawieniem reżyserowanym przez rodziców. To teatr lalek nie mający nic wspólnego z wiarą i Bogiem.
- 8 7
-
2019-05-14 11:49
Pani Marleno niech pani kanapek zrobi z pasztetową a na deser z marmoladą.
To chyba pani potrafi.
- 11 6
-
2019-05-14 08:46
Byle bogatych chrzestnych znaleźć, (4)
to jest najważniejsze w życiu duchowym bombelka.
- 44 16
-
2019-05-14 09:16
pan chyba od Biedronia? (3)
bo nie wie, że chrzest i komunia to dwa różne sakramenty
- 4 11
-
2019-05-14 10:06
Ale właśnie przy okazji komuni rodzice sobie często przypominają o chrzestnych; niestety jest wielu rodziców ktorzy chrzestny chyba traktują jak bankomat.....
- 10 2
-
2019-05-14 09:46
No to już jest obelga. Ja to z bombelkami prowokuję do dyskusji,
a dostaję Biedroniem w twarz... To się nie godzi!
- 5 1
-
2019-05-14 09:26
biedroń niech rozliczy się ze swoja mroczną przeszłoscią
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.