- 1 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (16 opinii)
- 2 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (11 opinii)
- 3 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (86 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (86 opinii)
- 6 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Rozpoczyna się proces po zatruciu w przedszkolu
Gdyński sąd zdecyduje czy prokuratura będzie musiała jeszcze raz sprawdzać czy ponad 50 osób, które zatruły się w gdyńskim przedszkolu, zaraziło się gronkowcem złocistym na trwałe. Tak wynika bowiem z badań części rodziców zatrutych dzieci.
Do winy początkowo przyznała się kucharka, przeciwko której akt oskarżenia wystosowała prokuratura. Ale teraz do winy się już nie przyznaje. Przedstawiciele samorządowego przedszkola umywają natomiast ręce. Chcieli być nawet oskarżycielem posiłkowym, ale nie zgodził się na to sąd.
W sprawie nastąpił jednak jeszcze jeden zwrot. Wiele wskazuje na to, że co najmniej dwoje dzieci jest zarażonych gronkowcem złocistym na stałe. Prokuratura tego jednak nie sprawdziła, to wynik prywatnych badań rodziców dwójki dzieci.
- Sąd musi zbadać czy ma to istotne znaczenie dla sprawy oraz może mieć ewentualny wpływ na odpowiedzialność, także karną. Dlatego trzeba jeszcze raz porównać informacje z dokumentacji medycznej oraz opinii biegłego - mówi sędzia Mariusz Sztuba.
Rodzice pokrzywdzonych dzieci nie mają wątpliwości, że także długofalowe skutki zatrucia powinny być gruntownie zbadane. Mają też zastrzeżenia do opinii biegłego, która - ich zdaniem - jest niezbyt rzetelna. Biegły pisze m.in. o tym, że nie było żadnego przypadku następstwa w postaci kwasicy metabolicznej.
- Jak wynika z karty informacyjnej leczenia szpitalnego u mojego syna Konrada, kwasica metaboliczna wystąpiła. Dokumentacja medyczna zawarta jest w aktach sprawy i w sposób oczywisty przeczy twierdzeniom biegłego - podkreśla ojciec dwójki zatrutych dzieci, Tomasz Złoch.
Za tydzień sąd zdecyduje czy sprawa będzie od nowa badana przez prokuraturę.
Opinie (107) 6 zablokowanych
-
2014-05-21 23:00
rodzeństwo (1)
bo ojciec który tak zaciekle walczy ma dwójkę zatrutych dzieci?
- 0 1
-
2014-05-21 23:04
Niektórzy twierdzą, że nie tylko walczy w sprawie swoich dzieci ale też "jest w pracy"
- 4 0
-
2014-05-27 20:41
Chomiczek toto
Jeśli widziałeś mojego chomiczka wyślij wiadomość na skype pod nici toto
Lajkowac xd- 0 0
-
2016-02-12 11:49
Badania mięsa
A gdzie są badania mięsa ?? jeśli mięso było zatrute to jak można winić ze kobieta za krótko gotowała.. litości.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.