Wózek dziecięcy w komunikacji. Jakie zasady?
8 sierpnia 2022
(117 opinii)
Rozpoczęła się kwalifikacja par, które chciałby skorzystać z dofinansowania leczenia metodą in vitro w Gdańsku. Zainteresowanie jest duże, a liczba miejsc ograniczona. Jeszcze w tym roku miasto dołoży się do ok. 100 procedur i przeznaczy na ten cel blisko pół miliona zł. - Dla ok. 15-20 proc. naszych pacjentów metoda in vitro to jedyna szansa na poczęcie potomstwa. Część par ze względów finansowych ma ograniczony dostęp do takiej terapii, dlatego możliwość uzyskania dopłaty może okazać się bezcenna - podkreśla prof. Krzysztof Łukaszuk.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2017-11-23 00:26
co oznacza, że preferuje się ludzi zdrowych, którzy nie mają problemów, a chorym się nie pomaga... Chorym zamiast pomóc mówi się żyjcie zdrowo, dobrze że do bociana po dzieci iść nie każą tym, którzy nie mogą.
Ciekawe, kiedy zdelegalizują Viagrę? Pomysły są ciekawe - mniej urodzeń, mniej 500 plus do wypłaty. Może taki jest sens takiej polityki, tylko kto wówczas będzie ZUS i podatki płacił w dłuższej perspektywie?
Tylko po co wtedy zakaz aborcji?
2017-11-23 07:31
A chorzy na kompost
2017-11-23 08:34
Pis nie będzie dotował, bo uważamy tę procedurę za niemoralną.
2017-11-23 08:55
program jest dotowany przez samorzad jeśli umiecie czytać a Adamowicz raczej nie jest Pis-owcem
2017-11-23 09:15
w końcu! In vitro w Gdańsku!
2017-11-23 13:07
A skoro nie, to co powinno sie moralnie z nasieniem zrobić? Zebrać i wraz z majtkami zanieść do kościoła? A ksiądz odda czyste? Czy trzeba będzie nowe kupić?
A hipokryzja księży jest procedurą moralną, gdzie mówią z ambony jedno,a na zakrystii po mszy robią coś zupełnie innego, wbrew temu, co godzinę wcześniej owieczkom w głowy wbijali?
2017-11-23 14:14
Jaka hipokryzja? Jakich księży?
2017-11-23 03:36
Kiedyś po śmierci trzeba będzie zdać Bogu relację ze swojego postępowania, także za uśmiercanie tą metodą nienarodzonych dzieci. Drogo zapłacą ci ludzie za to co robią
2017-11-23 06:05
Co ty Pier.ol. isz
2017-11-23 10:49
ale Ci PiSiory mózg zlasowały, kisiel z mózgu robią te psychole
2017-11-23 06:10
Jakie uśmiercanie? Zarodków się nie zabija.
2017-11-23 07:32
2017-11-23 07:45
2017-11-23 14:43
2017-11-23 18:41
2017-11-24 20:29
2017-11-23 08:51
Czarni wam czachy zryli, i ta cala rodzina radia M.
2017-11-23 06:28
ty się martw o swoje zbawienie a nie innych
2017-11-23 07:35
2017-11-23 07:42
Możesz dalej wierzyc w gusła.
2017-11-23 08:57
ty zapłacisz za nienawiść i jad, który z ciebie bucha.
2017-11-23 09:42
In Vitro - czemu nie mówią o tych kilkunatu braciszkach i siostrzyczkach, na grobach których jest 1 skuteczne poczęcie...Co powiecie swoim dzieciom z in vitro - że żyją ich kosztem i przypadkiem, bo tak samo ich bylibyście gotowi zabić???
2017-11-23 10:07
ale bełkot
2017-11-23 10:31
1. Naprotechnologia nie działa.
2. Na każdy zarodek, który "zakotwiczy się" w ściance macicy, przypada 10, które nie dadzą rady i zginą. In Vitro daje większe szanse.
2017-11-23 15:42
Skuteczność napro"technologii" - ZERO
Nie urodziło się jeszcze ŻADNE dziecko z "leczonej" tym sposobem bezpłodności
Z invitro mamy 10 tysięcy nowych, zdrowych Polaków.
2017-11-23 16:04
To 2 różne kwestie. Bezpłodność czyli np brak macicy, czyli brak możliwości zajścia w ciążę. Przy bezpłodności nawet IVF nie pomoże... Niepłodność, np niedroznosc jajowodow, PCOS, endometrioza i w tym przypadku in vitro jak najbardziej wskazane i pomocne. Przy niedroznych jajowodach, na kolanach na Jasna Górę pójdziesz, a NAPRO nie pomoze...
2017-11-23 17:09
Jakie siostrzyczki i braciszki? Zarodek to nie człowiek. Jajko to nie kura.
2017-11-23 20:26
Dobra powiedz jak naprotechnologia leczy gdy mezczyzna ma uszkodzone plemniki które szybko obumieraja i nigdy nie dotra do komórki jajowej.
2017-11-23 22:07
Jest zapladnianych sześć komórek, niektóre nie rozwijają się. Jeśli jest więcej zarodków, mrozi się je. Nikt nie zabija zwrodkow. Para może je ewentualnie oddać do adopcji.
2017-11-23 22:11
Lekarze Napro tylko faszeruja Cie kilkudziesięcioma tabletkami dziennie na choroby których nie masz. Po kilku miesiącach organizm jest tak wyniszczony, że zaczyna łapać wszystkie infekcje, a na żołądku tworzą się wrzody. Prędzej czy później ktoś wystąpi do sądu o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu przez praktyki naprotechnologia.
2017-11-23 11:39
Lecz się...
2017-11-23 13:08
Tak się wypowiada osoba, która nie ma zielonego pojęcia na czym polega procedura invitro!!! Moja rada poczytaj trochę zanim się wypowiesz na forum.
2017-11-23 16:41
2017-11-23 16:45
Po śmierci pocałuj mnie w du....
2017-11-23 17:24
hahah ale się uśmiałam
2017-11-23 04:13
szkoda, ze wylacznie za spoleczne pieniadze chca sie dorabiac.
2017-11-23 04:14
2017-11-23 08:42
...finansują to z własnych oszczędności i pieniędzy podarowanych przez dziadków.
2017-11-23 09:13
I bardzo dobrze! Jestem za ! I jeśli sie zakwalifikuję to też skorzystam! A co!
2017-11-23 04:33
I znowu miliony ida w smieci. Malo jest dzieci w roznym wieku po domach dziecka? Trudno moze ktos nie moze miec dzieci ale to nie kest smierteln choroba ktora wymaga leczenia? Panstwo daje kase na invitro a inne dzieciaki umieraja bo nie ma kasy na leczenie, filozofia naszego kraju
2017-11-23 06:25
Jak taki mądry jesteś to adoptuj
2017-11-23 07:08
Jak ty taki mądry jesteś to sobie zarób na in vitro.
2017-11-23 07:31
Ok - ty adoptujesz, ja zarobię, gra?
2017-11-23 07:33
Weź leki bo zaczynasz bredzić.
2017-11-23 17:00
tak to jest - widzisz drzazgę w cudzym oku, a nie widzisz belki w swoim
2017-11-23 09:03
2017-11-23 10:50
Nie masz bladego pojęcia o adopcji. Zadzwoń do domu dziecka i spytaj o czas i procedurę. Jak dobrze pójdzie to może za 4 lata doczekasz się adopcji. MOŻE...
W większość dzieci w "domach dziecka" to dzieci z nieuregulowaną sytuacją prawną i tu adopcja jest niemożliwa. Po drugie są to dzieci często 5-8 letnie gdzie masz już ograniczony wpływ na wychowanie i wiele osób z tego powodu właśnie rezygnuje bo się po prostu boi.
Zanim coś napiszesz to choć trochę zasięgnij języka.
2017-11-23 11:07
Średnio czeka sie max. 2 lata
A procedury sa na ogół demonizowane
2017-11-23 19:39
ale co do demonizowania procedur to już nie. Teoretycznie formalności adopcyjne, gdy nie ma wątpliwości co do statusu prawnego dziecka, powinny trwać miesiąc a trwają rok czyli 12 razy dłużej.
2017-11-23 11:45
Skoro tak uważasz to zadoptuj a nie oceniaj innych. Nic nie stoi na przeszkodzie!!!
2017-11-23 12:54
chcą mieć swoje dziecko z osobą która kochają...swoje geny :-) owoc miłości
2017-11-23 12:56
Nie każdy chce adoptować...woli swoje... Ja np wiem że nie potrafiłabym pokochać adoptowanego dziecka, niestety zawsze by dla mnie był obce.... tak mi się wwydaje
2017-11-23 14:20
A co mają powiedzieć ludzie chorzy na raka,którzy nie mogą się leczyć z braku dofinansowania od strony państwa?
2017-11-23 05:30
Szkoda że niechciane dzieci pozostają w Domach Dziecka...czemu tych dzieci nie wezmą?
2017-11-23 05:45
nikt ci nie zabrania.
ja wole miec wlasne, z moich genow, niz adoptowac jakiegos brajana ktory ma geny sebixa i karyny.
2017-11-23 05:58
I będziesz miał szansę żeby twój gen chodził po świecie ale nie za moje podatki
2017-11-23 06:11
Też racja!
2017-11-23 07:35
I tak na niego zresztą zagłosujesz
2017-11-23 14:19
Za twoje podatki to nawet wykałaczek nie kupię
2017-11-23 19:45
i trudno zadowolić wszystkich. Mi się np. nie podoba, że z moich podatków dotowany jest kościół.
2017-11-23 08:55
OLA........temu że kur... mać bym takie dziecko traktował zawsze inaczej, a to zawsze złe, a pozatym ciągle bym marzył O SWOIM.!!!!!!!!!!!!!!!! Domy Dziecka , czemu>?? dla IDEOLOGI...!, Taką ideologią świata niezawojują. pozatym 5tyś to połowa bo leki dochodzą za drugie tyle.
2017-11-23 17:51
Leki i wizyty u lekarza plus badania to 2 razy tyle co dofinansowanie...
2017-11-23 10:32
Nie pozwalają adoptować. Przepisy adopcyjne są rygorystyczne, podczas gdy każda Karyna z Sebkiem robią pod pincet plus.
2017-11-23 11:48
Bo chcą mieć swoje. Tak trudno zrozumieć?
2017-11-23 13:26
To zadzwoń do domu dziecka i zapytaj ile dzieci jest do adopcji!
a dopiero potem zabieraj głos!
2017-11-23 14:17
Bo są niechciane
2017-11-23 22:09
sorry ale to nie jest wszystko jedno, trochę empatii.
2017-11-23 05:39
kiedyś ich dzieci mogą mieć problem z zajściem w ciążę np.po zwykłej chorobie świnki już jest kłopt A los naprawde potrafi oddać....Jak jest możliwość i medycyna poszła ładnie do przodu to trzeba ludziom pomagać
2017-11-23 06:41
Ale niech to robią sobie za własne pieniądze, ewentualnie na kredyt. Invitro nie jest leczeniem bezpłodności, a jedynie finansowaniem fantazji rozrodczych za pieniędze podatnika.
2017-11-23 07:48
A tak wszyscy bulą i co?????????????
2017-11-23 08:57
BRAWO>>>>>>>>>>>>!!!!!!!!!!!!!!
2017-11-23 09:00
Jak można być takim idiotą?
2017-11-23 19:48
Jak Ci pociąg noge upier....li, to kup sobie protezę za swoje, bo nie wyrażam zgody, zeby dodac Ci komfortu z moich podatków.
2017-11-23 07:10
A może refundacja leczenia chorób które zabijają człowieka?
2017-11-23 07:32
2017-11-23 07:35
We wczesnym stadium raka,duże jest prawdopodobieństwo wyleczenia chemią.Coś jeszcze chcesz mądrego dodać?
2017-11-23 15:38
2017-11-23 06:35
Jestem za in vitro - argumenty o zarodkach nie trafiają do mnie. Natomiast jestem przeciwko jakiemukolwiek finansowaniu tego zabiegu.
2017-11-23 07:25
2017-11-23 08:57
2017-11-23 11:50
Od zdrowotnej głodówki jeszcze się nikomu nic nie stało, a organizm się regeneruje, i może nawet płodność wrócić :)
2017-11-23 15:19
Niech dzieci maja ci ludzie, ktorych na to stac.
2017-11-23 15:39
na nie stosowanie in vitro.
Ktoś musi na nasze emerytury robić.
Bóg nie zapłaci.
2017-11-23 20:09
To go nie stac na dzieci. Proste.
2017-11-23 20:12
Jak marzy mi sie samochod i nie mam na niego gotowki to biore kredyt, a nie dotacje. Czemu mam placic za czyjes marzenia.
2017-11-24 20:33
I wtedy bierzesz dotacje na samochód że środków unijnych. Wystarczy nie być debilem
2017-11-23 06:39
Znam osoby które mają dziecko z invitro wcale nie są szczęśliwi z tego powodu raczej dramat.......Co z zamrozonymi jest jeszcze troje dzieci do urodzenia
2017-11-23 07:27
2017-11-23 08:29
invitro wpisuje się w ten konsumpcjonistyczny styl życia, dlatego jest równią pochyłą do nieszczęścia
2017-11-23 22:11
a Twoje ego jak się ma skoro śmiesz mówić innym jak mają żyć i jakim wartościom hołdują? Chęć posiadania własnego dziecka to 'zachcianka'? Za kogo się uważasz że wydajesz takie sądy?
2017-11-23 08:25
poza tym jakoś nie wierzę że np 5 lat po odmrożeniu ten zarodek byłby tak samo "świeży" jak w dniu "poczęcia"
2017-11-23 08:59
jak najbardziej już były przypadki gdzie rodzice wracali po zarodki po x latach i rodzili zdrowe dzieci
2017-11-23 09:15
Problem w tym że już nigdy nie rodzą. Na jedno dziecko urodzone z in-vitro przypada około 20 zapłodnionych i zamrożonych zarodków. Tak więc efektywność jest TRAGICZNA.
2017-11-23 11:32
Możesz podać jakieś naukowe źródło dla tej bredni? Czy tak usłyszałes od koleżanki, albo przeczytałeś na forum?
2017-11-23 17:02
2017-11-23 22:12
i lepiej żeby nawet tego jednego nie było? powalająca logika...
2017-11-23 09:42
Znam osoby, które wiedzą, co to jest "dowód anegdotyczny"
2017-11-23 07:13
przeróbkę na LPG? Będę mniej truł, a mi się należy....
2017-11-23 07:27
Dobre :)
2017-11-23 07:28
2017-11-23 07:37
2017-11-23 07:34
żeby ktoś je donosił w brzuchu za mnie....Tak robi wiele par na zachodzie i podobno księżna Kate też z tego skorzystała....Po co kobiety maja sie męczyc i chodzic w wielkim brzuchalem przez tyle miesiecy i jeszcze mogą sie pojawic komplikacje zagrażajace życiu kobiety,jak można łatwo wygodnie i jeszcze komuś pomóc finansowo?
2017-11-23 07:49
he, he dobre, dobre...
2017-11-23 07:51
Ale ty głupia jesteś
2017-11-23 08:19
i tam sobie pooglądaj te Surykatki
2017-11-23 08:34
2017-11-23 14:38
a sutenera to mieszkanie
2017-11-23 22:13
są jeszcze sardele i serdele
2017-11-23 08:46
...w każdym apartamentowcu. Napędzają budyniowi turystykę. Tyle że turyści bezpłodni jacyś...
2017-11-23 10:44
A ten zastępczy brzuch to niby kto nosi? Kangur? Inna kobieta... kobieto, taka jak Ty! Wykorzystywanie surogatek jest niemoralne, nieetyczne i bardzo egoistyczne...
2017-11-23 15:16
bo przyszła mamusia nie chce się nadwyrężyć i bujać się 9 m-cy w ciąży, potem rozstępy, nadwaga, obwisłe piersi, wypadająca macica, cięte krocze albo blizny na brzuchu po cesarce, o hemoroidach nie wspomnę
czyli kompletny egoizm, niech dzieciaka sklecą na szkle w laboratorium i wszczepią zarodek jakiejś obcej babie, która nie boi się rozstępów , trochę zarobi i odda dziecko już umyte po porodzie. Schody się robią jak surogatka poczuje więź z noszonym w brzuchu dzieckiem, i wtedy nikt jej siłą nie zabierze noworodka a jeszcze jak będzie cwana to wystąpi o alimenty do genetycznych rodziców bobasa
Panie które korzystają z in vitro to głównie babki niemogące zajść w ciążę po skrobankach w młodości albo po nagminnym łykaniu pigułek antykoncepcyjnych - tego się nie mówi to się przemilcza
2017-11-23 22:20
surogatki to nie tylko pomysł dla bogatych co nie chcą przytyć, wiele kobiet nie jest w stanie donosic ciązy z in vitro i to może być jedyne rozwiązanie na posiadanie genetycznie-swojego potomstwa.
Schody to się robią jak się czerpię wiedzę z szmatławców i poradników dla zbyt tępych żeby skończyć podstawówkę.
Po długotrwałym łykaniu tabletek antykoncepcyjnych często trafiają się ciąże bliźniacze więc znów- jak kulą w płot.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.