Wielu mieszkańców Trójmiasta wspomina nie tylko kupowane tu zeszyty, tornistry czy piórniki, ale też tematyczną witrynę, która zawsze cieszyła oko. Po 34 latach działający w Gdańsku przy ul. Garncarskiej 32
sklep papierniczy Cyrkiel zostanie zamknięty. Media społecznościowe obiegła informacja, że jest to wynik sprzedaży kamienicy i wypowiedzenia najmu właścicielom sklepu. Z informacji przekazanych przez Gdańskie Nieruchomości wynika jednak, że właściciele "Cyrkla" sami rozwiązali umowę.
Płot zakrył witrynę sklepu.
był i jest od zawsze. Teraz jednak ta historia dobiega końca.
Malutka lodziarnia ledwo przędzie. Mieszkańcy ruszyli z pomocą
2024-06-11 11:17
Sklep istniał juz w tatach 70-tych...pamiętam
2024-06-11 12:04
Co te pytania mają wspólnego z artykułem? Piszę o tym po raz kolejny! Proponuję pomyśleć.
2024-06-11 13:23
i yeechćpisy wylewały żółć
2024-06-11 13:31
Zarząd Nieruchomości zaproponował zwolnienie z opłat czynszowych - za jaki okres? Remontu? To chyba standard powinien być, w ogóle po co o tym pisać? To brzmi tak, jakby propozycja dotyczyła zwolnienia z czynszu w jakimś dłuższym okresie, a tak chyba nie jest. Co z magazynowaniem wyposażenia sklepu przez czas remontu, gdzie to wywieźć i przechować i czy te kwestie nie były powodem wypowiedzenia umowy przez najemców?
Co na te propozycje Zarządu Nieruchomości odpowiedzieli Najemcy? Dlaczego sami złożyli wypowiedzenie - tego w artykule trojmiasto nie ma, proszę dziennikarza o uzupełnienie tych informacji.
Co z kwestią rozpoczęcia prac pomimo 3-miesięcznego wypowiedzenia, kiedy sklep jeszcze działa - czy prace te przeszkadzają w działalności sklepu? Tu też brak informacji prośba do dziennikarza aby je uzupełnił.
2024-06-11 13:35
I jeszcze doczytałem w czyjejś opinii:
Miasto zapomniało napisać w wyjaśnieniach Remont trwa już od jakiegoś czasu Przez parę miesięcy w górnych kondygnacjach kamienicy nie było stolarki okiennej woda lala się do środka zalewając też sklep Miasto też zapomniało wspomnieć że nowy właściciel odciął prąd Dopiero po interwencji właściciela sklepu do gdańskich nieruchomości przywrócili prąd Miasto też nie wspomniało o tym że oficjalnie wypowiadają umowę Na jakich zasadach to tylko formalność była
proszę dziennikarzy trojmiasto o poszerzenie tematu i wyjasnienie tych kwestii
2024-06-11 17:03
A z tą II wojną przesadziłaś- sama sobie wystawiłaś świadectwo.
2024-06-11 17:05
Jak to naprawdę było ?
2024-06-11 22:50
Trzeba się pytać Рафаэля Заленский zarządcę wspólnoty mieszkaniowej.
On będzie wiedział o jaki remont stropu się rozchodzi.
2024-06-11 16:06
Kiedyś lotni były 3 sklepy papiernicze teraz nie ma żadnego, takie czasy internet i allegro tam ponoć wszystko, czas zaprosić na wyprzedaż towaru i nie smęcić że miasto wywaliło, bo jak widać to kłamstwo i to cuchnące.
2024-06-11 17:06
Byly tez 3 sklepy obuwnicze
2024-06-11 20:26
Czytam smutną historię znikającego, fajnego sklepu gdy trafiam na nazwę 'Gdańskie Nieruchomości - i wszystko staje się jasne. Uprzedzono najemcę z wyprzedzeniem? To znaczy jakim? Dwutygodniowym? Tak by wynikało z kalendarza (trzymiesięczne wypowiedzenie kończy się za dwa i pół miesiąca), a remont już się rozpoczął utrudniając korzystanie z lokalu. Bo jak wiadomo w biznesie planuje się z dnia na dzień. Zaproponowano zwolnienie z czynszu - za jaki okres? Utrudnień w korzystaniu z lokalu czy tylko jego zamknięcia? Albo za połowę czasu zamknięcia? Zwolnienie z całego czynszu czy też za śmieci i wodę nadal trzeba by płacić? Bo przecież zamknięty sklep nadal produkuje śmieci i zużywa wodę. Za ogrzewanie zimą pewnie też trzeba by płacić. Pamiętam jak sam wynajmowałem przez chwilę lokal od tej instytucji - najpierw GN zataiło fakt, że lokal jest w rejestrze zabytków (brak oznaczenia, brak informacji w warunkach przetargu, brak informacji w umowie). Dla niewtajemniczonych - na wbicie gwoździa potrzebna jest zgoda konserwatora, co znakomicie zwiększa koszty i parokrotnie wydłuża remont. Jak już się uporałem z procedurami i remontem konserwatorskim, okazało się, że GN zataiło też fakt, że na lato planowany był remont fasady budynku. Czyli rusztowanie na całą witrynę, wg pierwotnego planu brak dostępu choćby do wejścia. Udało się fachowców uprosić, żeby chociaż wejście zostawili. De facto paraliż funkcjonowania firmy, czynsz oczywiście w pełnym wymiarze. Potem przyszedł covid i lockdown. GN faktycznie dało zwolnienie z czynszu - na 30 dni. Ale przy zachowaniu opłat za śmieci, ogrzewanie itp. No bo wiadomo - zamknięty sklep produkuje mnóstwo śmieci. 30 dni w odpowiedzi na prośbę o zwolnienie do końca lockdownu. Jedyną rzeczywistą pomocą było skrócenie okresu wypowiedzenia. Potem lokal dwa lata stał pusty - bez czynszu, dochodów, ale co tam. A już stwierdzenie, że komukolwiek w GN leży na sercu lokalny biznes to normalnie żart na poziomie Pietrzaka.
2024-06-11 22:01
Na koncie Pani Anety jest odpowiedź odnośnie wczorajszej aktualizacji artykułu Jak GN chciały z troską zadbać o lokalnych przedsiębiorców
Ale w świat poszła wiadomość że to najemca wypowiedział umowę
Dbają Tylko o kogo ?
2024-06-12 09:03
Puściłaś w świat nieprawdę i teraz zasypujesz popiołem
2024-06-12 07:25
jeśli prowadzisz biznes i nie sprawdzasz przed czy twoja siedziba będzie miała jakieś ograniczenia to może nie powinieneś go prowadzić. Kto by się spodziewał, że kamienica może być w rejestrze (ogólnodostępnym).
2024-06-12 09:18
Zapewne masz do tego głowę i czas na latanie i sprawdzanie Otwierając biznes już na starcie posiadasz sztab od różnych spraw i kontaktów
Dysponujesz jeszcze taka kwota na wszystko wystarcza
2024-06-11 20:35
"Jak się domyślacie, towaru w sklepie jest full, po kokardkę. I trzeba go sprzedać jak najszybciej. Wiem, że w dobie Biedronek, Lidlów, innych marketów i internetów zakupy w małym prywatnym sklepie nie zawsze są po drodze, ale mimo to proszę Was o wsparcie w zaistniałej sytuacji w imieniu Basi i Józka."
To taka propozycja do wszystkich urzędników, pod dowództwem:
Pani prezydent Aleksandry(Dulkiewicz - dop. aut.)
Pani wojewody Beaty(Rutkiewicz - dop.aut.)
Pana marszałka Mieczysława(Struka - dop. aut.)
pójdźcie Państwo i zakupcie, na pewno, nie zbiedniejecie, a Pana Józef pozbędzie się towaru.
Niech lokalna uśmiechnięta Polska pokaże, że potrafi wesprzeć lokalnego przedsiębiorcę.
Sklep cyrkiel, zawsze dobre produkty biurowe, i zawsze pomocna obsługa.
2024-06-12 01:12
2024-06-12 06:03
2024-06-12 09:48
Niezłe porównanie , koniec Cyrkla to początek wspomnień nie o wybuchu wojny tylko koniec pewnej epoki będziemy teraz stawiać znicze heheh co za bełkot. Niestety jak obsługa nie miła i brak konkurencyjnych cen to zamykać i do widzenia. Czasy się zmieniają i jak ktoś nie umie się dostosować do rynku to jego problem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
![Ponyo. W krainie Ghibli [dwulektor]](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/49/3712/164x219/3712323__kr.webp)
Filmy