• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Szczepienia dzieci gwarancją bezpiecznych wakacji"

Wioleta Stolarska
23 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W województwie pomorskim jest 131 065 uczniów w wieku 12-16 lat. Ilu z nich już zostało zaszczepionych? W województwie pomorskim jest 131 065 uczniów w wieku 12-16 lat. Ilu z nich już zostało zaszczepionych?

Przed wakacjami zaszczep dziecko przeciw COVID-19 - zachęca Uniwersyteckie Centrum KlinicznePomorskie Kuratorium Oświaty. W województwie pomorskim jest 131 065 uczniów w wieku 12-16 lat. Ilu z nich już zostało zaszczepionych? Specjaliści przekonują, że szczepienie to podstawa bezpiecznych wakacji i stacjonarnej nauki od września.



Gdzie można zaszczepić się na COVID-19? Lista punktów szczepień w Trójmieście


Czy zgodzisz się na szczepienie dziecka?

Od 7 czerwca br. w ramach Narodowego Programu Szczepień rozpoczęły się szczepienia dzieci od 12. roku życia. W województwie pomorskim jest 131 065 uczniów w wieku 12-16 lat. Ilu z nich już zostało zaszczepionych?

- Od niemal dwóch tygodni prowadzimy szczepienia młodszych nastolatków, czyli dzieci w wieku od 12 do 15 lat, i tutaj ta dynamika jest trochę mniejsza niż wśród starszej młodzieży czy dorosłych. W tym czasie pierwszą dawkę szczepienia przyjęło ok. 1,4 tys. dzieci, to jest wynik dobry, ale daleki od idealnego - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. - Być może zbliżające się wakacje sprawiły, że ten czas nie każdemu pasuje do przyjścia na szczepienie. Na szczęście jednak szczepionka, którą podajemy, przewiduje podanie drugiej dawki między 3 a 6 tygodniem od pierwszej. To oznacza, że w punkcie szczepień można sobie dowolnie ustawić termin szczepienia, tak żeby nie kolidowało z planami wakacyjnymi - przekonuje.
Czytaj też: Gdańsk liderem szczepień wśród miast w Polsce

Również Pomorskie Kuratorium Oświaty przekonuje, że tylko powszechne szczepienie jest gwarancją bezpiecznych wakacji i stacjonarnej nauki od września.

- Wszystkim nam zależy, żeby młodzież była bezpieczna i żebyśmy mogli spędzić tak samo wakacje, a nowy rok szkolny z początkiem września rozpocząć stacjonarnie. Oczywiście szczepienia są dobrowolne i w tej grupie wiekowej decyzja należy do rodziców, dlatego chcemy, żeby informacja o możliwości szczepienia w czasie wakacji dotarła do jak największej grupy rodziców, by mogli oni zaszczepić swoje dzieci, które dzięki temu będą bezpiecznie korzystały z wolnego - mówiła Małgorzata Bielang, pomorski kurator oświaty.

"Patrząc na dane kliniczne, szczepimy najlepszym preparatem"



O tym, czy są przeciwwskazania zdrowotne do szczepienia i jaka jest skuteczność preparatu podawanego dzieciom, mówił prof. Tomasz Smiatacz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Szczepienia są jedną z najskuteczniejszych i najbezpieczniejszych metod profilaktycznych, nie tylko w chorobach zakaźnych, ale w medycynie w ogóle. W przypadku szczepionki przeciwko COVID-19 skuteczność w grupie wiekowej 12-15 lat była stuprocentowa, nie odnotowano ciężkich reakcji poszczepiennych, powszechne byłe te łagodne reakcje, które osoby po szczepieniach dobrze znają. Patrząc na dane kliniczne, szczepimy najlepszym preparatem - przekonywał. - Pandemia COVID-19 pokazała nam, jak ważna jest dla nas wszystkich szkoła, jak wiele funkcji poza edukacyjnych wypełnia, jak trudne dla rodziców i pracodawców jest kompletne zamknięcie szkoły i między innymi z tego punktu widzenia warto zachęcić do szczepień, aby uniknąć lockdownów w przyszłości i dlatego warto zaszczepić się już przed wakacjami, by idąc do szkoły, być już w pełni odporności - podkreślał.
Jak mówił, przy podejmowaniu decyzji o szczepieniu należy rozważyć ryzyko związane z zachorowaniem na COVID-19 i choć dzieci stosunkowo najłagodniej przechodzą zakażenie, to ryzyko związane z zachorowaniem nie jest zerowe.

- Zdarzają się powikłania, które potrafią zostawić trwałe następstwa w organizmie młodego człowieka - podkreślał.
  • Uniwersyteckie Centrum Kliniczne i kuratorium oświaty zachęca do zapisywania nastolatków na szczepienie przeciw COVID-19.
  • Uniwersyteckie Centrum Kliniczne i kuratorium oświaty zachęca do zapisywania nastolatków na szczepienie przeciw COVID-19.

Gdzie i jak zaszczepić dziecko przeciw COVID-19?



Nastolatka na szczepienie można zarejestrować przez:
  • bezpłatną infolinię Narodowego Programu Szczepień: 989,
  • kontaktując się z wybranym punktem szczepień,
  • wysyłając SMS pod numer 664 908 556 lub 880 333 333 o treści: SzczepimySie,
  • poprzez e-rejestrację dostępną na stronie głównej pacjent.gov.pl.

Jak czytamy w serwisie Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby się zakwalifikować na szczepienie, trzeba wypełnić kwestionariusz wstępnego wywiadu przesiewowego przed szczepieniem osoby niepełnoletniej. Kwestionariusz jest dla pracownika medycznego podstawą decyzji, czy osoba może być zaszczepiona tego dnia. Wypełnia go osoba szczepiona wraz z opiekunem prawnym lub rodzicem - ci ostatni muszą go podpisać.

Szczepienia dla osób w wieku 12-15 lat odbywają się na tych samych zasadach, co szczepienia młodzieży w wieku 16-18 lat. Podczas szczepienia przeciw COVID-19 dzieci w wieku 12-15 lat konieczna jest obecność rodzica lub opiekuna prawnego.

Czytaj też: Wakacje w pandemii. Czy dziecko musi robić test na COVID-19?

Od 7 czerwca rozpocznie się szczepienie dzieci w wieku od 12 do 15 lat. Od 7 czerwca rozpocznie się szczepienie dzieci w wieku od 12 do 15 lat.

Trwają badania nad dopuszczeniem do szczepień dzieci w wieku 7-12 lat



Wniosek o rozszerzenie stosowania szczepionki Pfizer/BioNTech przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 12 do 15 lat Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła pod koniec maja. Szczepienie w tej grupie wiekowej rekomendowała również Rada Medyczna przy premierze. Szef KPRM Michał Dworczyk informował, że toczą się badania nad dopuszczeniem do szczepień dzieci w wieku 7-12 lat. Wyraził nadzieję, że we wrześniu będą wyniki tych badań.

Miejsca

Opinie (127) ponad 10 zablokowanych

  • Takiego wała.

    • 38 13

  • Uczestniczyć w eksperymencie medycznym by jechać na kolonie? (7)

    A obiecanego funduszu dla osób dotkniętych niepożądanymi skutkami wciąż nie ma.
    Nie ma opcji bym popierał tą hucpę, która jest parodią medycyny i demokracji a przede wszystkim zdrowego rozsądku.
    Jak będziecie próbowali mnie zmusić to razem z całą rodziną uciekam z tego kraju, moja cierpliwość jest bliska wyczerpania się.

    • 94 27

    • nie zwlekaj jedź już

      • 17 16

    • Uciekaj już teraz. (2)

      Przynajmniej podniesie się średni poziom IQ w społeczeństwie.

      • 9 24

      • Niestety zbyt mocno go zaniżasz.

        • 15 3

      • Niestety nie

        Póki ty nie wyjedziesz

        • 8 2

    • Dawaj przykład ...

      Pakujecie już wakizki ?

      • 0 7

    • Ulżyj temu ciężko doświadczonemu krajowi, cały świat czeka na ciebie i twoje potomstwo

      • 2 8

    • o funduszu cisza, o lekach na wirusa też cisza. Kiedy ostatnio się pojawił jakiś artykuł o Amantadynie? Dawno, za to o najważniejszym szczepieniu codziennie

      • 3 0

  • Łapy precz od dzieci (4)

    Niech Pfizer szuka sobie królików u siebie, albo niech idzie do Niemiec, a od polskich dzieci proszę się odstosunkowac.

    • 72 22

    • Ale może zostawisz decyzję rodzicom? (3)

      Jakoś dziwnie jestem pewny że swoich dzieci nie masz, jak większość młodych wyborców Konfederacji którzy wierzą w każdą bzdurę jaką przeczytają w internetach.

      • 11 17

      • Jest i naczelny oszołom od konfederacji! :-D (2)

        Znów nie wziąłeś leków na głowę?

        • 7 8

        • Nigdy nie brałem, polecisz te które bierzesz? (1)

          Jak będę potrzebował to będę wiedział jakich unikać bo nie działają.

          • 6 7

          • Wracaj do kredek zakompleksiony dzieciaku.

            • 6 5

  • Każdy artykuł o szczepionkach to od razu wysyp antyszczepionkowców (14)

    Którzy używają ciągle tym samych, głupich "argumentów".
    Wy nie możecie się po prostu nie szczepić i dać innym spokój?

    • 28 54

    • Za to im płacą ci od Wakefielda.

      • 7 10

    • To raczej ci niezaszczepieni nie mają spokoju (7)

      Bo jaśnie oświecony Jarosław już sugeruje represyjność państwa wobec niezaszczepionych. Tymczasem WHO zmienia zdanie w sprawie szczepień dzieci i nagle ich nie rekomenduje...

      • 15 3

      • Sami sobie jesteście winni (3)

        Jakbyście nie kolportowali głupot o zabójczych, nieprzebadanych szczepionkach, to dalej by was było 5-10% nikt by się waszym losem nie przejmował, byście sobie spokojnie żyli... przynajmniej tak długo, jak długo od pozjadania wszystkich rozumów nie rozbolałby was brzuch. Ale oczywiście wszędzie musicie latać z gębą i dzielić się ze światem swoimi szurskim teoriami i skutecznie nawracać rodaków na foliaryzm. No i brawo, jest was teraz tylu, że prezes Polski zamiast was olać, jak to miał w planie, coby mu słupki nie poleciały tylko musi coś z wami zrobić, żeby mu słupki nie poleciały z innego powodu. Brawo wy!

        • 4 13

        • Wracaj chłopku do piwnicy bo myślenie nie jest twoją mocną stroną.

          • 2 2

        • (1)

          A kiedy ta szczepionka była przebadana? Napisz nam ile trwały badania kliniczne, na ilu osobach została przebadana i na ilu różnych grupach?? Umieram z ciekawości co masz na ten temat do powiedzenia.

          • 10 1

          • dochodzi do tego genom genetyczny, ludzie z różnych rejonów kraju mają różny genom, przez co szczepionki mogą działać inaczej, ale pfizer przecież rzetelnie przeprowadził badania

            • 0 2

      • (1)

        Z tym WHO to też niezła manipulacja, Kurski powinien was zatrudnić: "WHO recommends that countries should consider using BNT162b2 in children aged 12 to 15 only when high vaccine coverage with 2 doses has been achieved in the high priority groups as identified in the WHO Prioritization Roadmap" - czyli owszem, nie rekomenduje, ale nie dlatego, że widzi zagrożenie w szczepionkach, tylko dlatego, że z uwagi na problemy z ich dostępnością priorytetem powinno być pełne zaszczepienie grup ryzyka.

        • 3 2

        • Te same WHO mówiło, że człowiek od człowieka się nie zaraża, że masek nie trzeba nosić. Jakie oburzenie było jak Trump zakazał lotów z Chin. I co? Te same WHO rekomenduje szczepienie dzieci???

          • 2 1

      • Ja tu w tym artykule o żadnym Jarosławie nic nie widzę.

        Ani tym bardziej o żadnych represjach.
        Jak taki będzie to sobie piszcie-ale po co robić syf pod każdym artykułem?
        O co wam chodzi-o wywołanie jakiejś wojny domowej między zaszczepionymi a nie zaszczepionymi?

        • 1 1

    • Mundre argumenta (2)

      A jakie są twoje argumenty? Że 'burza cytokinowa' uniemożliwia zarażenie i leczy? Neurolodzy twierdzą, że wytwarza raka. Poprawa objawów choroby covidowej to według ciebie brak choroby covidowej? Objawy NOP to przyjemne łaskotki? Zakrzepy to taka zabawa leukocytów z białkami wirusa? Masz jakies inne jeszcze mądrości?

      • 7 1

      • No straszliwe te NOP-y: ból ręki przez pół dnia (1)

        Ryzyko zakrzepów 1 na kilka milionów, nieporównywalnie skalowo to ryzyka wystąpienia zakrzepów przy przechorowaniu covida. Co do burzy cytokinowej, to weź ty sobie najpierw chociaż na wikipedii przeczytaj co to w ogóle jest.

        • 5 4

        • Nopy są jeszcze nam nieznane. Gdyby chodziło jedynie o ból ramienia to byłby najmniejszy problem. Skutki szczepień mogą objawić się do 2 lat po jej przyjęciu. Już takie sytuacje sa udokumentowane w związku z innymi szczepionkami. Tego twój rozumek nie ogarnia.

          • 4 1

    • Wydaje mi się że jest odwrotnie. Nagonka na szczepienie się przybiera coraz cięższy kaliber, regularnie powtarza się groźby o dyskryminacji nieszczepionych osób, o wyzwiskach nie wspominając. Argumenty proszczepionkowców brzmią jak bezmyślne powtarzanie usłyszanej w tv mantry. Statystyki skrupulatnie podają ile osób choruje, ile umiera. równolegle wszystkie dotychczasowe skutki uboczne szczepienia są minimalizowane, nikt nie ujawnia danych natomiast notorycznie używa się zwrotów typu łagodne, niegroźne, oczekiwane, niewielkie -przymiotniki które mogą być dowolnie interpretowane. W Stanach CDC oficjalnie uznała zapalenie mięśnia sercowego jako skutek uboczny szczepionki dotykający głównie młodych mężczyzn. Mimo to ludzi dalej namawia się do szczepień.

      • 6 1

    • A Ty co tu robisz? To wy dajcie nam spokój swoją propagandą.

      • 0 0

  • Ale przecież dzieci na to nie chorują. (33)

    To już gorzej przechodzą zwykłą grypę czy choroby zakaźne typu świnka czy ospa. Ciekawe ile eksperci dostają pieniążków za to nachalne reklamowanie szczepionek? Ja rozumiem szczepić osoby starsze czy schorowane ale po kiego grzyba dzieci? To nie ma najmniejszego sensu.

    • 54 17

    • Oczywiście że chorują, tylko nie przechodzą tak ciężko jak dorośli. (28)

      Chociaż osobiście znam przypadek 10latka mojego kumpla który trafił nawet do szpitala-jasne że nie był pod respiratorem ale kilka dni w szpitalu spędził.
      Niestety coraz więcej jest znanych przypadków powikłań pocovidowych właśnie u dzieci, powikłań które mogą mieć wpływ na ich rozwój.

      • 5 11

      • (9)

        Nawet dzieci, które przeszły covid bezobjawowo mogą mieć tzw. PIMS - zespół pocovidowy u dzieci.

        • 6 11

        • Jeden przypadek na milion? Prawdopodobieństwo jak wygrać w lotka. (8)

          Jak wieziesz dziecko samochodem to też tak przeżywasz że teoretycznie może zginąć w wypadku czy świadomie narażasz je na niebezpieczeństwo załgany hipokryto?

          • 9 8

          • (7)

            A jak masz zaszczepić dziecko, to też przeżywasz, że z prawdopodobieństwem 1 na kilka milionów może mieć poważne powikłania? A nie zaraz...

            • 2 5

            • Niestety statystyki (1)

              Statystyki mówią już o znacznie większej liczbie powikłań poszczepiennych po eliksirze. Dlatego WHO nagle odradza szczepienia dzieci.

              • 3 6

              • Wy żyjecie w jakiejś alternatywnej rzeczywistości

                Wszędzie widzicie statystyki, których nikt na oczy nie widział i stanowiska WHO któtych nie ma

                • 5 3

            • Po co mam wstrzykiwać dziecku nieprzebadaną chemię skoro ta choroba nie stanowi dla niego jakiegokolwiek zagrożenia? (4)

              • 8 3

              • Przechorowanie choroby jest zawsze bardziej ryzykowne, niż przyjęcie szczepionki (3)

                Covid stanowi zagrożenie nawet dla dzieci - stosunkowo niewielkie, ale przynosi. Większe niż szczepionka. Poza tym zaszczepienie dziecka praktycznie redukuje szanse do zera, że kogoś ono zarazi (np. durnego ojca antyszczepa). Poza tym, potencjalnie zablokuje to rozprzestrzenianie się wirusa, mniej wirusa to mniej szans, że zmutuje (np. w wariant który dzieciom zacznie zagrażać dużo mocniej). Ale, tu się zdziwisz, nie namawiam, wręcz przeciwnie - zachęcam antywacków, żeby byli konsekwentni i nie szczepili siebie, nie szczepili swoich pomiotów, zniechęcali do szczepień swoich rodziców - wiecie lepiej, to róbcie jak wam się podoba mnie to nie boli. Tylko proszę: przestańcie wypisywać bzdury w internecie, bo aż oczy krwawią.

                • 2 7

              • Dla ilu dzieci covid jest zagrozeniem? Dla dziesieciu czy moze nawet stu? Po roku epidemii w szkolach moich dzieciakow zadne dziecko nie zmarlo na cokolwiek wiec mam eksperymentowac na dzieciach bo moga mnie zarazic jedna z tysiecy chorob w dodatku malo grozna? Wylacz tv i rozejrzyj sie wokolo i znajdz chociaz setke ludzi, ktorych znasz i mozesz o nich powiedziec, ze zmarli na covid, bo na razie to nie jest zadna epidemia. Mamy tylko kolejna chorobe dobijajaca schorowanych staruszkow, ktorych dobic moze cokolwiek.

                • 5 2

              • Pomiotów szukaj we własnej rodzinie nawiedzony sekciarzu covidowy.

                Widać Covid wyżarł ci już doszczętnie resztki mózgu.

                • 1 1

              • "Poza tym zaszczepienie dziecka praktycznie redukuje szanse do zera, że kogoś ono zarazi". Kolejny geniusz, szczepionka nie chroni przed zarażeniem, szczepiony tak samo zaraża.

                • 3 1

      • Hehe, i ja mam ci wierzyć internetowy anonimie? (16)

        Moja żona pracuje w szkole i nie było żadnego przypadku cięższego przebiegu Covid wśród dzieci. Znacznie gorzej przechodziły np. świnkę i nikt wcześniej nie robił z tego tytułu żadnego problemu. Ta histeria wokół Covid to naprawdę przerost formy nad treścią, ale wiadomo że koncerny farmaceutyczne chcą się nachapać i będą to wkrótce wciskać nawet nieboszczykom. Kasa nie śmierdzi i będą urabiać opinię publiczną wszelkimi sposobami.

        • 14 6

        • A tobie można wierzyć? (12)

          Jestem pewny że nie tylko nie masz żony która pracuje w szkole ale w ogóle nie masz żony.
          A gdybyś nawet miał to co robi żona w szkole? Sprząta? Bo gdyby była nauczycielką to byś napisał że jest nauczycielką a nie "pracuje w szkole".
          Poza tym u dzieci problemem są powikłania a nie samo przechodzenie.
          Mi wierzyć nie musisz, dla mnie ważne że znam przykład 10letniego syna mojego kumpla który z blisko 40 stopniową gorączką i duszącym kaszlem trafił do szpitala a kumpel był totalnie przestraszony bo jego 32 letnia żona w cieżkim stanie była w tym samym czasie 2 tyg w szpitalu.
          Jak słysze bzdury typu"dzieci na to nie chorują" to szlag mnie trafia.

          • 4 11

          • Goń się na drzewo prymitywny wieśniaku. (11)

            A co to, sprzątaczka to jakiś gorszy gatunek człowieka? Za kogo ty się masz umysłowy pierwotniaku? Cuchnie od ciebie trollem na kilometr, kończę z tobą dyskusję bo nie zamierzam zniżać się do poziomu rynsztoka.

            • 12 4

            • Nie jest gorsza, ale nie sprawdza obecności = nie wie, kogo nie ma, dlaczego i co z tego dalej wynika.

              • 5 5

            • Żeby dojść do poziomu rynsztoka to musiałbyś wejść po drabinie bo na razie jesteś mocno poniżej. (5)

              I nigdzie nie napisałem że sprzątaczka jest w czymś gorsza. Ale sprzątaczka nie będzie miała wiedzy na temat czy jakieś dziecko w szkole w której jest z reguły kilkaset dzieci ciężko chorowało czy nie.
              Zresztą twoja żona nie jest sprzątaczką w szkole. Nie jest też nauczycielką. Nie pracuje w szkole. Ty w ogóle nie masz żony. Stąd te nerwy bo zostałeś zdemaskowany.
              I ty będziesz mnie nazywał trollem sam będąc trollem który wypisuje antyszczepionkowe bzdury w internecie.
              Żałosne:-)

              • 3 10

              • Twoje prymitywne, personalne wycieczki wobec mojej osoby to najlepszy dowód na to jakim jesteś prymitywem. (3)

                I na tym zakończymy, szkoda mojego czasu na takie dno intelektualne jakie prezentujesz.

                • 5 2

              • Stwierdzenie że twoja żona nie pracuje w szkole to personalne wycieczki? (2)

                Twoja histeryczna reakcja pokazuje że miałem rację.
                Jesteś trollem.

                • 1 4

              • Równie dobrze ja mogę stwierdzić że twoja żona rozwozi gnój traktorem.

                Taki jest właśnie poziom merytoryczny dyskusji którą narzuciłeś.

                • 1 1

              • Moja mama cale zycie pracowala w szkole. Tak byla nauczycielka. I nigdy nie mowilam tak bo brzmi to jak moj maz z zawodu jest dyrektorem. Tak samo jak mowi sie ze ktos pracuje w biurze czy stoczni.

                • 2 1

              • panu ze sprzątaczką już podziękujemy, nie musisz się tłumaczyć. Idź ochłoń, poczytaj tych nieopłacanych lekarzy, którzy mają ten sam dyplom ale mają dziwnych trafem inne argumenty.

                • 0 0

            • Goń się na drzewo prymitywny wieśniaku? (3)

              Tak się wypowiada poważny człowiek którego żona pracuje w szkole?
              Przecież to jest język nastolatka którym zapewne jesteś panie "mężu żony która pracuje w szkole".
              Zabawni jesteście antyszczepionkowi trolle.

              • 1 5

              • Rozmawiasz sam ze sobą obłąkany schizofreniku? (2)

                • 2 0

              • Mocne słowa jak na kogoś kto myśli że ma żonę pracującą w szkole. (1)

                • 1 1

              • Ty niestety nie myślisz.

                I tu jest twój główny problem.

                • 0 0

        • "Znacznie gorzej przechodziły np. świnkę i nikt wcześniej nie robił z tego tytułu żadnego problemu" (2)

          Jakby nikt nie robił z tego problemu, to świnka nie byłaby objęta kalendarzem szczepień

          • 3 5

          • Całe przedszkole w moich czasach przeszło świnkę. (1)

            Lekko nie było ale wszyscy żyjemy. I żadnych szczepionek wtedy nie było.

            • 3 2

            • To gratuluję

              Jeżeli wasze przedszkole było duże, to statystycznie któryś z was ma uszkodzony słuch, zaburzoną koordynację ruchów, jest bezpłodny, bądź ma problemy neurologiczne - ale to wychodzi z wiekiem. Pomijam to, że tak jak pamiętam, świnka dla dziecka jest w opór nieprzyjemna i bolesna. Takim bonusem dla rodzica jest to, że jest to kolejna choroba, przez którą jest nieobecny w pracy przez dwa tygodnia. Szczepionek przeciwko czarnej ospie też kiedyś nie było.

              • 2 4

      • Zachorowalność u dzieci poniżej 12 roku jest na poziomie 0,01%, z czego 11% z nich wymagało hospitalizacji. Zgonów brak. Ale narracja jest jasna, skoro dzieci tym można to przecież są niegroźne. Ciekawe ile osób i jakie skutki za kilka lat, bo to że kogoś dotkną to więcej niż pewne.

        • 1 0

    • Przeciwko śwince i ospie szczepiania są przecież obowiązkowe (3)

      Przeciwko grypie też nic nie stoi na przeszkodzie, żeby szczepić. Natomiast nie jest prawdą, że dzieci nie chorują na covida, chorują tylko przebieg choroby w ich przypadku jest zdecydowanie mniej niebezpieczny. Sens szczepienia jest taki, żeby ograniczyć transmisję wirusa tym samym zmniejszyć szansę na jego kolejne mutacje, a także zwiększyć szanse na jego eradykację.

      • 2 6

      • Niezły bełkot Siergieju. (2)

        Co ty bredzisz o jakiś obowiązkowych szczepionkach? Wszystkie te choroby przechorowałem w czasach przedszkolnych i żyję. Dziś mam odporny organizm i praktycznie na nic nie choruję. Żadne szczepionki na jakieś śmieszne grypy czy inne covidy nie są mi do niczego potrzebne, bo takie choróbki mój organizm wciąga nosem. Jesteś słabym wątłuszem to się szczep i daj innym spokój. Co mnie obchodzi twój strach skoro nie potrafiłeś wcześniej zadbać o własne zdrowie?

        • 2 1

        • Dam ci dobrą radę (1)

          Odstaw narkotyki, bo cię sprzątną z planszy ruski trollu.

          • 1 4

          • Ile dostajesz rubli za wpis?

            • 0 0

  • (3)

    Wszysci ci eksperci będą płakać z bólu i na kolanach przepraszać. Beda dojezdzani, ponizani, beda zyli w ciaglym strachu i psychozie.

    • 22 9

    • (1)

      Nazwiska ekspertów zapisane. Adresy też

      • 12 5

      • Dokładnie

        Za dużo sobie już pozwalają. Rozumiem, że kaska wyprała mózg... Eksperci ekspertami, ale jak przyjdzie światowy sąd to będą skomleć o litość

        • 13 4

    • niech lepiej przy okazji opublikują swoje oświadczenia majątkowe, misjonarze pfizera się znaleźli

      • 3 0

  • Haha

    Dla mnie to nie są eksperci tylko przebierańce w białych fartuchach. Takie czasy, że większy szacunek i zaufanie mam do kasjerki w markecie. Taki plus tego cyrku

    • 41 7

  • u nas w biurze trzymaliśmy się dzielnie (3)

    aż dziecko sekretarki przyniosło covid z przedszkola, zaraziło ją, a ona wszystkich 22 pracowników

    • 10 18

    • I jak, ciężki przebieg bezobjawowy? Fajnie się wypoczywało za kasę podatników przez dwa tygodnie?

      • 16 7

    • No i co??? Nie pierwszy i nie ostatni raz dziecko miało grype!

      • 3 0

    • widzę detektyw na miarę Rutkowskiego wykrył cały łańcuch zakażeń, wszyscy zarażeni akurat przez to jedno dziecko, rozumiem że z tego biura nikt nie wychodził przez tydzień poza tą jedną sekretarką?

      • 1 0

  • Jestem zaszczepiona (18)

    I jako młoda osoba. Jestem przerażona tym co się dzieje. XXI wiek, a Grażyna z warzywniaka udaje że jest mądra, bo w necie tak piszą. Dzięki szczepionkom, które przyjmowałam od najmłodszych lat : odra, ksztusiec, różyczka i wiele innych. Mam się dobrze, mój organizm jest zdrowy. A przez antyszczepionkowcom te choroby, wróciły do życia. Najgorsze jest to, że te osoby są zaszczepione, bo oni w wieku dziecięcym byli zaszczepieni. A ich dzieci niestety nie będą szczepione. Podobno głupota nie boli.

    • 48 102

    • Niebawem tacy jak Ty beda obywatelami drugiej katergorii.

      • 16 12

    • Czego sie boisz

      Jak jesteś zaszczepiona? Żyj sobie dalej, az do samej śmierci.

      • 38 8

    • Zgrywasz wykształconą a tak naprawdę prezentujesz poziom umysłowy dziecka z nauczania początkowego. (7)

      Nie potrafisz przeanalizować najprostszych faktów i danych statystycznych z otaczającej cię rzeczywistości. Szczepienia, o których wspomniałaś, były testowane latami i przede wszystkim są stosowane na choroby stanowiące duże zagrożenie dla każdego człowieka. Tymczasem mityczny covid przez dwa lata trwania pandemii zabrał aż 0,00048 populacji ludzkiej. To ma być śmiertelna pandemia? Co roku dodatni przyrost naturalny wynosi 76 milionów ludzi a Covid w dwa lata uciułał niecałe 4 miliony. Ja rozumiem gdyby to były 4 miliony w skali Polski, ale w skali całego świata? To nawet nie jest igła w stogu siana, to jakiś niezauważalny statystycznie milipromil ludzkości. A szczepienie dzieci to już kompletna durnota. Groźny przebieg tej choroby występuje tylko u osób starszych i schorowanych. Osoby te zostały zaszczepione i mogą się już czuć bezpiecznie. Po jakie licho więc szczepić dzieci które w 99% przypadków przechodzą to bez najmniejszych objawów?

      • 39 26

      • Człowieku co ty tu robisz ? (3)

        Zagraniczne uczelnie tylko czekają na specjalistów wysokiej klasy z wirusologii, biotechnologii i innych pokrewnych dziedzin. I wszystko w jednym umyśle ! Taki "ralent" i taki zmarnowany ...

        • 12 19

        • Widzisz, tu nie trzeba być żadnym specjalistą by dostrzec tak oczywiste fakty. (1)

          Jakąś szkołę trzeba jednak ukończyć, co w twoim przypadku widocznie się nie udało.

          • 12 8

          • Zadnej szkoly nie trzeba konczyc zeby zauwazyc w swoim otoczeniu, ze smiertelnosc na covid jest minimalna. A wsrod dzieci zadna. To nie jest choroba godna oglaszania stanu epidemii ani ryzykowania szczepieniem dzieci.

            • 17 7

        • Moze jakies lepsze argumenty oprocz kpin? Twoj przedpiśćcta podal ich sporo.

          • 3 2

      • Tęgi umysł oświecony ... (1)

        Zagraniczne uczelnie czekają na specjalistów z zakresu wirusologii, biotechnologii i innych pokrewnych dziedzin. I wszystko w jednym ... Takich speców u nas powinni przyjmować jako pomocniczych ochotników w szpitalach covidowych, ci by się nie zmarnował ...

        • 0 12

        • Powtarzasz się trollu.

          Płyta ci się zacięła.

          • 11 0

      • Żeby się nie czepiali na granicy albo gdy dziecko chce wziąć udział np. w koncercie

        • 0 0

    • WHO

      Mówi to Pani coś? Bo tak jakby zmienili zdanie w kontekście szczepienia dzieci na covid, ach ci antyszczepionkowcy

      • 10 0

    • Twoje dzieci

      Twoja głupota, która upowszechniasz, bardzo boli. Koronawirusy (covidy) błyskawicznie się mutują i nie ma możliwości stworzenia skutecznej szczepionki. Tym różni sie od odry, ksztuśca, różyczki i wielu innych. Obecna zastrzyki mają teoretycznie zmniejszyć objawy przebiegu choroby covidowej, a nie zapobiegac tej chorobie. Covidem każdy się zarazi, gdy z nim się zetknie, a takze przeniesie go na innych. Rozumu nie da się kupić, ale głupotę otrzymuje się za darmo. Gratulacje.

      • 12 3

    • Tez jestem zaszczepiony i moje dzieci tez. Na zalecane bakcyle i jeszcze kilka innych. Ale nie mam zamiaru szczepic sie i dzieci na covid, bo przez ponad rok "epidemii" nie zmarlo na to zadne dziecko w szkolach moich dzieci, dzieci z mojej rodziny i szkolach dzieci znajomych. Czyli wsrod zapewne kilku tysiecy dzieci nie bylo ani jednego smiertelnego przypadku. Wiec po co mam ryzykowac zdrowiem dzieci szczepiac je przeciw czemus co nie jest dla nich grozne? Pojedyncze przypadki z calego swiata to za malo. I nie potrzebuje do tych wnioskow zadnych opinii ekspertow ani wiedzy medycznej. Wystarcza wlasne obserwacje. Opinie ekspertow moge brac pod uwage jesli beda za nie odpowiadac karnie, a nie jak teraz ze moga sobie mowic co im sie podoba.

      • 13 4

    • Nie porównuj sprawdzonych

      szczepionek z tym płynem robionym na szybko. Po drugie na grypę też są szczepionki, a jakoś nie zniknęła. Że ludzie wierzą we wszystko co mówią w mediach głównego nurtu?

      • 18 3

    • tylko pamiętaj że na etykiecie produktu nie pisze że jest to szczepionka, lecz produkt genetyczny...
      i wielu specjalistów i naukowców twierdzi że zmienia on u wielu osób białko w organizmie ludzkim, u jednych dość szybko, u innych wolniej...

      • 13 5

    • Problem z młodymi osobami jest taki, że przeczyta nagłówek i już myśli, że wie wszystko. A czytanie ze zrozumieniem całego tekstu to często dla nich strata czasu.

      • 3 0

    • Te szczepionki (różyczka itd) latami badali

      A covid szpryca kilka miesięcy i dalej nie skończono tych badań bo trwają właśnie na ludziach. Nie jestem antyszczepionkowcem tylko anty covid szpryca. Dzieci szczepie wg kalendarza, ale tej eksperymentalnej nie pozwolę.

      • 3 1

    • dzbanie ci twoi naukowcy to zwykłe sprzedajne parówy można ich kupić jak panią lekkich obyczajów na godziny za odpowiednia kasę zrobią i powiedzą wszystko autorytet i etyka u tych ludzi nie istnieje

      • 1 0

  • nie szczepić dzieci (2)

    lepsze dziecko żywe niż zaszczepione

    • 43 6

    • Lepsze zaszczepione niż martwe :3

      • 1 7

    • dobry pacjent to żywy pacjent, a że chory to bardzo dobrze

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane