• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkoła podstawowa, a wybór trudny

Agnieszka Bryk
1 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Choć dopiero zaczyna się drugi semestr roku szkolnego, już w lutym i marcu rodzice 6- i 7-latków będą musieli wybrać szkołę dla swoich dzieci. Jaki mają wybór i czym mogą się kierować?



Dla wielu rodziców rozstanie z dzieckiem to duży stres. Tym mniejszy, im dorośli są bardziej pewni, że ich pociecha spędza dzień w dobrej szkole. Dla wielu rodziców rozstanie z dzieckiem to duży stres. Tym mniejszy, im dorośli są bardziej pewni, że ich pociecha spędza dzień w dobrej szkole.
Szkoła na Ujeścisku jest nowa, kolorowa i ma doskonałą infrastrukturę. Co z tego, jeśli dzieci jest tyle, że uczą się tu na trzy zmiany? Szkoła na Ujeścisku jest nowa, kolorowa i ma doskonałą infrastrukturę. Co z tego, jeśli dzieci jest tyle, że uczą się tu na trzy zmiany?
Jeśli należą do osób, których sytuacja finansowa jest stabilna, mogą zdecydować się na edukację w szkole niepublicznej. Samo czesne pochłonie w takim przypadku ok. 800 zł miesięcznie, które trzeba płacić także w wakacje. Jeśli rodzice zarabiają powyżej średniej krajowej, nie mają większych obciążeń kredytowych, a dziecko jest jedynakiem, taki wydatek nie będzie stanowił istotnej wyrwy w domowym budżecie.

Niektórzy jednak, mimo możliwości finansowych, nie chcą posyłać dziecka do szkoły niepublicznej. Tłumaczą to tym, że boją się oderwania dziecka od rzeczywistości, gdy wszyscy jego koledzy będą pochodzić z podobnie zamożnych rodzin.

Bywają też pozamaterialne względy, dla których nie weźmiemy pod uwagę niepublicznych placówek. Może być to wygoda (brak takich szkół w okolicy), brak zaufania do poziomu nauczania w tej szkole (bo np. placówka jest na tyle nowa, że nie ma jeszcze wyników z testów gimnazjalnych) lub zwyczajny problem z zakwalifikowaniem się (dziecko nie przejdzie badania przesiewowego).

Jeśli jednak zdecydowaliśmy się na szkołę publiczną, to i tak mamy niewiele łatwiej. W Trójmieście jest ponad 130 szkół podstawowych. Z racji niżu demograficznego w wielu placówkach problem rejonizacji nie jest aż tak istotny, bywa jednak, że jest wskazywany jako podstawowe kryterium przyjęcia dziecka do szkoły. Lokalizacja nie musi przesądzać o wyborze, ale zdecydowana większość rodziców będzie szukała placówki, która znajduje się blisko domu, blisko pracy lub na trasie pomiędzy nimi. Decyduje nie tylko czas, ale i troska o bezpieczny powrót dziecka do domu.

Czym przede wszystkim kierujesz się wybierając pierwszą szkołę dla dziecka?

Z tego samego powodu wielu rodziców zwróci uwagę na dostęp do świetlicy i godziny jej otwarcia. Zdarzają się placówki, w których dzieci mogą zostać do godz. 17.00. Czy to tak długo? Nie, jeśli zdamy sobie sprawę, jak mało osób pracuje dziś do godz. 15. Mało kto może zdążyć odebrać dziecko do godz. 16:30.

Część rodziców weźmie też pod uwagę wielkość szkoły, a zwłaszcza to, czy i w jaki sposób starsze klasy są odseparowane od maluchów. Dla wielu z nich najlepszym rozwiązaniem jest placówka, w której szkoła podstawowa nie jest połączona z gimnazjum, a klasy I-III mieszczą się w innym skrzydle niż klasy starsze.

Na pewno kryterium, na które zwraca uwagę wielu rodziców, jest wielkość klas. Zwykle liczą one dziś ok. 23-27 dzieci. To przekłada się na wielkość całej szkoły. Przyjęło się uważać, że szkoła, której liczebność wynosi do 400 osób, określana jest mianem jednostki kameralnej. Te większe uznawane są często za "molochy".

Niewątpliwym plusem kameralnej szkoły jest bezpieczeństwo. Nauczycielom łatwiej zapamiętać uczniów, z czasem nawet woźna może znać nasze dziecko po imieniu. Plusem "molocha" najczęściej jest lepsza infrastruktura i przestrzeń sportowa, bywa, że nawet basen (np. SP nr 42, SP nr 2 w Gdańsku)

Niestety, duża ilość dzieci przekłada się często na system zmianowy, co oznacza, że nasze dziecko może zaczynać lekcje nawet w południe, a dzieciom najłatwiej skoncentrować się rano.

Pewnym kryterium wyboru szkoły może być też jej estetyka. Wygląd i wyposażenie szkół podstawowych w zasadzie jest dość podobne. Znakomita ich większość to, niestety, obiekty dość stare, jedynie na nowych osiedlach mamy do czynienia ze szkołami nowymi, jak na Ujeścisku w Gdańsku czy w Chwarznie w Gdyni.

Choć duże, może nawet kluczowe znaczenie w wyborze szkoły powinna mieć kadra nauczycielska, to w momencie zapisów trudno nam to zweryfikować. Sprawę ułatwia, jeśli mamy sąsiadów, przyjaciół lub znajomych, których dzieci są nieco starsze od naszych i już chodzą do szkoły. Pomocne są też internetowe fora i rankingi.

Jeśli już weźmiemy pod uwagę wszystkie powyższe kryteria, wypiszemy sobie na kartce nasze preferencje i pozostaną na niej dwie, trzy placówki, postarajmy się, by również nasze dziecko miało możliwość wybrania się z nami do tych szkół i oceny atmosfery tam panującej. Niech również ma wpływ na decyzję. Może pojawią się zdarzenia, okoliczności, które zadecydują o wyborze, a nas utwierdzą w przekonaniu, że, oprócz właściwej edukacji, nasze dziecko będzie w tej szkole szczęśliwe.

Szukasz szkoły dla swojego dziecka? Zobacz wszystkie szkoły podstawowe w Trójmieście
Agnieszka Bryk

Opinie (159) 3 zablokowane

  • SP NR.35 W GDYNI

    OMIJAC Z DALEKA!!!

    • 0 1

  • zapytanie (2)

    kochani pomóżcie wybrac szkołę podstawowa dolne miasto-srodmiescie
    z góry dziekuje za pomoc
    pozdrawiam wszystkich rodziców

    • 0 0

    • ja szczerze polecam SP 50 (1)

      mam tam 2 dzieci, szkoła ok 400 uczniów, fajny personel. Sama jestem jej absolwentką :) ale bez sentymentów: kameralnie, czysto, dobre wyniki. Świetlica do 17.00, ale niezbyt duża i przeznaczona dla uczniów 0-III; jedynie klasa "0" ma dwie zmiany - druga zmiana na 11.00
      Sporo zajęć dodatkowych- każdy może coś dla dziecka znaleść :)

      • 0 0

      • a jeszcze dodam,

        że mieszkam na Ujeścisku i do naszego molocha nie oddałabym dzieci za żadne skarby !!! Dowożę do SP 50 bo blisko pracuję, nie wyobrażam sobie fajniejszej szkoły :)

        • 0 1

  • GEDANENSIS, Gdańsk Brzeźno REWELACJA!!!! (1)

    Zapisałam tam dziecko kierując się rewelacyjnymi opiniami znajomych i choć czesne jest bardzo wysokie to szkoła zaspokaja wszystkie potrzeby mlodego człowieka, począwczy od edukacyjnych (naprawde wysokim poziomie) poprzez wychowawcze i opiekuńcze. Nie zgadzam sie z opinią, że szkoła niepubliczna to szkoła dla bogatych...razem z mężem pracujemy w budżetówce i naprawdę kokosów nie zarabiamy ale nawet gdybym miała płacic jeszcze więcej to zdania nie zmienię ta szkoła jest naprawdę Bardzo dobrym rozwiązaniem dla tych którzy chcą aby ich dziecko miało bdb start w życiu a na finiszu było w czołówce. poza tym w szkole jest też przedszkole i gimnazjum. szkoła ma nową siedzibę, szkoła jest wyremontowana, ładna, czysta.....nie chwaląc POLECAM!!!

    • 2 6

    • ha ha te negtywy to chyba od cieniasów z publicznych????

      ha ha te negtywy to chyba od cieniasów z publicznych????

      • 1 0

  • to jest tak

    że głupieu dziecku i głupim rodzicom, żadna szkoła nie pomoże, do pewnego momentu tatuś moze synkowi prace na zpt odrabiać wprawdzie... ale z kolei mądre dziecko się odnajdzie w każdym środowisku

    • 0 2

  • REJONIZACJA A NIE ŻADNE WYBIERANIE SZKÓŁ!! WTEDY MOŻE BĘDZIE MNIEJ KORKÓW BO PUDERNICE W SUVACH NIE BĘDĄ PODWOZIŁY SWOJE (13)

    ROZWYDRZONE DZIECI NA KONIEC MIASTA DO "LEPSZEJ" SZKOŁY za komuny to był porządek, była rejonizacja, do szkoly chodzilo się pieszo i nie było problemu, dzisiaj nowobogackie przypały wożą swoje niezbyt rozwinięte dzieci do szkół dalej bo lepsza szkoła, co za bzdura, przez to sa korki, parkowanie pod drzwiami szkoły i ogólny bajzel

    WPROWADZIĆ REJONIZACJĘ!!

    • 109 57

    • (1)

      Ja moją córkę dowożę do szkoły ,nie chodzi w swoim rejonie,ponieważ na wsi niema świetlicy-to raz-i co po szkole miałaby czekać na mnie i męża do 18,3 km od domu.Po drugie wybrałam szkołę obok mojej pracy-w razie co. No i trzecia kwestia nie jest ćwierć inteligentem bardzo dobrze się uczy,a wystarczy z dzieckiem odrabiać lekcje i wyuczyć obowiązkowości. Jaka to wygoda kiedy ma więcej obowiązków ,bo wstaje o 5 rano i wraca o 17. Dzieci z rejonu maja 5 minut do szkoły,rodzic nie pracuje -a lekcje nie odrobione,brak zeszytów,do szkoły nie przychodzi bo boli paluszek.
      Pozatym Marian rejonizacja jest ponieważ sama musiałam udać się do szkoły po zaświadczenie iż mogę zmienić szkołę.

      • 6 4

      • poza tym

        to się osobno pisze

        • 0 1

    • (1)

      Tylko co to znaczy chcieć dla dziecka najlepiej? Dziecko trzeba nauczyć pływać a nie brodzić w mule w rękawkach.

      • 17 0

      • ucz swoje, a ja swoje

        a dobrymi radami to piekło jest wybrukowane

        • 0 2

    • Wprowadzic szkoły dla debili (1)

      ja równiez wybieram szkołe dla mojego 5-latka,bo nie chce zeby uczyło siez kretynami twojego pokroju Marian!

      • 4 10

      • Sądząc po tym jakich argumentów Ty używasz i jak się odnosisz do ludzi, wybór szkoły niewiele zmieni w życiu tego dziecka.:)

        • 1 1

    • Golfik

      burak w swoim 25 - letnim Golfiku się odezwał ........

      • 2 3

    • Sam sie rejonizuj jak za komuny (1)

      Niezle zacietrzewienie jak za komuny, zyjesz w wolnym kraju czlowieku i to my mamy decydowac gdzie nasze dziecko sie uczy ... wspolczuje twoim dzieciom jak je masz w ogole, w co watpie...

      • 10 18

      • do szczesliwy ociec

        ja wspolczuje twoim dzieciom :) pewnie sa bez streowo wychowywane na nieudacznikow zyciowych i jak zabraknie tatusia to sobie nie poradza,

        • 13 7

    • (1)

      Dokładnie, w mieście, dziecko powinno spokojnie dojść do szkoły na piechotę, (oczywiście nie w pierwszej klasie ale już od 2-3), pogadać z kolegami, powygłupiać się, czasem pójść na wagary;)

      • 34 9

      • A jaka to filozofia dla siedmiolatka pójść do szkoły ten kilometr czy dwa? Na podwórku latają, wszędzie ich pełno, a tu takie problemy? No nie róbmy z dzieciaków od małego niepełnosprytnych, bo potem masa sierot się wychowuje.

        • 11 3

    • marian sorry, ale po tobie widac że byłeś zrejonizowany
      taki homo sovietikus bez obrazy
      każdy dla dzieciaka chce jak najlepiej i to powinno byc jedyne kryterium doboru szkoły

      • 22 14

    • ciebie widac nie podwozili

      bo skladnia twojej wypowiedzi wola o pomste do nieba

      • 10 12

  • wymagająca szkoła

    Lokomotywa jest szkołą wymagającą od rodziców i od nauczycieli. Kładzie nacisk na wychowanie i kształtowanie charakteru, a to nie jest popularne w dzisiejszych czasach. I mam poczucie, że moje dziecko jest wszechstronnie rozwijane, łącznie z jego wrażliwością społeczną, duchowością i umiejętnością pracy w zespole.

    • 0 2

  • gość (1)

    a SP nr 20 w Gdyni co sądzicie?

    • 0 1

    • przereklamowana i lekko snobistyczna, świetna dla dzieci z dolnych, z którymi się pracuje, średniaków i mniej zdolnych zostawia się samym sobie...

      • 0 0

  • co wybrac (2)

    moze macie jakies sugestie czy wybrac szkole podstawową publiczną czy niepubliczną
    dzieki za info
    rodzic

    • 0 0

    • Też się gryzłam z tym czy publiczna czy niepubliczna.... (1)

      Chodziłam wokół tematu trochę. Powiem tak, opłata 800 zł nie była dla mnie nie do zaakceptowania, aczkolwiek fakt, że miałabym się uwiązac na kilka lat z płatnością był obarczony odrobiną lęku. W zyciu różnie bywa, dziś mnie staćjutro mogę mieć problemy...Ale dziecko mam jedno więc p głębszej analizie prawie się zdecydowałam na niepubliczną. Tylko jak przyjrzałam się bliżej placówkom to zwątpiłam. Jak się nasłuchałam historii o roszczeniach rodziców, o zebraniach na których wszyscy wszystko wiedzą najlepiej, o tym, że czesne to mało, bo każde dziecko zaprasza wszystkich z klasy na urodziny i jest licytacja gdzie urodzin jeszcze nei było...to stwierdziłam że nie stać mnie na to mentalnie i odpuściłam. Teraz szukam publicznej, ale kamerlanej i blisko...nie jest łatwo. Pod tym względem na pewno Sopot i Gdynia jest w lepszej sytuacji.

      • 0 0

      • moje dziecko chodzi do szkoły niepublicznej i jestem zadowolona. "Problemów" o których pisze "nina" nie mam.

        • 0 0

  • Jasień szkoła - prosze o opinie :)

    a czy ktoś może się wypowiedzieć na temat szkoły na Jasieniu??
    może ktoś ma inna do "zaproponowania" w poblizu..
    We wrześniu córke posyłam do zerówki(2011)...

    z góry dziękuje

    • 0 0

  • A SZKOLA NA KARTUSKIEJ PRZY POLICJII?

    JAKIES OPINIE??

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane