Pijany chciał wieźć dzieci na kolonie
6 lipca 2022
(36 opinii)
Ufasz swojemu dziecku? A może śledzisz jego telefon? Czy szczera rozmowa to według ciebie wystarczające rozwiązanie, by być pewnym, że twoje dziecko jest bezpieczne? Jak jest z zaufaniem i prywatnością w relacji rodzic - nastoletnie dziecko zbadała Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę po tym, jak na popularnej platformie zainteresowanie wzbudził miniserial kryminalny "Zachowaj spokój", nakręcony na podstawie powieści Harlana Cobena. Wątek kryminalny stanowi tu pretekst do ukazania portretu współczesnej rodziny, odwiecznego konfliktu dorośli kontra nastolatki, a także refleksji nad zagrożeniami płynącymi z nowych technologii.
2022-05-17 10:28
to trudny okres zarówno dla rodzica jak i dziecka ( nastolatka ), ale większość jakoś sobie z tym radzi i to bez asysty zespołu psychologów i pochodnych. Podstawą jest poświęcenie odrobiny uwagi dziecku zanim jeszcze stało się nastolatkiem, i nie robienie wszystkiego za niego jakby był upośledzony, a wtedy będzie z górki
2022-05-17 12:02
pewne mamusie żyć bez tego nie mogą ....
2022-05-17 17:25
2022-05-18 10:12
2022-05-17 16:18
Jak byłem nastolatkiem wyczynowo uprawiałem sport , ja ani moi koledzy nie mieliśmy czasu na bunt . Kiedyś jak coś głupiego odwaliłem to trener mi wje...ał i rodzice nawet nie wiedzieli , dziś mam 35 lat , żonę , dom , firmę . Sport kształtuje charakter .
2022-05-17 17:24
I przykro mi, że nue rozumiesz, że to było złe.
2022-05-18 10:17
Bunt to potrzeba bycia dorosłym, świadomość wchodzenia w wiek w którym samemu będzie się o sobie decydowało. Są takie dwa etapy, pierwszy to bunt dwulatka a drugi nastolatka. Różnią się oczywiście między sobą ale mają wspólny mianownik. Jest nim świadomość samodzielności i potrzeba jej realizacji. W obu przypadkach na zupełnie innym poziomie ale nie o wartości tu chodzi a samą potrzebę.
2022-05-19 07:26
Oczywiście , masz rację chciałem być dorosły itp. wszystko tak jak mówisz ale zamiast się buntować to raczej pracowałem nad sobą , brałem przykład z rodziców którzy byli mega ogarnięci życiowo i dziś to zaprocentowało , dziś moje dziecko też się nie buntuje , wie że jak zrobi to co jej podpowiem to dobrze na tym wyjdzie . No chyba że dla kogoś buntem jest to że moja 16 letnia córka zamiast jechać z nami na wakacje woli zostać w domu i zrobić imprezę . No to tak.... Buntuje się....
2022-05-19 22:36
Odkrywa grupę wiekową która ją lepiej rozumie (mimo twoich dobrych chęci) i przez tę grupę poznaje siebie, problemy nastolatków których ty już nie czujesz. Z rodziców możesz brać przykład ale oni mają już inne problemy niż ty. Praca nad sobą nie wyklucza buntu. To jest równoległe bo dotyczy innych sfer życia. Jeśli twoja córka się nie buntuje to
Odkrywa grupę wiekową która ją lepiej rozumie (mimo twoich dobrych chęci) i przez tę grupę poznaje siebie, problemy nastolatków których ty już nie czujesz. Z rodziców możesz brać przykład ale oni mają już inne problemy niż ty. Praca nad sobą nie wyklucza buntu. To jest równoległe bo dotyczy innych sfer życia. Jeśli twoja córka się nie buntuje to nie dlatego że wie że wyjdzie na tym dobrze tylko dlatego że nie rozumie że może być na równi z tobą w kwestii decyzji o swoim życiu. Oczywiście że te decyzje będą gorsze ale ona nie odkryła tego że może powiedzieć "sprawdzam". Możesz pracować nad czymś co już znasz, ale możesz też nad czymś co dopiero odkryłeś ale musisz się przebić przez świat dorosłych. Na tym polega różnica.
2022-05-17 21:25
Każda epoka rodzi anty epokę
W obozach małych niechcianych prawdziwych
Ktoś musi być zawsze po tamtej stronie
Ktoś musi być zawsze po drugiej stronie
Młodość walcząca walcząca młodość
Nigdy nie zniknie ta barykada
Strach nie pozwala opuścić okopów
Karabin programu broni idei
Starego
Każda epoka rodzi anty epokę
W obozach małych niechcianych prawdziwych
Ktoś musi być zawsze po tamtej stronie
Ktoś musi być zawsze po drugiej stronie
Młodość walcząca walcząca młodość
Nigdy nie zniknie ta barykada
Strach nie pozwala opuścić okopów
Karabin programu broni idei
Starego porządku i starych wyroków
Młodość walcząca walcząca młodość
Bunt jest tęsknotą i walką o inne
Bunt jest tęsknotą i walką o lepsze
Bunt jest naszym obowiązkiem
Bunt jest waszym obowiązkiem
Młodość walcząca walcząca młodość
2022-05-17 10:18
Że im bardziej rodzice chcieli mnie kontrolować to tym bardziej się zamykałam w sobie i więcej kłamałam. Doszli sami do takiego poziomu, że nie wiedzą o mnie - już dorosłej - NIC. Powodzenia rodzice.
2022-05-17 11:02
Taka jest naturalna reakcja czlowieka. Opor psychologiczny.
2022-05-17 12:11
Meza też okłamujesz?
2022-05-17 17:26
2022-05-17 12:22
Całe życie z rodzicami ciągła kontrola. Teraz nie mają udziału w moim życiu, widzimy się na święta 2x w roku i to też tylko z uwagi na moje dzieci.
2022-05-17 12:45
?
2022-05-18 10:21
Potem pozostaje podświadoma niechęć.
2022-05-17 13:03
a właściwie na cykl rozmów, a mój brat napisał do nich list. To było jak zburzenie muru między nami, jesteśmy dziś zupełnie inni we wzajemnych relacjach- pozytywnie inni i bliscy sobie. Owszem, mama jeszcze ma ,,chęci" kontrolowania nas (tata niedawno umarł), ale mówimy jej coś w stylu :,, Mamo, wiem, że może Ciebie to niepokoi albo masz zupełnie
a właściwie na cykl rozmów, a mój brat napisał do nich list. To było jak zburzenie muru między nami, jesteśmy dziś zupełnie inni we wzajemnych relacjach- pozytywnie inni i bliscy sobie. Owszem, mama jeszcze ma ,,chęci" kontrolowania nas (tata niedawno umarł), ale mówimy jej coś w stylu :,, Mamo, wiem, że może Ciebie to niepokoi albo masz zupełnie inne zdanie w tej sprawie, jednak nie chcę o tym mówić, zdecydowałam już jak postąpić, zaufaj mi lub przeczekaj."
Często też przypominam jej jak moje własne decyzje wywarły dobry skutek w jakiejś sprawie, co do której ona szalała i bezwzględnie wyciskała na mnie presję. Ważne, by panować nad sobą w rozmowie, zawsze łagodnie, choćby nas jednak skręcało w środku. Kropla drąży skałę.
2022-05-17 12:44
2022-05-17 17:42
?
2022-05-18 15:39
Cóż, prawda jest taka, że nie oceniam siebie za dobrze. Przez sytuacje wywoływane przez moich rodziców otarłam się o psychoterapię i ostatecznie musiałam podjąć decyzję o skróceniu kontaktu. Trzeba czasem podjąć trudne decyzje, szczególnie gdy rozmowa nie przynosi skutku, a praktycznie każdy bezpośredni kontakt kończy się żalami, obwinianiem i wywoływaniem kłótni. Wolę skupić się na moim życiu i rodzinie.
2022-05-18 10:31
Początkowo dlatego że nie chciałem wysłuchiwać narzekań że "samoloty spadają", "ty masz dzieci przecież" itp. Teraz to już chyba z troski żeby się nie martwiła, bo sama krytyka już mnie nie rusza. Od 11 lat suszy głowę bym ochrzcił dzieci. Na początku dochodziło do kłótni, teraz emocje opadły, a i ja nie robię na ten temat wywodów więc spór nie eskaluje. Może to wiek rozwiązuje pewne sprawy.
2022-05-17 09:58
Moi rodzicie dużo o mnie nie wiedzieli. Pierwszy raz piłem alkohol w wieku 9 lat (piwo), w wieku 16 lat pierwszy raz piłem wódkę do upadłego. W liceum piłem tanie wina i paliłem marihuanę. Pierwsze papierosy zacząłem palić na studiach w wieku 20 lat. Obecnie nie palę trawki, nie palę papierosów, nie ćpam i nigdy nie ćpałem niczego cięższego. Studia skończone, kariera w toku, pieniądze są. Samokontrola jest najważniejsza. Musiałem kilka razy upaść, żeby zrozumieć kilka spraw.
2022-05-17 10:48
instynkt samozachowawczy i brak skłonności do uzależnień pozwolił mi to wszystko rzucić ot tak po prostu i teraz jako 40 paroletniego Pana nie ciągnie mnie już do niczego z tych rzeczy i dobrze się z tym czuję. Natomiast nie uważam, że jako 20latek powinienem był zachowywać się inaczej, nie żałuję tego w ogóle. Po prostu do pewnych rzeczy człowiek musi dojrzeć osobowościowo, mentalnie, psychicznie itd.
2022-05-17 11:06
ja żałuję kilku rzeczy ale też uważam, że niektóre musiały nastąpić inaczej bym się nie nauczył
2022-05-17 12:19
Tego nie da się zrobić mając dziecko gdzieś, lub będąc nadopiekuńczym.
A co do smarfonów i internetu, małemu dziecku do pewnego wieku nie dawać do nich dostępu. Samemu pokazywać jak z sieci korzystać, zachęcać do poszerzania horyzontów, pokazać jak odróżnić badziewie od treści wartościowej.
Uczyć życia.
2022-05-17 12:56
Większość dzieci przejmuje zachowania, postawę rodziców
2022-05-17 12:30
2022-05-17 12:47
Ale czy na pewno?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.