• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urodzinowe dylematy przedszkolaków

Katarzyna Mikołajczyk
10 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
To, że nie wszystkich zaprasza się na urodziny oczywiste jest dla osób dorosłych. Zdarza się, że brak zaproszenia, podczas gdy wszyscy wokół przeżywają nadchodzące przyjęcie, może wywołać u dziecka przykre i trudne do przyjęcia uczucia. To, że nie wszystkich zaprasza się na urodziny oczywiste jest dla osób dorosłych. Zdarza się, że brak zaproszenia, podczas gdy wszyscy wokół przeżywają nadchodzące przyjęcie, może wywołać u dziecka przykre i trudne do przyjęcia uczucia.

Niełatwo być przedszkolakiem. Jak ogromne są to emocje i jak trudne bywa dorastanie wiedzą rodzice maluszków, które mierząc się z przedszkolną rzeczywistością zawierają pierwsze przyjaźnie i przeżywają pierwsze rozczarowania i zawody. Hucznie organizowane przyjęcia urodzinowe dla kolegów bywają powodem do radości, ale też przyczyną łez.




Czy na urodziny swojego przedszkolaka zapraszasz całą grupę?

Moda na wielkie imprezy z okazji urodzin, często organizowane poza domem: w parkach rozrywki, kinach, na placach zabaw i w wielu innych atrakcyjnych miejscach sprawia, że zaproszenia na nie są wielce pożądane. Mało którego rodzica stać jednak, by imprezę, której koszt wynosi od 20 nawet do 50 lub więcej złotych za jednego małego gościa organizować dla całej 20-osobowej grupy z przedszkola.

- Niepokoi mnie zwyczaj zapraszania dzieci na imprezy urodzinowe poza przedszkolem. Dlaczego? Zwykle rodzice nie decydują się wyprawić spotkania dla całej grupy maluchów, pewnie z uwagi na koszty. Kończy się tym, że zaprasza się wąskie grono i po kryjomu dystrybuuje zaproszenia dla wybranych - mówi pani Anna, mama pięcioletniej Kasi. - Niestety, przed czy po imprezie maluchy rozmawiają o tym. Czasem się licytują, kto kogo zaprosi, a kto kogo nie i dlaczego.

Urodziny w przedszkolu - pierwsza lekcja życia



- W przedszkolu mojego synka nigdy nie było problemu z urodzinami. Po prostu dzieci zapraszają tych kolegów, z którymi bardziej się lubią, to normalne - mówi Agnieszka z Gdańska, mama pięcioletniego Ignasia. - Moje dziecko nie ma problemu z tym, że nie przez wszystkich kolegów jest zapraszane na imprezę, rozumie też, że i ja nie mogę zaprosić wszystkich dzieci z jego grupy, bo zwyczajnie mnie na to nie stać.
Sytuacja, kiedy dziecko po raz pierwszy styka się z problemem odrzucenia może być okazją do wytłumaczenia mu, że to, że nie wszystkie dzieci zostały zaproszone nie oznacza, że ci nie zaproszeni są gorsi. Są różne powody, dlaczego nie wszystkich z przedszkola możemy ugościć poza nim i to dobra okazja, by te powody przedstawić

- Rodzice powinni w takich okolicznościach być dla dziecka wsparciem i wytłumaczyć sytuację - mówi psycholog Karina Drewczyńska z Kolektywu Terapeutycznego Dzieci i Młodzież z Gdyni. - Pierwszy raz bywa bardzo przykry, dzieci są okrutne w swojej radości z zaproszenia. Dla malucha, który został pominięty ta sytuacja może być bardzo bolesna, choć w życiu przecież nie do uniknięcia. Dlatego kiedy organizujemy urodziny swojemu dziecku ważne jest unikanie sytuacji, kiedy bez zaproszenia zostałoby jedno dziecko z grupy.

Jak wyglądają urodziny w przedszkolu?



Są przedszkola, które na miejscu organizują "przyjęcie" dla dziecka, które obchodzi urodziny. To sposób, dzięki któremu w zabawie uczestniczyć może cała grupa.

- W przedszkolu mojej córeczki jubilat jest królem na tronie, a panie organizują tańce przy muzyce dla wszystkich gości - opowiada Ewa z Gdańska, mama trzyletniej Poli. - Kwestię indywidualnych zaproszeń na imprezy "domowe" załatwiamy w ten sposób, że rodzice zostawiają je w szafkach wybranych dzieci lub przekazują wychowawczyniom z prośbą o doręczenie ich bezpośrednio rodzicom. Ale zdarzają się sytuacje, kiedy dzieci przeżywają zbliżające się urodziny kolegi czy koleżanki i tym, które nie zostały zaproszone jest wtedy naprawdę przykro. Próbujemy z rodzicami znaleźć jakieś rozwiązanie.

Urodziny w przedszkolu a brak zaproszenia



Zdaniem niektórych rodziców przedszkole to nie miejsce na uświadamianie dzieci, że nie wszyscy muszą się lubić.

- Moim zdaniem zdecydowanie lepszym miejscem na takie uświadamianie jest szkoła. Im
dziecko starsze, tym łatwiej to zniesie i nie odbierze braku zaproszenia jako odrzucenie czy wykluczenie - tłumaczy pani Anna, mama Kasi. - Ja od początku przyjęłam zasadę, że
urodziny dla dzieci z grupy przedszkolnej organizuję w przedszkolu. Jest tort i niespodzianki dla wszystkich maluchów.

A jak pocieszyć malucha, który przejął się barkiem zaproszenia? Choć trudno osuszyć łzy zawodu, rodzice imają się różnych sposobów.

- Zazwyczaj mój syn nie przeżywał takich afrontów boleśnie. Kiedyś jednak zdarzyło się, że nie zaprosił go na imprezę urodzinową jeden z bliższych kolegów - wspomina Joanna z Gdyni, mama 5-letniego Janka. - Ponieważ nie działały żadne tradycyjne sposoby pocieszenia, zaproponowałam, że możemy kupić jakiś drobiazg zamiast prezentu, który musielibyśmy kupić jubilatowi idąc na jego imprezę. Jako jednorazową pociechę w szczególnych sytuacjach, naprawdę polecam taki sposób.

Miejsca

Opinie (85) 3 zablokowane

  • Ostracyzm

    Wykluczenie z grupy jest bolesne dla dorosłego, a co dopiero dla dziecka!!! Głupi zwyczaj wyprawiania urodzinek, gdzie trzeba wybrać z grupy z 10 osób powinien w końcu minąć. To nie dzieci są tego winne, tylko rodzice bez wyobraźni, uczuć i empatii, dla których inni są nieważni! Przedszkole czy szkoła to grupa, którą wychowawcy próbują scalić i uczyć życia w grupie. Rodzice psują te społeczne relacje, fundując imprezę tylko dla "elity" z klasy. Wiadomo, że jedni lubią się, inni nie, ale na poziomie przedszkola i szkoły podstawowej, gdzie zaprowadzamy dziecko za rączkę powinniśmy dzieci uczyć, że to, że jeden jest grubszy, inny chudszy, głupi czy mądrala to powinniśmy wszystkich akceptować , a nie odrzucać, zwłaszcza w tak ważnym dniu, jak urodziny. W końcu klasa to zespół, grupa.
    Wróćcie do starych bajek , które uczą:) Smerfy :) zawsze urodziny wyprawiają razem. Nikogo nie wykluczają, mimo, że jedni lubią się bardziej, inni mniej.

    • 4 0

  • BARDZO POLECAM ANIMATORÓW Z kreatorzyimprez.pl/atrakcje-dla-dzieci/animatorzy-zabaw/

    cudowna załoga,dzieciaki zachwycone.

    • 0 0

  • Pierwszy z etapów hodowli roszczeniowych i nieodpornych egoistów. (3)

    • 26 1

    • Po prostu prawda objawiona! (2)

      W sumie masz rację, dziecko od małego trzeba uczyć odporności na chamstwo itp. Niech wie, a nie zawraca sobie głowę jakąś zabawą, czy wiarą, że świat jest dobry, więc i ono ma być dobre. A roszczeniowość... no to już szczyt bezczelności, która potem zaowocuje żądaniem pensji, która pozwoli na samodzielną egzystencję bez pomocy rodziców. A tak w ogóle to dzieci są straszne, bo nie wiadomo co z nich wyrośnie!
      PS.
      Najczęściej wyrośnie, to co sami je nauczymy. Ty masz szansę wychować dorosłego bez roszczeń i odpornego na wszystko... Na osiemnastkę zafunduj mu bilet do Korei Północnej.

      • 3 11

      • czy w ogóle masz dzieci ?

        czy w ogóle masz dzieci czy tylko teoretyzujesz ?

        • 0 0

      • a ty masz szanse wyhodowac, bo nie wychowac, dziecko, kore nie bedzie patrzylo na siebie, swoje potrzeby, tylko bedzie wiecznie dogadzalo innym, byle kogos nie urazic. Takie cos nazywa sie toksycznym wychowaniem dziecka. Dziecko nie bedzie podejmowalo decyzji zgodnie ze swoimi pogladami, sympatia, tylko wiecznie a co powiedza, a co wypada, czy ktos sie nie obrazi, czy nie bedzie mu smutno?

        • 4 1

  • Jeśli zapraszać to (5)

    Wszystkich! Co to za durny zwyczaj zostawiania zaproszeń w szafkach wybranych dzieci? Wstyd ze i przedszkolaki dają się w takie akcje wplatac. Jak chcecie robić dzieciom ur w przedszkolu przyniesie tort i juz. Trzeba od razu startować "na bogato"?

    • 58 36

    • do przedszkola

      do przedszkola można przynieść tort, ale zjedzą go panie, bo jest zakazane podawanie dzieciom pożywienie "nie sprawdzonego".

      • 0 0

    • jak wyprawiac wesele, to zapraszac cala rodzice, co za durny pomysl zapraszac ylko tych, ktorych sie lubi i z ktorymi utrzymuje sie kontakt.

      • 1 3

    • Przedszkole

      To nie instytuacja wyprawiajaca urodziny dzieciom.

      • 5 1

    • Rozumiem, że na ślub też mam zaprosić całą rodzinę, co do sztuki, czy lubię czy nie lubię, bo jak zapraszać to wszystkich?

      • 11 3

    • Ta, najlepiej cala szkole. Idiotyzm ma dwie nogi.

      • 14 3

  • (7)

    zaproszenia rozdane nawet po ciuchu po zajeciach , nic nie daja bo dzieci i tak sa podekscytowane wydarzeniem beda rozmawiać o tych urodzinach przy innych dzieciach, ktorym moze byc przykro... z drugiej strony - tak wyglada zycie i moze trzeba uczyć dzieci , ze zycie to nie sielanka.

    • 26 5

    • Uczyć życia 4 latka jeszcze się nacierpi w tym swoim życiu

      • 0 0

    • (5)

      Tak mi się wydaje. Dzieciom może być przykro, ale z drugiej strony dlaczego rodzice mają się wszystkim przejmować? Że jednemu dziecku zrobi się przykro, ponieważ jest do przedszkola odwożone używanym Fiatem podczas gdy jego kolega nowym BMW? To samo dotyczy ubioru, jakichś elektronicznych gadżetów czy zaproszenia na jedną czy drugą imprezę. Jeśli rodzice dzieci, którym "przykro" nie potrafią wytłumaczyć o co chodzi to wybaczcie, ale to jest jakaś farsa, a nie wychowanie.

      • 13 3

      • rodzice czesto nawet dzien dobry nie odpowiedza, a oczekuja zaproszen, bo ich krysia czy basia bedzie sie smucic. Najpierw nauczmy sie zyc w grupie, a pozniej oczekujmy cudow. JA na imprezy tez nie zapraszam wszystkich znajomych.

        • 5 0

      • (3)

        Rodzice nie muszą się przejmować dopóki się nie jest to ich dziecko. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ...
        Dorosły to wszystko rozumie, dziecko nie. Czuje się odrzucone inie lubiane.

        • 9 4

        • (2)

          Jeśli nie potrafisz z dzieckiem rozmawiać to faktycznie tak się będzie czuło. Moje dzieci nigdy nie miały z tym problemu. Ale... my z nimi ROZMAWIAMY,

          • 9 3

          • (1)

            Ja mówię o pierwszym odczuciu u 3 latka. A nie o tym jak reagują na taką sytuację rodzice, bo to oczywiste że sie dziecku tłumaczy sytuację.
            I wątpię żeby pani dzieciom zwyczajnie nie było przykro w danym momencie.

            • 3 0

            • Tak, było tak przykro, że zaprowadziłam je do psychologa bo sobie nie potrafiło dać rady z tymi uczuciami.
              Na miłość boską, no i co z tego, że przez chwile było mu przykro. dziecko kiedyś musi się nauczyć pewnych uczuć, zachowań Tylko trzeba z nim potem o tym ROZMAWIAĆ!!!
              Poza tym z moich obserwacji i doświadczeń (mam 8, 5 i 3 latka) wynika, że pierwsze urodzinki tego typu organizuje się w wieku 5 lat. Ani u córki ani u syna w przedszkolu rodzice tego typu imprez wczesniej nie organizowali. A 5 latek doskonale już wszystko rozumie.

              • 6 2

  • Zaproszenia

    Drodzy dorośli, a czy macie problem z zaproszeniami? Zapraszam na zaprzyjaźnioną stronę skąd pobierzecie zaproszenia dla maluchów

    • 0 0

  • Mniam

    Witam, dla maluchów polecam smaczną czekoladę do picia jako deser. I oczywiście jakiś tort np z bitą śmietaną. Dla naszych maluchów wszystko co najlepsze!

    • 0 0

  • U nas widzę trend odwrotny (5)

    Zgodnie ze staropolskim "zastaw się a postaw się", każda matka stawia sobie za cel zrobić urodziny dziecka w najdroższym przybytku w trójmieście i zaprosić absolutnie wszystkich.
    I się robi tak naprawdę wydatek rzędu 20 dzieci razy 50zł to jest 1000zł.

    To raz coś takiego zorganizować.
    Dwa, że w tej sytuacji następuje licytacja na prezenty, bo wiedząc że rodzice solenizanta wydają ładnych kilkadziesiąt złotych na imprezę, no to wypada kupić za podobne pieniądze prezent, a takich imprez to jest minimum 2 w miesiącu.

    W efekcie życie towarzyskie przedszkolaka to się robi pozycja na 2000zł w rocznym budżecie.

    Jakoś za moich czasów urodziny to przychodziła bliska rodzina, ewentualnie można sobie było ze 2 najlepsze koleżanki zaprosić do domu na tort. Symboliczny prezent i po prostu można się było w towarzystwie pobawić.

    A dziś imprezy w lokalach - dla przedszkolaków

    • 16 1

    • popieram

      U mnie w rodzinie nigdy nie było obchodzenia urodzin, imienin czy innych uroczystości. Wyprawiało się chrzciny, roczek, komunię i 18tkę ale tylko dla rodziców, dziadków i chrzestnych. O weselu młodzi decydowali już sami.

      • 0 1

    • (2)

      Naprawdę ciężko kupić dziecku prezent za mniej niż 50 zl i nie mówię tu o wymyślnych prezentach żeby sie popisać. Przeciętna książka dla dzieci kosztuje około 40 zł i to najtańsza opcja ...

      • 1 6

      • ale co ty kupujesz? zestawy ency w empiku? idz kobieto do tesco, auchan, carrefourra tam masz cale wyspy z ksiazkami za 15-20 zl. Puzzle, gry za 20-30.

        • 3 0

      • Chyba książka ze złota kupiona w empiku..

        • 2 0

    • ale nikt nie kaze ci chodzic i wyprawiac. Jak zapraszasz to tych, ktorych chcesz i z glowy.

      • 1 0

  • urodziny

    Pewnie... Urodziny przedszkolaka w McDonaldsie, komunia pewnie w drogiej restauracji, 18tka to bal iście królewski a wesele niczym u szejka arabskiego. I za każdym razem droższy prezent.
    Ludzie, opanujcie się. Urodziny to taki sam dzień jak codzień tylko trochę inny. Wystarczą szczere życzenia i tyle. Jak komuś będzie zależało to nawet nie trzeba będzie o niczym przypominać.

    • 0 0

  • (4)

    Najlepiej to nie mieć dzieci. Nie ma problemu z wyborem szpitala, urodzinami, prezentami, cionrzami w gimnazjum..jest tyle lepszych rzeczy na świecie

    • 5 2

    • Kiedys te "zle " dzieci jak powiadasz odplaca ci pieknym za nadobne.

      • 0 0

    • Dzieci nie sa zle, zli sa zli ludzie, ktorzy np. przerzucaja odpowiedzialnosc na slabych i bezbronnych. Jak ty, gnido.

      • 0 1

    • (1)

      zgadzam sie, cionrza, zwlaszcza w gimnazjum to jakas masakra...

      • 5 0

      • Teraz w gimnazjach, jak je zlikwidują to będą cionrze w podstawówkach..

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane