- W lutym jest szansa na powrót do szkół większej liczby uczniów. Na razie analizujemy sytuację epidemiologiczną - powiedział w poniedziałek rano na antenie polskiego radia Tomasz Rzymkowski, nowy wiceminister edukacji i nauki. Jak na razie do stacjonarnej nauki po feriach wrócili najmłodsi uczniowie z klas I-III.
Czy uczniowie z pozostałych klas powinni również wrócić do nauki stacjonarnej?
- Trzeba poczekać na wyniki pandemiczne jeszcze dobę lub dwie. Będziemy głęboko analizowali możliwość rozszerzenia otwarcia szkół o kolejne klasy - mówił Tomasz Rzymkowski. - Może to nastąpić naprawdę bardzo szybko - dodał.
Ocenił, że bardzo realne są zapowiedzi ministra edukacji Przemysława Czarnka o powrocie do szkół kolejnych grup uczniów w lutym. Wiceminister zastrzegł jednak, że stanie się to, jeśli do ministerstwa dotrą korzystne dane i prognozy epidemiczne.
- W najbliższych dniach proszę spodziewać się komunikatów z naszej strony o tym, jak to będzie wyglądało w pierwszych dniach lutego - powiedział wiceminister Rzymkowski.
Czytaj także: Jak szkoły radzą sobie z powrotem do stacjonarnych zajęć?
Ogłoszenia
Szkoła otwarta dla klas I-III i konsultacji
Szkoły podstawowe w całej Polsce od poniedziałku, 18 stycznia, wznowiły naukę stacjonarną dla uczniów klas I-III. Z konsultacji w placówkach mogą też korzystać uczniowie przygotowujący się do zbliżających się egzaminów - ósmoklasiści i maturzyści.
Czytaj też: Nowe wymagania na egzaminie ósmoklasisty i maturze 2021
Zajęcia w szkołach prowadzone są w ścisłym reżimie sanitarnym, m.in. każda klasa ma zapewnioną odrębną i stałą salę, uczniowie z różnych klas podczas pobytu w szkole nie będą się kontaktować ze sobą, przerwy zorganizowane są w różnym czasie.