"Zoo od kuchni", czyli przez żołądek do serca, gry konkursy, zabawy dla dzieci i dorosłych z atrakcyjnymi nagrodami, bliskie spotkania z najbardziej "głaskliwymi" zwierzakami oraz niezwykła podróż "na kółkach" po gdańskim zoo - to niektóre z atrakcji, jakie 14 lutego czekają na zakochanych w gdańskim zoo.
"Walentynki w zoo" odbędą się już po raz czwarty. - Walentynkowe spotkania w naszym zoo cieszą się dużym powodzeniem, dlatego z ogromną przyjemnością organizujemy je co roku. Jest to doskonała okazja to poznania ciekawostek z życia podopiecznych zoo - mówi Grażyna Naczyk z gdańskiego ogrodu zoologicznego.
Jak nazywa się uchwyt miłosny żab? Bukowisko to okres godowy: świstaków, łosi czy kretów? Jaka jest właściwa nazwa dla samca zebry - pasiak, ogier, a może ogr? A samiec zająca zdobywający względy swojej partnerki to: omyk, amant czy gach? - znalezienie odpowiedzi na te m.in. pytania, to niektóre z zadań przed jakimi staną uczestnicy walentynkowego spotkania w zoo.
Na gości ogrodu czekać będzie tego dnia mnóstwo atrakcji, między innymi: debata "Czy lepiej karmić męża czy węża", gry, konkursy, zabawy dla dzieci i dorosłych z atrakcyjnymi nagrodami, "Zoo od kuchni", czyli przez żołądek do serca. - Opowiemy także o miłości wśród zwierząt, m.in. o tym które ze zwierząt tworzą trwałe "pary małżeńskie", o ich tańcach godowych oraz sposobach przypodobania się wybrance. Będzie też o miłości do zwierząt. Będą bliskie spotkania z najbardziej "głaskliwymi" zwierzakami i niespodzianka specjalna, czyli niezwykła podróż "na kółkach" po gdańskim zoo z przewodnikiem - zapowiada Naczyk. - Na miłośników flory czekać będzie wonny dodatek, bowiem kwitnie już i bardzo ładnie pachnie kalina wonna, swoim kwieciem czaruje już także oczar - dodaje.
Walentynkowe spotkanie odbędzie się 14 lutego w sali dydaktycznej gdańskiego zoo w godzinach 11.00 - 14.00. Sala dydaktyczna znajduje się w budynku dyrekcji i administracji naprzeciwko bramy wejściowej (w sąsiedztwie Małego Zoo).
Jak nazywa się uchwyt miłosny żab? Bukowisko to okres godowy: świstaków, łosi czy kretów? Jaka jest właściwa nazwa dla samca zebry - pasiak, ogier, a może ogr? A samiec zająca zdobywający względy swojej partnerki to: omyk, amant czy gach? - znalezienie odpowiedzi na te m.in. pytania, to niektóre z zadań przed jakimi staną uczestnicy walentynkowego spotkania w zoo.
Na gości ogrodu czekać będzie tego dnia mnóstwo atrakcji, między innymi: debata "Czy lepiej karmić męża czy węża", gry, konkursy, zabawy dla dzieci i dorosłych z atrakcyjnymi nagrodami, "Zoo od kuchni", czyli przez żołądek do serca. - Opowiemy także o miłości wśród zwierząt, m.in. o tym które ze zwierząt tworzą trwałe "pary małżeńskie", o ich tańcach godowych oraz sposobach przypodobania się wybrance. Będzie też o miłości do zwierząt. Będą bliskie spotkania z najbardziej "głaskliwymi" zwierzakami i niespodzianka specjalna, czyli niezwykła podróż "na kółkach" po gdańskim zoo z przewodnikiem - zapowiada Naczyk. - Na miłośników flory czekać będzie wonny dodatek, bowiem kwitnie już i bardzo ładnie pachnie kalina wonna, swoim kwieciem czaruje już także oczar - dodaje.
Walentynkowe spotkanie odbędzie się 14 lutego w sali dydaktycznej gdańskiego zoo w godzinach 11.00 - 14.00. Sala dydaktyczna znajduje się w budynku dyrekcji i administracji naprzeciwko bramy wejściowej (w sąsiedztwie Małego Zoo).
