• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wieczorna, rodzinna wędrówka po lesie

20 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pierwsza próba wieczornej wycieczki wraz z dziećmi zakończyła się sukcesem. Niebawem kolejne edycje!  Pierwsza próba wieczornej wycieczki wraz z dziećmi zakończyła się sukcesem. Niebawem kolejne edycje!

Odkąd alternatywnie do wycieczek rowerowych zaczęliśmy organizować wypady piesze, zaczęły napływać do nas maile z zapytaniami o możliwość zabrania ze sobą dzieci. Wieczorne wycieczki po pracy jednak nie specjalnie ku temu się nadawały, chociażby ze względu na tempo. Dlatego też postanowiliśmy jeden spośród czterech wypadów w miesiącu poświęcić właśnie rodzicom ze swymi pociechami. Ku naszemu zaskoczeniu, zainteresowanie było znacznie większe, niż się spodziewaliśmy. Mamy więc nadzieję, że kolejne edycje przyciągać będą kolejne rodziny, które potrafią zmobilizować się do wieczornej przygody, zamiast siedzieć z oczami wlepionymi w telewizor czy komputer...



Relacja na podstawie nagrania audio:

O godz. 18 było ośmioro dzieci, rodzice i kilkoro dorosłych. Pan Grubcio, czyli główny prowadzący pokazał nam początek szlaku i ruszyliśmy w górę ulicy Wolności. Po chwili wchodziliśmy już do lasu i przygotowałem latarkę, jednak Grubcio poprosił, żebyśmy zgasili wszelkie światełka i przyzwyczaili wzrok do ciemności. Chciałem się pobawić latarką i byłem trochę niezadowolony, ale posłuchałem i weszliśmy do lasu. Okazało się, że w lesie jest jasno i bardzo dużo widać. To była świetna zabawa i już po chwili ganialiśmy się z innymi dzieciakami. Przy krzyżu zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie i ruszyliśmy w głąb lasu. Im bardziej oddalaliśmy się od miasta, tym było coraz ciemniej, wtedy dopiero mogliśmy zaświecić latarki i okazało się, że jest ich bardzo dużo. Chyba rozświetliliśmy cały las. Po chwili doszliśmy do cmentarza. Ktoś rozpoczął temat o duchach, ale wcale nie było strasznie, raczej wesoło! Grubcio prowadził dalej... zaczęliśmy się wspinać i zrobiło się bardzo ciężko. Byłem już zmęczony, ale nikomu się nie przyznałem. Na szczęście dorośli też, jak się wspinali, to słychać było jak ciężko oddychają, a niektórzy to nawet narzekali... "ale góra", "daleko jeszcze?". Na szczęście żółty szlak doprowadził nas prościutko do miasta i ulicą Tatrzańską zeszliśmy do cywilizacji... Las w nocy wcale nie jest straszny i praktycznie w ogóle nie trzeba używać latarek!

Autor relacji: Bruno, lat 5 ;)
opracował: Marcin Korbas, główny prowadzący wycieczki.


Ślad GPS naszej trasy

A oto cała grupa: rodzice i ich szkraby oraz inni zainteresowani spokojniejszym tempem. A oto cała grupa: rodzice i ich szkraby oraz inni zainteresowani spokojniejszym tempem.


Pomysł "spacerów po pracy":

Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, wieczorne spacery po pracy są uzupełnieniem proponowanych przez naszą grupę wypadów rowerowych organizowanych zwykle w weekendy. Przykładem powyższej relacji chcemy zachęcić przede wszystkim rodziców do zabierania dzieci na spacery, które są niesamowitą przygodą, w szczególności po zmroku. Spośród wszystkich organizowanych wypadów w środku tygodnia, raz w miesiącu odbywać się będą wypady "dla najmłodszych", których trasa nie przekroczy 5 km, a tempo dopasowane będzie do "najwolniejszego żuczka" ;) To również wspaniała okazja by oderwać się od telewizora lub komputera i przeżyć niesamowitą przygodę.


Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Mając co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje!

O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto

Opinie (20) 7 zablokowanych

  • Świetna sprawa... (2)

    ...tylko jak do tego podejść jako rodzic, jak boje się chodzić po lesie?

    • 6 5

    • Przecież, nie chodzisz po lesie samotnie ! (1)

      Wypad w grupie po pierwsze mobilizuje, po drugie zapomina się o wszelkich lękach! Spróbuj, na nie pożałujesz!

      • 8 1

      • Właśnie!

        • 2 1

  • Warto spróbować... to kiedy kolejny podobny wypad? (1)

    • 11 1

    • Kolejny wypad z dziećmi jakoś przed Bożym Narodzeniem...

      ...może zrobimy mały wątek w stylu Mikołaja.
      ...a najbliższy wypad dla osób pełnoletnich już dziś! Więcej onformacji na naszej stronie internetowej w zakładce PLANY.
      Jeśli chcecie być na bieżąco z inicjatywami, których sie podejmujemy, proponuję dołączyć do naszej listy mailingowej.

      • 0 0

  • Ludzie (1)

    Po co sie po lesie wieczorami petacie i zwierzyne straszycie.

    • 10 13

    • Pocą to sie nogi noca ;)

      • 7 5

  • Niby fajnie, tez lubie spacery po lesie... (3)

    tylko z praktyki wiem ze taka zgraje jak na fotce to slychac w lesie na kilometr. Nie po to wybieram sie do lasu by sluchac wrzaskow... a tym bardziej po nocy. Do tego zaraz bedziemy czytac na Trojmiasto o dzikach na trawnikach, sarnach wpadajacych pod samochody, odlowniach dla zwierzat, itp. Tylko gdzie te biedne zwierzaki maja sie podziac, tak w dzien jak i w nocy??? Zeby sie jeszcze czegos nauczyli o lesie i zwierzetach a nie tylko sie "ganiali" po tym "strasznym" lesie. Straszne to jest miasto i ludzie w nim...

    • 10 11

    • A Ty jak byłeś mały to w kagańcu chodziłeś? (2)

      Od tego są szlaki turystyczne, dydaktyczne, by z nich korzystać i się uczyć, to orientacji w terenie, to geografii, biologii, nazywnictwa itp. Wolisz dzieci trzymać pod kluczem, przy komputerze? By poza czterema ścianami szkoły nie miały już w ogóle okazji na harce na powietrzu? Co z Ciebie za tyran? A może po prostu nie masz pojęcia o ich wychowaniu, tylko pleciesz, co Ci ślina na język przyniesie.

      • 4 4

      • (1)

        Dlugo sie zastanawialem czy jest sens Ci odpowiadac bo najwyrazniej pracujesz w trybie czarno-bialym i wpadasz w skrajnosci (tyrania, kaganiec, zamykanie pod klucz). A mnie zwyczajnie chodzi o to ze w lesie trzeba sie zachowywac odpowiednio co niestety jest zadkoscia w przypadku takich ekip. Od wyszalenia sie jest boisko. Nawet szlak czy sciezka dydaktyczna nie zwalnia z odpowiedniego zachowania i szacunku do natury. Niestety dzis bardziej patrzy sie na nature jak na miejsce "extremalnych eventow". Czlowiek w lesie jest gosciem, zdarzylo Ci sie powiedziec kiedys o tym swoim dzieciom? To nie jest zamach na ich wolnosc. A co do nauki - to ile dzieci umie rozpoznac choc trzy gatunki drzew jakie spotka w lesie??? (i nie chodzi mi o kasztana w parku) ;) Ile wie jak wyglada sojka, czy pozna dzieciola jesli ten akurat nie stuka w drzewo?

        • 3 2

        • Moje dzieci takie podstawy mają w paluszku...

          ...i chętnie wychodzą z nami z powietrze, do lasu, czy gdzie indziej z dala od cywilizacji i sklepów.Bardzo lubią różne formy ruchu, telewizja i gry komputerowe, to ich nudzi! ....i dobrze! Przynajmniej możemy wspólnie podróżować i mieć obustronne korzyści. Ale by tak było trzeba potrafić tym zainteresować, a nie zapodać bajkę na TV lub kolejną głupią gierkę na konsolę,co by było cicho... Masakra, jak patrze na dzisiejsze wychowanie. Wcale się nie dziwię, że brakuje im dystansu i szacunku!

          • 1 1

  • Polak zawsze krytykuje (3)

    Po co tyle krytyki. Fajnie jest spacerować po lesie czy to nocą czy za dnia.

    • 10 4

    • Ci, którzy będą chcieli przyjść na kolejne i tak przyjdą...

      ...a wieczni malkontenci mogą jedynie sobie powzdychać i posapać pisząc te bzdury;)
      Do zobaczenia na jutrzejszym szlaku ;)

      • 5 3

    • Masz racje, luzik... (1)

      fajnie jest spacerowac, powydzieraja sie troche i przestana, byle sie kijami nie tlukli, jak jakies smieci wywala to tez sie nie odzywam, nie przeszkadza mi to... nie ma sensu sie odzywac, czy zwracac uwagi... z reszta gdzie sie maja wyszalec, fajnie jest spacerowac... zawsze mozna pojsc w druga strone... udac ze sie nie widzi... a jak z drugiej strony sie beda wydzierac to mozna pojsc do domu, wlasciwie po co chodzic do lasu, w domu jest tak samo, jaka to roznica, po co wogole chodzic do lasu, mozna spacerowac po ulicy... luzik... fajnie jest spacerowac... hm... 8)

      • 4 4

      • Polaku bezkrytyczny...

        ...skoro już siedzisz w domu, w ciepłych kapciach, na miękkiej kanapie z podusią ku boku, nie marnuj tego czasu...weź w rękę słownik poprawnej polszczyzny i przećwicz zasady ortografii ;)

        • 2 2

  • Mam pytanie (3)

    Co to za zielony szlak rowerowy widoczny na zdjęciu

    • 3 1

    • rower (2)

      Niebieski rower. Szlak rowerowy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.Gdańsk Złota Karczma-Gdynia-Wejherowo.

      • 5 1

      • Szlaki rowerowe w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym...

        Prócz głównego szlaku rowerowego z Gdańska do Lęborka oznakowanego kolorem niebieskim, są również inne, znacznie krótsze szlaki, tzw. "łącznikowe". Na łamach działu rowerowego opisywaliśmy już kilka wariantów, m.in. żółty, czerwony i czarny. Zielony szlak został oznakowany niedawno i niebawem rownież podzielimy się z Wami pełnymi informacjami.

        • 5 1

      • Kolego, przetrzyj sobie szkła, albo załóż okulary...

        ...na zdjęciu mamy do czynienia ze szlakiem zielonym, a nie niebieskim !

        • 3 1

  • fajne :)

    Fajna sprawa ...chętnie bym się wybrała z moją trójką dzieci jednak przegapiłam zapowiedź.

    Dzieciaki w grupie pewnie i hałasują , jednak szybciej i milej mija im czas.
    Jak będzie grudniowe wyjście rodzinne to może uda nam się wybrać :)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane